ZUZA*** 0 Napisano Grudzień 26, 2007 DZJOLA ja mam aparat porcelanowy od roku i to co piszą tj jakieś złudzenie które ja też na początku miałam! Zamki fakt są duże(większe od kosmetycznych-przeźroczystych)ale nie na tyle by wypychać i zniekształcać usta!Też miałam takie złudzenie jak mi orto dała lusterko po tym jak załozyła mi aparat ale to było chwilowe! Jest to jakiś obcy przedmiot w ustach do którego musisz się przyzwyczaić! Ale WARTO:-)Powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzjola Napisano Grudzień 26, 2007 ZUZA*** - dzięki bardzo:) Przeczytałam gdzies , że jakiś "dziubek" się robi...i juz się zastanawiałam, czy może jednak sobie metalowego na góre nie załoyc:/ ...ale skoro piszesz, że jest ok...tp zostaje przy porcelanowym:) Pozdrawiam serdecznie:) To forum - bajer sprawa:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania9106 Napisano Grudzień 26, 2007 Na pewno nie zniekształci Ci nic bardziej niż Hydrax ;DDD Mnie tez aparat na dół haruje ale da sie przezyć... A tak w ogóle to mam pytanie. Mam szczerze dosć tego Hasa mojego choć w sumie już sie do niego przyzwyczaiłam i jest ok ale jednak zawsze to przeszkadza. Wiem ze po rozciągnięciu szczęki tzreba go nosić żeby utrzymac to rozszerzenie... ale nie dałoby się go ściągnąć i od razu aparatu załozyć (aparat nie utrzyma tego rozciągnięcia prawda??? :/ ). Ile najdłuzej to badziewie moze gościć w mojej jamie gębowej ;P ??? opiszcie proszę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzjola Napisano Grudzień 27, 2007 Nosze Hydrax od 21.11.07 i po ostatniej wizycie u mojej orto dogadałam się z nią, że zdejmuje mi ten badziew 26 stycznia:). Czyli ogólnie bede to nosiła dwa miesiące [wstepnie miało być 3] ...Przyznaje, że cieszy mnie każdy dzien który zbliza mnie do zdjecia tego shitu :P...na miejsce tego co prawda na tej samej wizycie wkoczy aparat porcelanowy, ale chyba juz nic mnie nie przerazi bardziej niż to co mam na górze w buzi teraz:/ Przyzwyczaiłam się...ale...żal został:P Czyli podkręcałam to (rozszerzałam) chyba z 10 dni...a pozniej 1,5 miesiaca na utrzymanie rozszerzenia... Orto powiedziała "może wygramy" - cokolwiek to oznacza:/ Na pierwszy rzut oka widzę, że mi rozszerzyło - newielka szpara między 1ką a 2ką...i tu gdzie się zaczyna aparat widze szpary - czyli między 2ką a 3ką - strach myśleć gdzie się kończą...nie widze, bo nie wiem gdzie się zaczyną ząb:) bo już mam zacementowany:D [Ania9106 ] Pogadaj z orto - może da się to zrzucić też po 2 i załozyc aparat(druty)... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alka_83 0 Napisano Grudzień 27, 2007 czy zakładał ktoś aparat u dr Łysiak w Toruniu?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia22 Napisano Grudzień 27, 2007 odkleił mi się zamek na jedynce, a było to w wigilię. Mam pytanie: czy muszę niezwocznie skontaktować się z orto czy mogę się wstrzymać tydzień i wtedy już na wyznaczonej wizycie go przykleić? A wogóle ile kosztuje taka usluga? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zanuaria Napisano Grudzień 30, 2007 a ja bym sie chciala dowiedziec czy ktos zna dobrego ortodonte w lodzi...niby duze miasto a malo ogloszen na internecie, i jakie sa tam ceny...interesuje mnie aparat staly przezroczysty, i czy moglibyscie poopowiadac o swoich wadach zgryzu??chcialam je porownac ze swoimi:))ja mam wysuniete gorne zeby do przodu i boje sie ze nic nie jest w stanie ich wsunac...nawet aparat, czy ktos mial podobny przypadek?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blekitnooka 0 Napisano Grudzień 30, 2007 karolcia22, poczekaj do wizyty, przez tydzien na pewno nic sie nie stanie. Przyklejanie powinno byc bezplatne :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Potrebująca rady Napisano Grudzień 30, 2007 Mam aparat ortodontyczny ruchomy. Przez pewien czas go nie używałam (pół roku), czy mogę go nadal używać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina2910 Napisano Styczeń 1, 2008 Potrzebująca rady możesz go nosić ale narpiew sprawdź czy on pasuje i czy wejdzie ci na zęby. A ja też mam pytanie, mówiliście tutaj o jakiś gumeczkach na aparat, co to są za gumeczki?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kajli Napisano Styczeń 1, 2008 moze mi ktos polecic dobrego orto z torunia? (byle nie sielatycka) :P pozdrawiam! PS. czytajac Wasze wypowiedzi nie moge sie juz doczekac kiedy mi \"zamontuja\" aparat :) tylko nie wiem jaki wybrac.. a czy to prawda ze juz po kilku miesiacach widac poprawe? :> Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZUZA*** 0 Napisano Styczeń 1, 2008 KAROLINA2910 do ząbków masz przyklejone zamki(metalowe,porcelanowe,kosmetyczne) na nich jest druci,który przymocowany jest do zamków za pomoca tych właśnie gumeczek-są one na około każdego zamka! Są różnego koloru-do wyboru! Spełniają one ważną rolę w prostowaniu ząbków! KAJLI moałam zawsze przerwę miedzy jedynkami górnymi i dolnymi w zgryzie(nie była to duża wada ale była) po kilku miesiacach noszenia aparatu zagryzałm zęby i jedynki prawie dotykały sie! Teraz mija rok jak nosze aparat i mam w98% idealny zgryz:-) (podkreslam ze nie miała dużej wady)Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kajli Napisano Styczeń 1, 2008 ja mam przeciwnie.. mam za malo miejsca na gornej szczece i jedynka mi nachodzi na druga.. stloczone sa czy jakos tak :P a jesli chodzi o zamki.. duza jest roznica miedzy normalnymi metalowymi a mini? cena tez sie rooznia mocno? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania9106 Napisano Styczeń 1, 2008 kajli Masz stłoczone? Ale bardzo? Jesli tak to witamy w świecie ekspanderów podniebiennych (czyt. hasów, hydraxów itd) ;D W sumie da się z tym zyć ;P A poprawę w prostowaniu zębów widać juz podobno po dwóch miesiącach xD tak i orto mówiła pzdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajli 0 Napisano Styczeń 2, 2008 tak podejrzewalam ze bede miala to cos na podniebieniu :( hmmm.. to mnie pociesza ;) mysl o rowniotkich zebach ;) a stloczone sa srednio, poza tym mam malo tych zebow ;/ co mnie bardzo dziwi (i martwi;(( ) a miejsca na nie to juz w ogole! pozdrawiam :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edit208 Napisano Styczeń 2, 2008 A ja mam takie pytanie: Jacy są najlepsi ortodonci w Tarnowskich Górach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajli 0 Napisano Styczeń 2, 2008 a czytalam ze po tym hyraxie strasznie sie sepleni.. czy to przechodzi po jakims czasie? czy przez caly okres noszenia bede mowic niewyraznie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość abigailówna Napisano Styczeń 2, 2008 Witam wszytkich bardzo serdecznie!!! Jak wszyscy tutaj zalogowani ja również jestem zainteresowana aparatami stałymi i prostowaniem zębów... Dla prawie każdego z nas nadeszła ta wiekopomna chwila... Każdy z nas ma wreszcie swój bardziej lub mniej wymarzony aparat... Ja do tej pory myslałam ze to taka fajna zabawa.. ale teraz widze ze jest to droga przez mękę... O aparacie marzylam od kilku lat, bo zawsze chciałam miec proste zęby, a dziś stało sie umówiłam sie na wizytę... 15 stycznia zakładam separatory, a 21 aparat...buuu Boje sie jak wszyscy tutaj.... To nowe i nieznane doświadczenie... Bedę mieć expander podniebienny i odrazu aparat na góre... a co do dołu to jeszcze nie roztrzygnięta sprawa... Najbardziej boje sie bólu i tego, że będę seplenić... Ale mam nadzieje (ze tak jak tu piszecie) efekt jest wart starań:) Chciałam Wam wszytkim podziękować za tą olbrzymią porcję informacji... Dzięki wam dowiedziałam się naprawde wiele... Jestem Wami wszytskimi i mam nadzieję, że przetrwamy to razem....:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blekitnooka 0 Napisano Styczeń 2, 2008 ja mam aparat od pól roku i bardzo go lubię ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blekitnooka 0 Napisano Styczeń 2, 2008 po hyraxie, expanderze, haasie i wszystkich innych badziewiach, ktore trzeba nosic na podniebieniu niestety na poczatku sie sepleni :o ale podobno szybko mozna sie do tego przyzwyczaic, ja nie wiem bo nie nosilam ;) pozdrawiam wszystkich zadrutowanych! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość abigailówna Napisano Styczeń 2, 2008 Mam prośbę do wsztkich uzytkowników expanderów podniebiennych... Napiszcie jakieś słowa pocieszenia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość abigailówna Napisano Styczeń 2, 2008 Mam prośbę do wsztkich uzytkowników expanderów podniebiennych... Napiszcie jakieś słowa pocieszenia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość natka_80 Napisano Styczeń 2, 2008 hejka... dzis byla moja druga wizyta u ortodontki... mam teraz jakies gumki miedzy zebami, ktore strasznie mnie denerwują. czuje sie jakbym miala jakies resztki jedzenia miedzy zebami, a nie wolno mi tego wyjac... za dwa tygodnie zakladam aparat na gore razem z tym nieszczesnym rozszerzaczem szczeki. jednego sie tylko boje: ze nikt mnie nie bedzie rozumiec, mam nadzieje ze zbyt widocznego seplenienia nie bedzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzjola Napisano Styczeń 3, 2008 Mam Hydrax od 1,5 miesiaca....i stwierdzam,że chyba cały czas się seplani...jasne, że juz mniej, ale jednak. Tyle się zmienia, że poprostu się rpzyzwycziłam do mojego seplenienia no i mi już nie przeszkadza. Jak pije płyny czy jem, to gorzej seplenie. Da się z tym żyć:) Tym bardziej ze świadomością, że mi zdejmują ten badziew za 2,5 tygidnia:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajli 0 Napisano Styczeń 3, 2008 a moze mi ktos powiedziec ile maksymalnie moge nosic ta srube? jakos sobie nie wyobrazam matury ustnej z angola z taka wymowa ;| a po maturze nie moge zaczac.. jakbym miala zalozony w lutym to do maja by mi sciagneli? pomocy ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dzjola Napisano Styczeń 3, 2008 Jak zakładałam Hydrax, to orto powiedziala 3-4 miesiace. Zapytałam na ostatniej wizycie kiedy mi to zdejmie i powiedziałą że w sumie moze juz po dwóch...więc myśle że do maja spokojnie juz sie pozbedziesz tego cacka. Ja mam za 2 tygodnie zaliczenie z Emisji głosu (jakiś durny przedmiot który ma uczyć poprawnej wymowy hehe). I pomysl sobie jak ja mam zaliczyć czytanie tekstu:/ przecież to bedzie jedna wielka seplenina:P Ale luuzik...nie przejmuje się:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kajli 0 Napisano Styczeń 3, 2008 Dzjola! dziekuje Ci bardzo :) pocieszylas mnie ;) hah tak sobie pomyslalam wlasnie ze facet co bedzie u mnie w komisji na maturze ma straszna wade wymowy to moze jest szansa ze zrozumie mnie jak malo kto :PP hahahah :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bulineczka Napisano Styczeń 3, 2008 hej mam 30 lat i zakladam aparat..czy jestem najstarsza w tym towarzystwie?ucze w szkole Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość abigailówna Napisano Styczeń 3, 2008 Dzięki za pocieszenie...ale i tak nadal czuję, że bedzie z tym źle żyć... A jak długo trzeba z tym sie przyjaźnić??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość abigailówna Napisano Styczeń 4, 2008 A w ogóle to zawsze możecie przy zaliczeniu zwalic na aparat:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach