Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZbytZdesperowanaByZNimByc

Czy można unieważnić ślub kościelny udowadniająć, że mąż jest gejem?

Polecane posty

Gość ZbytZdesperowanaByZNimByc

Mam problem, który przez ponad pół roku starałam się bagatelizować, ale dłużej już nie dam rady. Z mężem znam się 2 lat. Zakochałam się w nim ponieważ okazał się wspaniałym przyjacielem, zawsze służył radą, jak to się mówi nadawaliśmy na tych samych falach. Długo zwlekaliśmy ze wspólnym współżyciem. po roku znajomości zaliczyliśmy wpadkę. Na początku byłam w szoku, że jest prawiczkiem ... był taki nieporadny, nawet podobało mi się, że mogę go nauczyć tego i owego. Niestety dość szybko jego brak doświadczenia zaowocował ciążą (przeważnie zabezpieczaliśmy się prezerwatywą). Najpierw był płacz pretensje jedno do drugiego. Potem jego rodzina skakała z radości bo jak się okazało miał wcześniej problemy z poznawaniem dziewczyn, podobno był nieśmiały. Kilka tygodni przed ślubem kościelnym niestety, ale poroniłam. Postanowiliśmy jednak wziąć ślub bo nie ukrywam było nam dobrze i chyba z pełną świadomością mogę powiedzieć, że go kochałam. Po ślubie okazało się, że nasze wspólne doświadczenie ze współżyciem, które dotąd było niewielkie i inicjowane w większości prze zemnie zmalało do minimum. Wykręcał się jak tylko mógł, a to bólem głowy, a to zmęczeniem po ciężkim dniu. Po miesiącu zaczął wracać późno do domu tłumacząc się jakimiś błahostkami, a to korkiem, a to zakupami, a to piwem z kumplem. Zaczęłam podejrzewać go o to, że mnie zdradza. I jak się okazało nie pomyliłam się. Wystarczyło raz za nim pojechać i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że ma kochanka... w dodatku pamiętałam go z naszego wesela. Byłam w wielkim szoku. Gdyby była to inna kobieta spakowała bym go i wywaliła, a tak nie miałam pojęcia co z tym zrobić. Oczywiście, kiedy go zapytałam o to czy czasem nie jest gejem wyśmiał mnie, i powiedział, że z nudów wymyślam jakieś niestworzone historie. Później przyłapałam go parę razy na oglądaniu gejowskiego porno. Pewnego dnia pojechałam za nim i w kawiarni kiedy siedział trzymając za rękę swojego"przyjaciela" dosiadłam się i powiedziałam wprost, że żądam rozwodu. zmieszał się i zaczął tłumaczyć, ze to nie tak jak myślę. w końcu w domu przycisnęłam go i przyznał się, że od 18 roku życia jest gejem, że rodzina nie akceptowała jego inności, i dla świętego spokoju wziął ten ślub. Zaczął mnie przepraszać, ale podkreślił, że nie ma zamiaru brać rozwodu, bo to znowu zniszczy jego relacje z rodzicami, po za tym był by wytykany palcami i na pewno zwolniono by go z pracy. Oczywiście powiedziałam mu, ze nie mam zamiaru żyć w fikcyjnym związku, na co on że o rozwodzie mogę zapomnieć. I tu pojawia się moje pytanie jak mogę uzyskać rozwód zarówno cywilny jak i kościelny? Czy muszę zdobyć jakieś dowody na jego zdrady i na to, że jest gejem? Czy jednak bez jego zgody uzyskać rozwód będzie ciężko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co aż tak wydziwiać
kościelny rozwód, ups, sorka, co za błąd: stwierdzenie nieważności małżeństwa można uzyskać łatwiej niż np. orzeczenie o winie przy rozwodzie cywilnym, czy, jak kto woli: przy stwierdzeniu nieważności małżeństwa cywilnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz kiślu?
ciepłego? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZbytZdesperowanaByZNimByc
Nie bo biorąc ślub w kościele od razu podpisuje się papiery, i dla tego nie trzeba brać osobno bo wszystko załatwi się u księdza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZbytZdesperowanaByZNimByc
Ale co zrobić, jeżeli on zachowuje się nienagannie? Teraz już się pilnuje, żeby go nikt nie przyłapał. Co powiem w sądzie. Mój mąż jest gejem a on na to, że to nieprawda;/ on nawet nie chce słyszeć o rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukrywał ze jest gejem
powinas dostać unieważnienie ale pamiętaj rozwód to paszport do piekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik w akcji
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedawca_ogórków
myślę ze możesz unieważnić małżeństwo ale jak mu udowodnisz że jest gejem, szkoda ze go nie nagrałaś chociaż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedawca_ogórków
powinas dostać unieważnienie ale pamiętaj rozwód to paszport do piekła rozwód to nie to samo co unieważnienie, jak unieważni będzie mogła wziąć ślub kościelny z kimś innym a rozwodu kościelnego nie ma, jedynie wg prawa, ale wtedy będzie rozwódką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZbytZdesperowanaByZNimByc
Wycwanił się bo oczywiście, że próbowałam go nagrać, ale mój pech chciał, że komórka która leżała ukryta niedaleko niego zaczynała się rozładowywać i pikać. Skasował nagranie i od tego czasu zanim zaczniemy się o to kłócić wszystko sprawdza, albo robi ze mnie wariatkę. Podejrzewam, że rodzice coś mu obiecali za ten ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale top zwyczajna dziewczyna
brak pozycia jest podstawa do uniewaznienia malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjkjkjkjjkj
uważaj tylko żeby sie nie okazało że wydajacy decycje sukienkowy tez jest gejem bo wtedy może stanąć po jego stronie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZbytZdesperowanaByZNimByc
Ale czy jest podstawą do unieważnienia ślubu kościelnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda....
jest podstawa ale ciekawe jak to udowodnisz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZbytZdesperowanaByZNimByc
Chwilowo nie mam pojęcia. Ani prośbą, ani groźbą do niego nie umiem dotrzeć. Ostatnio nawet rzucił mi tekstem, że jak chce to może się ze mną przespać. Ogólnie niby nic mi nie robi bo stara się być miły, ale nie ukrywa, że spotyka się z tym facetem, a mnie bierze obrzydzenie na samą myśl, że ktoś kogo kochałam zdradza mnie i to z facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfg5634
a może kiedyś w życiu zrobiłaś coś złego komuś i teraz spotkała cię taka okropna kara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Puszczyka co Ty
małzenstwo to małzenstwo koscielne... slub cywilny to moim zdaniem raczej zwiazek prawny, a nie melzenstwo, ale niewazne brak pozycia jest czestym powodem do uniewazniania slubu koscielnego. z tego co wiem, trzeba miec swiadkow ktorzy to potwierdza. Niestety proces taki ciagnie sie latami. Zadzwon do Kurii, do ktorej przynalezysz, tam CI wyjasni,ą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Puszczyka co Ty
zbieraj dowody na jego orientacje, jakie tylko mozesz... moze zrob jakies zdjecie gdy sie bedzie spotykal z jakims facetem? wiem, ciezko jest nagrac/sfotografowac, ale moze uda ci sie jakis inny dowod zdobyc, nie wiem, paragon za wibrator :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfg5634
a ja się nie dziwie temu facetowi że woli chłopaka. A co to kobieta lepsza niż chłopak - bo co bo jak ma przecięcie między nogami przez które uchodzą jej smarki to zaraz lepsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruby czarny kot
a ja peoponuje zatrudnic detektywa jeśli nie mozesz go jakosnagrac. ,musisz mieć dowody przed komisja kościelna, musimy pamiętać ze w kaosciele faworyzuje sie meżczyzn, ale powinno się udać. porozmwawiajcie o rozwodzie. na pewno uda sie cichy tak żeby ludzie nie gadali i go palcami nie wytykali. tak więc weź cichy rozwód, uniewaznij to małzenstwo bo po co masz się męczyc, są normalni faceci na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Puszczyka co Ty
niech sie dowie w kurii jakie dowody sa potrzebne i na thm oprze swoje dzialania, moze drogi detektyw okaze sie zbedny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam podobny problem i po 5 latach małżeństwa myślę o unieważnieniu ślubu kościelnego. Wyszłam za geja bo wszystko za tym przemawia. - nie lubi seksu - w łóżku stałe zmęczony, odwraca się plecami - nie lubi przytulania - nie lubi pocałunków - unika dotyku, kiedy mu rozpinam spodnie to mnie odpycha i nie pozwala - unika wspólnego spędzania czasu a jak już gdzieś idziemy to on idzie z tyłu tak jakby - w domu ucieka przede mną i omija mnie - nie lubi wychodzenia z domu razem - nie złapie mnie na ulicy za rękę bo się wstydzi. Kiedy ja go złapie to wyszarpuje rękę. - był starym kawalerem po 35 - nie miał przede mną kobiety w łóżku tak twierdził - nie przyznaję się do swojej orientacji, nie chce rozmawiać - jest dobry, kupuje wszystko, daje pieniądze, można na nim polegać, taki dobry kumpel - dla obcych tez jest dobry i miły, każdemu pomoże - mowi, że nigdy nie chce mieć syna Czy to jest wystarczające aby uznać go za geja w sądzie? Rozmawiałam z nim. On się nie przyznaję, nie chce rozwodu. Co o tym myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że też nabieracie się na tak kiepsko napisane prowo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś kto tego nie doświadczył na własnej skórze to nie zrozumie. Nikomu nie życzę żeby zostać tak oszukanym. Pedały potrafią dobrze udawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natakaka
też miałam podobny problem... na szczęście mam to już za sobą, Kościół unieważnił moje małżeństwo choć proces wcale nie był łatwy..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to samo: Tez mam podobny problem i po 5 latach małżeństwa myślę o unieważnieniu ślubu kościelnego. Wyszłam za geja bo wszystko za tym przemawia. - nie lubi seksu - TAK - co więcej mimo 3 lat od ślubu, nie doszło do zbliżenia, - w łóżku stałe zmęczony, odwraca się plecami - TAK - nie lubi przytulania -TAK - nie lubi pocałunków -TAK - unika dotyku, kiedy mu rozpinam spodnie to mnie odpycha i nie pozwala -TAK - unika wspólnego spędzania czasu a jak już gdzieś idziemy to on idzie z tyłu tak jakby - NIE - w domu ucieka przede mną i omija mnie - TAK - nie lubi wychodzenia z domu razem - NIE - nie złapie mnie na ulicy za rękę bo się wstydzi. Kiedy ja go złapie to wyszarpuje rękę -TAK - był starym kawalerem po 35 - NIE - nie miał przede mną kobiety w łóżku tak twierdził -TAK - nie przyznaję się do swojej orientacji, nie chce rozmawiać - TAK - jest dobry, kupuje wszystko, daje pieniądze, można na nim polegać, taki dobry kumpel - TAK - dla obcych tez jest dobry i miły, każdemu pomoże -TAK - mowi, że nigdy nie chce mieć syna- TAK Czy to jest wystarczające aby uznać go za geja w sądzie? Rozmawiałam z nim. On się nie przyznaję, nie chce rozwodu. MAM TAK SAMO!!!! I powoli dostaję świergla. Nie wiem jak to udowodnić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej bi niz homo
Ja jestem w troche podobnej sytuacji ale zona nic nie wie. Bardzo ja kocham i nie unikam wspolzycia ale nic nie poradze ze czasami kreca mnie faceci. Nawet jak to robie z zona to zdarza mi sie fantazjowac ze biore jakiegos nastolatka. Kreca mnie wlasnie mlodzi chlopcy. Sam nie wiem dlaczego. Nigdy nie bylem w zwiazku z zadnym facetem i nie wyobrazam sobie choczenia z facetem na spacerki trzymajac sie za raczki. Chyba nie moglbym realnie pokochac faceta. Co innego seks. Kiedys prowadzilem sklep i zatrudnialem chlopaka stazyste ktory wlasnie okazal sie byc gejem. Zlapalem go w sumie przypadkowo bo ze sluzbowego komputera zalogowal sie na forum pedalskie a ja mialem w opcjach zaznaczone automatyczne zapamietywanie hasel wiec potem moglem nawet wchodzic na jego konto. Tam przeczytalem ze mu sie podobam i tak sie zaczelo. Doszlo do stosunku. Do wielu stosunkow bo potem robilismy to zawsze po zamknieciu sklepu. To bylo zanim poznalem zone. Dzis jestem w malzenstwie i czasem wracam wspomnieniami do tamtych chwil. Dodatkowo pograza mnie fakt, ze jestem tez sportowcem, konkretnie karateka i pracuje m. in. z mlodzieza glownie z chlopcami wlasnie. Po kazdym treningu wymuszam aby pod pozorem higieny wszyscy brali prysznic. Oczywiscie nago. Sam stoje "na strazy czystosci" i przygladam sie czy wszyscy na pewno dokladnie sie myja. Sam jednak nie rozbieram sie i nie wchodze z nimi pod prysznice bo kootas mi stoi gdy patrze nanich. Tak to u mnie wyglada. Nikt nie wie o moich sklonnosciach. Jestem raczej bi niz homo bo kobiety (zona) oczywiscie tez mnie podnieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej bi niz homo dziś Jeśli to prawda, to nie podawaj tylu szczegółów na forum, bo jeśli ktoś Cię zna i tu zagląda to może skojarzyć, że Ty to Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×