Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ale_To_Tylko_ja_Facet

Z przyjaźni w miłość i związek? Nie wiem... pomocy...

Polecane posty

Gość Ale_To_Tylko_ja_Facet

Czołem miłe Panie i Panowie :P Cześć buraczani podszywacze ;] Hmm nawet nie wiem jak to zacząć. Jest osoba w moim życiu. Pewna... Osoba z którą łączy mnie przyjaźń, bardzo głęboka przyjaźń- wiemy o sobie niemalże wszystko i obydwoje jesteśmy pewni że jedno dotrzyma tajemnic drugiego. Jest jednakże coś co mnie w Jej zachowaniu ostatnio zastanawia. I to poważnie... Otóż.. przeprowadziła się do Lublina- studia. Również złożyłem papiery na tą samą uczelnię- UMCS, składaliśmy na te same kierunki. Ostatnimi czasy piszemy do siebie regularnie- ale te smsy nie są zwykłe, przyjacielskie... podobnie jest podczas rozmów przez telefon- również uczucie wisi w powietrzu... Ech... W każdym razie wczoraj dowiedziałem się że mnie nie przyjęli... Ona się dostała... Szybki telefon, mało nie rozpłakała się w słuchawkę... "ona beze mnie nie przeżyje"... i że wszelkimi siłami mam się odwoływać do UMCS`u o przyjęcie... dodatkowo - wspólne mieszkanie, jeżeli już się dostaniemy... Też nie jest to mój pomysł... Zastanawia mnie Jej zachowanie... czy czasami ta przyjaźń nie skończyła się w pewnym momencie i nie ewoluowała w coś więcej? W sumie czasami rozmawialiśmy o wspólnej przyszłości, ile było w tym prawdziwych planow a ile żartów- nie wie nikt... Nie wiem... byc może Ją kocham... być może Ona mnie- dąży usilnie do bycia razem i bliskiego kontaktu... Sprawę ułatwia {?} fakt iż obydwoje jesteśmy wolni... I teraz co ja mam o tym myśleć? :| Czyżby ta przyjaźń zaczęła być... miłością? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosemarie
wiesz, ze kochasz ale na siłe w to nie wierzysz, chco tyl znakow juz było, nie tylko tych od niej:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrosnik wenecki
RRRRAAAARG!! przeklety szczęsciarz zdobedzie swoją miłość i do tego z nią zamieszka o rety ale mnie pożera demon zawisci własnie i zazdrosci...i to z mojej uczelni.... RRRRRRRRRRAAAAAAAAARRRRRGGGGGGGG! nienawidziec ich nienawidziec my ich nienawidziec moj sssskarebie choc nie znamy ich wcale o tak z calego serca nienawidziec a tak na poważne to powodzenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to zawsze mawiam: przyjażń między kobieta i mężczyzną jest możliwa, ale krótko trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale_To_Tylko_ja_Facet
heh.. Rety rety rety olaboga... no to się narobiło... :D Nie wiem, muszę wiele przemyśleć... pewnie jak tylko papiery przyjdą jadę do Lublina, składac to odwołanie.. juz wiem że się z Nią spotkam hie hie... Tylko ze ja nieśmiały chłopaczek jestem :( Wogóle dziwny i strachliwy do kobiet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokoon
to wsadź wstyd głęboko w kieszeń bo Ci coś ważnego przed nosem przejdzie....powodzenia na studiach i w tematch pobocznych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosemarie
Tylko ze ja nieśmiały chłopaczek jestem Wogóle dziwny i strachliwy do kobiet - przetsna i tylko dlatego tak dlugo nie jestescie ze soba:) nie odbieraj sobie szczescia:) a skad wiesz co ja jeszcze w tobie ujmuje, intryguje, moze ta empatia, wrazliosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale_To_Tylko_ja_Facet
^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się ze swoim znam jeszcze z piaskownicy. Nawet nie wiem kiedy to sie stało, że ....... Jest bosko. Życzę Wam tego samego! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale_To_Tylko_ja_Facet
Ech... byle tylko mnie na te studia jakoś przyjęli bo jak nie to wszystko trafi szlag... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale_To_Tylko_ja_Facet
heh... lipa, porozmawialiśmy szczerze i niestety, nic więcej poza miłością przyjacielską do mnie nie czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje czuje tylko pewnie nie chce zniszczyc tej przyjazni ktora jest meidzy wami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
machos ma rację .. miedzy wami jest coś więcej niż tylko przyjaźń ale czy to miłóść czy zauroczenie to sami musicie to odkryć .. jedno pewne po tym co piszesz dla niej nie jesteś już TYLKO przyjacielem .. może się mylę ale wątpię ;) .. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale_To_Tylko_ja_Facet
heh... no nie wiem, nie mam pojęcia, z rozmowy wynikało że to miłość przyjacielska ech ;] Nie robię sobie nadziei, idę do przodu, ale przyjaźń się utrwaliła i nie pozwolę na jej rozpad.... Ech.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale_To_Tylko_ja_Facet
Nikt się więcej nie wypowie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda to...
Nieczęsta to rzecz aby od poczatku związku mieć w partnerze przyjaciela:) i piekna. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale_To_Tylko_ja_Facet
Noo ładnie, jednak odwołanie poskutkowało- dostalem się na studia :P Mieszkanie ostatecznie bierzemy ja, kumpel i Ona... A jak to będzie- to pokaże życie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miimi
zazdrośnik to było zajebiste!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe,ale własnie najczesciej jest sie przyjaciółmi a pozniej parą.u mnie tez tak bylo,najpierw zwykli przyjaciele,zwierzalismy sie własciwie ze wszsytkiego,ja mu opowiadalam o facecie,ktory mi sie spodobal a on mi o swojej.itd.Od przyjazni do miłości bardzo krotka droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×