Stało się

Na TVN24 pokazywali Chinka wzięła ślub ze sztuczną inteligencją.  Poślubiła telefon z zdjęciem wygenerowanym.

Nieźle xD

Najważniejsze czy jest szczęśliwa

Przed chwilą, Fifofa napisał:

Na TVN24 pokazywali Chinka wzięła ślub ze sztuczną inteligencją.  Poślubiła telefon z zdjęciem wygenerowanym.

No tak, wcześniej psychicznych osób nie było. 
ps. lepiej ze zdjęciem niż z tobą xD

Przed chwilą, ginekolog z trójmiasta napisał:

No tak, wcześniej psychicznych osób nie było. 
ps. lepiej ze zdjęciem niż z tobą xD

 Lezaczka to ucieszy chyba była podobna do niego 

1 minutę temu, Fifofa napisał:

Na TVN24 pokazywali Chinka wzięła ślub ze sztuczną inteligencją.  Poślubiła telefon z zdjęciem wygenerowanym.

Widziałam. Coraz więcej bedzie takich ślubów. Pewnie będą mieli dzieci.

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Widziałam. Coraz więcej bedzie takich ślubów. Pewnie będą mieli dzieci.

Ale jak?

Ty jeżowa też się hajtniesz z robotem i cię zapłodni 

Przed chwilą, Fifofa napisał:

Ale jak?

No będą podobne do ojca. 

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

No będą podobne do ojca. 

Nowa era gry chyba.

Kiedyś było takie jajko z gra elektroniczną, nazywało się Tamagotchi
To była mała elektroniczna gra w kształcie jajka, w której opiekowało się wirtualnym zwierzątkiem — trzeba było je karmić, sprzątać po nim, bawić się z nim, żeby nie „umierało”. Bardzo popularna w latach 90. i później także wracała w różnych wersjach.

Teraz będzie trzeba opiekować mężem i zoną?

6 minut temu, Fifofa napisał:

Nowa era gry chyba.

Kiedyś było takie jajko z gra elektroniczną, nazywało się Tamagotchi
To była mała elektroniczna gra w kształcie jajka, w której opiekowało się wirtualnym zwierzątkiem — trzeba było je karmić, sprzątać po nim, bawić się z nim, żeby nie „umierało”. Bardzo popularna w latach 90. i później także wracała w różnych wersjach.

 

 

 

Teraz będzie trzeba opiekować mężem i zoną?

Tak tylko że nie trzeba gotować ani żadnych kłótni. Oni będą mili cały czas. 

To nuda 

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Tak tylko że nie trzeba gotować ani żadnych kłótni. Oni będą mili cały czas. 

Ja tak mam na żywo.  Gotować trzeba  coś i  jeść. Niechce niema gotowania, mogą być kanapki albo nawzajem albo zamówić

 Gotowanie nie problem, zakupy też, pranie też pralka jest.   Sprzątanie ok. 

Mało takich osób?

Niektórzy tak są wygodni że nie zrobią frytek z ziemniaków tylko kupią mrożone.

Pozamiatać im sie nie chce, pranie jest ciężkie a i kąpiel to męcząca jest

To może dla nich taka sztuczna inteligencja byłby najlepsza?

2 minuty temu, Onaaaa napisał:

Niektórzy tak są wygodni że nie zrobią frytek z ziemniaków tylko kupią mrożone.

Pozamiatać im sie nie chce, pranie jest ciężkie a i kąpiel to męcząca jest

To może dla nich taka sztuczna inteligencja byłby najlepsza?

No wiesz ja też kupuje frytki gotowe głębokiego mrożenia. Chyba jest późno niechce iść do sklepu i masz smaka tak tak . 

Nie Chinka tylko Japonka i nie ze zdjęciem tylko z AI.

Nie miałbym nic przeciwko, gdyby ona nie miała innego wyjścia, bo może lepszy taki związek niż żaden, ale ona akurat miała żywego chłopaka. Czyli nawet jeśli nie odpowiadał jej poprzedni, to przecież ona miała szanse na następnych aż w końcu trafiłaby na miłość życia.

3 godziny temu, Fifofa napisał:

No wiesz ja też kupuje frytki gotowe głębokiego mrożenia. Chyba jest późno niechce iść do sklepu i masz smaka tak tak . 

No może te frytki to nie był najlepszy przykład. Tylko wiesz ja tam lubie takie z ziemniaków najbardziej.

1 godzinę temu, Daniel86 napisał:

Nie Chinka tylko Japonka i nie ze zdjęciem tylko z AI.

Nie miałbym nic przeciwko, gdyby ona nie miała innego wyjścia, bo może lepszy taki związek niż żaden, ale ona akurat miała żywego chłopaka. Czyli nawet jeśli nie odpowiadał jej poprzedni, to przecież ona miała szanse na następnych aż w końcu trafiłaby na miłość życia.

Bo to pewnie jakaś wariatka. 

4 godziny temu, Fifofa napisał:

Na TVN24 pokazywali Chinka wzięła ślub ze sztuczną inteligencją.  Poślubiła telefon z zdjęciem wygenerowanym.

Takiej grubej i tak by nikt nie wziol biedny czatgpt 

3 godziny temu, Onaaaa napisał:

Niektórzy tak są wygodni że nie zrobią frytek z ziemniaków tylko kupią mrożone.

Pozamiatać im sie nie chce, pranie jest ciężkie a i kąpiel to męcząca jest

To może dla nich taka sztuczna inteligencja byłby najlepsza?

Jak masz pieniądze to mrożone to przecież pokrojone 

Nie każdy lubi stać w kuchni i gotować pół dnia żeby zjeść w 5 minut 

Przed chwilą, Prześcieradła jusz tak napisał:

Jak masz pieniądze to mrożone to przecież pokrojone 

One całkiem inaczej smakują o wiele gorzej te mrożone.

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

One całkiem inaczej smakują o wiele gorzej te mrożone.

Może som z innych ziemniaków mi np bardziej smakuje mięso kurczaka mrozone niż świeże 

4 minuty temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

Takiej grubej i tak by nikt nie wziol biedny czatgpt 

Z grubszymi biorą śluby jak gość waży wiecej.

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Z grubszymi biorą śluby jak gość waży wiecej.

Mi by było wstyd być tlustom swiniom i prosic czat gpt o ślub nawet dla ai bym się wziol za wyglądać 

1 minutę temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

Mi by było wstyd być tlustom swiniom i prosic czat gpt o ślub nawet dla ai bym się wziol za wyglądać 

Mi by było wstyd brać ślub.

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Mi by było wstyd brać ślub.

A ja jusz długo piszę i coraz bardziej wypada się oswiadczyc 

1 minutę temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

A ja jusz długo piszę i coraz bardziej wypada się oswiadczyc 

Myślisz że po jakim czasie wypada?

2 minuty temu, Onaaaa napisał:

Myślisz że po jakim czasie wypada?

Gdy relacja na kociom lape zaczyna męczyć a mnie zaczyna 

To nawet człowieka nie udawało  tylko jakis gadający rysunek, lol

2 minuty temu, Prześcieradła jusz tak napisał:

Gdy relacja na kociom lape zaczyna męczyć a mnie zaczyna 

Mnie nigdy nie męczyła a i tak ślub prawie wzięłam.