ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Dunia ja miałam tak po antybiotykach (to pieczenie), bo wiesz że one działaja na wszystko od razu i na florę bakteryjną pochwy też. ja poradziłam sobie z tym jedząc jagurty. bo one wspomagają poprawe tej flory. ja to nie mogłam z tym wytrzymać jeszcze robiły mi się takie grudki białe. pewnie rodzaj jakiejś grzybicy. ale dzięki Bogu po jogurtach znikło bez sladu BUźKA

Witajcie Kochane kobietki Jeszcze raz dziękuję, że mnie wspieracie.... Muszę wierzyć, że to wszytko dobrze się skończy... W tym tygodniu robię badania...takze te do szczepienia na żółtaczkę. W czwartek odbieram cytologie i...wtedy tez robie beta HCG. Trzymajcie kciuki...może akurat to ciąża i nie będe musiaął nic robić z tym mięśniakiem?:-) Tymczasem w Kraku cudowna pogoda:-) Wczoraj bylismy z mężem trochę za miastem...Było cudownie! :-D Dziś pogrzebałąm na necie i... znalazłam informacje o alternatywnym zabiegu na usuwanie mieśniaków. To tzw embolizacja. Robi sie to w znieczulenieu miejscowym i cały pobyt w szpitalu to 1 dzień. Potem za 3 miesiace do kontroli. Nie wiem nic na temat refundacj... Znalazłam info że to ccena ok 3-6,5 tyś z pobytem i badaniami. To dla mnie nieosiagalna suma:-( Ponoć robią to w Lublinie. Na ich stronie piszą, że to refundowane.....Hm...juz sama nie wiem... Czy coś wiecie na temat tego zabiegi i jego kosztów???? Pozdrawiam WAS

Witajcie Kochane kobietki Jeszcze raz dziękuję, że mnie wspieracie.... Muszę wierzyć, że to wszytko dobrze się skończy... W tym tygodniu robię badania...takze te do szczepienia na żółtaczkę. W czwartek odbieram cytologie i...wtedy tez robie beta HCG. Trzymajcie kciuki...może akurat to ciąża i nie będe musiaął nic robić z tym mięśniakiem?:-) Tymczasem w Kraku cudowna pogoda:-) Wczoraj bylismy z mężem trochę za miastem...Było cudownie! :-D Dziś pogrzebałąm na necie i... znalazłam informacje o alternatywnym zabiegu na usuwanie mieśniaków. To tzw embolizacja. Robi sie to w znieczulenieu miejscowym i cały pobyt w szpitalu to 1 dzień. Potem za 3 miesiace do kontroli. Nie wiem nic na temat refundacj... Znalazłam info że to ccena ok 3-6,5 tyś z pobytem i badaniami. To dla mnie nieosiagalna suma:-( Ponoć robią to w Lublinie. Na ich stronie piszą, że to refundowane.....Hm...juz sama nie wiem... Czy coś wiecie na temat tego zabiegi i jego kosztów???? Pozdrawiam WAS

Sorki się dwa razy posłąło....ups...:-)

Witam Wszyskie kobietki! mam 23 lata i szukam forum na ktorym mi cos powiedzą wiecej o tej chorobie poniewaz w piątek stwierdził to ginekolog prywatny(po 4-miesiącach bez miesiączki), ten do ktorego chodzilam do tej pory przez 4 lata nie potrafil stwierdzic co mi jest mimo ze poszlam juz do niego z objawami mialałam podwyższone FSH to tez powiedział mi ze to nic wszystko jest oki!!!!i zawsze powtarzal ze po ciąży mi sie wszystko unormuje!! mam praktycznie wszystkie objawy tej choroby! ide w tym tygodniu co prawda jeszcze do innego lekarza bo ten mi to stwierdził z USG ale z tego co czytalam trzeba zrobic inne badania, mam jeszcze może głupią nadzieje że to nie bedzie to! chociaż wszystkie praktycznie objawy mam!! JESTEM PODLAMANA DELIKATNIE MOWIĄC!!:( stosowałam antykoncepcię w pigułkach czy to mi chociaż daje cos dobrago?? prosze o pomoc :( pozdrawiam

pigułki nic dobrego ci nie dadza, ani nie wylecza ani nie zwiększa szans na ciążę - o ile taką planujesz. pigułki usypiaja jajniki a po ich odstawieniu wszystko wraca.... strata czasu.... Zrób komplet badań, skonsultuj je z lekarzem i rozpocznij leczenie... głowa do góry :)

to w takim razie jak wogóle sie to leczy?? jejku!!!!!!!!! nie wyobrażam sobie abym nie mogla mieć dzieci!!! we srode ide do lekarza i bedę robiła wszystkie badania! będę szukała u Was dziewczyny pomocy i informacji :) pozdrawiam sredecznie

poczytaj troszkę to co pisałysmy wcześniej... leczy się farmakologicznie, a jak poczytasz to zobaczysz ze wszystkie sie staramy i wczesnij czy później dzieci się pojawiają

witam u mnie nic wróciłam wczoraj i na szczęscie nie mama zbyt dużo do czytania po wekendzie widzę ze Wy też korzystacie ze słoneczka a nie siedzicie przed kompem:) u mnie nic takiego jestem w 20 dc i wjutro idę na progesteron a w śrofd ę na usg żeby sprawdzić czy owulka była! staranka były ale nie za dużo bo wyjeżdżaliśmy z mężem a u sisotry na mieszkaniu studenckim to średnie warunki ale 15-17 dc były - tak więc jak ma być to bedzie oby:):):) musze wiedzieć tylko przed 14 czerwca bo mam wesele siostry i wiadomo mineralnej na weselu sie nie pije:( tymczasem miłego dnia

ja jutro idę na usg żeby zobaczyć czy po clo cos urosło i jak urosło no i co dalej

hej babulce Basiamm to czekamy z niecierpliwością ;) a co do Twojego picia wody na weselu:D to przypomniałaś mi jak ja na Wielkanoc popiłam z rodzinką,kieliszek za kieliszkiem i wcale się nie upiłam ba nawet w główce mi nie zawirowało,dziwiłam się że miałam dobry dzień a to się okazało zaraz na drugi dzień teścik pozytywny:D no ale dzięki Bogu to pijaństwo wielkanocne dzidzi nie zaszkodziło tylko wtedy miałam te straszne bóle ze skurczami przez które musiałam lecieć na paru nospach dziennie bo prawie mdlałam z bólu ale byłam pewna,że to okres raz na jakiś czas mi się tak ekstremalnie objawiał ze słabnięciem a tu była już ciąża 3-4tygodniowa która szykowała się na odrzucenie ale nie dałam się i udało się donosić po dziś dzień ale napewno gdybym szybko wtedy nie trafiła do tej mojej kliniki i dalej nie wiedziała o ciązy a czekała na okres aby byłoby po ciązy:O i Bogu dziękować że wszystko dobrze się skończyło;) teraz tylko czekam już na pierwsze ruchy dzidziula bo to już aby patrzeć :) Ola_K-P i Ty dawaj znać jak po Clo wyjdzie... ;) Astat no widzisz głowa do góry musisz myśleć pozytywnie a ta klinika o której pisałaś w Lublinie czyli gdzie ja mam moją klinikę leczenia niepłodności i gdzie będę rodziła:P miłego dzionka życzę i dziękuję za porady tym które mi pomogły :) a reszta dziewczynek Lucynka i Mama Samiego mogły by się już do nas odezwać :) CZEKAMY!!!

jejku jejku juz tyle stron zapisanych, a ja musze nad ksiazkami siedziec... ale moze pozniej nadrobie... :P pozdrawiam!!! :)

Hej My nadal w dwupaku. :) Dunia, oj to mialas jak ja..dostalam plamien i mielismy imprezke i troche winka poszlo :D:D:D A w poniedzialek beta wysoka :P I tez nic sie malej chyba nie stalo..a jeszcze z mezem dzwigalam ciezary..no ale w koncu @ przyszla to co sie mialam oszczedzac ;) Basia, no to ty bedziesz szalec na weselu a ja pewnie rodzic ;) Pozdrawiam

Cześć dziewczyny:) Mam doła... i to dużego... W pt. byłam u ginekol. i jednak raczej nie mam PCO tylko wodniaka na jajowodzie... (po jakiejś infekcji przydatków)a jedyna metoda leczenia to laparoskopia i usunięcie jajowodu...Podobno mój lewy jajnik jest bardziej aktywny a do usunięcia ma iść lewy jajowód...Ryczeć mi się chce, bo wiadomo co to oznacza... Miłego popołudnia

głowa do góry Ankra..... ułoży się, przegoń czarne myśli... pozytywne nastawienie to połowa sukcesu... buziaki

Ankra to nic nie oznacza bez jajowodu jednego też będziesz mamą tylko możliwe,że będzie potrzebna inseminacja jeśli drogą naturalną będą problemy z zajściem,jedynie w przypadku dwóch niedrożnych jajowodów jedyną metodą jest in vitro ale Ciebie to nie dotyczy przecież:) Nie panikuj póki jeszcze wszystko nie jest dokładnie wyjaśnione i zadecydowane co dalej a narazie myśl i Ty pozytywnie koniecznie :) Głowa do góry i nie załamywać się!!!!! Surfitko to jeszcze jesteś 2w1?:) lada dzień tylko patrzeć jak nam znikniesz:D powodzenia kochana i zbieraj siły na poród;)

Dziękuję Wam za pocieszenie:) Myślę o konsultacji z lekarzem z kliniki z ŁODZI - dr Sobkiewiczem. Poleca go mój endokrynolog i czytałam o nim wiele pozytywnych opinii... Może warto wydać \"trochę \"kasy i stracić \"kilka\" dni urlopu... A tak na marginesie... chyba powinnam sięwycofać z tego forum... skoro rczej nie mam PCO tylko wodniaka, to chyba powinnam poszukać forum o wodniakach... A szkoda, bo się do Was przyzwyczaiłam i polubiłam :) Surfitko życzę Ci szybkiego i bezbolesnego \"rozpakowania\" się :)

Ankra, ja nie widzialam tu zadnego forum o wodniakach..wiec zostan z nami. I trzymaj sie kochana, moze wcale nie bedziesz musiala usuwac tego jajowodu. I warto lapac sie kazdego kola ratunkowego :) Trzymam kciuki za to, zebys szybko zostala mama :)

dziewczyny, prosze o pomoc!!! moje wyniki: TSH 1,77 ulU/ml FT4 1,06 ng/dl FSH 6,69 LH 6,50 ESTRADIOL 99 PROGESTERON 0,61 PROLAKTYNA 26,98 TESTOSTERON 0,59 podobno progesteron mam w normie wiec stwierdzam, ze to chyba faza folikularna. jestem zalamana. lekarka po pierwsze juz nie bedzie przyjmowac w moim miescie, wiec musze szukac innego lekarza. po drugie stwierdzila, ze nie ma pewnosci, ze to pco, ale tez nie zaprzecza. po trzecie stwierdzila, ze jesli to pco to ona nie podjelaby sie leczenia mnie w celu zajscia w ciaze, bo jej zdaniem to strata pieniedzy i czasu. skierowala mnie od razu do kliniki leczenia bezplodnosci. jej zdaniem jesli kobieta z pco zachodzi w ciaze to dzieki Bogu a nie leczeniu tabletkami. przepisala mi bromergon 2x dziennie i (nie wiem czy dobrze pisze, bo nie moge rozczytac recepty) System-segni --- plastry anty.co o tym wszystkim sadzicie???!!! czy mam juz szukac innego lekarza, czy jechac do lekarza do tej kliniki, czy brac przepisane mi dzis leki???

Hejka :) Surfitko zycze Ci łatwego i szybkiego porodu i od razu pokazuj nam Ninke :) Basiu :) oby tym razem sie udało :D Ankra Kochana nie odchodz od Nas :) wszystkie tu mamy cos :) moze nie kazda jest dobrze zdiagnozowana przez lekarza :) ja sama nie wiem czy mam pcos czy jakąs niewydolnośc :( przy takim stosunku Pco s?? Nie wiem nie znam sie na tym moze jeszcze ktoras mi podpowie bo do lekarza narazie sie nie wybieram dopiero pod koniec miesiaca :) Czy zawsze niskie lh i fsh wskazuje na niewydolnosc przysadki czy to naprawde cos powaznego ?? :( czy to sie wiaze z pcos ??? Masakraaa Miłego wieczorku :)

hej słuchajcie mam takie pytanie brałam tabletki antykoncepcyjne Diane35 ale po 3 miesiacach brania coś mi sie przestawiło i miałam miesiączkę przez 10 tyg z okropnymi bólami brzuszka... lekarz mi przepisał orgametril ale nie chciałabym rezygnować z środka antykoncepcyjnego bo hcę zacząć współżycie a słyszałam że orgametril to nie jest środek antykoncepcyjny i słyszałam że po odstawieniu pigułek (tydzień nie biorę) łatwiej zajść w ciąże a ja nie chce żeby do tego doszło czy brał ktoś może w tym samym czasie diane 35 i orgametril bo nie wiem czy można? proszę o radę

sorki miesiączka trwała 10 dni źle tam mi sie napisało

Nie piszcie proszę, że wszystkie się starają albo już zafasolkowały...Ja na razie nie mam szczęścia i jest mi po prostu przykro jak czytam takie rzeczy :( Bywa tak czasem, że trudno się cieszyć czyimś szczęściem skoro Ciebie ciągle omija...

Pierniczek_83 wiem co czujesz. Niby ciesze sie ze szczescia innych ale jest mi przykro ze to nie ja, ze jeszcze nie czas. a jeszcze teraz tyle dzieci pojawilo sie na miescie i kobiet ciezarnych

Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję za dobre słowa :)) A_psik, mi endokrynolog powiedział,że stosunek LF do FSH poniżej 0,6 (ja miałam 0,41) oznacza niedomogę przysadki a co za tym idzie niewydolność ciałka żółtego (fazy lutealnej) i ta przypadłość czasami wystpuje u kobiet z PCO. U mnie dodatkowo oznacza to również problemy z tarczycą...(aktualnie mam nadczynnośc) Nie wiem jak się to leczy, ponieważ lekarz kazał mi się zgłosić do kliniki leczenia niepłodności - dał mi odpowiednie namiary. Pierniczku rozumiem Twoje rozżalenie, ale ja jednak takie wieści \"ciążowe\" odbieram inaczej - bo skoro innym po długim leczeniu udaje się być mamuśkami, to znaczy że mi też się może udać i wierzę w to z całych sił - mimo przeróżnych dołków po drodze...;)

dziewczyny, odpiszcie na mego posta, prosze!

ja82 po tym co przeczytalam zmien lekarke! jesli powiedziala ze to tylko dzieki Bogu to jest glupia! pewnie ze Bog pomaga nie przecze ale tabletki tez sie do tego przyczyniaja w wiekszej mierze wiec niech baba glupot nie pier***. I z tego co ja wiem wystarcza 2 albo 3 objawy( czy jakos tak) zeby zdiagnozowac PCO.a jesli ona nie chce sie podejmowac leczenia to znaczy ze sie na tym nie zna. Takie jest moje zdanie

ja82 - ja niestety Ci nie pomogę - za mało mam wiedzy... ale wydaje mi się, że powinnaś pojechać do klinika leczenia niepłodności a dopóki Cię tam nie przyjmą brać to co Ci lekarka przepisała...ale te plastry anty mi tu nie pasują (chyba że chcesz:) ) ... Ja też podjęłam decyzję o przeniesieniu się do jakieś kliniki i tak kasa leci i tak ... a wolę ją wydać komuś kompetentnemu a nie zwykłemu lekarzowi...

Ankra Kochana dzieki za odpowiedz , mam nadzieje ze to nie jakies guzki :( i ze da sie to wyleczyc :) Pierniczku

powystrzelac lekarzy którzy zabijają nadzieję jednym głupim słowem.... jakby rozumu nie mieli.... :/ szkoda gadać... ide dzisiaj na usg po clo zobaczyć jak to wyglada.... Pierniczek - głowa do góry :) Ankra i reszta też :)