Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najbardziej nietrafione i nietaktowne stroje na wesela. wpisujcie

Polecane posty

Gość gość

Jak dla mnie to przyciasna czarna kiecka a la jestem burdelówką, na osobie która ma sporą nadwagę, wszystko się wylewa, a do tego ma już 60 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ty i najazd na teściową? Ty masz coś ze łbem. Idź się lecz dziewucho, mówię serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Granatowa obcisła kiecka z koronkowymi plecami, przez które prześwituje czerwony stanik, na kobiecie 50 plus z mocną nadwagą, do tego niebotycznie wysokie czerwone szpilki w których nie umie się chodzić plus czerwona torebka z którą się nawet tańczy. Fryzura na dracenę, każdy "pazurek" usztywniony lakierem z brokatem o innym kolorze. Dlugie zagięte tipsy ale wczesna Doda. To moja ciotka na weselu syna. Lubię tę ciotkę ale gustu to ona nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biała/niby pastelowa ale prawie biała sukienka osoby innej niż panna młoda. Jak dla mnie oczywiste jest że biel jest zarezerwowana dla panny młodej. Mam znajomą która będąc świadkową miała sukienkę w kolorze bardzo jasnego,pastelowego różu, wszyscy ją prosili żeby nie zakładała bo to był odcień niemal biały. Założyła. Na zdjęciach jest biały. Porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czarna suknia gotki/wiedźmy/cyganki. Zazwyczaj się tak ubierają metalówy (gdzie dopasowana mała czarna byłaby ok, ale one idą w innym kierunku) albo panie, które uważają się za artystki, chcą pokazać że są inne niż wszystkie, myślą niekonwencjonalnie. A wyglądają jakby godzine mszy żałobnej z weselną pomyliły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czarna sukienka jest niestosowna na ślub!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeansowe spodenki tak wycięte, że wyglądały na majtki pod to kabaretki z dużymi oczkami i bluzka bez ramiączek. Przegięcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie jest sie całemu na czarno,ale ma tez dodatki w innych kolorach to czemu nie?Duzo osób na slubach widuję w czarnych sukienkach,nie widze w tym nic niestosownego.W ogóle obgadywanie ludzi za to jak sie ubierają jest najbardziej nietaktowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogolnie to kazda dluga suknia w stylistyce balowej, bo wesele to okazja na suknie koktajlowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elegancka teściowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli tesciowa nie jest grubasem to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Cristal z dynastii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:07 myślę, że wyglądała piękniej niż ty, bo znając polskie panny młode, to ubrałaś się jak wsiura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osoby która mówi ze czarny jest ok. Może u gościa weselnego ale żeby u matki lub teściowej? Tak, przelamala to innym kolorem. Zgadnijcie jakim. Drugim nietaktownym czyli białym! A obgadywanie może jest nie fair ale mam to w dooopie bo tak bardzo próbowała mi zepsuć to wesele swoimi uwagami ze nie mam skrupułów. W ogóle uważa że syn powinien z nikim się nie wiązać tylko matkę adorowac bo sama jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A matka czy teściowa to nie gość weselny? No chyba ze sponsorowała imprezę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa i mama obie był ubrane na czarno na weselu i wyglądały bardzo ładnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.26 aż oplułam ekran, tak mnie rozśmieszył Twój wpis :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa jest chora na psychice prawdopodobnie i tak też się nosi. Ta fryzura, ten strój, to spojrzenie - od razu widać, że coś jest niehalo. Jak ja pierwszy raz w życiu zobaczyłam to pomyślałam że ma problem z zaakceptowaniem ze nie jest już mlodka. Krótka spódniczka i bluzeczka mimo pomarszczonej skóry kolan i mimo swojego wieku oraz nadwagi. Potem zaczęłam ja lepiej poznawać i to był szok jaka to wredna i specyficzna osoba. Teraz rozumiem dlaczego jeszcze wtedy chłopak, unikał jak ognia tego byśmy się szybko poznały. Ja byłam nowa w obcym mieście i miałam tylko jego i strasznie chciałam poznać jego mamę bo w życiu nie pomyślałabym ze taki normalny facet może mieć taką matkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty za to po swojej mamusi odziedziczylas buractwo i plotkarstwo,co Cie obchodzi ubior Twojej tesciowej lubi krotkie spodnice no i dobrze jej sprawa. Gdyby zalozyla dluga suknie napewno tez bys cos wynalazla ,to taki charakterek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj to kwestia gustu i nawet czarna sukienka może rewelacyjnie prezentować się na weselu - tutaj szczególną rolę będą odgrywały jednak dodatki. Bohaterki jednego z najpopularniejszych seriali w historii "Sex w wielkim mieście" również doceniały klasykę i bardzo często można było je zobaczyć na weselnym przyjęciu w małej czarnej lub eleganckiej sukni w tym kolorze:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czerwona sukienka uchodzi za nietaktowną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kalesony wojka Zenka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej nietaktowny strój jaki widziałam na weselu to było jak moja szwagierka włożyła na ślub swojego kuzyna suknię przypominającą nieco suknię ślubną, nie była to co prawda biała suknie, raczej kremowa, czy jasny beż, ale przypominała szykownością kreację ślubną i była w pewnym sensie taka, bo szwagierka ją miała na sobie w swoje poprawiny gdy sama brała ślub czy może był to ślub cywilny, już nie pamiętam, w każdym razie była to kreacja nr 2 z jej własnego ślubu. Na komentarz że wygląda jak panna młoda zareagowała triumfującym uśmieszkiem. Chciała wykorzystać jeszcze tą kieckę na jakieś wyjście, a przy okazji zagrać pannie młodej na nerwach. W ogóle to taki typ niby miły, a widzę co jakiś czas, że kręci ją w jej niby przekonaniu rywalizowanie z innymi kobietami mimo że w rzeczywistości to z innymi nie ma szans bo jest otyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×