Czy każdy jest w stanie jeździć samochodem?

Ja mam prawo jazdy (zdałam w 2014 na początku roku) za drugim podejściem ale miałam uwaga 70 h wyjeżdżonych z instruktorem haha A teraz nic nie umiem, NIC, nie wiem gdzie skręcic auto mi gasnie i jestem podłamana :( Rodzice chcą mi kupić auto a ja nie wiem sama, bo ja zwyczajnie nie potrafię tego ogarnąc....

bo brak ci doswiadczenia;-) ale kazdy jest w stanie jezdzic samochodem tak samo jak obslugiwac smartphona - jednym to przychodzi bardziej intuicyjnie drugim powoli;-) choc mam koelzanke ktora nie umie podejmowac decyzji - ale to klopot psychiczny bardziej - i ona nie jezdzi;-)

Nie ja nie mam problemu z refleksem (np. cos jedzie i trzeba szybko skrecic) i z manewrami (jestem mistrzynia w parkowaniu) ale normalna jazda po miescie to istna tragedia :((((( Nie ogarniam znaków czasami, gubie sie, auto mi gasnie i jestem mega kiepska. Doluje mnie to

Raczej nie każdy, dlatego też potrzebne są badania lekarskie. Ja je wykonywałam w http://medycynapracybielsko.pl/ w Bielsku Białej i na szczęście wszystko obyło się u mnie bezproblemowo.

Zastanawiam sie nad tym samym! Chce iść na prawo jazdy, ale jestem roztrzepana, mało samodzielna (w sytuacjach w których muszę sama podejmować poważniejsze decyzje potrafię panikować), technicznych umiejętności tez nie mam. I się cholernie boje...

Powiem Wam, że ja przez długi czas myślałam, że nie nadaję się, żeby prowadzić samochód, aż w końcu się odważyłam i zapisałam się do poleconej mi przez siostrę szkoły www.manewr.com.pl i nauczyli mnie jeździć tak, że zdałam za pierwszym razem! Instruktorzy podeszli do mnie ze zrozumieniem, tak indywidualnie, wszystko objaśniali zrozumiale. Myślę więc, ze po prostu trzeba trafić na dobrych instruktorów, takich jak ja miałam, którzy potrafią niemalże każdego nauczyć jeździć. może zapisz się do nich jeszcze na jakieś lekcje prawa jazdy? Ta szkoła naprawdę trzyma bardzo dobry poziom

i co z tego bo nie rozumiem w czym problem 333 www.youtube.com/watch?v=_3Ml9TpYjcU

nie każdy. Co więcej jest wiele osób, które "jeżdżą", a nie powinny; dla dobra swojego i innych użytkowników dróg

kazdy- to kwstia nauczenia sie, jednym przychodzi latwiej innym trudniej. Nie powinny prowadzic samochodu jedynie osoby ktore nie rozumieja prawa i kodeksu drogowego a tych jest wiele

Niewidomy raczej prawa jazdy nie zrobi,ale może się zdarzyć, że wzrok psuje się z wiekiem,są takie nieszczęścia jak AMD,jaskra,zaćma i inne,a kolejki do okulisty straszliwe z NFZ,wielu ludzi to po prostu olewa i dokąd w ogóle coś jeszcze widzi,siada za kierownicą, bo prawo jazdy wydane bezterminowo,gdy jeszcze był młody i sprawny daje taką możliwość. Ale starzy,ślepi kierowcy jakoś nie powodują wypadków jak naćpane i przepite ofiary młodzieńczej głupoty i brawury,w starym gracie,BMW najczęściej.

Szczerze mówiąc to wydaje mi się, że jeździć może każdy, kto zrobi prawko.Problem w tym,że nie każdy potrafi!

Każdy może sie nauczyć jeździć, ale nie każdy powinien. Np. osoby z zaćmą nie powinny. Ja akutualnie jestem zapisana na operację do dr Michnowskiego (http://www.drmichnowski.pl/) i wiem, ze dopóki jej nie zrobię nie będę mogła jeździć.

Skoro masz zaćmę to 18 urodziny były dawno temu.Prawo jazdy lepiej robić zaraz po,a nie na stare lata.Wtedy każda nauka przychodzi z trudem i refleks już nie ten.

ja przez 2 lata bałem sie jezdzic samochodem

a ja odwrotnie boję się nie jeździć

Ja nie mogę liczyć na komunikację miejską,muszę jeździć samochodem.Mieszkam na zadupiu i bez samochodu nigdzie się nie ruszysz,szczególnie wieczorem,albo przez weekend:-(

Zdecydowanie tak, polecam jazdy doszkalające w http://www.qmobil.pl/ na terenie warszawy