Brat pisał, że na wschodzie Polski już odśnieżają...

4 minuty temu, Pokraka napisał:

My wyschniemy na wiór serio z roku na rok co raz mniejsze opady i deszczu i śniegu

U nas w lato było dramatycznie, ale od października nadrabiamy z opadami. Zobaczymy jak będzie ze śniegiem.

2 minuty temu, Pokraka napisał:

W ogóle mi nie do śmiechu bo wysychamy

Czyli niech pada!!!!

Może jakiś taniec śniegu powinniście uskuteczniać.

4 minuty temu, Śliwka w Polonezie napisał:

U nas w lato było dramatycznie, ale od października nadrabiamy z opadami. Zobaczymy jak będzie ze śniegiem.

3 minuty temu, murb napisał:

Czyli niech pada!!!!

Może jakiś taniec śniegu powinniście uskuteczniać.

Odśnieżać mi się nie bardzo widzi, ale chyba byłoby dobrze gdyby spadł, albo niech będzie deszcz i na plusie

44 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

Bardzo chętnie bo uwielbiam zimę

I taka pogoda może cały rok dla mnie istnieć, a na wakacje to tylko za granicę jechać, by złapać słońce. 

To nie te czasy, kiedy były prawdziwe zimy i te zimy już nie wrócą

łysa a u was w Bielsko Biała nie ma śniegu? 

33 minuty temu, murb napisał:

Raczej południowy wschód.

Śniegu tak po kolana jest ale sypie cały czas i do jutra tak ma być. Otworzyć drzwi nie mogłam a wczoraj wieczorem odśnieżane było.

3 minuty temu, Pokraka napisał:

 

Odśnieżać mi się nie bardzo widzi, ale chyba byłoby dobrze gdyby spadł, albo niech będzie deszcz i na plusie

No nie, niech będzie biało i błyszcząco. 🥰

Z niewielkim mrozem. 

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Śniegu tak po kolana jest ale sypie cały czas i do jutra tak ma być. Otworzyć drzwi nie mogłam a wczoraj wieczorem odśnieżane było.

Anastazja w Gliwicach też? 

2 minuty temu, Onaaaa napisał:

Śniegu tak po kolana jest ale sypie cały czas i do jutra tak ma być. Otworzyć drzwi nie mogłam a wczoraj wieczorem odśnieżane było.

Niesamowite. 

Śnieg po kolana to ja nie pamiętam kiedy widziałam. Dawno. 

U mnie zero deszczu, śniegu i wiatru. Jeśli nawet coś tam sypnie,to i tak nie przebije zimy z 1988r, gdy mi smarki w nnosie zamarzały. Szalik przyklejał się do ust. Temperatury minus 30 stopni. 

Dzieciaaaaaki, co wy wiecie o zimie

3 minuty temu, Gay FM napisał:

Anastazja w Gliwicach też? 

Nie mieszkam w gliwicach.

4 minuty temu, Baba napisał:

U mnie zero deszczu, śniegu i wiatru. Jeśli nawet coś tam sypnie,to i tak nie przebije zimy z 1988r, gdy mi smarki w nnosie zamarzały. Szalik przyklejał się do ust. Temperatury minus 30 stopni. 

Dzieciaaaaaki, co wy wiecie o zimie

Jejku ale musisz być stara, mnie na świecie jeszcze wtedy nie było a do młodych też już nie należę 

5 minut temu, Gay FM napisał:

Jejku ale musisz być stara, mnie na świecie jeszcze wtedy nie było a do młodych też już nie należę 

Dlatego użyłam słowa: Dzieciaki  

Jestem stara. W grudniu możecie mi życzyć samych dobroci z okazji 60 urodzin   Jeden dzień dacie radę ściemniać? 

17 minut temu, Baba napisał:

U mnie zero deszczu, śniegu i wiatru. Jeśli nawet coś tam sypnie,to i tak nie przebije zimy z 1988r, gdy mi smarki w nnosie zamarzały. Szalik przyklejał się do ust. Temperatury minus 30 stopni. 

Dzieciaaaaaki, co wy wiecie o zimie

Ale teraz nie ma takich zim i mały śnieg wywołuje sensacje

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Ale teraz nie ma takich zim i mały śnieg wywołuje sensacje

To prawda. Często całą zimę można prześmigać w snaekersach lub botkach przejściowych.

