Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość Azyya
Cześć, mam pytanie czy któraś z Was zażywała Proscar na trądzik? Jakie były skutki uboczne? Wczoraj lekarz przepisał mi to i dodatkowo Atywie, ale boję się trochę tych nieporządanych działań jesli chodzi o Proscar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukam kontaktu z Surfitka. Prosze daj znak, ze jeszcze tutaj zagladasz... Czytalam caly temat Metfomax a PCO. Bardzo chcialabym sie z Toba skontaktowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Zdiagnozowano u mnie rok temu PCOS. W związku z tym, że bardzo chciałam zajść w ciążę leczenie miało być nastawione na szybkie efekty. Dostałam Androcur i Diane35. Po 3 miesiącach kuracji wylądowałam w szpitalu z krwotokiem. Na moje szczęście nie w Polsce a Szwajcarii, do której się przeprowadziłam w tak zwanym międzyczasie. Diagnoza: złe leczenie. Myślałam jednak , że coś się unormuje. Miałam dwa normalne cykle i aż do teraz przez 6 miesięcy brak miesiączki. Wiem, że bardzo długo czekałam z pójściem do lekarza, ale byłam bardzo zrażona tym, co mnie wcześniej spotkało. W każdym razie - jestem już po wizycie u ginekologa, bez wątpienia PCOS z typowymi objawami, mam także dużą nadwagę. Jutro pobranie krwi do wszystkich badań. Dostanę metforminę, a jak ona nie pomoże to dołączone zostanie clo. Mam ogromną nadzieję,że tym razem uda mi się doczekać się dziecka. Jakby zliczyć cały okres , kiedy staramy się z mężem o dziecko, to byłoby ponad 1,5 roku. Jestem ciekawa, ile trzeba będzie czekać na pierwszą owulację po metforminie? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szyszqaaa
Cesc dziewczynki, czy jest tu ktoras dziewczyna ktora ma PCOS i mieszka w Angli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bursztynek73
Ja mam PCOS mieszkanie w Londynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bursztynek73
Czesc dziewczyny jak wiecie zaszlam w ciaza z pco ale Chyba dopadla mnie depresja mam I jestem w 3 miesiac ciaza I juz przytylam 7 kg Moj facet wogole nie chce na mnie patrzec. Ja juz nie chce tyc co robic? Czuje sie jak krowa nie moge w lustro patrzec spodnie sie nie dopinaja , mam wrazenie ze Moj maz sie mna nie interesuje nie rozmawia ciagle patrzy na mnie jak na intruza Zalamana jestem a tu jeszcze 6 miesiecy jak ja to przetrwam I jeszcze przytyje ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szyszqaaa
Tez mieszkam w Londynie!! Wydaje mi sie ze Twoj facet powinien sie z tym pogodzic i chcac miec dziecko wiedziec ze takie sa konsekwencje dziecka:) Musicie porozmawiac ze soba na spokojnie, ewentualnie jesli tyjesz wiecej niz powinnas moze dietetyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana_26
Cześć :) Dziewczyny mam takie pytanie, może głupie może nie ale chciałabym bardzo poznać innych opinie. Mam zdiagnozowane PCOS, ogolnie nie lecze tego jeszcze bo nie chce mieć dziecka narazie. Wiem, że robie źle no ale cóż, jakoś nie poznałam "Pana" którego bym musiała poinformować o tym, że ja dziecka mieć tak szybko nie mogę. Jedyna rzecz jaką mi się udało od 4 lat zrobić to zwalczyć znaczną otyłość. To nic innego jak zmienienie nawyków żywieniowych bo krótkotrwałe diety wam w niczym nie pomogą! Ja mialam ten cały Met... coś tam od mojego ginekologa i tak się źle po nim czułam (biegunka, bóle brzucha, wzdęcia, osłabienie i problemy z apetytem), że go odstawiłam i poszłam do dietetyczki. Dowiedziałam się co moge jeść, jak i co z czym łączyć i co najważniejsze! Musicie same sobie gotować... bo inaczej to się wam nie uda. Dobra ja już w inne tamty poszłam a chciałąm się dowiedzieć czy to prawda, że jeżeli się stosuje jaką taką ... antykoncepcję (tylko gumki) to w naszym przypadku PCOS jest możliwa wpadka?! Pytam... bo lekarz mi powiedział tak..., że u mnie leczenie hormonalne coś zdziała tylko (boje się tego i tego nie chce póki co - noi jest drogie a ja nie mam kasy :( ). Więc jak? jest możliwa wpadka?! jak poprawiłam wagę? bo okres w sumie też mam już nie 45 dni i więcej ale tak koło 35 dni? różnie bywa... :) czekam na opinie Pozdrawiam wszystkie które coś robią w tym kierunku i życze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buka199
Czy ktoras z Was bierze Glukophage xr500? Ja dostalam ze wzgledu na plaska krzywa insulinowa, ale chyba tez mam pcos-dowiem sie przy najblizszych badaniach. Naczytalam sie o skutkach ubocznych, w pierwszy dzien mialam lekka biegunke i to tyle jesli chodzi o objawy uboczne. Czy ktos bez objawow ubocznych schudl dzieki nim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Azyya
Ja na trądzik miałam przepisany Flutsmid, który działa podobnie jak Proscar. Stosowałam bardzo długo, więc jeśli masz pytania to pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azyya
Czy w czasie stosowania tego leku były jakieś skutki uboczne? U mężczyzn czytałam że osłabia libido ale nie ma nic podane czy tak samo powoduje u kobiet. I czy po przerwaniu kuracji był jakiś nawrót trądziku tak jak to często bywa po przyjmowaniu środków antykoncepcyjnych ? Będę wdzięczna za wszelkie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja///
buzka ja biore glucophage i stosuje diete o niskim indeksie glikemicznym i schudłam 10 kg w ciągu 8 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja///
Na początku stosowania miałam przez kilka dni biegunke i mdłosci ale ustapiły i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pcooooosmmm
hej ;) mam pytanie od kilku lat wykrywa sie u mnie torbiele nie za duze osiagaja do 4,5 cm max . stosowalam porzez pol roku yasmin a przez 4 miesiace organometril . ddzsi po wizycie dowiedzialam się , ze mam Pcos przerosnieta pogrubiona macice jajniki powiekszone masakrycznie (40 mm i 60 mm ) dostalam luteine na wywolanie okresu i midiane . mam ok 30 pecherzykow w jajnikach . mam pytanie co to oznacza ? o pcos wiem ale pogrubiona,przerosnieta macic ? powiekszone jajniki czy to ma cos wspolnego z pcos ???? i czy jest szansa,ze zajde w ciaze ? a jesli tajk to lepiej zastosowac leczenie czy zaczac sie starac o dziecko ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo silna25
Witam. Dziewczyny glowa do gory:) wiem wiem kazdy pociesza, szuka zrozumienia, wsparcia i sily aby przejsc ta walke. Opisze tutaj moj przypadek... Mianowicie w 2009 roku stwierdzono jednoznacznie u mnie zespol PCO juz wtedy zaczela sie walka z choroba, biorac pod uwage ze nie chcialam miec dzieci w tak mlodym wieku. Pokazalam sie u lekarza bo nie mialam miesiaczki 4 miesiace poniewaz sama odstawilam tabletki anty. wtedy dostalam Luteine na wywolanie okresu i dalej zarzywanie tabletek anty. w 2010 roku lekarz kazal je odstawic z ciekawosci jak bedzie postepowala choroba, dostalam sama od siebie 2 razy pod rzad okres a pozniej 3 miesiace NIC. Na wizycie dowiedzialam sie ze mam ogormna ilosc torbieli na jajnikach i ze musze powaznie zastanowic sie co dalej...wybralam...dziecko. lecz to nie bylo takie proste jak mi sie wydawalo i nadal nie jest. 2010 w grudniu przeszlam opercaje laparoskopie, po niej mialam 6 miesiecy na zajscie w ciaze... niestety bez rezultatu. Ze stresu i wykonczenia psychocznego przestalam sama juz dbac o to wszytsko... zero tabletek, zero okresu, zero owulacji... i tak do 2012 roku, pojawilam sie u lekarza, pomimo wielkiego oburzenia ze gralam na