Do nauczycieli słyszeliście już o tym?

Witam :) Jak tam upływa wam początek lutego? Nie dopadło was żadne choróbsko? Wpadnijcie na chwilę tu i pogadajcie troszkę. Nudno tak tu jakoś. :(

Witam serdecznie:D Mam pytanie,ile zarabia opiekun w świtlicy MOPS? Dzięki za odpowiedź i miłego dnia życzę.

Witam Widzicie godzine? tak, ja tez nie moge w to uwierzyc. Nie moge spac, juz godzine przekrecam sie z boku na bok, wiec odpalilam komp. Glod mi w kiszkach gra, ale nie moge nic zjesc, bo jesli zaczne, to bede sie budzic co noc, zeby cos przekasic ;-) Ferie powoli dobiegaja konca, wybyczylam sie za wszystkie czasy nicnierobiac. Nie pojechalam nigdzie, ale nie narzekam - domatorem jestem ;-) A wlasnie ... moze macie jakies pomysly na temat pracy magisterskiej z j. ang? Chetnie poczytam Wasze propozycje, bo u mnie brak weny a prace nalezy juz zaczac pisac. Pozdrawiam!

Hej :) Dopiero rozpoczynam ferie. Poszatkowane pobytami w szkole - bez sensu. Aż mi się pisac o tym nie chce :( Pszczoło ---> to od tego byczenia Ci sie spac nie chce ;) Pewnie sie to zmieni, jak pójdziesz znów do pracy. Sama też tak czasem mam. Co do tematu, to z czego chcesz pisac? Z jakiej dziedziny? Nam tematy częściowo narzucili, a częściowo sobie sami wybieraliśmy. Jedna koleżanka pisała np. o Leni Riefenstahl, która tworzyła filmy m. in. w okresie panowania Hitlera. Praca była na podstawie jej pamiętników. Dużo prac było o II wojnie, holokauście. Zalezy, co kogo interesuje. Co do zarobków w świetlicy, to nie mam pojęcia. Miłego wieczoru

-> Kigana - masz zupelna racje, zaczne pracowac i bede przesypiac cale noce, jeszcze bedzie mi snu brakowac ;-) Jesli chodzi o moja prace mgr - jestem na metodyce, chcialam pisac o bledach w nauczaniu j.ang. ale moj promotor mnie zniechecil. Dlatego zastanawiam sie nad zmiana tematu, ale nic konkretnego nie przychodzi mi do glowy. Stad prosba o pomysly ;-) Mnie ferie sie juz koncza, od poniedzialku zaczynam ukochana prace na nowo- doczekac sie juz nie moge ;-) Zycze udanego wypoczynku!

A ja dziś wróciłam do przedszkola po ponad tygodniowym byczeniu się na L4. Cięęęężko było się z łóżka zwlec :P No ale okazało się, że mamy feryjne dyżury - bo niewiele dzieci chodzi do przedszkola w okresie ferii (które właśnie się u nas w małopolsce zaczęły) - dziś np. z 6 grup zrobiłysmy tylko 2 bo więcej nie było sensu. W dodatku okazało się, że zamiast rannej zmiany, jak to powinnam teraz mieć, mam popołudniówki i do piątku to ja zamykam przedszkole. Ale potem...uwaga.... mam wolny piątek, poniedziałek i wtorek!!!!! Potem w następnym tygodniu wracam we środę, ale dalej na popołudniówkę (ale nie zamykam przedszkola :D)-i całkiem mi to na rękę bo ja straszny śpiooooch jestem :PWięc już wiem, jak wyglądają ferie w przedszkolu, a przynajmniej u nas. Całkiem nieźle to rozplanowali wszystko, jestem nawet mile zaskoczona. Każda z dziewczyn ma jakieś dni wolne, mi się udało mieć 5 dni wolnego pod rząd, więc może sobie gdzieś wyskoczę. Aaaa..no i to wszystko "na lewo" - czyli nie w ramach urlopu... Tylko ciiiiiiiii....! ;) Pozdrawiam wszystkie "pedagożyce" ;)

Halooo!!!!! Dziewczyny, co Wy tak wszystkie ucichłyście?? Ferie Was tak rozleniwiły czy co?? ;) Ja mam dziś wolne i jutro też i z tego powodu jestem bardzo hepiii!! :P Pozdrawiam z Krakowa!

