Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Denerwuje mnie gdy ktoś ściągle gada jaki to Kościół jest niedobry.

Polecane posty

Gość gość

Oczywiście Kościół ma niechlubną kartę w dziejach historii i wiele złego na sumieniu. Nikt temu nie zaprzecza. Nikt nie zaprzecza także, że wśród księży trafiają się pedofile, że wielu księży, a zwłaszcza biskupów żyje w przepychu, a katolicy często łamią przykazania. To są fakty. Jednakże drażni mnie takie ciągłe gadanie na Kościół: bo "Kościół się wypowiedział". Co to znaczy, że "Kościół się wypowiedział"? Bo jakiś biskup coś powiedział? Przecież Kościół to jest cała, ogromna współnota. Rozumiem, że znaczenie mają słowa przedstawicieli Kościoła, ale jakiś tam biskup to nie jest od razu cały Kościół, bo Kościół to wierni. Jeśli już, to raczej należałoby zważać na słowa papieża. Czasem słyszę np. że Kościół wypowiada się na temat aborcji, a nie zajął stanowiska w kwestii pieniędzy dla niepełnosprawnych i że to hipokryzja. Gdzie tu jest hiokryzja? Kościół musi wypowiadac się przeciwko łamaniu przykazań, a jest przykazanie "nie zabijaj". Kościół wypowiada się za miłosierdziem i o tym można usłyszeć podczas wielu kazań. Do polityki Kośćiół nie powinien być mieszany. Irytują mnie pisma brukowe, którte żyją z oczerniania Kościoła, a jeszcze bardziej to, że czytelnicy tych gazet mają fałszywy obraz Kościoła. Przecież Kościół robi wiele dobrego, jest mnóstwo organizacji przykościelnych, które pomagają słabszym, niepełnosprawnym, chorym. Caritas też działa cały rok. Ale o tym wiedzą tylko ci, którzy są bliżej Kościoła... z gazet nikt się o tym nie dowie. Czy ktos widzi to podobnie jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby Rydzyk dał trochę kasy dla niepełnosprawnych to byłby to dobry uczynek ale Rydzyk wyciaga rękę do rządu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Rydzyk to nie cały Kościół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale takich Rydzyków jest sporo może nie wyciągają kase na taką skale co ojciec dyrektora ale również żerują na kasie podatnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z większością wiernych, którzy tacy nie są? Co z organizacjami przykościelnymi, które pomagają słabszym? Tego jest mnóstwo, ale to nie jest medialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie widzę podobnie jak ty. Widzę, że od wieków ogromne, przeogromne pieniądze są topione w majątku kościelnym czy na różne pomniki - vide choćby świątynia opatrzności, pomniki papieża, jakieś gigantyczne jezusy etc. Widzę, że od lat krzywdzą ludzi, fizycznie i psychicznie. Dobrze, że chociaż "ewangelizować" za pomocą miecza przestali (choć jakby tylko im na to pozwolił to pewnie chętnie dalej by wyprawy krzyżowe organizowali). Widzę, że robią z naszego kraju katotaliban.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Póki co to Caritas nie rozlicz się z darowizn to po pierwsze a po drugie to ja pisze o kosciele a nie o wiernych i jeszcze jedno organizacje przykościelne pieniądze nie zarobiły tylko mają je od podatników czyli ode mnie również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie wkurza, że muszę zapieprzać na cudze j****e wstrędne bachory tj. na 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawo do swoich pogladów tylko po co zakładasz taki watek na tym forum. Ja nie podzielam twoich zapatrywań. Szkoda czasu na przykłady rozdźwieku pomiedzy tym co formalnie Koścół zwłaszcza w Polsce głosi ja tym jak czyni. Polecam znakomity artykuł w bodajże przedostaniej Polityce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:37] No się denerwuj dalej,takimi jak ty łatwo się rządzi,klerowi zawsze pasował ciemnogród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tylko denerwują ludzie, którzy jada na kościół, ale ślub w kościele musi być, dziecko do chrztu a jakże, w maju gdy as komunie święte kościoły są pełne nowych wiernych czyli dzieci, których rodzice nie wiem po co tam prowadzają? skoro nienawidzą kościoła? jak trwoga i potrzeba to... do księdza. I zli księża, ktorzy oczywiście sa (ale sa tez dobrzy) wykorzystują to, ze jak cos to i tak przyjdziecie do nich z pieniążkami i zapłacicie