Robię sobie barszczyk gorący czerwony

3 minuty temu, Fifofa napisał:

Mam kolegę dużo lat się znamy i wychowuje sam dziecko. I miał krwawienie z rzołąka był w szpitalu, transfuzja  leki obkurczone. Biopsja rak zawansowany 3 stopnia.  Pomogłem mu z wszystkim l, dziś wyszedł  przez 5 dni w szpitalu schudł 13 kg przez te leki obkurczowe.

Dziecko mam pod opieką jego..  jemu pomagam  już było po nim dziecku też.

 Dziś mi powiedział czy przyjdę na jego pogrzeb.

Mam nadzieję święta przynajmniej spędzi dobrze.

 

 

Mojemu ojcu wcieli żołądek od alkoholu, paradoksalnie przez biede i niski budżet na jedzenie dobrze się prowadze bo nie stać mnie nigdy nie jadłem nawet golonki a co dopiero kufel piwa do tego 

4 minuty temu, Fifofa napisał:

Mam kolegę dużo lat się znamy i wychowuje sam dziecko. I miał krwawienie z rzołąka był w szpitalu, transfuzja  leki obkurczone. Biopsja rak zawansowany 3 stopnia.  Pomogłem mu z wszystkim l, dziś wyszedł  przez 5 dni w szpitalu schudł 13 kg przez te leki obkurczowe.

Dziecko mam pod opieką jego..  jemu pomagam  już było po nim dziecku też.

 Dziś mi powiedział czy przyjdę na jego pogrzeb.

Mam nadzieję święta przynajmniej spędzi dobrze.

A co będzie z dzieckiem jakby on umarł?

Słuchaj lekarze czasem sie mylą. Mówią koniec a żyje się jeszcze wiele lat.

Na słodycze tesz nie mam pieniędzy i pewnie jem 10x mniej ich niż inni ludzie 

Chipsów nie jadłem z 2 dekady

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

A co będzie z dzieckiem jakby on umarł?

Słuchaj lekarze czasem sie mylą. Mówią koniec a żyje się jeszcze wiele lat.

Matka albo dom dziecka 

2 minuty temu, Onaaaa napisał:

A co będzie z dzieckiem jakby on umarł?

Słuchaj lekarze czasem sie mylą. Mówią koniec a żyje się jeszcze wiele lat.

Nie mòwia koniec jak powtórzy to nie przeżyje wygląda tragicznie. Mimo że był chudy teraz tragedia.

Na razie pomagam co będzie później,  dziecko dostało jeść spało itd  coś później .....

Moja matka tesz ladowala w szpitalu to mi jakieś kocopoly że mnie adoptujom rodzice kolegi 

3 minuty temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

Na słodycze tesz nie mam pieniędzy i pewnie jem 10x mniej ich niż inni ludzie 

Chipsów nie jadłem z 2 dekady

Poszukaj milki na promocji na święta 

A tak na codzien tak każdy powód jest dobry by unikać słodyczy 

1 minutę temu, Leszek Czarny napisał:

Poszukaj milki na promocji na święta 

A tak na codzien tak każdy powód jest dobry by unikać słodyczy 

Mam do zabki kupon 

16 minut temu, Ciabata napisał:

Ale moon miał głupawki ostatnio czemu wy tacy borderowi wszyscy 

Chyba bo w świecie typa się dużo zmienia a samice to takie sřaki pojdom na etat i nic się nie dzieje oprócz restauracji i kina i ciuchów 

6 minut temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

Moja matka tesz ladowala w szpitalu to mi jakieś kocopoly że mnie adoptujom rodzice kolegi 

Leżak jak możesz skasuj ten temat.Nie mnie co napisałem 

11 minut temu, Fifofa napisał:

Nie mòwia koniec jak powtórzy to nie przeżyje wygląda tragicznie. Mimo że był chudy teraz tragedia.

Na razie pomagam co będzie później,  dziecko dostało jeść spało itd  coś później .....

Też 2 razy taka byłam jak kościotrup majac problemy. 

14 minut temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

Matka albo dom dziecka 

No właśnie to jest najgorsze chorować majac dziecko. 

5 minut temu, Onaaaa napisał:

No właśnie to jest najgorsze chorować majac dziecko. 

Ciebie Bòg ochronił dla dziecka pisałaś nie wierzysz. Tutaj nie wiadomo mam nadzieję będzie ok.

