Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grubciaaa

Dieta 1000 kalorii - przeniosłam sie ze zdrowia i urody

Polecane posty

Babydoll, Tak cudnie sie trzymalas caly czas diety, ze potraktuj te precle jako nagrode;-) nie martw sie, nie czuj winy, ja jak cos schrzanie w \"trzymaniu sie\" to bardzo sie staram nie miec wyrzutow sumienia, bo przeciez zjadlas te precle po to zeby sie nimi cieszyc;-) a jak sie zadreczasz to nawet nie mozesz sie nimi cieszyc ( wiem ze latwiej jest powiedziec...) niezly plan z moim prostowaniem wlosow...tylko ze glupio wygladam...ale moze jakas werzja bedzie fajna;-) dzieki za pomysly buzi dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki rzirafka, za te mile slowa, masz racje, 2 precle nie moga przekreslic mi calej diety, tym bardziej, ze wczoraj wyszlo na koniec dnia ok. 1200 kcal...Postaralam sie:) Ja na Sylwestra jade ze znajomymi na Slowacje, ale jakos srednio jestem do tego pomyslu nastawiona. Wolalabym, zeby bylo elegancko, przy stolikqach w restauracji i impreza jak nalezy..Ale to tylko moje marzenia, a tu zanosi sie, ze bedzie \"luzno\". Mam nadzieje, ze w ogole bede mogla zalozyc moja nowa spodniczke... Co do wlosow, proboj w domu roznych opcji, na pewno wybierzesz cos dla siebie:) Ja mam dlugie wlosy z grzywka na bok i uczesze je na prosto, moze wlasnie z prostownica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Funii - chcesz byc na diecie czy nie? Jezeli potrzebujesz wsparcia, to moge Ci tylko powiedziec, nie daj sie slodyczom! Jasne, ze mozna raz na jakis czas odstapic od diety, zeby sie nacieszyc, ale piszesz, ze juz kilka dni jesz slodycze. Zastanawialas sie, czemu?? Oczywiscie Twoj wybor, ale skoro sie tu pojawiasz, wnioskuje, ze chcesz byc na diecie, a co za tym idzie chcesz schudnac. Jedzac slodycze codziennie nie osiagniesz wymarzonego efektu!!! Przemysl to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki kochane gdzie wy? co jakis czas tylko funia wskakuje i mowi ze slodycze wcina;-) Babydoll ja bym wolala wyjazd-marzy mi sie jazda na desce i sylwek bez przejmowania sie tym wszystkim...a jak jest u mnie w domu impreza na kilkadziesiat osob i to jeszcze na WIECZOROWO....bosz, nie mam nic, z uszycia nic nie wyjdzie jak sadze.... du*a d*pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze zamienimy sie sylwestrami?:) Idz na zakupy, moze kupisz jakas fajowa bluzeczke i przy okazji humor sobie poprawisz (na mnie zakupy tak dzialaja:) ) A w ogole skad jestes? Ja z Krakowa i mam stale sklepy, ktore odwiedzam. No centralnie, jestesmy tu SAME we dwie!!:) Nie wiem, co sie podzialo, mam nadzieje, ze dziewczyny przynajmniej sie nie objadaja!:) rzirafka, wazymy sie w poniedzialek?:) Troche sie boje, ale trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funia
dziś zjadłam: marchewki; serek wiejski z pomidorkami koktajlowymi; a zjem jeszcze: obiadek plus deser - WIGILIA w pracy kolacji nie jem, choćby nie wiem co!!!! Wybaczie, że wpadam tak tylko czasem i na krótko, ale jestem chora i szafy kupilśmy i w pracy młyn i wszystko ble, bo mam ochotę na słodkie!! a nie jestem w ciąży...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski :-) ja sie jakos trzymam. trzymam tez kciuki za Was moje Kochane ! zwaze sie w poniedzialek i Wam doniose jak sie czuje moja waga :-) Funia, moze jedz owoce zamiast slodyczy ? przynajmniej postaraj sie :-) Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) Witam Was kobitki!!! Dobrze, że wszystkie się jakoś trzymamy i oby tak dalej, ale no właśnie przed nami święta i sylwester, ale będzie pokus. Miłego weekendu 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvi
I ja się odchudzam:) od teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fate
Ja też jestem na 1000kcal. już w sumie od 3 tyg. Planuję jeszcze do swylwestra schudnąć ze 2kg, bo mam w planie kupić spodnie. Pozdrawiam. PS. Napiszcie jak Wam idzie. Schudłyście już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) Jak narazie zjadłam tylko 200g serka wiejskiego ze szczypiorkiem no i oczywiście moja czerwona herbatka i jakoś narazie nic mnie ani nie korci ani nawet w żołądku spokój. To wszystko chyba z tego szczęścia, że już widzę efekty. Jestem o 2,5kg lżejsza :-) :-) :-) Pozdrawiam serdecznie 👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie was wszystkie!!!!!!! nadal trzymam sie dietki, co mnie bardzo cieszy:-) od 8 listopada zrzucilam 6 kg, efekty sa juz widoczne, choc od jakiegos czasu mam dietke tak 1500 kcal dziennie i raz w tygodniu pozwalam sobie na alkohol oraz slodkosci;-) tak wiec dziewczyny trwajmy nadal w dietce, naprawde warto. a dzis na obiadek zjadlam 2 kawalki pysznej pizzy i surowke warzywna mniammm. caluski dla was. milej soboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funia
a ja dzisiaj... dwie kromeczki ciemnego pieczywka ze słonecznikiem i paróweczkę morlinkę:), herbatka z cytrynką i miodem (jestem przeziębiona, podobno to pomaga), teraz piję kawusię z mleczkiem i do obiadu wypiję dzbanek herbatki czerwonej. Nie wiem co na obiad, bo idziemy do moich rodziców... Zero kolacji, chyba, że trochę ananasa. Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli!! P.S. Grubciaaa kupiłam prezenciki dla dzieciaków, przed świętami wyślę (na Mikołaja nie zdążyłam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z niczym nie nadazam... w weekend szkola w tygodniu druga szkola... potem przygotowac sie na korki-bo uczen to moze sie nie przygotowac a ja nie moge-bo zaraz mnie opitola...wrrr... do lutego musze napisac licencjata-> a nawet nie zaczelam myslec o nim. no a po drodze sesja, na jednym kierunku 7 egz a na drugim az sie boje pomyslec... no i teraz jeszcze to organizowanie sylwestra ciagle cos ;-) prezentow nie mam na swieta dla najblizszych nawet... ehh mam dnadzieje ze u Was tez fajnie;-) p.s. jem pasztet z dzika- pierwszy raz w zyciu;-) pychotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po weekendzie! Za mna dwie imprezki, tance do rana, dzieki czemu sporo kalorii spalilam:) W weekend jednak trudno bylo mi sie trzymac diety...W niedziele zjadlam chyba z 3000 kcal!:( Ale od dzis znowu posilki zgodnie z planem! No i zwaze sie po poludniu, chociaz strach... Oj, Wigilia co raz blizej, a mi sie jej chce co raz mniej... Tez tak macie? Wiem, ze wiekszosc kocha swieta, ale ja nie cierpie. Prezenty kupilam juz prawie wszystkim, to najprzyjemniejsza czesc, bo lubie robic niespodzianki:) Milo, ze reszta dziewczyn odezwala sie w koncu!! Zycze Nam wytrwalosci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funia
70kg stała waga nawet jestem zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funia
uzupełniając.... w Mikołaja miałam 71 kg, w tamtym tygodniu nie ważyłam się, bo miałam kryzys... jak pamiętacie zajadałam się słodyczami, teraz znów wróciłam do normy... i w dwa tygodnie mam 1 kg mniej, to niby niewiele, ale zawsze coś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funia
Taką wagę miałam (70kg) w lipcu, po podróży poślubnej przytyłam 4 kg. to skandal, więc od połowy września schudłam do wagi, która w lipcu mnie niezadowalała... ehhh, jeszcze 5 kg i już będę cicho:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Funia - oby tak dalej, trzymaj sie planu!:) A ja martwie sie, ze w swieta nie schunde... I obym nie przytyla!!! Ale juz planuje, ze od stycznia znowu wroce do diety, bo rozumiecie, ze na czas swiat po prostu MUSI byc zawieszenie broni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funia
czyżby to przedświąteczne porządki Was pochłonęły??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć dziewczyny Zastanawiam się jakie odniosłyście już sukcesy na dietce 1000 kcal? Ile już schudłyście i w jakim czasie? Nie boicie się efektu jo-jo? Ja byłam jakiś czas na SB, ale wymiękłam, gdyż dieta ta wydaje mi się zbyt monotonna (chociaż starałam się wymyślać wciąż to nowe potrawy) Myślałam że może się do was przyłącze:) Mam do schudnięcia ok 15 kg do mojej wymarzonej, idealnej wagi;o Pozdrowionka!🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy można wam ufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy można wam ufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy można wam ufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy można wam ufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy można wam ufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy można wam ufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy można wam ufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy można wam ufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×