Ekipa remontowa zalała sąsiada przy remoncie

Witam, zwracam się z prośbą o pomoc przy następującym problemie: Ekipa remontowa, która wykonuje u mnie remont podczas wykonywania wylewki na podłodze zalała sąsiada (gdzieś nastąpiła nieszczelność, dodatkowo super majster nie pomyślał żeby zabezpieczyć powierzchni). Mieszkanie nie jest ubezpieczone, poszkodowany ma ubezpieczenie z PZU. Kto w tym momencie ponosi odpowiedzialność: ja jako właściciel mieszkania czy ekipa remontowa, która wyrządziła szkodę? Dla mnie rozsądnym rozwiązaniem byłoby naprawienie szkody przez ekipę remontową na ich koszt i załatwienie tego polubownie. Pytanie tylko jak to się ma do prawnych uwarunkowań i czy ewentualnie w przypadku gdyby sąsiad chciał się dogadać na "gębę" to jak sformalizować ewentualną bonifikatę? Żeby potem nie było, że jeżeli ja ponoszę konsekwencję i rzucę jakimś pieniądzem to sąsiad nie egzekwował ode mnie za pośrednictwem PZU formalnego odszkodowania. Będę wdzięczna za wszelkie opinie!