ile potrzeba bo zależy wam na sakramencie. Nadal większość społeczeństwa uczestniczy w obrzędach katolickich, wiec o czym my mówimy? gadać, ze kler taki zły każdy potrafi ale odważyć się żyć po swojemu już nie. I tak na 25 dzieci w klasie mojego syna 23 osoby szły do komunii, jedna dziewczynka jest prawosławna. W rodzinie tez, ale tak to na kler gadają jak najęci, ale przy okazjach pieniążki w zębach niosą. Ja nie gadam, a daje mniej niz inni, którzy księdzu w tyłek wchodzą. Kto tu jest większym hipokryta, czy na pewno ksiądz? To są często osoby tzw lewicowe, popierające lgbt, walczące o prawa kobiet, a do kościoła chodzą tylko "po interes"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktokolwiek działa publicznie naraża się na krytykę - kościół nie jest tu wyjątkiem. Przedstawiciele kościoła też krytykują np. działalność Wośp czy organizacji lgbt. Gdyby "kościół" czy też jego poszczególni przedstawiciele spotykali się prywatnie, we własnym gronie, między własnymi wiernymi i sobie tam dyskutowali o aborcji - to rzeczywiście wtrącanie się i komentowanie byłoby przeciwko zwykłemu savoir vivre. Ale tak? Jak się idzie do telewizji? Jak ogłasza się wszystkim którzy chcą czy nie chcą słuchać? Nic dziwnego czy ktoś skrytykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co wy wiecie o tym co robi kościół, skoro do niego nie chodzicie? Wiecie tyle ile wyczytacie w gazetach. To wami łatwo manipulować różnym podrzędnym dziennikarzom. Nic nie wiecie o rzeczywistej działalności Kościoła, która jest cicha i niemedialna. Osobiście widzę mnóstwo pozytywnych działań, np. dużą działalność charytatywną na rzecz osób niepełnosprawnych. I właśnie wierni to jest Kościół, nie ma czegoś takiego, że Kościół to coś osobnego a wierni coś osobnego: Kościół to wszyscy ludzie, którzy go tworzą, w tym przede wszystkim wierni, których jest więcej niż księży i biskupów razem wziętych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd kościół wie co robi Robert Biedroń skoro nie siedzi w jego kancelarii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie wszyscy ksieża krytykują WOŚP. Są tacy, którzy popierają i też się publicznie wypowiadają w tym temacie. Przykład: http://natemat.pl/88739,ksiadz-broni-wosp-chetnie-pojde-z-owsiakiem-do-piekla-po-co-pluc-z-ambony-jadem-na-taka-inicjatywe Różni są księża, wiadomo. Ale Kościół jako taki robi wiele dobrego. A co do wiernych, którzy są największym fundamentem kościoła, prawie wszyscy wspierają WOŚP. Ciekawa jestem czy osoby wypowiadające się tutaj przeciwko Kościołowi mają ślub kościelny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kościół czyli kto konkretnie? Co to znaczy "Kościół wie"? Kościól to cała wspólnota a nie pojednyczy jego przedstawiciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam, ale to akurat nie ma dużego znaczenia. Mając ślub kościelny a nawet chodząc do kościoła co niedzię ma się prawo do krytyki czyjejś działalności i wypowiedzi o ile te wypowiedzi były publiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to znaczy "kościół ma niechlubną kartę"? Przecież nie wszyscy brali udział w paleniu czarownic itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak instytucja, która zarabia sprzedając ludziom towar, który nie istnieje, a własciwie obietnicę bez pokrycia może być dobra? Jak instytucja, która zdobywała wpływy mordując niewinnych ludzi może twierdzić, że jest dobra? Nie widzicie, że kościół żeruje na Waszym strachu przed smiercią dodatkowo ten strach w Was potegując? Wiem. Nie widzicie. Jak ktoś ma prany mózg od maleńkości to z duzym prawdopodobieństwem tego nie zauważy. Tak samo jak dżihadyści nie wiedzą, że to co robią nie jest dobre czy kobiety obrzezujące małe dziewczynki nie dostrzegają, że robią im krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tego co kojarzę to ważne jest co mówi papież. On jest nieomylny w sprawach wiary i kościoła. Jeśli papież popierał palenie czarownic czy wyprawy krzyzowe, to tak. Kosciół ma niechluna kartę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś O tak, dobroczynność cicha i niemedialna. W Krakowie domagają się za ziemię 11 milionów i szkopuł w tym, że