sebix libedowski 4 Napisano 5 godzin temu (edytowany) 2 minuty temu, mr_Kumpir napisał: to zabawne jest raz byłem w Katowicach w familoku to na korytarzu mieli fotel szafę i dywan i z 10 par tych butów xD a ja w necie czytalemz e to zwyczaje ze wsi ktore ludzie do warszawy przyniesli ja tego w sumie nigdy nie widzialem moze jakies incydentalne buty ale nie wiadomo czy ktos np., jednorazowo nie zostawil wiec nie rozumiem teog problemu raz ze moim zdaniem sztuczny a dwa co to komu przeszkadza poza tym ci narzekajacy to zwykle wszystko im przeszkadza ale jak wozek tam postawia to juz jest ok Edytowano 5 godzin temu przez sebix libedowski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 319 Napisano 5 godzin temu 4 minuty temu, sebix libedowski napisał: powiedz co robil maz to strzele jak byl prezesem banku to i z 20k moz emiec 4.200 zł Kilka innych nie ma nawet 3 tyś netto. Wyjątkowe osiedle. Prawie same wdowy. Ani jednego wdowca. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 497 Napisano 5 godzin temu 10 minut temu, sebix libedowski napisał: mieszkanie bezczynszowe to jest zwykle mieszkanie nowe bo w kazdy poza nowym sa jakies koszty na remonty poza tym to nowe tez kosztuje np. sprzatanie tylko oplata nosi inna nazwe np. oplata za zarzadzanie czy administrowanie Mieszkanie bezczynszowe, to takie które nie generuje opłat dla 'właściciela' poza tym każde mieszkanie 'bezczynszowe 'generuje koszty eksploatacyjne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 319 Napisano 5 godzin temu 11 minut temu, salix napisał: Miałam na myśli wspólnoty, spółdzielnie w tej formie to już chyba tylko ledwo dyszą prawnie. Nie mam pojęcia. Serio jest mi z tym wygodnie. Angażuję się już tylko w wyjątkowych sytuacjach. Nawet nie znam wszystkich sąsiadów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sebix libedowski 4 Napisano 5 godzin temu 2 minuty temu, Baba napisał: 4.200 zł Kilka innych nie ma nawet 3 tyś netto. Wyjątkowe osiedle. Prawie same wdowy. Ani jednego wdowca. no to skoro ona ma najwyzsza 4,2k a twoj chlop 9k to juz nic nie rozumiem z tego co piszesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sebix libedowski 4 Napisano 5 godzin temu 1 minutę temu, salix napisał: Mieszkanie bezczynszowe, to takie które nie generuje opłat dla 'właściciela' poza tym każde mieszkanie 'bezczynszowe 'generuje koszty eksploatacyjne. co znacyz nie generuje oplat dla wlasciciela ? no to sa koszty eksploatacyjne i ew. remontowe co ma jeszcze generowac ? funduszu remontowego zwykle nie ma w nowym bloku a reszta to samoi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szon patroI 1 Napisano 5 godzin temu 6 minut temu, sebix libedowski napisał: a ja w necie czytalemz e to zwyczaje ze wsi ktore ludzie do warszawy przyniesli ja tego w sumie nigdy nie widzialem moze jakies incydentalne buty ale nie wiadomo czy ktos np., jednorazowo nie zostawil wiec nie rozumiem teog problemu raz ze moim zdaniem sztuczny a dwa co to komu przeszkadza poza tym ci narzekajacy to zwykle wszystko im przeszkadza ale jak wozek tam postawia to juz jest ok Tak cie wszystko razi co wiejskie a nie widzisz problemu w tym ze ktos po cygańsku ustawia na klatce = części wspólnej swoje śmierdzące buty czy wrecz jakis mebel tam chcesz wstawiać? problem nie jest sztuczny, przepisy przeciwpożarowe to jedno a estetyka to drugie, klatka to nie jest przedłużenie mieszkania niczym zsyp lezaka. Aż ciężko mi dobrac argumenty przeciwko stawianiu szafki na buty na klatce schodowej, tak jest to dla mnie absurdalne 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 319 Napisano 5 godzin temu 14 minut temu, mr_Kumpir napisał: jedno co jest pewne to buty na klatkach schodowych na Śląsku xD W moim bloku tylko jeden lokator ma buty na klatce. Mój mąż a syn postawił u siebie szafkę 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sebix