zapraszam wszystkie dziewczyny ktore schudly

dopadlo mnie chorobsko...nie takie zwykle, ale ciagnace sie w czasie...ale jakos to bedzie.. Krupcia...jak dla mnie musisz wziac sie w garsc- po prostu. Postanowic i juz. Moim zdaniem dieta 1000kcal bylaby najlepsza, jesli stosowalabys ja przez dluzszy czas, pare miesiecy, jedzac przy tym witaminy. Po prostu nie da sie schudnac z dnia na dzien, nawet jakbysmy bardzo tego pragneli. Ogladalam niedawno program o osobach z nadwaga 100 kg. Im sie udalo- dzieki racjonalnej, systematycznej i niestety dlugotrwalej diecie. Zycze powodzenia. I wierze, ze ci sie uda.

dopadlo mnie chorobsko...nie takie zwykle, ale ciagnace sie w czasie...ale jakos to bedzie.. Krupcia...jak dla mnie musisz wziac sie w garsc- po prostu. Postanowic i juz. Moim zdaniem dieta 1000kcal bylaby najlepsza, jesli stosowalabys ja przez dluzszy czas, pare miesiecy, jedzac przy tym witaminy. Po prostu nie da sie schudnac z dnia na dzien, nawet jakbysmy bardzo tego pragneli. Ogladalam niedawno program o osobach z nadwaga 100 kg. Im sie udalo- dzieki racjonalnej, systematycznej i niestety dlugotrwalej diecie. Zycze powodzenia. I wierze, ze ci sie uda.

Dieta Plaż Południa South Beach

Popieram Justyne, Dieta South Beach - tu wlasnie chudnie sie z dnia na dzien i bez glodu :-D

witajcie Pozdrawiam serdecznie. Witam nowe osoby :D Justynam - Tyle już się nasłuchałam o DSB , że sama zaczynam wierzyć w jej skuteczność. Amber - poczytałam na topiku o Jedzeniu co jadasz na tej diecie. I wyszło mi, że ona jest bardzo, ale to bardzo podobna do Atkinsa. (???) Co fakt nie czytalam książki i jedynie się domyślam o co chodzi. Próbowałam poszukać coś w necie, ale są tylko wypowiedzi dziewczyn z forum. Jakby ktoś miał jakiegoś linka, to poproszę. Krupciu - ale mi się smutno zrobiło jak przeczytałam co napisałaś. Wyszło na to, że coś słabo Cię motywujemy i zachęcamy. :( Ale wydaje mi się, że naprawdę tylko wytrwalością coś można osiągnąć. Bardzo życzę Ci tej wytwałości Fredi - a co to znaczy dieta koktailowa??? Czy chodzi o Cambridge??? Alicjo - życzę Ci dużo zdrówka. Pa!

Xenia, nie, nie jest bo Atkins jest przeciwko owocom, warzywom (w takich ilosciach) i wszelkim chlebom, owsianka poza tym proponuje inne mieso. Roznice widac juz w I fazie, a II i III to niebo a ziemia. Poza tym on nie zaleca odtluszczonych produkotw mlecznych.Bylas na tym temacie Co dzisiaj zjadlas? Wypozycz skads ksiazke jak nie chcesz kupywac. Zaraz Cie udusze!!! Wszelkie linki i informacje sa zgromadzone pod tematem, ktory tu non stop wklejam!!! ____________________________________________________ TUTAJ ZNAJDZIESZ WSZELKIE MOZLIWE INFORMACJE O SOUTH BEACH DIET - JESLI POTRZEBUJESZ: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1333248&start=0 *krotkie artykuly, linki do ciekawych stron, motywujace fotki(wpis z 8 stycznia), jadlospis, przepisy, index gliekemiczny (str.2),restauracje - co jesc, yo-yo, wplyw cukru na spadek wagi ______________________________________________________

Witajcie Amber - sorry :D:D:D Nie denerwuj się. Ja to wszystko wyczytałam właśnie na Twoich opisach w \"co dzisiaj zjadłaś\' i stąd moje skojarzenie. Na Atkinsie można jeść owoce, ale zaczynamy je wprowadzać po zakończeniu pierwszej fazy, która trwa 2 tyg. Nie wolno mleka i jogurtów. Z nabiału tylko sery i śmietanę. Poza tym mięso, ryby, jajka i warzywa. Później orzechy i dopiero chleb. Będę miała książkę bo siostra sobie kupuje. To poczytam. Jak poczytam to powiem więcej. Napisałam przecież że to moje takie przypuszczenia, wcale się nie upieram , że mam rację. Dziś byłam na zakupach, aby się przygotować do diety. Kupiłam to co potrzeba, muszę jeszcze skoczyś jutro do mięsnego. I teraz będę jadła prawie samo mięso, bo z arybami to nie bardzo jestem :O Ale zaczynam w środę. Trzymajcie się

Jeju, Xenia - to,z e cie udusze tyczylo sie zebys zajrzala na powyzszy temat, nie mialam zamiaru cie zdenerwowac. W kazdym razie jak pozyczysz od siostry ksiazke to napisz koniecznie jak ja odbierasz :-D

************************************************************************************ Nick +..........Wzrost....Waga przed....Waga teraz..Krew..Miejsce Data rozpoczecia diety ************************************************************************************ Amberangelic......176........80.90..............67.80...B Rh+....USA 13.06.2004 (7-8kg) SBD 26.10.2004 Lulu81................174.......86....................66.......B Rh+..Olsztyn styczen 2004 Xenia32...............168.......73.70.............65.9.......0+....Szczecin styczen 2003 Dotta..................165.........61.................57 sierpien 2004 Avena..................163.........60..................60 Listopad 2004 Maja...................164.........62...................50....0Rh+......Lodz sierpien 2004 Krupcia...............160..........93...................83.70....A1Rh- 2003 AlicjazKC............160...........60...................50 lipiec 2004 ************************************************************************************

PROSZE O WYPOWIEDZI! POMOZE NOWYM! ZAPOBIEGNIE ATAKOM NA TE, KTORE AKTUALNIE NA DIECIE! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1552661&id_f=12 DZIEKUJE!!!

wpadłam się przywitać :) umarł mi dziadek a ja jestyem jakaś taka, no nijaka. zaczynam podejrzewać, ze nie mam serca. nie płaczę ani nic. bardziej mi szkoda taty, babci i kuzynek - ja... sama nie wiem pozdrawiam

Witajcie Pozdrawiam wszystkich Lulu - nie myśl w ten sposób. Żal, to taka indywidualna sprawa. To, że za bardzo nie przeżywasz znaczy, że pewnie nie byłaś zbyt mocno zżyta z dziadkiem. Czasem się rozumie, że ktoś musi odejść. Łatwiej, gdy wiadomo, że już był w podeszłym wieku i do tego schorowany.... To nie jest obowiązek - użalać się. Trzeba robić to co dyktuje. Amber- :D Dziś w związku z postem zaczynam się odchudzać. Na początek się zważyłam i zmierzyłam. Więc niestety :O waga 68,9 kg, wymiary: pas 75, biodra: 100 :O , udo: 56 cm. Będę meldować co tydzień co się zmienia. Napiszę też co jadłam na topiku Amber. Trzymajcie za mnie kciuki pozdro

Witam:) lulu xeniu amberangelic Dla wszystkich Musze sie pochwalic zaczelam diete south beach dzis caly dzien wg planu:) Xeniu fajnie ze ty tez zaczelas:):):) Pozdrawian wszystkich