wlasna reke byl bardzo zawiedziony poniewaz nie biorac antykoncepcji przyspieszamy proces choroby. bralam kwas fioliowy przez 4 miesiace i nic, teraz jestem na etapie wywolywania okresu i "sztucznej owulacji" jesli to nie pomoze wiem ze czeka mnie kolejna laparoskopia...mimo ze kazdy jest inny i inaczej podchodzi do tego to chcialam opowiedziec to co mnie spotkalo aby tez inne dziewczyny znalazly tyle sily w sobie i CIERPLIWOSCI co ja:) glowki do gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja lecze sie na pco 10 lat mam dwoje dzieci w wieku 7 lat i dwumiesieczna córke. Jak widac leczenie przynosi rezultaty tylko trzeba trafic na dobrego lekarza endykrynologa . Pierwsze dziecko jaj i drugie poczete było po roku stymulowania jajeczkowania.Tak ze dziewczyny niema co sie załamywac wszystko jest mozliwe i wierze ze i wam sie uda . Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 18 lat i właśnie dowiedziałam się że mam zespoł policystycznych jajników. Jestem na etapie mierzenia temperatury która powinna już dwa dni temu pójść do góry a ona ciąglę jest stała kupiłam też testy owulacyjne ale też wychodzą ujemne ;( W sumie tym aż tak strasznie się nie przejmuję bo mogę zawsze zaadoptować dzidzię. Bardziej martwię się o swój wygląd. Chwilowo wygląda to tak że mam trochę mocniej zarysowaną ścieżkę na brzuchy i w zależności jak padają promienie światła to mam widoczniejsze włoski np na rękach. Nadwagi chyba też nie mam, zawsze miałam kilogram więcej niż mniej. Teraz ważę 62 kg przy wzroście 166 cm. Strasznie się boję tego co stanie się z moim ciałem, tego jak się zmienię. Czy to że będę pilnowała diety i usuwała te włoski to coś da ? Czy to raczej syzyfowa praca. Ja będę się męczyć a wyglądać będę bez zmian. Za każde rady i wskazówki bardzo dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalezy ja walcze z owłosieniem przez cały czas usowałam laserowo i nic niedało no moze troszke a waga cały czas pod kontrola ja naprzykład jestem 2 m-c po porodzeto zostało mi do zrzucenia 20 kgzeby wrocic do wagi z przed ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. U mnie problemem były ciągle infekcje pochwy. Moja pani ginekolog nie radziła sobie z problemem więc wybrałam innego lekarza z polecenia mojej koleżanki. Obecny lekarz stwierdził u mnie zespół PSOS. Na razie leczę się hormonalnie, ale żeby zaprzestać ciągłym infekcją lekarz polecił mi zrobić badania w Instytucie Mikrobiologi, podobno ma to pomóc w określeniu jakie bakterie znajdują się w środku, dzięki temu lekarz będzie mógł dobrać odpowiednie hormony do leczenia. Czy miał ktoś z Was może wykonywane takie badania ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja///
Ja mam to cholerne PCO i niedoczynnosc tarczycy. Lecze sie u ginekologa i endokrynologa. Biore leki. Staram sie o dziecko juz ponad rok i nic z tego. Wyniki mam juz ok. Wczesniej miałam cykle po 65 dni a teraz od 4 miesięcy równo po 30 dni. A ciązy jak nie było tak niema. Jest mi z tym cholernie ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja///
Aha oprócz tego mam nerwice. Ostatnio z mężem wiele przeszlismy ( choroba i smierc bliskiej osoby). Zyjemy w silnym stresie, wiem ze to bardzo przeszkadza w zajsciu. Staramy sie walczyc ze stresem i życ na spokojnie. Ja sie bardzo nakręciłam na to dziecko. Co miesiąc był płacz jak dostawałam okres. W tym miesiącu wogule przestałam sie starac. Zrezygnowałam bo ile można przezywac ciągle to samo. Jak wy sobie radzicie kobietki z tym wszystkim od strony emocjonalnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę się tylko domyślać co czujesz i naprawdę Ci współczuję, bo moja siostra też