libedowski 4 Napisano 5 godzin temu (edytowany) 3 minuty temu, Szon patroI napisał: Tak cie wszystko razi co wiejskie a nie widzisz problemu w tym ze ktos po cygańsku ustawia na klatce = części wspólnej swoje śmierdzące buty czy wrecz jakis mebel tam chcesz wstawiać? problem nie jest sztuczny, przepisy przeciwpożarowe to jedno a estetyka to drugie, klatka to nie jest przedłużenie mieszkania niczym zsyp lezaka. Aż ciężko mi dobrac argumenty przeciwko stawianiu szafki na buty na klatce schodowej, tak jest to dla mnie absurdalne nic mnie nie razi co wiejskie co ma mnie razic ? ja nic nie chce wstawiac bo nie mieszkam w bloku. napisalem ze mnie to nie rpzeszkadza i tyle i zwykle rpzeszkadza to ludziom ktorzy sami maja tam kwaitki czy wozki. dziwia mnie dyskusje na ten temat Edytowano 5 godzin temu przez sebix libedowski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szon patroI 1 Napisano 5 godzin temu 5 minut temu, Baba napisał: W moim bloku tylko jeden lokator ma buty na klatce. Mój mąż a syn postawił u siebie szafkę Straszne. nie ma przedpokoju? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 497 Napisano 5 godzin temu 4 minuty temu, sebix libedowski napisał: co znacyz nie generuje oplat dla wlasciciela ? no to sa koszty eksploatacyjne i ew. remontowe co ma jeszcze generowac ? funduszu remontowego zwykle nie ma w nowym bloku a reszta to samoi Czynsz to stała opłata, którą najemca płaci właścicielowi mieszkania (osobie prywatnej, czy miastu) za samo prawo do użytkowania lokalu, a opłaty eksploatacyjne to koszty zwiazane z użytkowaniem jak sprzątanie, ogrzewanie, woda, wywóz śmieci winda etc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szon patroI 1 Napisano 5 godzin temu (edytowany) 19 minut temu, mr_Kumpir napisał: to zabawne jest raz byłem w Katowicach w familoku to na korytarzu mieli fotel szafę i dywan i z 10 par tych butów xD Noo jeszcze jakaś szafa na buty na dole przy wejściu do całego budynku i sie zastanawiam - czyje kapcie tam są? Całego bloku? W jednej szafce? Co za wiocha Edytowano 5 godzin temu przez Szon patroI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 319 Napisano 5 godzin temu 6 minut temu, sebix libedowski napisał: no to skoro ona ma najwyzsza 4,2k a twoj chlop 9k to juz nic nie rozumiem z tego co piszesz A co mój mąż ma do jej emerytury? Pytałam, czy wiesz ile emerytury ma najbogatsza wdowa w moim bloku. Mówiłam ci też, nie wypowiadaj się o górniczych emeryturach, bo one są zróżnicowane, uzależnione od rodzaju pracy, zajmowanego stanowiska i okresu w którym przeszli na emeryturę. Nie wspomnę o tym, że pracownicy z powierzchni to też górnicy, a nigdy na dół nie zjechali. I o tych górnikach zatrudnionych przez firmy zewnętrzne. Ci zarabiają mniej. Moj brat przykładowo pracował na kopalni węgla kokosowego. Jest droższy i tam się lepiej zarabiało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 497 Napisano 5 godzin temu 6 minut temu, Szon patroI napisał: Tak cie wszystko razi co wiejskie a nie widzisz problemu w tym ze ktos po cygańsku ustawia na klatce = części wspólnej swoje śmierdzące buty czy wrecz jakis mebel tam chcesz wstawiać? problem nie jest sztuczny, przepisy przeciwpożarowe to jedno a estetyka to drugie, klatka to nie jest przedłużenie mieszkania niczym zsyp lezaka. Aż ciężko mi dobrac argumenty przeciwko stawianiu szafki na buty na klatce schodowej, tak jest to dla mnie absurdalne Tępić buractwo.Wystawianie jakichś starych gratow na klatkach schodowych to klasyczny przykład chamstwa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 319 Napisano 5 godzin temu 8 minut temu, Szon patroI napisał: Straszne. nie ma przedpokoju? Ma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 497 Napisano 5 godzin temu Przed chwilą, Baba napisał: Ma To dlaczego wystawiacie buty na klatkę schodową? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sebix libedowski 4 Napisano 4 godziny temu 9 minut temu, salix napisał: Czynsz to stała opłata, którą najemca płaci właścicielowi mieszkania (osobie prywatnej, czy miastu) za samo prawo do użytkowania lokalu, a opłaty eksploatacyjne to koszty zwiazane z użytkowaniem jak sprzątanie, ogrzewanie, woda, wywóz śmieci winda etc. tak i nie. tu w tym temacie piszemy przeciez o mieszkaniach wlasnosciowych i ludzi potocznie mowia na oplaty czynsz bo oni nigdy nie wynajmowali od miasta mieszkania wiec nie rozrozniaja. oplata co miesiac dla nich to czynsz bo liczy sie od metra i to wlasnie jest fundusz remontowy ogrzewanie itd zreszta jak sie od kogos wynajmuej to tez zwykle to jest rozbite za oplate za wynajem dla wlasciciela i czynsz do wspolnoty czy spoldzielni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sebix libedowski 4 Napisano 4 godziny temu (edytowany) 8 minut temu, Baba napisał: A co mój mąż ma do jej emerytury? Pytałam, czy wiesz ile emerytury ma najbogatsza wdowa w moim bloku. no sadzilem ze ma najwyzsza emeryture w bloku czyli wyzsza niz twoj maz 8 minut temu, Baba napisał: ie wspomnę o tym, że pracownicy z powierzchni to też górnicy, a nigdy na dół nie zjechali. oficjalnie zjezdzali bo im jakis kalfaktor czy jak sie to tam nazywa karty odbijal jakby nie zjezdzali to by nie mieli wczesniejszej emerytury ci z zew firm nie maja wczesniejszych emerytur bo nie pracowali na kopalni tylko w firmie wynajmujacej pracownikow Edytowano 4 godziny temu przez sebix libedowski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 319 Napisano 4 godziny temu Przed chwilą, salix napisał: To dlaczego wystawiacie buty na klatkę schodową? Nie ja, moj stary jedna para adidasów, które zakłada jak wynosi śmieci albo schodzi do piekarni Jedna ma postawioną szafę, druga dwa kwiaty, u trzeciej stoi wózek inwalidzki, a czwarta postawiła 3 taborety i obłożyła je kwiatami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 319 Napisano 4 godziny temu 1 minutę temu, sebix libedowski napisał: no sadzilem ze ma najwyzsza emeryture w bloku czyli wyzsza niz twoj maz oficjalnie zjezdzali bo im jakis kalfaktor czy jak sie to tam nazywa karty odbijal jakby nie zjezdzali to by nie mieli wczesniejszej emerytury Nigdy nie pisałam, że oni mają wcześniejsze emerytury. Po co o tym mówisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 497 Napisano 4 godziny temu 1 minutę temu, sebix libedowski napisał: tak i nie. tu w tym temacie piszemy przeciez o mieszkaniach wlasnosciowych i ludzi potocznie mowia na oplaty czynsz bo oni nigdy nie wynajmowali od miasta mieszkania wiec nie rozrozniaja. oplata co miesiac dla nich to czynsz bo liczy sie od metra i to wlasnie jest fundusz remontowy ogrzewanie itd zreszta jak sie od kogos wynajmuej to tez zwykle to jest rozbite za oplate za wynajem dla wlasciciela i czynsz do wspolnoty czy spoldzielni. W sumie to już nie wiem o czym się pisze w tym temacie, ale raczej właściciele nie oburzają się o czynsz w 'bezczynszowych' mieszkaniach bo to przecież oplaty eksploatacyjne głównie plus zarządzanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sebix libedowski 4 Napisano 4 godziny temu 5 minut temu, Baba napisał: Nigdy nie pisałam, że oni mają wcześniejsze emerytury. Po co o tym mówisz? no to jak nie maja to nie maja gorniczej tylko normalna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sebix libedowski 4 Napisano 4 godziny temu (edytowany) 4 minuty temu, salix napisał: W sumie to już nie wiem o czym się pisze w tym temacie, ale raczej właściciele nie oburzają się o czynsz w 'bezczynszowych' mieszkaniach bo to przecież oplaty eksploatacyjne głównie plus zarządzanie. no baba pisze wlasnie ze u niej jest czynsz mimo ze ma wlasnosciowe a sa bezczynszowe wiec pytam jej co to znaczy bo pewnie to ze tam sie ta oplata nie nazywa czynsz