Zamarynowałem karkówkę w plastrach w ziołach i przyprawach... jutro będą kotlety

ja chyba jadlem cos podobnego jak krem czy zupa cebulowa i posypane parmezanem
wiem ze na pewno krem z dyni jadlem i z brokulow tez

1 minutę temu, Baba napisał:

Jadłaś?

Tak ale mi nie smakowała taj samo jak chłodnik czy kapuśniak. 

1 minutę temu, Baba napisał:

Mam tylko sproszkowany ten niedźwiedzi.

Ja kilka razy byłam  Bieszczadach  w okolicach kwietnia na szabrowałam dziki. 🫣 Zamrożony jest ok. 

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Niedźwiedzi jest pyszny. Mam peło w ogrodzie.

Zazdroszczę bo i mnie nie chce rosnąć. Chyba jest za sucho. 

2 minuty temu, Onaaaa napisał:

Tak ale mi nie smakowała taj samo jak chłodnik czy kapuśniak. 

Chłodnik lubię. 

2 minuty temu, murb napisał:

Ja kilka razy byłam  Bieszczadach  w okolicach kwietnia na szabrowałam dziki. 🫣 Zamrożony jest ok. 

Gdzie w Bieszczadach dokładnie? 

3 minuty temu, murb napisał:

Ja kilka razy byłam  Bieszczadach  w okolicach kwietnia na szabrowałam dziki. 🫣 Zamrożony jest ok. 

Uciekam już. Bardzo mnie głowa dzisiaj boli  

Nie lubię tego stanu. 

Dobranoc wszystkim.

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Gdzie w Bieszczadach dokładnie? 

Czyżby koleżanka Brum twój ogrodek opierdzieliła z czosnku?

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Gdzie w Bieszczadach dokładnie? 

Ostatnio to było w okolicach Terki. Między Terką a Bukowcem. 

Przed chwilą, Baba napisał:

Czyżby koleżanka Brum twój ogrodek opierdzieliła z czosnku?

 

 

Może weszłam komuś w dzierżawę. To było na łączce nad rzeką. 

4 minuty temu, Baba napisał:

Uciekam już. Bardzo mnie głowa dzisiaj boli  

Nie lubię tego stanu. 

Dobranoc wszystkim.

Dobrej nocy i oby Cię przestało boleć. 

1 minutę temu, murb napisał:

Może weszłam komuś w dzierżawę. To było na łączce nad rzeką. 

To nie mi

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

To nie mi

Starałam się nie przechodzić przez żaden płot.

12 minut temu, Baba napisał:

Ja też nie jestem typem który zje wszystko byle bebzon zaspokoić. 

A próbowałaś robić to samo bez panierowania? Mniej zachodu a efekt może być nawet lepszy.  Przecież panierka nawet w daniach na dowóz po dostarczeniu jest już rozmiękła więc tym bardziej duszona nie ma sensu z punku widzenia smaku.

27 minut temu, Baba napisał:

Rozwiń temat. 

Proszę?

czeska zupa czosnkowa

sam nigdy nie robiłem ale jadłem tam na miejscu

Przed chwilą, WychodzeNaChwile napisał:

czeska zupa czosnkowa

sam nigdy nie robiłem ale jadłem tam na miejscu

Nie jadłam czeskiej ale polecam zamojską. Pyszna w restauracji na rynku.

2 minuty temu, murb napisał:

Starałam się nie przechodzić przez żaden płot.

Akurat nie mam ogrodzenia i sarny też do mnie przychodzą ale podałaś nie tą lokaluzacje wiec okradłaś kogoś innego

20 minut temu, Onaaaa napisał:

Ale zupa cebulowa przecież nie jest dobra. Jak to ci smakuje

może chodzi o ten tajny składnik

ja ją zawsze jadłem z szyszką i mi wtedy smakowała  

19 minut temu, Onaaaa napisał:

Tak ale mi nie smakowała taj samo jak chłodnik czy kapuśniak. 

jeszcze dwa zdania to stracisz obywatelstwo  

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Akurat nie mam ogrodzenia i sarny też do mnie przychodzą ale podałaś nie tą lokaluzacje wiec okradłaś kogoś innego

Kiedyś też rwałam w okolicach Wołosatego. Grzebię w pamięci gdzie jeszcze.

16 minut temu, Baba napisał:

Uciekam już. Bardzo mnie głowa dzisiaj boli  

Nie lubię tego stanu. 

Dobranoc wszystkim.

dobranoc 

1 minutę temu, WychodzeNaChwile napisał:

może chodzi o ten tajny składnik

ja ją zawsze jadłem z szyszką i mi wtedy smakowała  

A no może szyszki mi brakowało więc na następną jesień zbiorę kilka i wrzucę do zupy

2 minuty temu, Onaaaa napisał:

Akurat nie mam ogrodzenia i sarny też do mnie przychodzą ale podałaś nie tą lokaluzacje wiec okradłaś kogoś innego

A sarny cię nie objadają? Przecież jeśli im coś zasmakuje, potrafią zrobić prawdziwe spustoszenie

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Akurat nie mam ogrodzenia i sarny też do mnie przychodzą ale podałaś nie tą lokaluzacje wiec okradłaś kogoś innego

Koło Terki nie byłam jedyna. Kilka osób wtedy tam rwało czosnek.

Do mnie lisy przychodza i koty xD

1 minutę temu, salix napisał:

A sarny cię nie objadają? Przecież jeśli im coś zasmakuje, potrafią zrobić prawdziwe spustoszenie

Sąsiada objadają bo on ma dużo owoców i warzyw. Ja mało i tylko zjadły mi raz krzaki jagód.

6 minut temu, murb napisał:

Nie jadłam czeskiej ale polecam zamojską. Pyszna w restauracji na rynku.

do Pragi mam Ryanaira z Gdańska - 1:15 i jestem na miejscu

jeszcze pół godziny trolejbusem + metrem i mogę siadać na zupę

do Zamościa to zapomnij - 3 dni wołami  

4 minuty temu, murb napisał:

Kiedyś też rwałam w okolicach Wołosatego. Grzebię w pamięci gdzie jeszcze.

Lepiej nie grzeb więcej bo oskarże cie o kradzież i powiem zgłoszone

7 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

jeszcze dwa zdania to stracisz obywatelstwo  

Lubie pierogi ruskie

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Lepiej nie grzeb więcej bo oskarże cie o kradzież i powiem zgłoszone

Wyprę się wszystkiego.