Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Laurka5891

Endometrioza czy to koniec marzeń o dziecku?

Polecane posty

Gość Laurka5891

Kochanie, proszę każdego kto miał z tym paskudztwem osobiście czy wśród znajomych, rodziny do czynienia o wypowiedzi. 2 miesiące temu przeszłam laparoskopię w czasie której potwierdziły się przypuszczenia o endometrialnym charakterze torbieli jajnika (jednak 3 cm, druga 2 cm). Usunięto zrosty, oceniono drożność jajowodów (jeden niedrożny ten po stronie torbieli). Choroba została zakwalifikowana do III/IV stopnia. Mój lekarz zalecił starania o ciążę (wcześniej staraliśmy się pół roku bezskutecznie), zaproponował stymulację jajeczkowania. Wczoraj dla porównania udałam się do kliniki niepłodności. Tam, uznany lekarz stwierdził, że w moim stanie to nawet na in vitro nie daje dużych szans ;( Świat mi się zawalił... Powiedzcie, czy komuś z Was udało się mimo wszystko począć i donosić dzieciątko? Czy już mam się oswajać z myślą, że nigdy go nie będziemy mieć? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zalamuj sie, tobie wystarczy 1 szansa na in vitro i bedziesz szczesliwa. Podejdz do sprawy z rozsadkiem, jedno dzialanie za drugim. Wierze, ze bedzie dobrze, uda sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazwyczaj jednak zachodzą dziewczyny w ciąże więc nie wymyślaj, tylko szukaj lekarza, który daje szanse. Żeby tylko trudności w zajściu w ciążę były jedynym problemem w tym choróbsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laurka5891
Właśnie ja nie miałam żadnych innych objawów. Jedynie pierwszy dzień miesiączki na tabletkach - tyle z objawów. Aż pojawiła się ta torbiel. W klinice mi powiedziano, że laparoskopia tylko pogorszyła moją sytuację, bo na pewno obniżyła rezerwę jajnikową. Tymczasem wszędzie czytam, że to powszechna metoda diagnozy endometriozy. Na ciążę naturalną dał mi 2%. Uznał, że to, że mam jeden jajowód drożny nie oznacza, że jest sprawny. Mój dotychczasowy lekarz natomiast sprawia wrażenie jakby wiedział co robi i jakby wierzył, że upragniony rezultat nadejdzie. Skąd 2 tak sprzeczne postawy lekarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam w rodzinie taki przypadek, w ich wypadku starają sie bezskutecznie 7 rok. Dwie próby inseminacji nieudane. Ale nie możesz sie sugerować wybiórczymi przypadkami, skoro lekarz chce stymulować to znaczy ze widzi sens. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×