Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SONDA

JESLI MASZ ok30lat I DZIECI NAPISZ W JAKIM SA WIEKU.

Polecane posty

Gość Luuula
a ja mam 28 lat i 8 miesiecznego Ancymonka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 29
mam synka, który ma 7 lat i drugie dziecko w drodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwadziescia siedem
synek 4 latka i drugie w drodze -30 tydzień :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczom nie wierzę....
Babeczki po 30parę lat z 3 ,4 lub 5 ka dzieci. Dziewczyny nie żal wam całej młodosci??w głowie mi się to nie mieści, Ja mam 33 lata i planuje dziecko dopiero piąte przez dziesiąte..Jestem pełna zrozumienia dla sytuacji dlaczego ja wyglądam jak kilka dobrych lat młodsza od niektórych znajomych w moim wieku.Wiem że to nie moje nadnaturalne geny itp , tylko że chciałam w ciągu swojego całego kilkudziesięcioletniego zycia choć te kilkanascie lat przezyc ciesząc się młodościa , urodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31latka
corka 14 corka12 synek10,5 synek7 synek4,5 corcia6 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do oczom nie wierzę
a co Ciebie to obchodzi? Ty chcesz tak a inne kobiety chcą tak. One przynajmniej są młodymi mamami, a Ty w wieku 40 lat będziesz miała może 5 letnie dziecko. ja mam 27 i 7-miesięczną córcię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gooo
mam 27,5 syn 6 drugi syn 4 trzeci za miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _EwAnna
Mam 28 lat i 3 córeczki: Weronika 4 i 1/2 Majeczka 3 latka Malwinka 1 miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula33
A ja mam 32 latka i trzech synów: Dominik- 7lat Ignaś- 2,5 Jacek- 2msc Kiedyś myslałam, że chłopcy nie lubią się przytulać do mamy. okazało się, że moi chłppcy to prawdziwe "przylepy". Ignaś często mówi mi "kocham cię mamusiu" i jest cudownie... Pozdrowienia dla wszystkich dzielnych mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 35 lat i trójkę dzieci: chłopcy 13 i 11 lat oraz dziewczynka lat 2. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edik
Ja mam 31 lat i czwórę dzieci synek 10 synek 9 córcia 7 córcia 3 a dla "oczom nie wierzę" dla jej informacji 168 cm wzrostu długie włosy 54 kilo i świetnie wyglądam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna mamuśka
:) 37 lat - córkę 17 lat, synów 16 i 14 lat i jeszcze raz córcię 12 lat Jak idę z najstarszą córką to ludzie biorą nas za siostry :) i wcale nie wyglądam starzej od koleżanek w moim wieku :) Uważam że to kwestia genów, dbania o siebie i teraz właśnie mając w tym wieku dzieciaki korzystam z młodości :) mam czas na wyjazdy, spotkania ze znajomymi i inne sprawy, niektóre osoby uważają chyba że w tym wieku to już się jest za starym na szaleństwa czy co? ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczom nie wierzę
Odpowiadam na pyt - co mnie to obchodzi? Otóż obchodzi mnie to o tyle, że też jestem kobietą i powiem jedno, jak było tak i bedzie ,że kobiety będa za przeproszeniem w dupę kopane. Po cholerę to równouprawnienie. Najlepiej , gdybyśmy dalej nawet praw wyborczych nie miały. Smutna i prawdziwa refleksja- do garów i dzieci. Nie ma się co dziwić że kobiety w stosunku do mężczyzn sa jak sto lat za murzynami. No i niestety, pieniądze z podatków które ładujemy w wyższe uczelnie , na których kształci się tyle kobiet- są ładowane w błoto. Jak się chce życie wrąbać w wychowanie dzieci to lepiej zaoszczędzić pieniedzy podatników. Kurs kroju, szycia , gotowania ew sekretarski- i basta. I tak nie dościgniecie w rozwoju mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edik
Do "oczom nie wierzę": Ale Ty pier....za przeproszeniem jestem matką czwórki dzieci pracuję i dobrze sprawdzam się na każdym polu...jako matka i pracownik...i powiem ci coś jeszcze moja droga feministko wcale dzieciaki nie przeszkadzają mi w robieniu zawrotnej kariery, ani w eleganckim wyglądzie, mam tylko bardzo dużo samozaparcia i chęci...nie jestem leniem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczom nie wierze
haha, a kto ci te dzieci pilnuje jak jestes taka karierowiczka>? Zajmujesz się tylko reprodukcją?a potem podrzucasz niankom itd? To siedzące calkiem w domu kobiety przy takiej liczbie dzieci nie wyrabiają by zapewnić każdemu pełne poświecenie wychowawcze. I nie chodzi tu o nakarmic, napoic , ubrać. Matka czwórki dzieci? Chyba na oczy ani jednego nie widziałaś albo kneblujesz je i przywiązujesz do kaloryfera i pędziśz robic karierę ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xawerka
Ja mam 39 lat dwóch synów 12 i 5 lat Można ich krótko scharakteryzować starszy sprawiający okropne problemy, młodszy słodki aniołko - diabełek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edik
