Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Potrzebuje pomocy

Polecane posty

Gość gość

Z facetem mamy prawie trzyletniego synka i mieszkamy u moich rodzicow, ktorzy sa bardzo toksycznymi osobami, pija i mimo,ze mieszkamy pod jednym dachem gdyby nie ja nie mielibysmy z nimi zadnego kontaktu, kupujemy wszystko co trzeba do domu, sprzatam, zajmuje sie wszystkim a matka traktuje mnie jak smiecia, a nawet gorzej, bo obcego by tak nie potraktowala. Z facetem generalnie uklada nam sie srednio. Dziaiaj np nie mógł sobie kupic nowego komputera na raty, ktorego potrzebuje do gier (absolutnie nas nie stac na nowe raty) i "nie ma humoru na nic" w zwiazku z tym gapi sie w tv i mam wrazenie,ze udaje,ze nas nie ma. Ja nie mam nikog wiec pisze tu, bo znowu placze w lazience i w dodatku cos mnie bierze... Gdyby nie to dziecko juz dawno bym sie zabiła, tylko on daje mi checi i sile do zycia. Potrzebuje pomocy, bo nie chce mi sie juz zyc. Nie wiem do kogo mam pójść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A choćby i do domu samotnej matki, rodziców i gacha kopnąć w żyć i cześć. Albo, jeżeli pracujesz, wynająć coś. Wiem, łatwo się mówi, ale taka prawda, że żyjesz w wysoce toksycznym otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd jestes? Ile lat ma Twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba która napisała 19:36 ma racje. Toksyczni ludzie cię zniszczą, odbiorą ochotę do życia i szczescie. Postaraj się obmyślić jakis plan. Pracujesz? Jeśli tak to koniecznie się wyprowadź, wynajmij coś taniego, dzieciaczka do przedszkola. Wtedy powoli staniesz na nogi. A faceta podaj o alimenty No chyba ze ma jaja to wyprowadzi się razem z tobą i będzie cię wspieral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje ci, jak mozna z pijakami siedzieć z małym dzieckiem, jesCze ten maz niedojda, mieszkać nie ma gdzie i nie mysli, zeby zapewnić dziecku lepsze warunki, ale obrażony ze lepszego kompa do gier nie moZe kupić:-/// chyba wzięłaś pierwszego lepszego, zeby sie wyrwać z tego domu, a koniec końców ne dość, ze musisz tak tkwić, to jeszcze maz beznadziejny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośvccccc
Nawet na stancje spróbuj, starsza osoba, mająca wolny pokoj czesto chętniej wynajmie za dodatkowy grosz. Spokoj najważniejszy. Wiem ze nam sie łatwiej mowi, ale nie marnuj zycia i chroń dziecko, bo bedzie skrzywione przez chory dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytam jeszcze raz skad jestes. Moge pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Warszawy. Nie chce nigdzie sie wyprowadzac tylko nie wiem czy jakis psycholog czy terapeuta przyjmuje na nfz i jakie sa terminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra w zyciu bym się tak nie dawała nikomu, ani rodzicom ani facetowi - nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj dziecko do domu dziecka, a sama do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak nie chcesz sie wyprowadzic z patologicznego srodowiska to jak mamy Ci pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dostane awans w pracy bedziemy myslec nad wynajeciem czego, ale to jeszcze z pół roku. Teraz nas nie stac. Poza tym jak już pójdę wynajmowac to nigdy nie bede miala swojego Szczerze to licze az komornik wreszcie (niedługo rozprawa) wylicytuje dom i rodzice dadza mi chociaz na wklad wlasny, a jak nie dadza to chociaz ktos podejmie za mnie decyzje i pójdę na wynajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie chcesz się wyprowadzić i kopnąć ich w d... to jakiej ty pomocy potrzebujesz? Czego od nas oczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy myslicie ze kazdy zarabia minimum 5 tys na rękę i stac go na wynajem i opłaty? Ja mam na ręke 1600zl, gdybym mieszkala sama z dzieckiem to w zyciu bym nas nie utrzymala za to. Sam wynajem nawet kawalerki to koszt 800zl, czynsz 200. Zostaje 600 na reszte opłat i zycie... Łatwo sie mowi "wynajmij cos" Gdyby autorka miała na to pieniadze to nie sadze ze zakladalaby ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rozumiem, ze jest ciezko, ale w takim razie co? Ma siedziec i nic nie robic, bo jest ciezko? Chyba lepiej zakasac rekawy i zaczac robic cokolwiek? Moze przeciez poszukac, czy nie znajdzie oferty mieszkania za male pieniadze i/lub pomoc, sprzatanie czy robienie zakupow. A jak nie to chociaz dorobic, w Warszawie mozna sprzataniem niezle dorobic (jesli zarabia 1600, to nawet drugie tyle). Moze pochodzic po fundacjach, mopsach, caritasach, pomocach spolecznych, nawet w pracy popytac, poszukac pomocy. Lepsze to niz czekanie na niewiadomo co? Osobiscie znam samotna matke, ktorej fundacja pomogla w znalezieniu pracy i nowego mieszkania (wlasnie za pomoc w opiece nad starsza osoba - calkowicie sprawna, ale juz byl dla niej problem zrobic ciezkie zakupy, sprzatac czy np. myc okna), także to nie jest niemozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a skąd rodzice dadzą na wkład własny, skoro komornik bedzie licytował Dom? Komornik chyba licytuje za długi? Przykro ni to pisać, Ale z takim mężem to dojdziesz donikąd. On, gdybyście dostali pieniadze jak w tym programie ttv "dzien w ktorym pojawiła sie kasa" to by rozpuścił od razu na bzdety, zamiast na poważne sprawy. Jak on wielce obrażony, ze nie mogl laptopa wziac do gier:-/ współczuje ci, ale faktycznie nie da sie tobie pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkacie wszyscy na kupie czy macie w tym domu oddzielne mieszkania z rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×