22 minuty temu, Baba napisał:

U mnie zero deszczu, śniegu i wiatru. Jeśli nawet coś tam sypnie,to i tak nie przebije zimy z 1988r, gdy mi smarki w nnosie zamarzały. Szalik przyklejał się do ust. Temperatury minus 30 stopni. 

Dzieciaaaaaki, co wy wiecie o zimie

Rozbawiłaś mnie do łez. Ale tak było, bo babcia opowiadała

5 minut temu, Onaaaa napisał:

Ale teraz nie ma takich zim i mały śnieg wywołuje sensacje

W grudniu kiedyś była taka zima, że kwiatki na ogródku mi zaczęły wychodzić A ja chodziłam w adidasach

1 minutę temu, 250GodzinTak napisał:

Rozbawiłaś mnie do łez. Ale tak było, bo babcia opowiadała

Obstawiam, że miałaś w tym czasie jakieś 17/18 lat.

Przed chwilą, Baba napisał:

Obstawiam, że miałaś w tym czasie jakieś 17/18 lat.

W 1988 roku? No co ty, ja nawet w 1 Komuni Świętej jeszcze nie byłam

2 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

W grudniu kiedyś była taka zima, że kwiatki na ogródku mi zaczęły wychodzić A ja chodziłam w adidasach

W tamtym roku w grudniu kosił mi sąsiad trawę

1 minutę temu, Baba napisał:

Obstawiam, że miałaś w tym czasie jakieś 17/18 lat.

Cii Magda się upiera, że młoda dzierlatka jest  . Ja też pamiętam takie zimy, że autobusy nie jeździły i do szkoły się nie chodziło zanim nie odśnieżą i nie przywraca komunikacji  albo bo bylo za zimno

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

W tamtym roku w grudniu kosił mi sąsiad trawę

W nocy?

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Cii Magda się upiera, że młoda dzierlatka jest  . Ja też pamiętam takie zimy, że autobusy nie jeździły i do szkoły się nie chodziło zanim nie odśnieżą i nie przywraca komunikacji  albo bo bylo za zimno

Wczoraj przez śnieg odwołali połowę lekcji i kazali dzieciakom iść do domu bo jak wiecej nasypie to nie dojdą i zalegną w zaspach tak im powiedzieli  

5 minut temu, 250GodzinTak napisał:

W 1988 roku? No co ty, ja nawet w 1 Komuni Świętej jeszcze nie byłam

Dla mnie, to bez znaczenia ile masz lat. Sugeruję się tylko twoim stażem pracy. Kiedyś mówiłaś, że masz przepracowane 33 lata.

2 minuty temu, 250GodzinTak napisał:

W nocy?

Akurat wtedy w dzień

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Cii Magda się upiera, że młoda dzierlatka jest  . Ja też pamiętam takie zimy, że autobusy nie jeździły i do szkoły się nie chodziło zanim nie odśnieżą i nie przywraca komunikacji  albo bo bylo za zimno

Jeszcze jestem młoda, jak większość kobiet stąd Ostatnio widziałam wywiad z Urszulą Dudziak (uwielbiam ją i fajną ma książkę) I powiedziała tak. 

"Życie kobiety zaczyna się po 50-tce i trwa do setki. Wtedy przekwita i rozkwita. Ja po 70-tce wybudowałam dom, napisałam pierwszą książkę i znalazłam chłopaka" 

Więc wszystko przed nami kobiety 🫴

1 minutę temu, Baba napisał:

Dla mnie, to bez znaczenia ile masz lat. Sugeruję się tylko twoim stażem pracy. Kiedyś mówiłaś, że masz przepracowane 33 lata.

Ja tu różne dziwne rzeczy pisze i dziwni ludzie też różne rzeczy piszą. Nie bierz tego do siebie i na serio

Mogę być Twoją młodszą siostrą i zaraz zrobić Ci zakupy, bo się wybieram

7 minut temu, Pokraka napisał:

Cii Magda się upiera, że młoda dzierlatka jest  . Ja też pamiętam takie zimy, że autobusy nie jeździły i do szkoły się nie chodziło zanim nie odśnieżą i nie przywraca komunikacji  albo bo bylo za zimno

Tak. Pozamykali wtedy szkoły i wiele zakładów pracy.  Taty auto było zasypane do poziomu szyb Nie mieliśmy garażu. 

10 minut temu, 250GodzinTak napisał:

W 1988 roku? No co ty, ja nawet w 1 Komuni Świętej jeszcze nie byłam

A ty nie jesteś 78?

5 minut temu, Onaaaa napisał:

Akurat wtedy w dzień

To Widmo kosi trawę w nocy