Hej! Rozleniwiłyście???? Ja nie mam czasu na nic... od po feriach musiałam wziąść nadgodziny za 2 osoby (na dłuższym, 2-3 miesiacznym L4) i już po drugim tygodniu mam dość.. Ledwie żyję... Mam wrażenie że ostatnio mieszkam w szkole.. a to dopiero początek... 3majcie sie wszystkie (i wszyscy) PA :-))

Witajcie dziewczyny :) Ale się tu cicho porobiło :( Gdzie was wszystkie wywiało???? Nie mówcie że wyruszyłyście na poszukiwanie słońca i wiosny? ;) hehe Pozdrówka dla was wszystkich

Witam wszystkie nauczycielki:) Sunny, chyba rzeczywiście wszyscy na spacerach:). Pozdrowienia

Mam prośbę do nauuczycieli---musze napisac artykuł, nie bardzo wiem, jak,żeby się forma zgadzała. Wiem mniej więcej, o czym, będe pisac, jednak nie wiem jak! (musi spełniac jakies tam kryteria, prawda?) Nie było mnie w szkole, a kazdy mi inaczej tłumaczy! Pomózcie :-(

Hejka dziewczyny !!!!!!!!! Wiosna przyszła :) Pobudka!!!!!! Wstawać z zimowego snu :)

Mam pytanie - czy orientujecie się, ile dostanę netto za nadgodziny w skzoe? ile kosztuje jedna nadgodzina? Jestem nauczycielelm kontraktowym i dostałam 6 nadgodzin, nie wiem, cyz się cieszyć, czy nie, bo roboty co nie miara, a nie wiem, ile wyniesie to realnie....

około 12 zł. za godzinę

A ile dostane na ręke jeśli pracuję na umowę zlecenie za 25 zl brutto?

stronki dla wypalonych nauczycieli pilnie szukam

A czego uczysz i od ilu lat małżONKA?

Witam wszystkich belfrów! jak tam? koniec roku tuż tuż.... dla mnie to najgorszy miesiąc.... dzieciaki już wyczuwają wakacje i są nieznośne! ja teraz robie awans na stażystę (wiem, wiem...początkująca jestem:) ), sprawozdanie oddane, teraz tylko czekać na ocenę pani dyr i rozmowę.... madzieek.... jak tam w przedszkolu? u ciebie też pewnie zamieszanie? pozdrawiam Odezwijcie się czasem!

Witajcie, ja też niedługo będę mieć rozmowę na kontraktowego, mam nadzieję, że wszystko będzie oki. To pierwszy rok mojej pracy, ale nie przeszkadza mi to już mysleć o zbliżających się wakacjach:). Aha, jakie pytania miałyście na rozmowie kwalifiakcyjnej? Pozdrowienia

Witam! Zgubiłam gdziesik kryteria oceny artykułu...Jesli ktos posiada--bardzo prosze na skrzynkę, będę wdzięczna. Pozdrawiam!

Hej, hej!!! Nooo...ja znowu na L4 :( To jest nieprawdopodobne!!! Dopóki nie zaczęłam pracować w przedszkolu prawie NIGDY nie chorowałam! A już na pewno w zyciu nie miałam anginy ropnej z tak wysoką temperaturą i to jeszcze w czerwcu.... :/ No ale dziecięce bakterie podobno są groźniejsze dla dorosłych, niz \"dorosłe\" dla dzieci...:( tak czy inaczej też pzygotowuję się do rozmowy, właśnie rpzed chwilą skończyłam pisać sprawozdanie, zbieram te wszystkie papiery do teczki i mam nadzieję, że jakoś to będzie... Choć właściwie nie wiem po co.... Bo tak na prawdę to odliczam dni do wyjazdu - czeka mnie rok w samym Paryżu!!! :D:D:D Pozdrawiam!

Madzieeek! Przez rok uczylam angielskiego w przedszkolu i o ile sytuacja mnie nie zmusi to wiecej tam nie wroce. Nigdy w zyciu nie chorowalam tak czesto jak przez ten rok, masakra. Ropne zapalenie gardla i jamy ustnej bylo chyba najgorsze. Koniec roku juz tuz tuz, co za przyjemne uczucie! :-))) Zycze wszystkim powodzenia na rozmowach, ja mam to za soba ;-) Pozdrawiam

Czy któraż z Was mogłaby napisać co należy ując w sprawozdaniu z pracy dydaktycznej? Że też tylu innych rzeczy uczą nas na studiach, a tak prostych nie..... :( i teraz mam problem. Pani dyrektor kazała dostarczyć i koniec... a ja nie wiem co tam napisać. Zwłaszcza że objęłam klasę po innej nauczycielce dopiero w kwietniu!!! Nie wiem co ona sobie załozyla i co zrealizoawla... Pomocy!

Madzieek, napisz więcej o tym Paryżu. Co tam będziesz robić? Czy po powrocie zamierzasz ponownie pracować w oświacie? Bo ja sama nie wiem...niby radzę sobie całkiem nieźle, jestem lubiana przez uczniów, ale grosze, jakie zarabiam są zupełnie niewspółmierne do wysiłku, jaki wkładam w tę pracę. Czasem wydaje mi się, że trochę się marnuję w szkole... czy Wy też miewacie takie myśli? Pozdrowienia

