Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość anuleczka1988
Na wywołanie jest ponoć ten ORGAMETRIL tak mi powiedziaął farmaceutka a LOGEST na uregulowanie... jutro jeszcze podjade do lekarza bo się pogubiłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dziwne, żeby ten orgametril był na wywołanie jak w ulotce jest napisane, że chamuje miesiączkę, najlepiej zapytaj lekarza. aja a masz też podane jakieś normy? W tej chwili nie mam przy sobie swoich wyników, żeby porównać, ale popołudniu się odezwę. Wydaje mi się, że testosteron masz bardzo wysoki (chociaż nie wiem jakie są normy ustalone w laboratorium w którym robiałs) no i ta rosnąca prolaktyna, też chyba za wysoka, a to ona niestety odpowiada za niepękające jajeczka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_r
mam pytanko co do tej choroby, dwa dni temu bylam u ginekologa i stwierdzil ze najprawdopodobniej mam ZPJ, mialam bardzo nieregularne miesiaczki mniej wiecej co 3 miesiace, i jakies pecherzyki w jajnikach, teraz biore tabletki antykoncepcyjne. Lekarz powiedzial ze dopoki nie chce zajsc w ciaze, to jedynym sposobem sa wlasnie te tabletki aby miesiaczka byla regularna ( dodam ze poprzedni ginekolog do ktorego chodzilam powiedzial to samo) a leczenie bedzie sensowne dopiero jak bede starala sie o dziecko. A ja martwie sie ze ta choroba moze prowadzic do bezplodnosci i poniej juz moze byc za pozno, powiedzcie mi czy moj ginekolog rzeczywiscie ma racje, czy dopoki nie planuje ciazy to pigulki antykoncepcyjne wystracza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
jesli chodzi o orgametrill to brałam go kiedyś własnie na wyregulowanie okresu ale źle tolerowałam ten lek strasznie przytyłam (ok. 10 kg) i zamiast niego dostałam duphaston swoja drogą, mam wrażenie że po nim też tyję ale nie aż tak jak po orgametrilu !!!! i jeszcze pytanie o bromergon...... czy któraś z Was źle tolerowała ten lek? ja biorę 1/2 tabletki wieczorem a później prawie schodzę z tego świata - jest mi nie dobrze, totalnie "rozjechana" się wtedy czuję, zdarzają mi się biegunki ..... masakra..... to są najprawdopodobniej skutki uboczne, ale własciwie nie wiem co mam robić ... czy brzć go nadal????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia ja leczyłam się kiedyś u lekarza, który twierdził tak samo jak ten Twój, że teraz nie ma sensu przywracać owu, że dopiero jak będę chciała zajść w ciążę i tak samo jak Ty się martwiłam, że będzie za późno. Trafiłam w końcu na moją panią profesor, która zaczęła mi już teraz przywracać owu i ona uważa, że przy pco jest najważniejsze jak najwcześniejsze przywrócenie owulacji, a nie dopiero jak chce się zajść w ciążę. Dodam, że jest ona wielkim autorytetem w dziedzinie leczenia pco. Proponuję Ci, żebyś leczyła się u ginekologa-endokrynologa, a nie tylko ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
markotka ... gdzie mieszkasz? chodzi mi o Twojego specjalistę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
słuchajcie... ja znowu tyję!!!!!! :-( dodam, że biorę duphaston i bromergon oraz metformax 500, po którym podobno się powinno trochę zrzucić zbędnego sadełka metformax miałam brać przed posiłkami - obiad i kolacja, ale teraz chyba sobie zmienię na śniadanie i obiad wykorzystam to że się fatalnie czuje po bromku i poprostu nic nie będę jadła na kolację czy któraś z Was tak miała? cholera , od czego ja tyję????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia_r
dziekuje za odpowiedz, tak myslalam ze chyba powinnam leczyc to juz teraz musze znalezc jakiegos dobrego lekarza. A czy moglby mi ktos polecic jakiegos ginekologa w Szczecinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leczę się w Poznaniu. Jestem z Wielkopolski, ale do Poznania mam 100km, mimo to dojeżdżam, bo to raz nie tak często, a dwa warto. monia wybierz się nie do zwykłego ginekologa, tylko do ginekologa-endokrynologa (taki lekarz specjalizuje się w leczeniu zaburzeń hormonlnych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich.... Byłam wczoraj u ginekologa po usg macicy, wykryto u mnie mase torbielików wyrok - PCO... Mam 17 lat, jestem załamana. Po prostu jestem w szoku nie wiem co dalej. Po za tym mam włókniakogruczokala w piersi co bede musiała najpierw usunac zeby rozpoczac jakiekolwiek leczenie torbielów w jajnikach.... ALE TAK CZYTAJAC CO PISZECIE TO JESTEM TROCHE ZDZWIONA- JESTEM SZCZUPŁA, przy wzroście 170cm waze 50 kg.... Jem normalnie nigdy, podkreslam NIGDY sie nie odchudzałam ale tez nigdy nie potrafiłam przybrać na wadze wiecej niz 2 kg.... Po za tym owłosienia zbytniego nie mam tego wskazujacego na PCO... Wszystko w normie, pryszcz wyskoczy jakis od czasu do czasu ale bez przesady... CZY KTOŚ MIAŁ TAK ZE JEDEN LEKARZ POWIEDZIAŁ MU O PCO A INNY ZE TO JEDNAK NIE TO?? CZY SĄ NA TO SZANSE ZE MOZE NIE JESTEM CHORA :(((((? I jeszcze jedno pytanie... czy to ze jestem b. szczupła oznacza ze trudniej bedzie sie leczyło tę chorobę u mnie?? POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
AngelaK niestety poradzić nic za bardzo nie mogę, ponieważ jak już może zdążyłaś się zorientować, ja też od niedawna wiem, że ja również należę najprawdopodobniej do PCOwiczek. Moja ginka powiedziała, że właściwie nie wszystko musi być jak w książkach. Jeśli chodzi o mnie to hormony właściwie mam w normie - no oczywiście oprócz progesteronu, który jest dużo poniżej normy, ale za to dowcipne usg, wykazało liczne pęcherzyki, bez jednego znacznie większego, co wskazywałoby na PCOS. Ja właściwie też nigdy nie miałam większych problemów z cerą, chociaż ostatnio zauważyłam, że coraz częściej pojawia mi się coś na twarzy "bolącego". Problemów z owłosieniem właściwie też olbrzymich nie mam ale ponieważ mam ciemne włosy widać u mnie "wąsik" ale żadnych włosków (odpukać) na piersiach nie mam. Nie wiem dokładnie ale z tego co już poczytałam, to choroba ta nie gustuje tylko w grubiutkich :-) Jesteś młoda, więc masz jeszcze czas by na spokojnie zacząć się leczyć. Trzymam kciuki :-) sory, że się tak rozpisałam..... sama przeżywam wszystko bardzo mocno, miałam już małe chwile załamania, ale dzięki bliskim, Wam dziewczyny, mojej pani gin. mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrinzg
Hej!Ja tez mam PCO, od pięciu lat jestem leczona tabletkami hormonalnymi, chociaz ze mam dopiero 18lat. Objawami tej choroby jest wtorny brak miesiaczki, bole podbrzusza,jajnikow, nerwowosc, zle samopoczucie, nadmierne owosienie itp.ALe chcialam sie zapyac ktorejs z was, czy moze ktoras ma takie same objawy jak ja.A mianowicie, od kilku dni w nocy i nad ranem miewal bardzo bolesne skurcze, takie same jak przy miesiaczce. Dotychczas nie mialam czegos podobnego, miesiaczkę wywolana przez hormony mam dostac dopiero za 20dni. Wiec skurcze nie sa przyczyna nadejscia miesiaczki. Prosze o odpowiedz Pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela ja dowiedziałam się o pco jak miałam 15lat, nie był to wtedy dla mnie dramat, bo nie byłam świadoma tego, czym jest ta choroba. Dopiero po pewnym czasie, jak zaczęłam czytać, załamałam się trochę. Mój ówszesny ginekolog nic mi nie tłumaczył, byłam skołowana. A teraz jak już wiem o co chodzi to jest ok. Mam super panią dr, która mówi o wszystkim otwarcie. Mam w sobie dużą siłę walki, tak łatwo się nie poddam :) Nie załamuj się, pco to naprawdę nie wyrok! Wiele dziewczyn żyje z tym normalnie i nie ma nawet problemów z zajściem w ciążę! Dziwisz się, że Ciebie to dotyczy. Otóż ja też jestem szczupła (170cm, 55kg) a niestety mam cały syndrom czyli PCOS a nie tylko samo PCO, które prawdopodobnie Ty masz, skoro nie masz nadmiernego owłosienia i problemów z cerą. Przy samym pco problemem są pęcherzyki na jajnikach-głównie, no i to one niestety często stanowią problem w zajściu w ciążę, ale jest już wiele metod, aby się ich pozbyć :) Tak więc głowa do góry :) Wybierz sobie tylko dobrego ginekologa-endokrynologa, który będzie Cię dobrze prowadził. Powodzenia! katrinzg a jakie tabletki bierzesz? Mam nadzieję, że nie antykoncepcyjne? Bo jeżeli tak to wiedz, że one NIE LECZĄ pco!!! Odwlekają tylko właściwe leczenie w czasie poprzez czasowe uśpienie jajników. Należy jak najwcześniej dbać o to, żeby płodność wróciła, a nie jeszcze chamować owu tabletkami. Niestety wielu ginekologów tak robi i wtedy droga do zajścia w ciążę jest o wiele dłuższa, a czasem okazuje się nawet niemożliwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magenta24
dziewczyny! dużo z was pisze, że bez sensu jest brać tabletki anty na pco. ale przecież to zależy od tego, czy chce się teraz zajść w ciążę czy nie. ja od lekarza usłyszałam tak - PCO się nie leczy - to choroba genetyczna. można i trzeba leczyć jej objawy ale na stałe nie zwalczy się przyczyn. jeśli nie planujemy w najbliższym czasie dziecka - tabletki anty pomagają chociażby przy nadmiernym owłosieniu i trądziku. ja bralam przez dlugi czas diane i to mi pomagalo. teraz tez zaczelam brac i czekam na efekty. a jesli planujemy zajście w ciążę to inne tabletki i pewnie operacja. same pisałyście, że po operacji trzeba się starać, bo efekty nie są wieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś tez zmagał sie z torbielem w piersi :(? To straszne ale ja mam takiego wielkosci 3 cm.... Bede musiała go usunac. Boje sie bardzo, że nigdy nie zajde w ciaze.... Powiedzcie coś na pocieszenie?? Czy w ogole jest szansa wyleczenia tej choroby całkowicie? Niby to dziedziczna choroba a w mojej rodzinie nikt na nią nie cierpi.... Siostry miały torbiele na jajnikach, które udało im sie pozbyc zwykłymi tabletkami... A ja jestem taka \"fejlerna\" ;/... W sumie to nie mysle jeszcze powaznie o dzieciach ale jak tak czytam wasze wypowiedzi... Boje sie, że dlatego, że ta choroba została tak wczesnie u mnie wykryta (niewykluczone ze mam juz ją od kilku lat), w wieku 17 lat to bedzie mi jeszcze ciezej bo czy to prawda ze ich tam przybywa, tych torbieli w jajnikach?! Tez macie takie bolesne miesiaczki jesli juz sie pojawia? Ja od konca pazdziernika ani widu ani słychu okresu ale zamiast tego mam dziwną brązowawą wydzieline... Zastanawiam sie czy to nie jest spowodowane zapaleniem jednego jajnika? A moze to ma cos wspolnego z PCO? Pomozcie.... Musimy 3mac sie razem!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrinzg
Markota. To prawda przaz dwa lata leczona bylam tabletkami anty, nie zdajac sobie sprawy ze to mnie nie leczylo mojej choroby, ale nie moglam zrezygnowac poniewaz tabletki anty regulowaly mi okres ktorego czasami nawet nie mialam po 6 miesiecy. Jednak po wizycie w szpitalu i po kompleksowych badaniach przepisano mi duphaston i progynove, przyjmuje je od 7miesiecy, wszystko bylo ok. Jednak po przerwaniu kuracji na trzy miesiace, okres znowy nie wystepowal, teraz znowu przyjmuje te tabletki i chcialam sie zapytac czy ktoras z was wie skad te skurcze "A mianowicie, od kilku dni w nocy i nad ranem miewal bardzo bolesne skurcze, takie same jak przy miesiaczce. Dotychczas nie mialam czegos podobnego, miesiaczkę wywolana przez hormony mam dostac dopiero za 20dni. Wiec skurcze nie sa przyczyna nadejscia miesiaczki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AngelaK989 ja nie zmagałam się z torbielem piersi, ale chyba wiem co oznacza w naszym przypadku ta brązowa wydzielina.. Otórz PCO zazwyczaj towarzyszy niedomoga lutealna.. tzn niski poziom progesteronu (ciałka żółtego). Koniecznie powinnaś to zbadać. To jest podstawa.. Ja też jak małam 17 lat miałam @ raz na 3-6 m-cy.. Nie chcę nikogo straszyć, bo ja trochę to zlekceważyłam. Dziś mam 27 lat i duuże kłopoty z zajściem w ciążę.. a @ dostaję tylko po Luteinie (progesteronie) Dupohastonie.. Koniecznie wybierz się do dobrego gin- endokrynologa.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoparolatka
Ja bym nie wiązała tych dwóch różnych spraw.. Mam PCO i jestem zadowolona ze swojego or ... :-) W tych sprawach wszystko jest w najlepszym porządeczku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mis ię że w skrajnych przypadkach, gdzie mamy doczynienia z obniżonym libido przy PCO.. Konekwencja niepłodności, utraty poczucia społnioną jako kobieta.. może się zdarzyć że kobieta nie czerpie przyjemności z seksu... i niestety odbiera sobie szanse na orgazm.. Kwestia psychiki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego nie wolno się supiać tylko na ciąży.. na staraniach.. Lecz czerpać przyjmność z obcowania z kochanym człowiekiem.. Wtedy z orgazmem nie powino być kłopotu.. :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kami32
Yuuuupiiiii!!! własnie wróciłam od lekarza - miałam USG dowcipne... Nie uwierzycie - na 5 dni przed swoimi 32-mi urodzinami mam pierwszą w życiu owulację!! ;-) Lekarz zalecił nam dzisiaj sexik, no niestety ciężko będzie, bo mój mąż jest służbowo "wyjechany" na 3 dni, 500 km od domu :-( Nieważne, spróbujemy w przyszłym miesiącu. Najwazniejsze dla mnie jest to, że po pierwszym miesiącu leczenia Clo i Glocu - mam owulację!!! :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
Kami - to super, bardzo się cieszę :-) 🌻 u mnie było coś dziwnego, a właściwie jest... no więc duphaston brałam od 22 do 32 dc, 24 dc test owul. był pozytywny, 26 dc też (wcześniejsze i późniejsze były negatywne); 34 dc test ciążowy negatywny a 35 dc nagle wzrosła mi tempka i pojawił się ostry ból jajnika dziś jest 38 dc i nie mam dalej okresu kurcze nie wiem co jest; całe szczęście że idę dziś do ginka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa87
moze któras tak miała? Dzis byłam u ginekologa, badanie usg dopochwowe nie wykazało torbieli na jajnikach.Podejrzewałam u siebie zesól policystycznych jajników al dlatego ze moj dermatolog stwierdził ze ten tradzik, który mam jest wynikiem zbyt duzej ilosci hormonu meskiego( no i mam pozstałe objawy pco oprócz mocne owłosienia). Czy to mozliwe ze jestem chora a usg nie wykazało zadnych zmian dlatego ze biore diane 35? dziekuje za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa87
odpowiedział ze jak na razie nie planuje dzieci to mam brac diane a jak bede sie starał to odstawic tabletki a jak nie bede mogła zajsc to wtedy bedizemy myslec... nie wiem jak to interpretowac bo nic wiecej nie powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie kobietka jestem
Witajcie dziewczyny!!!! Ja też jestem dziewnym przypadkiem. Może zacznę od tego. Moja siostra ma PCO, niestety ma wszystkie objawy więc sprawa była dosyć prosta do zdiagnozowania przez lekarza. Ja miałam robione USG transvaginalne i lekarz nie zauważył żadnych nieprawidłowości, miesiączki mam dość regularne, temp OK. Badania hormonalne OK, tylko androstendion na górnej granicy (ale nie pzrekroczony) Kłopoty z cerą czasem mnie trapią (generalnie wągry) i sama nie wiem, co myśleć, ale to chyba nie to. Najbardziej przekonuje mnie USG... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie kobietka jestem
Anno, idz do innego gina. Mnie pewna pani ginekolog powiedziała, że Diana dobrze by mi zrobiła. Diane zrobiła mi źle, sama na własną rękę odstawiłam to świństwo po 2 miesiącach i poszłam do innego gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki.. Byłam bardzo przerazona tym ze mam PCO. Naprawde załamywałam sie na mysl o tym, że kiedys moge miec problemy z zajsciem w ciaze, a przeciez bardzo chce dzieci. W koncu rozmawiajac ze starsza siostra która ma juz teraz 30 latek uspokoiłam sie... Mieszka za granica od jakiegos czasu i tam sie obecnie leczy. Miała tez PCO i w zaden sposob nie leczyła sie hormonalnie. W jej przypadku w wieku 25 lat powiedziała ze zaczeło to sie regulowac i ku zdziwieniu teraz ma wszystko bardzo regularne i owulacje tyle ze stawiaja z mezem na kariere i dziecko planuja dopiero za 2 lata.. Sama nie wiem czy opłaca to sie w ogole leczyc? A co jesli zostawimy to tak po prostu...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaa87
rozmiary jajników? mam jeszcze jedno pytanko drogie kobietki mozer któras z Was sie orientuje jakie sa prawidłowe wymiary jajników moj lewy a 35,4x22,5 a prawy 34,8x 16 dzieki za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×