Moja mama przeczytala ksiazke (ktora miala w domu od polowy grudnia), niestety misja nie osiagnieta, nie wiem czy naprawde sie wczytala ale nie rzucilo jej na kolana, uwaza, ze dieta jak kazda, duzo zakazow a ona i tak by pewnie nei schudla albo by schudla i znowu przytyla... no rece obydwie mi opadly gdybym nie musiala trzymac sluchawki. Usilowalam cos tam jeszcze przekonywac ale przeciez zmuszac nie jestem w stanie... co innego jakbysmy razem mieszkaly to by musiala jesc co i ja. Myslalam, ze zacznie i zobaczy jakie to proste, ona nie jest duza, na tle kobiet w jej wieku wyglada korzystnie ale i tez wygladala by o niebo lepiej jakby zrzucila niepotrzebny nadmiar...Ech! Tyle osob namowilam a jej nie moge... Lulu81, tak mi przykro, usciskaj sie ode mnie. Nijakosc jest czasem odpowiedzia na takie przezycia, blokujesz sie bo sie bronisz! Xenia, czekamy na efekty. A co do dzisiaj zjadlas to nie wiem ile moich jedzeniowych wpisow poczytalas, to prawda, ze I faza (to tylko 14 dni) moze sie wydac ze ma cos wspolnego z Atkinsem ale reszta nie. Krupcia, po prostu jestem z Ciebie dumna, przedumna! Trzymaj sie, z dnia na dzien bedzie latwiej a za tydzien na wage!!!

Sprzedam Adipex Retard 100 tabletek- kuracja 3 miesieczna. Data waznosci: 08.2008 r. Cena 180 zl- w tym już oplata zwiazana z przesylka- kurier. Wszelkie informacje pod adresem meilowym. Jak wiadomo sprzedaz tego leku w Polsce jest zakazana, dlatego tez chcialabym zachowac wszelkie srodki ostroznosci. Szybko i uczciwie. Wysylka tuz po wplacie na konto. ps.ja po 3 miesiecznej kuracji schudlam przy zwroscie 171 cm i wadze 65 kg do 55 kg- wiecej nie chcialam, gdyz balam sie, ze wpadne w anoreksje moj meil: ala_1972@interia.pl

Witam:) Juz po rowerku dzis 45 min:) 2 dzien dietki zaraz wypije sok z pomidorow:) Wczoraj tak jak pisalam wg planu:) amberangelic pozdrawiam wszystkich

Witajcie Pozdrawiam was wszystkie!!!! U mnie 2. dzień diety. Jakoś sobie radzę, ale miałam dziś rano chęć na sernik :O Raczej rzadko jadam, a tu proszę - zachcianka. :P Ale oczywiście trzymam się. Waga: 68,3 kg. Buziaki dla was, lecę wpisać co jadłam. :) Krupciu - cieszę się, że zaczęłaś. Razem będzie raźniej. Amber Lulu Dotta Alicja I wszystkie dziewczyny

Hej:) Xenia - trzymaj się, brawo Krupcia - dasz radę, ja wierzę w Ciebie Amber - :) dott, alicja - co z Wami? dziękuję za dobre słowa

wklejam jeszcze coś co napisałam na topiku o DSB, bo myślę, że warto wiedzieć: \"Po pierwsze to muszę Wam coś powiedzieć, tylko proszę się nie śmiać. Dostałam okres. dziwne? No bardzo. Bo zawsze czułam, że dostanę, nawet jak brałam tab.(już nie biorę) to lekkie objawy były a jak nie brałam to była tragedia. A teraz poprostu NIC. wiedziałam, że powinnam na dniach dostac i zaczynałam się dziwić, że coś nie tak, zastanawiałam się już nawet czy do gin. się nie wybiorę po powrocie z Poznania, żeby zobaczyć co się dzieje. A dzisiaj - jest. Nic zupełnie nie poczółam, żadnych PMSów, bólów, obrzmiałych piersi, chumorów, nic, no nic. Ta dieta jest rewelacja. Zorientowałam się jak poszłam do łazienki - dobre co? Mąż się śmieje, że przeżywam jak bym pierwszy raz w życiu miała. Wiwat DSB !!\"

Krupcia, coraz bardziej jestem z Ciebie dumna!!! A znalazlas ta ksiazke Ernie Larsen \"Od gniwu do przebaczenia\'\' w bibliotece? Xenia Lulu81, ja mam to samo i z tego bardzo sie ciesze! Za reklame chemi odchudzajacej dziekujemy....:-O

wiajcie Ale dziś opętany dzień. Latam po sklepach z powodu remontu kuchni. Dziś już wszystko dopiełam na ostatni guzik. Jeszcze tylko zamówię blaty, jak już wszystko będzie ustawione. A teraz czekanie. Mam nadzieję, że szybciej niż w 4 tygodnie to się załatwi. Chciałam zrobić na święta obiad u mnie i zaprosić rodzinkę, ale muszę mieć skończony remont. :P Podejrzewam, że będzie ślicznie. :) A wiecie co kupiłam pierwsze do tego remontu??? ....... firankę...... :D A drugie?? .....klamki do mebli.... I tak sobie myślę, że to śmieszna kolejność. Strasznie mnie głowa boli od tego wymyślania. :O Ciężko było zagospodarować moją małą kuchnię. Diety dzień 3. Narazie bez odchyłów. Wszystko pod kontrolą. Od wczoraj nic nie schudłam :O Czekam co będzie jutro. A co do objawów przed miesiączką, to nie mam i nigdy nie miałam. Na szczęście. :) Buziaki dla wszystkich

Witajcie Chciałam się podzielić z wami moim sukcesem:).Przed dietą ważyłam 75 kg przy wzroście174 czułam się fatalnie spodnie mnie uwierały postanowiłam coś z tym zrobić. Dodam jeszcze, że do łakomczuchów nie należę słodycze jem okazjonalnie priblem tkwi w nieregularnych posiłkach. Znalazłam przepis na dietę 13 dniową –starczyło mi siły i chęci schudłam na niej 5 kg było to we wrześniu.Teraz jem normalnie staram się unikać chleba, jeśli już mam wielka ochotę to tylko ciemny, jem warzywa owoce,staram się dużo pić wody chociaż w pracy jest to mało możliwe-bo więcej czasu bym siedziała w toalecie niż pracowała :D po diecie 13 dniowej do dziś schudłąm 4kg Od dziś też postanowiłam też ćwiczyć mam w domu steper tak 20 minut dziennie + kilka przysiadów bądź brzuszków. Jestem dumna z siebie że mi się udało znajomi na ulicy prawią mi komplementy. Będę was odwiedzać i w miarę możliwości pisać. Pozdrawiam was serdecznie.

witajcie Hej Norka Cieszę się, że się przyłączasz do nas. :) Podziwiam za 13- dniową dietę. Ja nie wytrzymałam. :P No i za te ćwiczenia!!! Mi się ciągle nie chce.:O Dziś 4 dzień Atkinsa. Waga 67,4 kg. Ale dziś miałam ochotę na słodkie, to chyba prze to siedzenie w domu. Zjadłam 3 kostki czekolady. :( Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Trzymajcie sie, idę spać.

Cześć Xenia Co do ćwiczeń to mi się też mało chce, ale muszę się zmobilizować –co to jest 20 minut dziennie-wystarczy wcześniej wstać przed pracą i od razu dzień milszy hehe zobaczymy jak to dalej będzie? Chciałabym schudnąć jeszcze 6 kg (wszystko, co do tej pory, co ze mnie opadło to twarz i piersi:( obwód w pasie, ale brzuszek jeszcze pozostał jest się do czego przytulać;)) Na czym polega twoja dieta? Słyszałam, że tam chyba kawki nie można pić. Dla mnie dzień bez kawy dzień stracony-ech te nałogi.