część tej ziemi do nich nigdy nie powinna trafić. Pazerność i chciwość mają w genach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie widzę tego, poniważ wierzę w Boga, a nie w Kościół. Kościół czasem radzi sobie lepiej, czasem gorzej, bo to my, grzeszni ludzie go tworzymy. Do Kościoła chodzę, ponieważ kocham Jezusa i chcę regularnie przyjmować Komunię Świętą. To dla mnie ważne. Zresztą, akurat w Kościele do którego ja uczęszczam dzieje się dużo dobrego, jest ogromna działalność charytatywna, a kazania są super, nigdy nie ma w nich polityki, po prostu rozważania nad słowem Bożym z Pisma Świętego. Chodzę do Dominikanów, więc Msze odprawiają zakonnicy. U Franciszkanów też jest bardzo sensownie. Bywałam też u mnie na osiedlu i widzę, że jest tam coraz lepiej. Ale zdarzyło mi się spotkac takich księży, że tylko od nich uciekać... ale tak jak mówię. Nie chodzę do Kościoła dla żadnego księdza, tylko przyjąć Komunię Świętą. Co do głupich publicznych wypowiedzi niektórych księży czy biskupów, odczuwam po prostu przykrość. Są jednak też wspaniali księża, ale o nich nikt nie napisze w gazetach :) I jest ogromna, cicha działalnść charytatywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kto DOKŁADNIE się domaga? Przecież nie cała wspólnota. To pazernośc pojedynczych osób, a nie całego Kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie kościół to ludzie...I właśnie ci ludzie chodzacy obsesyjnie do kościółka to największe mendy ,źli ludzie, toksyczni, strach ich się nie bać, i musieli fałszu nieprawdopodobną hipokryzja i dziwne prawo do ferowania wyrokami dotyczącymi życia innych ludzi. Więc kościół katolicki wraz z jego wyznawcami ,tymi obsesyjnym i to mafia, firma. Są dobrzy ludzie wśród nich,ale niestety nieliczna grupa.Kosciol robi naprawdę bardzo wiele zlego w białych rękawiczkach, a tacy jak ty autorko niczym mohery są zaślepieni .Ojciec Rydzyk też jest git,co:)?Szkoda prądu na jakiekolwiek dyskusje z podobnymi tobie oszołomami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Chcę Ci tylko zwrócić uwagę, że wierzysz dokładnie w tą bajkę, którą wymyslił kościół. Serio, tak sama z siebie, bez indoktrynacji kościelnej chciałabyś uprawiać kanibalizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie najbardziej denerwuje to, że indoktrynacji kościelnej poddawane są małe dzieci. Dzieci mają bardzo plastyczne mózgi i człowiek postrzegany za autorytet będzie im w stanie wmówić dosłownie wszystko. Np. to, że urodziło się z grzechem pierworodnym i musi się cspowiadać, że jest grzeszne i będzie smażyć się w piekle, jesli nie będzie trzymało z kk. Itd itp. To jest pozyskiwanie wiernych poprzez pranie mózgu od dzieciaka, poprzez zastraszanie i obiecywanie zbawienia :-/ Ludziom wydaje się, że są mądrzy, lepsi pod jakimś względem od zwierząt, a tak naprawdę mamy tylko troszkę bardziej rozwiniętą korę mózgową i nie potrafimy do końca się nią posługiwać :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I kto tu jest zaślepionym oszołomen? Ty już lepiej ode mnie wiesz jaka jestem i co myślę o Rydzyku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś głosisz stereotypy, to czy człowiek jest dobry czy zły nie zależy od jego wiary, są ateiści będący złymi ludźmi i wierzący tez a robisz tutaj z katolików jakichś najgorszych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jezus istniał i istnieje. Wierzę w Boga. Kanibalizm... hmmm :) Widać, że nie wiesz o co chodzi w Komunii Świętej. Szkoda. Co do kanibalizmu, to on istnieje ale w szczepionkach MMR i kilku innych, bo do ich produkcji wykorzytano komórki z abortowanych płodów. Prawie szystkie dzieci na życzenie dorosłych są kanibalami :) I tu masz swój kanibalizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało takich co walą w niedzielę do kościólka a w tyg. walą się po gębach,biją dziec***iją,molestują i tacy pobożni.Katolicyzm na pokaz.Wiara nie ma nic wspolnego z kościołem,można wierzyć,modlić się w aucie jadąc do pracy,dziękować Bogu za wszystko,rozmawiać z nim i być dobrym człowiekiem.To jest prawdziwa wiara.Dla niektórych jest ten niewierzący co nie nosi na tacę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×