Pierwsza czynność urzędnika

- nalać wody do czajnika.  

Gabloty zasłużonych w urzędzie polerujesz

5 minut temu, Icebound Harpy napisał:

- nalać wody do czajnika.  

Raczej zapalić światło i przebrać się w uniform służbowy Kiedyś chcialam pracować w Sanepidzie, ale życie inaczej się potoczyło. 

Przy mnie restauracje byłyby biedne

1 minutę temu, 250GodzinTak napisał:

Raczej zapalić światło i przebrać się w uniform służbowy Kiedyś chcialam pracować w Sanepidzie, ale życie inaczej się potoczyło. 

Przy mnie restauracje byłyby biedne

Też bym mogła być w sanepidzie, ale jest to bardzo znienawidzony zawód. 

2 minuty temu, Icebound Harpy napisał:

Też bym mogła być w sanepidzie, ale jest to bardzo znienawidzony zawód. 

Dla mnie wtedy wydawał się całkiem fajnym zawodem i już prawie witałam się z gąską ale.. Zmieniłam plany w ostatniej chwili

17 minut temu, Icebound Harpy napisał:

- nalać wody do czajnika.  

Cywilizacja wkroczyła na salony urzędnicze i korzysta się z ekspresów do kawy.

1 godzinę temu, 250GodzinTak napisał:

Dla mnie wtedy wydawał się całkiem fajnym zawodem i już prawie witałam się z gąską ale.. Zmieniłam plany w ostatniej chwili

Ja bym chciała pracować w PIPie i chyba będę działać w tym kierunku. Chociaż rozważam też podjęcie pracy zgodnej z moim wykształceniem, ale to w przyszłym roku. 

1 godzinę temu, murb napisał:

Cywilizacja wkroczyła na salony urzędnicze i korzysta się z ekspresów do kawy.

A herbata?

14 minut temu, Icebound Harpy napisał:

A herbata?

Picie herbaty odbywa się poza mną.  Nie wiem jak to robią ludzie. 

Piję herbatę bardzo rzadko.

1 godzinę temu, 250GodzinTak napisał:

Dla mnie wtedy wydawał się całkiem fajnym zawodem i już prawie witałam się z gąską ale.. Zmieniłam plany w ostatniej chwili

Pewnie wyżerałabyś próbki kału lysa, wyglądasz na taką 

Przed chwilą, Agata ze Skierniewic napisał:

Pewnie wyżerałabyś próbki kału lysa, wyglądasz na taką 

Kogo masz w awku? Franczeska Pierdziełłe?

15 minut temu, murb napisał:

Picie herbaty odbywa się poza mną.  Nie wiem jak to robią ludzie. 

Piję herbatę bardzo rzadko.

Natomiast dla mnie herbata to sens życia.

3 minuty temu, Icebound Harpy napisał:

Natomiast dla mnie herbata to sens życia.

Masz rytuał, czajniczki, zaparzaczki, filiżanki?