stara się o dziecko i nic, mimo, że jej lekarz nie stwierdził tego zespołu, a z kolei mój powiedział że to choroba dziedziczna i że prawdopodobnie ten problem dotyczy też jej. Ja na razie nie myślę o dziecku, bo mam 22 lata i wydaje mi się, że mam na to jeszcze czas. Choć muszę przyznać że ta diagnoza mnie troszkę zmartwiła. Boję się tego całego leczenia, bo nie jestem cierpliwą osobą. A po czym u Ciebie lekarz stwierdził ten zespół ? Bo u mnie po USG dopochwowym i USG jajników. Zastanawia mnie tylko dlaczego nie miałam wykonywanych innych wyników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja///
Jezeli chodzi o wygląd to u mnie teraz jest wmiare ok. Rok temu nagle zaczęłam bardzo tyc. Wtedy wykryto u mnie insulinoopornosc. Dostałam leki i diete o niskim indeksie glikemicznym i w ciągu roku schudłam 12 kg i teraz waze 58 przy wzroscie 168. najgorsze było to ze praktycznie cały tłuszczyk gromadził mi sie na brzuchu, wygladałam jakbym była w 5 miesiącu ciązy. Jesli chodzi o owłosienie to mam dosc duzo grubych , czarnych włosów na nogach. Jakos sobie z nimi radze różnymi metodami. Na głowie bardzo przerzedziły mi sie włosy. Kiedys miałam bardzo gęste ale straciłam połowe. Teraz juz nie wypadają, ale jest ich mało ( choc niema jakiejs tragedii)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może właśnie chodzi o to, żeby sobie troszkę odpuścić ? Bo stres może tylko zaszkodzić. Choć domyślam się, że to trudne jeśli czeka się na maleństwo. Trzymam za Ciebie kciuki, żeby Ci się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja///
Eh z tymi lekarzami to ja przeszłam swoje. Mój obecny gin jest moim piatym lekarzem. Poprzedni olewali mój problem. PCO miałam stwierdzone na podstawie usg i tego ze miałam mega długie cykle. Dwa razy to mi sie nawet okres zatrzymał na 3 miesiące i miałam wywoływany luteiną. Oprócz tego miałam rózne badania hormonalne z krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja///
Dziekuje melam :) Moja siostra tez ma PCO. Na szczęscie narazie normalnie jajeczkuje. Potwierdzone jest to na usg. Ja mam 27 lat, moja siostra 24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja///
Najdziwniejsze jest to ze u nas w rodzinie nikt nigdy nie miał takiego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w rodzinie też nikt tego nie miał, więc jak usłyszałam, że to wada wrodzona przyznam, że mnie to zszokowało. Ogólnie strasznie mnie denerwuje, że lekarz wszystkie moje dolegliwości tłumaczy właśnie tym zespołem. Oczywiście nie twierdzę, że nie ma racji ale mógłby coś zaradzić, a nie tylko kazać czekać, jakby tabletki anty miały wszystkiemu zaradzić. Ciągłe infekcje pochwy, suchość podczas stosunku. Ile można się tak męczyć... Ech ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o zewnętrzne objawy tej choroby, to u mnie jak na razie jest ok. Choć ostatnio przybrałam kilka kg na wadze, co do tej pory graniczyło z cudem. Zawsze byłam bardzo szczupła i mi to przeszkadzało. Być może jest to wynik zażywania tabletek, a może właśnie jeden z objawów. Mój brzuszek nie jest już taki płaski jak kiedyś :/ No ale cóż, ze wszystkim musimy sobie poradzić. Także głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znowu ja///
Melam ja ciągłe infekcje pochwy i suchosc miałam własnie przez tabletki anty. Tez mi je przepisywano jako jedyny środek na mój problem i strasznie sie wtedy męczyłam. Po każdym stosunku tak mnie piekło ze zaczęłam unikac seksu. Próbowałam róznych zeli intymnych i niewiele to pomagało. Jak odstawiłam tabletki jest o niebo lepiej, i od ponad roku nie miałam żadnej infekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×