ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

ma pco jutro ide do ginek.z wynikami badan insuliny i glukozy. czy ktoras z was wie jakie sa prawidlowe wyniki?

kropka, ja spisałam sobie normy z moich wyników badań i wygląda to tak: - glukoza na czczo: 74 do 106 - glukoza po godzinie: 74 do 106 - insulina na czczo: 6 do 27 - insulina po godzinie: 6 do 27 pozdrawiam :-)

Czesc. Z tego co ja wiem przedzialy ktore podala Kami sa prawidlowe, ale wazny jest tez stosunek glukozy do insuliny na czczo. Chyba prawidlowy jest ok 4:1; ja mialam 2:1, wysoki poziom insuliny wiec znaczylo to ze mam insulinoodpornosc. Pozdrawiam

jeśli chodzi oróżne wyniki usg i hormonów ... to ja tak mam usg pokazuje, że mam liczne pęcherzyki co wskazywałoby na PCOS i też na tej podstawie zostałam wysłana na badania hormonów dhas, androstendion, testosteron i inne wszystkie hormony w normie; co prawda androstendion bliżej max ale zawsze to w normie; jednak mam za niski progesteron (dużo poniżej minimum) oraz okazało się po krzywej insuliny i glukozy że mam insulinooporność. Nie mam jakiegoś szczególnego problemu z cerą (nawet jak dojrzewałam to nie miałąm z tym poważnego problemu, nie licząc oczywiście pojedyńczych przypadków); natomiast mam olbrzymi problem z wagą !!!! :-(

wybrakowana ja mam do Ciebie takie pytanie: czy Tobie i Twojemu facetowi zdarzyła się taka sytuacja, że myśleliście że jesteś w ciąży? Wiez czemu pytam? Bo ja jak pisałam mój też kiedyś był bardzo przeciw, ale zdarzylo się tak, że myślałam, że jestem w ciąży i on się wtedy cieszył jak głupek, aż byłam w szoku! Myślałam, że skoro nie chce, to będzie zly. On mi wtedy wytłumaczył, że tak świadomie to by nie chciał jeszcze, ale jakby się zdarzyło to by się bardzo cieszył. Wpadł mi jeszcze taki szatański pomysł do głowy. Powiedz mu, że właśnie myślisz, że możesz być w ciąży. Zobaczysz jego reakcję i już będziesz pewna jak jest naprawdę. Miszka niestety nie mam żadnych informacji na temat laparo, ale nie sądzę, żebyś mogła po takim zabiedu pójść do pracy i dźwigać. AngelaK989 ja też jestem szczupła i nie miałam problemów z nadwagą. A leczenie już teraz ma oczywiście sens. Agnik83 a przyjmowanie tego sioforu to może być połączone z yasmin? Jeszcze co do usg, to jest ono główną metodą diagnozowania pco. Np w przypadku kiedy hormony są ok, a w usg wyjdą liczne torbielki to uważa się to za pco. A to, że lekarz na usg nie widzi torbielek to może też świadczyć o tym, że nie zna się na odczytach usg, sama na takich kilka razy trafiłam, chociaż na moim usg ewidentnie widać pęcherzyki!

podobno z PCOS nic nigdy na 100% nie wiadomo

do tych co jadą na metformaxie... dziewczyny czy pomijając kwestię leczenia, chudniecie na metformaxie, moja lekarka dziwi się że nie chudnę (ale trzeba przyznać że też nie tyję a u mnie to już coś) i dała mi jeszcze skierowanie na badanie tarczycy.... mówi że mam chyba słabą przemianę materii - rano mierzę temperaturę i waha się od 35,8 do 36, 1-2

dziewczyny ja tez mam pco bardzo przytylam , a zawsze bylam chudziutka , teraz przy 174 cm waże 88 , cykle mam regularne , podczas laparoskopii wszystko ok napiszcie po jakim czasie brania metformaxu sie chudnie i czy po nim wroci owulacja czy konieczne beda wspomagacze

czy szybko zajde w ciąze po braniu tego leku

Czesc dziewczyny. Tez mam problem z waga. Ale wreszcie przy braniu metforminy (metformax) wskazowka zaczela spadac w dol. Przez dwa i pol miesiaca spadla o 9 kg (wazylam 87 kg). Nigdy wczesniej mimo usilnych prob i slabej woli :) nie schudlam. Teraz tez nie jestem na zadnej diecie. Jakos malo jem i przemiana materii chyba jest znacznie lepsza. Ircia10, doszukalam sie, ze bez wspomagaczy niektore kobiety przy braniu metforminy zachodza w ciaze juz w trzecim miesiacu kuracji a nawet wczesniej, a 50 % - 70% w ciagu pol roku. Ja juz trzeci miesiac i na dodatek z clostilbegytem i jakos nie bardzo wierze w te statystyki. Zawsze jakos jestem w tej pozostalej nieszczesliwej czesci ;(

surfitka robilas test- na insulinoodpornosc? bo tez chce brac metformax mi gin mowi ze przy pcos jak najbardziej metformax wskazany bez robienia testu...a czy bierzesz dodatkowo jakies hormony czy tabsy ? pozd.A

a bierzesz clo ...cikawe czy po tym sie tyje? jak bylo u Ciebie?

zastanawiam sie , nad jednym metformax powoduje owulacje to po co jeszcze clo . lub inne hormony przepisuja ?

ja biorę i metformax i clo i bromek io duphaston i cholercia chyba nic z tego :-( tak naprawdę nawet nie wiem kiedy mam dni płodne, bo albo temparatura za niska albo śluz nie taki albo wogóle to nie ten czas w cyklu :-( ja juz nic nie wiem buuuuuuuuuuuuuu dziś mam 26 dc (2 ostatnin cykle 40 i 42 dni), i tak naprawdę nie wiem czy dni płodne kjuż miałam czy to dopiero przede mną :-( , do tego jestem niskotemperówka i temperatury wachaja się u mnie od 35,8 do 36,1 (dzisiaj miałam tą wyższą)

wczoraj też miałam chyba 36,1

nie, pomyłka mialam 35,8

słuchajcie mam chyba problem z termometrem; mierzenie tempki zwykłym rteciowym odpada ze wzgledu na czas pomiaru a mój elektroniczny mam wrażenie że jest jakiś felerny gdzie kupowałyście swoje elektroniczne termometry? chodzi mi o te dokładniejsze - 2 miejsca po przecinku najlepiej jakies miejsce w internecie, bo byłam w kilku w-wskich aptekach i patrzą na mnie jak na dziwoląga :-)

dlaczego tak strasznie duzo tych hormonow ? starasz sie o dzidzie?

http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id= 39&s_id=1&ss_id=3 http://pco.enarea.com/forum/index.php?sid=ecd0 432cabbfa51e8a6fbda7e8bd6085 http://www.skotnicki.pl/ginekologia/index2.php ?option=com_content&task=view&id=28&Itemid=49&pop=1&page=3 Hejka!Tu tez macie linki dotyczace PCO!!!Pozdrawiam! Jak chcecie cos wiedziec to walcie.Choruje na PCO juz 6 lat wiec juz troche o tym wiem.Pa

http://www.poradnikzdrowie.pl/site/947_589.htm http://perfumy.bizz.pl/x_C_I__P_7013001-701000 1.html Jeszcze TO.Ten pierwszy dotyczy PCO a drugi to sklep internetowy gdzie mozna kupic bardzo dobry krem do rozjasniania zbednego owlosienia,ktore czesto jest przy PCO.To juz chyba wszystko.Powodzenia dziewczyny.PAPASIU!!!

mam pcos; powiększone jajniki, nieregularne cykle, włoski, problem ze zrzucaniem wagi, usg to potwierdza... ale zrobiłam hormonki w I fazie i wyszły ok (testo, androste, prolak. itd) tylko stosunek FSH do LH większy, jakieś 2x (wiem, że to problem przy zachodzeniu w ciążę), pół roku starań i nic... chyba mam owu, bo kłują mnie jajniki i mam śluz. idę niedługo do lekarza, ale może ktoś podpowie, co mnie czeka?

bziebziulka ja też uważam, że Pani prfoesor jest najlepsza :) Nie wiem jeszcze jaka operacja mnie czeka, ale chyba laparo, chociaż osobiście wolałabym resekcję, bo efekt jest na dłużej, a nie jak przy laparo tylko 6 miesięcy. Teraz jeszcze jeden cykl mam na lekach i później już wszystko się wyjaśni. Jak długo leczysz się u prof Warenik? Ja krótko, bo od maja 2006r. a już wiem że lepiej trafić nie mogłam :)

Czesc. Anielka, oczywiscie, ze robilam test na insulinoodpornosc. Mam tez clo i lek na obnizenie testosteronu, bo na badaniach byl troche za wysoki. Teraz podobno juz w normie. Po pierwsze metformin jest lekiem obnizajacym poziom insuliny a nie prowokujacym owulacje. Nadmiar insuliny bardzo szkodliwie wpywa na naturalna prace jajnikow. Dostaje sie clo zeby pobudzic jajniki do pracy. Bez clo tez podono wraca owulacja, ale ona jest naturalna i moze wrocic np. za pol roku a z reguly jak sie starasz o dzidziusia czym szybciej tym lepiej (zegar biologiczny). Ja tez mam pytanie..Nie bardzo rozumiem dlaczego lekarz faszeruje cie taka iloscia lekow, bo w sumie matformin jest bardzo \"ciezkim \" lekiem dla organizmu. Moj mi wytlumaczyl, ze jak insulina bedzie OK inne hormony tez wroca do normy, tylko na to potrzeba czasu. Mi prolaktyna samoistnie wrocila do normy. To samo z @, dostaje ja w miare regularnie odkad biore matformin, bo nie mam zadnego progesteronu na wywolanie. Jest bardzo skapa, ale gin stwierdzil, zeby sie martwic bo z czasem sie rozkreci. Po prostu jest wciaz malo tych hormonow, ale wystarczajaco by @ byla. Trzymajcie sie, papa

Lecze sie u pani prof od pazdziernika 2005 roku Oprocz pco mialam podwyzszony poziom prolaktyny i podejrzenie mikrogruczolaka przysadki mozgowej na ktorego leczono mnie przez 2 lata najpierw bromergonem a pozniej norprolackiem bo rzekomo widziano go na zdjeciach z rezonansu magnetycznego! Pani prof wykluczyla go patrzac jedynie na wyniki badan hormonalnych... Po odstawieniu norprolacu mialam tak rozregulowany organizm ze dostalam mlekotoku Mialam normalna laktacje!! Pani prof uregulowala mi poziom prolaktyny na stale Od stycznia nie biore juz zadnych lekow na obnizenie prolaktyny a jej poziom jest prawidlowy!!! Tego nie dokonal jeszcze zaden lekarz choc prolaktyne probowano mi skutecznie zbic na stale od 17 roku zycia! Pani prof zapewnia mnie ze efekt resekcji klinowej utrzyma sie juz do konca zycia Tak sie stalo u prawie wszystkich jej pacjentek Operacja nieskuteczna jest jedynie u kobiet otylych wazacych powyzej 100kg Podobno lekarze polecaja metode laparo bo malo kto potrafi wykonac resekcje Operacje przeprowadza sie nozem harmonicznym ktory znajduje sie tylko w 2 szpitalach w Polsce W Poznaniu na ul Polnej i bodajze w Bialymstoku Ufam pani prof bezgranicznie bo jest jedynym lekarzem ktory w mojej sprawie nie zalamuje rak ale boje sie ze po operacji nie utrzyma sie dlugo efekt A co wtedy?? :(

surfitka moze i dla nas zaswieci kiedyś słonce , oby szybko , trzymam kciuki

do sufitka ... myślisz, że to dużo leków? matformax mam na insulinooporność duphaston, bo mam strasznie niski progesteron a właściwie prawie go nie mam :-( Clo na wywołanie jajeczkowania bromek na prolaktynnę - chociaz ona jest w normie (przy tym leku zadaje sobie pytanie: po co??? biorę 1/2 tabl. wieczorem) u mnie nie tyle chodzi o wywołanie @ a o wywołanie jajeczkowania nie mam czasu by czekać aż metformax wyreguluje insulinę a ta mój cykl. dziwi mnie tylko jedna sprawa: pani gin (chwalona, wyróżniana - podobno zna się na rzeczy) nie zaleciła mi monitoringu żeby na razie mnie nie stresować. Mówi, że im więcej zachodu (usg i inne), tym bedę bardziej zestresowana a ona chce żeby spróbować bez tego wszystkiego, że to wszystko jest kosztowne i trzeba wykorzystać jeszcze taką szansę. Z jednej strony rozumiem ją, bo moje życie już się kręci wokół mierzenia temp., testów owulacyjnych, leków itd, ale z drugiej strony też leci mój cenny czas :-( Poczekam co będzie w tym cylku i w następnym. Później będę próbowała z monitoringiem. Jestem załamana !!!!! :-(

do ja też mam pytanie mój lekarz zalecił mi monitorowanie cyklu, przynajmniej wiem kiedy i na czym stoję i kiedy mamy z mężem próbować "zaskoczyć" ;-) Mnie bardziej by stresowała niewiedza - mam owulację? nie mam? już miałam? kiedy będę miała? Ide na USG i lekarz ocenia wzrost pęcherzyka i zaleca kiedy trzeba współżyć (mało romantycznie brzmi to wszystko :-( ). Nie wiem ile masz lat, ale czas leci... A skoro Ty jesteś niskotemperaturowcem, a testy owulacyjne w przypadku naszego schorzenia mają przekłamany wynik, to możesz sie starać o dzidzię miesiącami, latami (czego Ci oczywiście z całego serca nie życzę). Owszem, badanie jest kosztowne, ja płacę za każde USG dowcipne 70 zł, ale przynajmniej wiem czego się spodziewac i jaka jest "sytuacja na froncie" ;-) Pozdrawiam :-)

mam jeszcze problem z odczytaniem mojego wykresu temperatury; niżej są moje temperatury, przy niektórych inne informacje (nie zawsze je robię ale od przyszłego cylku będę zapisywać wszystko): cykl 40-42 dni 6 dc - 36,0 7 dc - 36,0 8 dc - 35,8 9 dc - 36,0 10 dc- ------ 11 dc - 35,8 12 dc - 36,0 (śluz przeźroczysty) 13 dc - 35,7 14 dc - 35,8 15 dc - 35,8 16 dc - 36,9 17 dc - 35,8 (śluz przeźroczysty) 18 dc - 36,1 (test owul. - neg) 19 dc - 36,1 (śluz mętny, gęsty; test owul-neg) 20 dc - 35,8 (test owul. - neg) 21 dc - 36,0 22 dc - 35,8 staranka 23 dc - 35,8 (śluz mętny, gęsty; staranka) 24 dc - 36,1 (śluz mętny, gęsty) 25 dc - 35,8 (śluz metny, gęsty) 26 dc - 36,1 (test owul. -neg) 27 dc - 36,4 (śluz metny, gęsty) od 24 dc nie było przytulania :-( czy przegapiliśmy owulację? czy jak dzisiaj sie poprzytulamy zdążymy jeszcze? czy ktos może mi powiedzieć kiedy miałam owylację????? buuuuuuuuuu

dzięki Kami w tym roku skończę 29 lat nawet nie chodzi o pieniądze - jak w porę nie zadzioałamy to w ruch pójdą dużo większe (mam nadzieje że tak nie będzie) masz rację, ja stresuje się bo cholercia nie wiem nawet kiedy jest TEN dzień :-(

jeśli chodzi o testy owul. to w tamtym cyklu miałam wynik tez pozytywny, więc nie wiem jak to jest ..... czy wogóle nie brać ich pod uwagę?