co sądzicie o Jeanine?

do tej pory uprawiałem seks z moją dziewczyną stosując prezerwatywy. jednak niedawno postanowiła iść do lekarza po receptę na tabletki antykoncepcyjne. lekarz przepisał jej Jeanine. jestem ciekaw, czy któraś z Was już je kiedyś stosowała i co sądzicie na ich temat???

to nowe tabletki wiec malo osob je stosowalo.jeanine charakteryzuje się wysoką biodostępnością po podaniu doustnym, nie ulega kumulacji w organizmie kobiety, zapewnia dobrą stabilność, oraz silnie działa na endometrium. Dienogest, zawarty w Jeanine, wyróżnia się bardzo krótkim okresem półtrwania i jest szybko eliminowany z organizmu. Okres półtrwania dienogestu wynosi ok.9 godzin,Ze względu na bezpieczeństwo stosowania i skuteczność antykoncepcyjną Jeanine jest obecnie najczęściej stosowaną pigułką hormonalną w Niemczech. Badania parametrów wątrobowych nie wykazały najmniejszych oznak uszkodzenia tego narządu. to tyle co narazie o niej wiem, to nowiutenka tabletka i sama jestem ciekawa jak kobiety na nia reaguja.

moze wczesniej napisalam nie bardzo zrozumiale, fakt jest taki ze to zadna rewelacja .Jenine maja dzialanie odwadniajace ,moze prowadzic do nadmiernego przesuszenia skory oraz do zageszczenia krwi,i jeszcze duze spoznienia moga wplywac negatywnie na skutecznosc.Gdy hormon szybciej jest metabolizowany,to istnieje ryzyko, ze przy pominieciu jednej tabletki, lub nawet niewielkim przesunieciu czasowym moze dojsc do owulacji

Jeanine sa dostępne na niemieckim rynku pod nazwą Valette i są tam dostępne od 10 lat, jest to jedna z najlepiej zbadanych tabletek. Nie ma jeszcze tabletek które nie miałyby wogóle skutków ubocznych, więc także nie ma tabletek lepszych i gorszych, jedne będą pasowały jednej kobiecie a druga kompletnie nie będzie ich tolerować - kwestia organizmu. Dobry ginekolog poinformuje o możliwych skutkach ubocznych, które mogą ale nie muszą wystąpić. NIe ma co się sugerowac opiniami innych kobiet, bo każda z nas jest inna. Trzeba spróbować, aby dowiedzieć się czy wszystko będzie dobrze :) Pozdrawiam!

do dodzia : jasne, ze Valette, ale czy poczytalas sobie o skladzie? czy jest to wedlug ciebie taka sama pigulka jak np. cilest, harmonet i inne? Bo jesli tak to nie masz zielonego poijecia o skladzie tablet nie mowia juz o tym , ze glupi cilest rozni sie od logestu czy harmonetu sorki ale to jest bardzo slaba tabletka

NIe jestem super zwolenniczką Jeanine, ale też nie neguję tego, że wielu kobietom mogą one właśnie pasować. Co do składu - jest to jedyna pigułka która zawiera Dienogest - coś w tym złego?? Cilest jest jedyną pigułką która zawiera Norgestimat, a wielu kobietom on pasuje. Jeśli chodzi o estrogen to zawiera go 0,030 mg, mniej od Cilestu, ale więcej niż np Logest - 0,020 mg. Więc nie wiem co masz na myśli pisząc że jest to słaba pigułka, kwestia organizmu - jeden potrzebuje większej ilości hormonów inny potrzebuje mniejszej ot tyle

jest to slaba tabletka! bo : patrz wyrzej co napisalam!!!!!

a propo , jestem farmaceuta, pracuje w wielkiej firmie farmaceutycznej w Londynie, hehehe nie musisz mi mowic o podstawowym skladzie tabletek heheheehe

zdaje sie nie gestagen hamuje owulacje, a estrogen (glownie)... poza tym, co masz na mysli piszac \"duze opoznienia w przyjeciu pigulki\", duze, powyzej dwunastu godzin, opzenienie powoduje (szczegolnie w krancowych tygodniach) duza mozliwosc obnizenia skutecznosci preparatu. aha, skoro rozmawiam z fachowcem, to co znaczy, lidzkim jezykiem, \"nie kumuluje sie w organizmie\" - inne sie kumuluja? tzn. ze co? w praktyce. twoj wczesniejszy post o calej biodostepnosci... czyzbym juz gdzies to czytala? schering prowadzi dosc skuteczna kampanie reklamowa, wiec te slogany sa juz dobrze znane...

to czytaj slogany.....ja tez czytam i tez czerpie z tego wiedze

a co do literowek to zdazaja sie wszystkim, wiedze na temat tych tabletek czerpie rowniez z internetu po prostu czytuje wypowiedzi bo mnie to interesuje

ale skoro farmaceutka, to zdaje sie, ze jakos umiesz uzasadnic swoje wypowiedzi - ja cie pytam wlasnie o tresc. slogany nie daja zadnej wiedzy - stad dopominam sie o konkrety.

mój lekarz kiedy poprosilam go o janine stwierdził ze nei slyszal o zadnych nowych tabletkach- własciwie jakt o sie wymawia ? tak jak to widać czy z francuska... napiszcie fonetycznie prosze bo moze dlatego on mnie nie zrozumiał

Mój lekarz powiedział że to ŻANIN hehe miałaś rację, że coś jakby po francusku :) Pozdrowionka :)

ja wlasciwie nie bardzo rozumiem, to co napisala coetze jest dla mnie nie zrozumiale, poprosze o wersje dla debili bo chcialabym dowiedziec sie czegos wiecej na temat tych tabletek

dziewczyny, dzięki za wszystkie wypowiedzi, naprawde. pozdrawiam

moja koleżanka zaczeła brac miesiąc temu te tabletki i ma hmmm... depresje. No i przytyła 3 kilo, chociaż mówi, ze wody faktycznie nie zatrzymują, bo pirsi ją nie bolą tylko jeść jej sie ciągle chce... Tabletki to tabletki, skutki uboczne zawsze bedą!

a moj lekarz powiedzial ze jeanine to zadna rewelacja i maja wieksza dawke hormonow niz logest czy harmonet

Tez słyszałam, ze to żadna rewelacja. Tabletki powinny być dobierane indywidualnie, a nie dlatego, ze to nowość na rynku polskim. Trzeba określić poziom hormonów i dobrać odpowiednią tabletkę.

Ja je stosuję i wg mnie są rewelacyjne. Nie odczuwam żadnych nieprzyjemnych skutków ich stosowania.

Czesc dziewczyny! mam do was troszeczke inne pytanie związane z Jeanine, dokładnie chodzi mi o możliwosci opalania sie i na naturalnym słoneczku i na tym sztucznym czyli solarium, maciu już tego rodzaju doswiadczenia? ja do tej pory brałam cilest, opalałam sie dosyć intensywnie i mam straszne przebarwienia na czole, dlatego pytam jak jest z jeanine, prosze pomóżcie....

ile kosztuja tabsy Jeanine??

Kosztują ok 40 zł