Hej hej czy ktoś jeszcze urzęduje na tym topiku...? bo mam wrażenie, że jestem sama :) Dziewczynki macie wakacje..... Miłego wypoczynku! ja jutro mam awans na kontraktowego.... wiem, że to nie jest nic poważnego, ąle obawiam się niektórych spraw.... niby wiem, że to tylko formalność, ale z drugiej strony... jak Kuratorium Oświaty zechce wpaść to moja dyrektorka będzie musiała mnie przemaglować.... Zobaczymy.... panikara jestem co? pozdrawiam :)

hej spoko nie stresuj sie ja przez to przeszlam rok temu i nie bylo zadnego kuratorium 15 minut i juz po sprawie

Hej, hej! No i ja już jestem sobie KONTRAKTOWA :D Szkoda, że żadnego pożytku z tego nie będę mieć właściwie, bo jak już pisałam - wybieram się za granicę.... Sama rozmowa była bardoz sympatyczna - nikogo oczywiście nie było z żadnego kuratorium, ale i tak dostałm trzy pytania - od p. dyrektor, vice dyrektor i opikunki stażu. Do tego miałam przedstawić swoje sprawozdanie no i taka jeszcze luźna rozmowa o pracy... Potem moja koleżanka z roku. A potem ciasteczko, kawusia, kwiatuszki... generalnie - całkime sympatycznie, ale wcale nie \"na odwal się\" ;) Przypomniała mi się obrona, dokładnie sprzed roku... ;) Co do Paryża - wyjeżdżam juz pod koniec sierpnia, będę pracować jako tzw. \"fille au pair\" - czyli: mieszkam sobie z rodiznką, opiekuję się ich dziećmi (8-letnie trojaczki :D) , dają mi jeść, dach nad głową i ubezpieczenie. I duuużo wolnego czasu, w którym to chodzę sobie na różne kursiki językow ... ;) Tak w skrócie. Zobaczymy co z tego wyjdzie w rzeczywistości :P Nie wiem, co będę robić po powrocie..czy wogóle wrócę...? Eeee...chyba wrócę ;p Moja p. dyrektor bardoz mnie chwali i żałuje że wyjeżdżam, bo bardoz by mnie chciała mieć na następny rok, mówi, że jestem dobra (nie skromnie to brzmi, no ale tak jest...a skoro mnie gnębiła hospitacjami to chyba wie co mówi :P). Powiedziała, że jak tylko wróce do kraju, ot mam się do niej zgłosić, do żadnego innego rpzedszkola tylko do niej... Fajnie i miło... ;) Ale nie wiem, czy wogole chcę jeszcze w tym pracować...Myślałam bardziej właśnie o tym, by uczyć sobie prywatnie francuskiego. Na przykład w przedszkolach, podstawówkach... Zrobić jakieś podyplomowe (metodyka), DALFA (DELFa już mam) i coś an włąsną rękę próbować....Ale zobaczymy jeszcze jak to będzie.... Póki co jutro ostatni dzień w przedszkolu, w poniedziałek rada a potem uz tylko wakacje :D Booosko!!! Życzę Wam kobitki udanych urlopów!!!!! Buziaki! Wybaczcie ze się tka rozpisałam...ten mój rozwlekły styl :P Kasiaczek, a jak tam Twój awans??

A ja tez już sobie dołączyłam do grona kontraktowych... Było także bardzo sympatycznie, wszystko na zasadzie luźnej rozmowy, pytania dostałam bardzo fajne, z tym, że p. dyr pytała mnie dosyć szczegółowo o ustawy prawne... jakoś z tego wybrnęłam...:) Wszystko w dodatku potoczyło się bardzo szybko, bo w sumie dokładnie nie wiedziałam o której dokładnie tą rozmowę będę miała (wiem... trochę to niedorzeczne:) ). Czekając pojechałam sobie do Domu Kultury odebrać nagrody i dyplomy, w między czasie wskoczyłam na zakupy i będąc w sklepie zadzwoniła do mnie dyr z pytaniem \"gdzie ja jestem?\". No to ja szybciutko w autko (jeszcze do kwiaciarni kwiaty odebrać) i taka zdyszana wbiegłam na rozmowę... Na szczęście było miło i przyjemnie.... Ze mną to wogóle taka sprawa, bo ja jestem na zastępstwo, a nauczycielka którą zastępuję wraca od 1 września więc ja jestem bezrobotna:( Burmistrz nie chce się zgodzić na otwarcie nowego oddziału... wtedy bym miała pewną pracę... a tak pozostaje mi sklep mięsny ;) Nie chcę narazie o tym myśleć, za niedługo jadę z dziećmi na kolonie, wrócę w połowie sierpnia to będę się martwić:) Odpoczywajcie dziewczyny, ładujcie akumulatory, bo 1 września nastanie niebawem... Miłego nic nie robienia, leżenia do góry brzuchem (wiem że większość z was tylko teoretycznie ma wakacje, ale mimo wszystko Wypoczywajcie!)

Czyżby wszyscy nauczyciele wyjechali na wakacje...?? ;) Ja właśnie skończyłam pisać protokół z rady pedagogicznej i pożegnałam się z przedszkolem...

u mnie w liceum babka uczy 8 przedmiotów i żyje. to nic że żadnego nie umie dobrze :)