do oczom nie wierze: Wystarczy być dobrze zorganizowaną....ale tobie widocznie wiele brakuje skoro tak bardzo sie bronisz...nie muszę ci się tłumnaczyć z kim mam dzieci bo za pusta do tego jesteś...i nie dziwię się że ich nie masz bo jaki idiota chciałby mieć dzieciaki z takim czymś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 29 lat mój syn 9 lat córka 2 lata, skończone studia, dobrą pracę . Jak widzisz można wiele osiągnąc nawet wtedy, kiedy ma się dzieci. Nie wyobrażam sobie życia bez nich, kariera , pieniądze to wszystko to NIC w porównaniu z cudownym uśmieszkiem, malutkimi rączkami , wzrokiem wpatrzonym w Ciebie z taką bezinteresowną miłością. Nie przekonasz się o tym dopóki sama nie będziesz miała dzieci, a póki co tracisz to, co najważniejsze, szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirka8888
mam 30 lat syn19 syn17 syn15 córka12 córka10 córka7 syn5 syn4 córka3 córka3 syn11miesięcy Uwarzam ze jestem nie normalna ale nasz kosciół katolicki nie pozwala mi uzyc prezerwatywy więc produkuje dalej a dziećmi opiekuje sie ksiądz bo skoro wierzy w takie zasady to niech ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwirka8888
mam 30 lat syn19 syn17 syn15 córka12 córka10 córka7 syn5 syn4 córka3 córka3 syn11miesięcy Uwarzam ze jestem nie normalna ale nasz kosciół katolicki nie pozwala mi uzyc prezerwatywy więc produkuje dalej a dziećmi opiekuje sie ksiądz bo skoro wierzy w takie zasady to niech ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczom nie wierzę
skończone studia i dobra praca nie jest wykładnią poziomu a zwłaszcza rozwoju człowieka, tym bardziej że dobra praca to jak rozumiem- dobrze płatna? a nie o tym mowa, niestety płaci się często za stanowisko , a nie konkretne umiejętności nie mówiąc już o inteligencji, Temat -rzeka. Do edi , nie czaruj , nie masz może kompleksów ale mieć powinnaś, dobra organizacja i tak nie pozwoli ci na wiecej niz upranie pieluch tej czworce ( oczywiscie wiem, że pewnie wyimaginowanej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edik
do oczom nie wierzę: A co według Ciebie jest wykładnią poziomu życia....bo z Twoich wywodów wynika że ładna wytapetowana buzia i długie paznokcie...no bo przy praniu pieluch to właśnie się traci...jak znam życie dla Ciebie byłaby to nieodżałowana strata... Nie wiem moja droga na jakich czasach Ty się zatrzymałaś, ale wymyślono już coś takiego jak pampersy....:) Ja pieluch nie piorę....mam nadzieję że nie jest to nieludzkie dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do oczom nie wierze
Po pierwsze czy to jest temat Czy warto mieć dzieci? Chyba nie więc po co się wypowiadasz. Po drugie nie wiem czy wiesz ale po 30-stym roku życia ryzyko że urodzisz chore dziecko znacznie wzrasta, nie mówiąc już o rodzeniu koło 40-stki. I nie wiem jak możesz się wypowiadać na temat ilości "prac ciężkich" do wykonania przy dzieciach skoro żadnego nie masz! Podam Ci przykład mojej kuzynki, która jak miała jedno dziecko to sobie poradzić nie mogła, a teraz ma trójkę i jest super mamą - pełna kontrola sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończone studia są pewnego rodzaju wykładnią rozwoju człowieka. Twój problem polega na tym, że nie pogodziłabyś obowiązków i przyjemności macierzyństwa z pracą czy karierą. Wydaje mi się, że przemawia przez Ciebie zazdrość, że jeszcze sama nie jesteś matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28 lat
synek rok. Jeden. Tylko że jestem facetem. ...Ale to chyba nie szkodzi, bo moja żona jest tylko rok mlodsza. ...Z drugiej strony to nie z nią mam to dziecko... No dobra, ;-) , z nią. Na pewno z nią, sam widzialem, jak go urodzila. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinaaaaaaaa
Mam 31 lat , syn 9. Popieram wypowiedzi , z przyczyn ekonomicznych musiałam pójść do pracy , dziecko u opiekunki od 4 roku życia , było mi bardzo ciężko , mąż też pracuje. To nie zależy od organizacji. Mój udział w wychowaniu dziecka jest mniejszy niż opiekunki :(. Gdy jesteście w pracy - siłą rzeczy dzieci są zostawione same sobie , albo z babciami itp, kukółki. Nie wyobrażam sobie 2 dziecka. To nie te czasy. No , ale gdyby tak wyszło , napewno bym je kochała , i zaprowadzała do przedszkola , czy opiekunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwuśkapukpuk
mam 28 lat i dwulatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwuśkapukpuk
mam 28 lat i dwulatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w lipcu skoncze 35,moje chlopaki maja:12,7,i w kwietniu rodze nastepnego.wszystkie BYCZKI.ale bedzie frajda.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×