Skorzystałem z czata i jak będzie się leczył to do 2 lat gòra 5 lat.

Stan 

Na tym etapie:
walczy się o czas
czasem o lata
czasem o stabilizację

4 minuty temu, Onaaaa napisał:

No właśnie to jest najgorsze chorować majac dziecko. 

Nie podejrzewam ja to miałem pełno znajomych w domu praktycznie tylko gralem i spalem głównie rozbija się o pieniądze jak ma składki zus to dostaje rente rodzinnom i jak będzie się uczyl do 25,5 będzie ciagnac 

U mnie tesz nie jest źle bo by dostało mieszkanie to może sobie bimbac za gotówkę po domu dziecka 

8 minut temu, Onaaaa napisał:

No właśnie to jest najgorsze chorować majac dziecko. 

Ja np nie wierzę jusz w jakiś sens wychowywania między 8-18 w pewnym momencie przestalem spać z matką sam się mylem sam robiłem zakupy słodyczy gier chodzilem do szkoły sam i po jedzenie na targ rano i wychowanie co mi matka przekazala nie dotykaj niczego bo popsyjesz i będzie trzeba fachowców a robię sam więcej mnie zlozenie pcta nauczylo 

3 minuty temu, Fifofa napisał:

Ciebie Bòg ochronił dla dziecka pisałaś nie wierzysz. Tutaj nie wiadomo mam nadzieję będzie ok.

Skorzystałem z czata i jak będzie się leczył to do 2 lat gòra 5 lat.

Stan 

Na tym etapie:
walczy się o czas
czasem o lata
czasem o stabilizację

A dziecko malutkie?

Ja byłem taki obrotny że pewnie w domu dziecka bym miał jedyny jakieś PlayStation 

1 minutę temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

Ja byłem taki obrotny że pewnie w domu dziecka bym miał jedyny jakieś PlayStation 

Piszesz tak jakby ci bylo obojętne czy byś mieszkał z matka czy w domu dziecka.

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

A dziecko malutkie?

Nieraz spowodowane zdarzenia przez  człowieka. Bòg ochronił już po. 

10 minut temu, Fifofa napisał:

Ciebie Bòg ochronił dla dziecka pisałaś nie wierzysz. Tutaj nie wiadomo mam nadzieję będzie ok.

Skorzystałem z czata i jak będzie się leczył to do 2 lat gòra 5 lat.

Stan 

Na tym etapie:
walczy się o czas
czasem o lata
czasem o stabilizację

Niech zadba o testament i ci da bo rozkradnom a tak to pójdziesz po jego śmierci i go odczytasz że wszystko na dzecko

2 minuty temu, Onaaaa napisał:

Piszesz tak jakby ci bylo obojętne czy byś mieszkał z matka czy w domu dziecka.

No bo było w sumie ja tu miałem ciężkie warunki jedynie biurko białe w rogu salonu dopiero pokój dostałem po sis przed 18

1 minutę temu, Fifofa napisał:

Nieraz spowodowane zdarzenia przez  człowieka. Bòg ochronił już po. 

Ja nie wierzę w Boga bo za dużo mi zabrał jeśli istnieje. 

I zaraz się zamienilem na duży z matkom za doznane krzywdy rzeczywistości 

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Ja nie wierzę w Boga bo za dużo mi zabrał jeśli istnieje. 

Jak ci mógł zabrac wdowom jesteś? 

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Ja nie wierzę w Boga bo za dużo mi zabrał jeśli istnieje. 

Idę spać dobranoc.

Przed chwilą, Fifofa napisał:

Idę spać dobranoc.

Dobranoc piter 

2 minuty temu, Onaaaa napisał:

Ja nie wierzę w Boga bo za dużo mi zabrał jeśli istnieje. 

Ja mogłem w domu tylko przed meblosciankom rozłożyć PlayStation albo se siedzieć przy biurku więc wychodziłem na dwór albo do kolegów 

6 minut temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

No bo było w sumie ja tu miałem ciężkie warunki jedynie biurko białe w rogu salonu dopiero pokój dostałem po sis przed 18

Za nic bym nie zamieniła moj dom rodzinny a dom dziecka. 

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Za nic bym nie zamieniła moj dom rodzinny a dom dziecka. 

No może tak ale koncowo to wszystko jedno jakby mi dali mieszkanie dziadka to majac 12 mógłbym się wynieść 

Pewnie bym poznał karyne i bombelka