Witam:) norka:) Xeniu:) amberangelic:) Dorcia:) wszystkich Dalszy ciag diety:) Nie poddalam sie:) Dzis taki malutki wpis jutro za to sie rozpisze Lece sciskam was mocno

czesc..chyba sie spozniłam troche :-) ale postanowiłam schudnać...a akurat na tym topicu najbardziej podoba mi sie atmosfera jaka panuje...to bardzo miło ze sie wspieracie i karcicie nawzajem...moze z wami by mi sie udało...narazie ćwicze jak szalona bo w domu tylko produkty kaloryczne na których nie da sie za bardzo odchudzić no chyba ze nic nie jedzac :-) no coz...mogłabym sie do was przyłączyć?

N_ jasne:) co do produktów kalorycznych –przypomniało mi się jak na początku diety dla przypomnienia dodam 13 dniowa zostałam zaproszona na kolacje:) do restauracji jakie było zdziwienie wszystkich jak ja zamówiłam tylko wodę;) a inni objadali się. Uważam że do wszystkiego można przywyknąć-najgorszy jest początek później wszystko z górki.

dzieki Norka :-] wiem co czujesz...ja dzisiaj zaczełam stosować diete która nie jest dieta bo nie jje sie nic :] Właśnie tylko wode sie żłopie....chciałabym tak przetrwac z tydzień a pozniej przezucic sie na soczki :] i powoli wracac do posiłków ale z zzacisnietym żołądkiem :] jak narazie moj brzuch nie reflektuje tej metody i namietnie przypomina mi o sobie swoim tkliwym i proszącym burczeniem :-] ale ja zawzieta jestem kiedy mialam 13 lat przeszłam wegetarianizm, potem 4 lata tak sobie zyłam i ostatnio z dani na dzień hop ciup wróciłam do mieska...a teraz znów rezygnuje na rzecz wspaniałej wody...trzymajcie kciuki bo jak nie zasne to w nocy chyba zjem własnego chomika :]

Witajcie Pozdrowienia dla wszystkich! Norka - Raczej nie pijałam zbyt wiele kawy, teraz piję bezkofeinową. Ale nie codziennie. Witaj n_ Daj sobie jakiś czarny nick, bo zaraz ktoś za Ciebie się zacznie wypowiadać. Ostatnio to się często zdarza. Nie wiem zupełnie skad sie biorą te pomysły na nic nie jedzenie??? Nie wolno i już! Jojo murowane, chyba, ze chcesz się głodzić już zawsze. Ale wtedy zdrówko podupadnie. Wypróbuj jakiejś dietki, tyle tego jest. Może South Beach Diet? Amber stale o niej pisze, że jest super, Lulu też. Może i tobie się spodoba. A jaka grupa krwi? Ja dziś się złamałam i zjadłam ciasto, ale ograniczałam inne rzeczy, to mam nadzieję, że nie zjadłam zbyt wiele węglowodanów. Zupełnie nie wiem co z moim charakterem. :O Krupciu - trzymaj się dzielnie. I nie rezygnuj za wcześnie. Postaraj się przetrzymać zwątpienie, jeśli takie się zjawi. Dziś formatowaliśmy komputer, bardzo się bałam, ale jak widać wszystko działa :) Pa

masz racje zaraz sie zajme tym nickiem...a co do nic nie jedzenia...to jest chyba szybsza forma ŻTP :-) myslisz ze jo jo? hmmm to by bylo zle :-] poczytam jeszcze cos o tym sposobie ale nie słyszałam zeby głodówka do tego prowadziła,bałam sie tylko ze wpadne w jakies chorubsko ale powiadomiłam juz swojego mezczyzne ze za 9 dni jest upowazniony wpychac mi jedzenie siła do gardła...boje sie ze chudniecie za bardzo mi sie spodoba ;-P jeszcze mi nie odpisał na te wiesci...teraz tak sobie mysle ze moze sie wsciekac ze babe ma glupia...:-)a moze ktos juz probowal tej metody?