tylko inaczej bo ciezko zeby jej nie bylo wcale ktos to sprzata itd. caly czas temat o mieszkaniach wlasnosciowych Edytowano 4 godziny temu przez sebix libedowski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 497 Napisano 4 godziny temu 5 minut temu, sebix libedowski napisał: no baba pisze wlasnie ze u niej jest czynsz mimo ze ma wlasnosciowe a sa bezczynszowe wiec pytam jej co to znaczy bo pewnie to ze tam sie ta oplata nie nazywa czynsz tylko inaczej bo ciezko zeby jej nie bylo wcale. caly czas temat o mieszkaniach wlasnosciowych Widocznie babie się wydaje, że skoro wykupiła mieszkanie na własność, to powinno automatycznie zwalniać ja to z oplat, jakby klatka sama się sprzątała itd Ja już naprawdę nie mam cierpliwości tłumaczyć ludziom takich oczywistosci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 319 Napisano 4 godziny temu 12 minut temu, sebix libedowski napisał: no baba pisze wlasnie ze u niej jest czynsz mimo ze ma wlasnosciowe a sa bezczynszowe wiec pytam jej co to znaczy bo pewnie to ze tam sie ta oplata nie nazywa czynsz tylko inaczej bo ciezko zeby jej nie bylo wcale ktos to sprzata itd. caly czas temat o mieszkaniach wlasnosciowych Baba napisała, że u nas (w naszym mieście) sa bezczynszowe na rynku wtórnym. Czyli wcześniej przez kogoś zamieszkane i często umeblowane. To było do ciebie, bo twierdzisz, że bezczynszowe to nowe mieszkania. Moje jest kupione też na rynku wtórnym, w biurze nieruchomości, ale czynszowe! Ważne, że kuchnię całą wysprzątałam z waszą pomocą Idę do wanny i nyny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sebix libedowski 4 Napisano 4 godziny temu (edytowany) 3 minuty temu, Baba napisał: Baba napisała, że u nas (w naszym mieście) sa bezczynszowe na rynku wtórnym. Czyli wcześniej przez kogoś zamieszkane i często umeblowane. To było do ciebie, bo twierdzisz, że bezczynszowe to nowe mieszkania. Moje jest kupione też na rynku wtórnym, w biurze nieruchomości, ale czynszowe! Ważne, że kuchnię całą wysprzątałam z waszą pomocą Idę do wanny i nyny. nadal nie rozumiesz poddaje sie twoje tez jest bezczynszowe tylko te oplaty nazywacie czynszem a w tych blokach bezczynszowych nazywaja to inaczej juz wyzej ci napisala sal;ix ze nie ma blokow ktore same sie sprzataja i ksiegowa za darmo rozlicza a ja napisalem ze nowe moga miec nizsze oplaty/czynsze bo nie wydaja na remonty a to czesto polowa tych roznych oplat/czynszow wlasnie kredyty na remonty a to czy kupujesz z meblami czy bez nie ma znaczenia czy jest czynszowe czy nie ani na jakim rynku kupujesz Edytowano 4 godziny temu przez sebix libedowski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 319 Napisano 4 godziny temu 1 minutę temu, salix napisał: Widocznie babie się wydaje, że skoro wykupiła mieszkanie na własność, to powinno automatycznie zwalniać ja to z oplat, jakby klatka sama się sprzątała itd Ja już naprawdę nie mam cierpliwości tłumaczyć ludziom takich oczywistosci. Libed odnosi się do okrojonych tekstow i rozwija nowe wątki. Można się pogubić. Mi niczego tłumaczyć nie musisz. Przynajmniej nie tak oczywiste sprawy. Dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 319 Napisano 4 godziny temu 2 minuty temu, sebix libedowski napisał: nadal nie rozumiesz poddaje sie twoje tez jest bezczynszowe tylko te oplaty nazywacie czynszem a w tych blokach bezczynszowych nazywaja to inaczej juz wyzej ci napisala sal;ix ze nie ma blokow ktore same sie sprzataja i ksiegowa za darmo rozlicza a ja napisalem ze nowe moga miec nizsze oplaty/czynsze bo nie wydaja na remonty a to czesto polowa tych roznych oplat/czynszow wlasnie kredyty na remonty A stare bloki wydają na remonty? Raz na 30 lat Dobranoc. Wiem dokładnie na czym polega różnica, bo przed kupnem tego mieszkania, agentka nam pokazała wybrane przez nas dwa bezczynszowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach