ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Kitka76, juz sobie trochę poczytałam o laparo i chyba zaczynam się bać.... poza tym piszą cos o 3 dniach w szpitalu i co najmniej 14 dniach zwolnienia... Nie za bardzo mi się to podoba... :(

no wlasnie wlasnie - a o czym moga gadac kobiety w ciazy jak nie o swoich ciazach! :) :) :)

ja_biedna, mogę sobie gadać i gadać i co z tego, jak ten mój jakiś taki dziwny.... raz chce i mówi, że dla mnie i dziecka zrobi wszystko, innym razem nie chce i koniec rozmowy.... Myślę, że go za bardzo tym męczę i dlatego taka reakcja....

jeszcze zanim ucikne na dobre to slowko do aniasz. ja nie mialam laparoskopii ale czytalam troche na ten temat... czy musisz sie poddac temu zabiegowi? leki nie pomagaja?? zanim sie udasz na ten zabieg moze skontaktuj sie z innym specjalista co?? no bo jednak to jest spora ingerencja w orgnizm kobiety. ja Ci cos powiem na innym przykladzie - nie zwiazanym z pco. moja niedoszla tesciowa ma chore serce. byla u pieciu lekarzy i kazdy ja wysylal na wymiane zastawki w przeciwnym razie smierc. moj nareczony skontaktowal ja z fachowcem a ten co powiedzial?? dokladnie odwrotnosc tego co tamci. ze w jej stanie wymiana zastawki to smierc - nie daj Boze zakasla, zakrztusi sie i zgon. od tamtej pory kminelo ponad 5 lat. bierze leki i czuje sie swietnie!... nawet przezula swojego meza ktory byl okazem zdrowia. wiec moze przemysl to jeszcze. udaj sie jeszcze gdzies, podzwon, popytaj. to nie zaszkodzi a moze pomoc. no w kazdym razie bez wzgledu na to co postanowisz badz dobrej mysli. my wszystkie jestesmy z Toba!

dzięki za wsparcie!!!! ale mam też podejrzenie endometriozy... jeden jajnik za macicą prawdopodobnie z niż zrośnięty no i nie wiadomo jak to jest z jajowodami.... :( porażka..

aniasz a dlugo z nim jestes? ile on ma lat ze taki niezdecydowany?? moj facet to akurat sie okazal dla mnie oparciem w takim momencie. gdy mu ryczalam w ramie ze moze nie bede mogla miec dzieci i ze jezeli mnie kocha to niech mi robi dziecko JUZ, to od razu przystapil do dzialania... no ale kazdy facet jest inny. moze Twoj faktycznie potrzebuje czasu. musi to sobie przemyslec... sam dojsc do pewnych wnioskow. w takim razie dajcie sobie troche czasu ale potem albo w lewo albo w prawo... bo wiesz? w naszym przypadku roznie bywa! ps. a skoro nie jestescie ta do konca zdecydowani na dziecko to po Ci ta laparoskopia?? przeciez to juz chyba jest ostatecznosc??

no wlasnie "chyba" , "niewiadomo"... a ni da sie tego jakos dowiedziec zanim sie niepotrzebnie zrobie tem zabieg?? mi juz tak zrobili operacje na wyrostek jak mialam atak kamicy nerkowej... tak wiec na "chyba" to sie nic nie powinno robic. zreszta wiesz jacy C|i lekarze sa... kurde. mialam stad splynac... mozna powiedziec ze "kitke" wygonilam a nie poszlam wkoncu :) ...kitka wybacz :D

ja na dzieciątko jestem zdecydowana, zresztą staramy się od jakiś dwóch, trzech lat... wcześniej on był pewny, niedawno zaczęły sie schody... mam ostry konflikt z teściową i myślę że to ona robi krecią robotę.... a to, że jajnik jest w jakiś sposób unieruchomiony za macica to jest pewne, tylko na usg nie widać dlaczego....

a drożność jajowodów można sprawdzić jeszcze jakimś innym badaniem, z tym że bardzo bolesnym, nie pamiętam nazwy..., a endometriozę podobno tylko przez laparoskopię, albo operacyjnie, to ja wole laparoskopię i przy okazji chromoskopię (drożność jajowodów)

no chyba ze tak... no to wspolczuje! no ale jak zrobia ta laparo to moze wszystko zacznie funkcjonowac normalnie w takim razie. a tesciowa to jest "takie cos" co podnosi cisnienie... eh... nie ma co! A po laparoskopii od razu mozna plodzic dzidka czy trzeba troche poczekac? ... moze wtedy Twoj man bedzie mial czas na przemyslenia. na pewno wszystko sie ulozy - jak to w zyciu. zawsze sie jakos uklada :)

aniasz a czy Ty w tych wszystkich dolegiwosciach masz normalna owulke?? ten drugi jajnik dziala?? wiesz! jak dziala chociaz jeden to nie jest az tak zle!!!

Mi chodziło tylko o to, że nie można znaleźć nic sensownego.

właśnie z tym płodzeniem to za bardzo nie wiem...., ale pewnie lekarz mi wszystko wytłumaczy...., pożyjemy zobaczymy mam jeszcze jeden problem z tym moim, on jeździ na tirze i jest w domu raz na 4 tyg. cóż, chyba będę musiała z nim pojechać w trasę :D chociaż ostatnio przyjeżdża niby w moich dniach płodnych, ale nie wiem jak będzie wyglądał mój cykl po tym zabiegu... Ech, takie życie.... jak się nie obrócisz d... zawsze z tyłu!!

nowiinka tu sa same sensowne rzeczy! tylko ludzie maja rozne problemy i rozne radosci i co interesuje jednych nie koniecznie musi interesowac innych :) a ty masz jaki problem?? "tylko" te dolegliwosci typu zarost i nadwaga?? to jeszcze nie koniec swiata! chociaz w pewnym wieku to faktycznie wydaje sie tragedia - sama tak mialam... zakladam ze jestes jeszcze mlodziutka :) tak?

ja_biedna trafiłam do aktualnej pani gin z plamieniem, które miałam prawie cały m-c, ona na usg stwierdziła, że moje jajniki są wielkości jajka (obj. o 40ml) tam nie było mowy o owulkach, dopiero po dianie jajniki mi sie zmniejszyły, wiadomo, że nie ma tam żadnego raka :) teraz mam mniejsze jajniki i jakąś otoczkę....

nowinka, tu nie piszą o ciąży, jak ten temat tak Cię denerwuje!!!! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2579805&start=120

aniasz kobito! to ty mozna powiedziec "slomiana wdowa" ciagle jestes :) no to jak Wy macie plodzic?? wiesz a ta podroz z mezem tirem to moze jest mysl :) wiesz, zmiana klimatu i otoczenia dobrze robi - a to tu a to tam :) no i jak ekscytujaco :) :) :) no a tak powaznie to przydaloby sie troche czesciej "powalczyc"... bo tak naprawde to trudno ucelowac w dni plodne. nam sie moze wydawac ze obliczamy idealnie ale organizm to jednak organizm - jest nieprzewidywalny!

Nie bardzo rozumiem czego sensowanego szukasz? Na tym forum sa dziesiatki postow dotyczacych tematu jak sie leczyc, jak zwalczac objawy. Co sie tyczy ginekologa z Katowic to moze Basiam, albo Apsik pomoga :) Owszem sa tez pytania i odpowiedzi co zrobic by zajsc w ciaze. Ale to jest oczywiste, bo ten problem zwiazany z pco chyba jest najbardziej dotkliwy. Mnie przynajmniej zewnetrzne objawy nie dokuczaja tak bardzo, a serce chcialo mi peknac bo nie moglam zajsc w ciaze. Ja biedna, ja nie mam zadnych rozstepow. Smarowalam sie rzadko tez takim tanim balsamem Palmersa, nawet nie wiem czy to jest dostepne w Polsce. Ale nawet jednej butelki nie zuzylam :P Wogole teraz juz jestem chudsza niz przed ciaza - mam 4 kg mniej :) I mieszcze sie we wszystkie ciuchy, a niekotre nawet gonia :D Porod ciezki bardzo, pissalam, meki 18 h ale warto bylo :) W stopce dorzucialm dwa zdjecia Ninki zrobione w piatek. Moja mala ma juz 3 tygodnie :D Pozdrawiam.

aniasz z tymi plamieniami to bylas lepsza niz ja - ja mialam pol miesiaca przez pol roku :)

zobaczymy jak to będzie! jutro dzwonię do szpitala ustalić jakiś termin, nie ma na co czekać, bo tylko stresować się będę. A mój miły przyjeżdża jakoś za tydzień, będzie kolacja przy świecach i seksowna bielizna..... niech ma full wypas!! :D może podejmie jakieś sensowne decyzje :) taka mała manipulacja.. :) :) :)

surfitka jestes! :) no to jestes kolesiowa! tyle zzrzucic w ciagu 3 tygodni!!! wow!!! to ty chyba sie glodzisz! :) :) no i zazdroszcze braku rozstepow i przede wszystkim gratuluje slicznej corci!!! :)

aniasz!!!!!!!!!!!! heheheh !!!!!!!! grunt to miec fantazje i sposoby! :D :D :D na pewno sie nie oprze przy takim powitaniu... ja bynajmniej na jego miejscu chyba nie doczekalabym nawet do tej kolacji!!! :) a wiesz... jak sie sporo nie widzieliscie to pewnie ukochany sporo "materialu" nagromadzil w ja..... :p

Śliczna dziewczynka:) Surfitko gratulacje!!!!!!!!!

... o rany ale jestem dzisiaj spośna :) az sie sama wstydze tego co tu wyzej napisalam :P

hahaha, pewnie tak, szkoda tylko, że na razie bezużytecznego ;) ale może w słoiczek wezmę i wykorzystam w odpowiednim momencie... ;)

śliczna śliczna! i jaki czarny lebek! :) też mi sie marzy taki owlosiony lebek u mojego malenstwa :)

no no... a pozniej wciagnij w strzykawke ... i jak bede dni plodne to sobie wstrzyknij :d :p ...ale jestesmy chore!!!!!!!!!! :)

dobrze, że nas się humor trzyma!!! lepsze to, niż leżeć i ryczeć w poduszki!!:)

jak chcesz nowinka tylko samych suchych informacji to weź do ręki encyklopedię zdrowia a nie szukaj info na forum, my tu jesteśmy po to żebyś się wspierać, wymieniać doświadczeniami i wygadać kidy jest nam źle i kolejna cykl był bezowocny. odnośnie laparo - to mama_samiego miała niedawno, od niej dowiesz się najwięcej w tym temacie chyba. jutro wieczorkiem napiszę jak wynik, ale nie łudzę się... myślę że niestety raczej potwierdzi się biochemiczna..... wróciłam właśnie z działki - spalona na mahoń :) spać będę chyba na wieszaku :)

no pewnie! :) dobra to ja juz zmykam... ale juz tak na serio zmykam. buziaki! :) miło było poznac kolejna kobitke z "naszym" pco. i zycze owocnych powitan meza :)