Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kobiety po 30 sa bezpłodne,

Polecane posty

Gość gość

stąd własnie 90% przypadków invitro, nikt o tym nie mówi w tv i prasie.. Feminizm nas oszukuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, ciekawe ze teraz co druga mam jest po 30 albo i 40 i wiekszosc z nich nie stac na in vitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
32 lata, zaszłam w ciążę bez problemów, że tak powiem błyskawicznie kiedy tylko zapragnęliśmy dzidziusia :) :) Młodsze koleżanki leczą się ileś lat hormonami i efektów niestety nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny tępy temat mający wywołać g****oburzę. Nie odpisujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety, społeczeństwo nas nie uswiadamia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego tępy temat? przecież to prawda.. sama mam 3 koleżanki po 30 i nie zaszły od razu, jedna ma 40 i invitro, jedna 35 i zero efektów po 4 miesiacach bzykania sie non stop w dni płodne, trzecia 33 lata i tez nic... slyszał ktos o ciążach invitro przed 30? to są wszystko staroródki po 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są płodne i niepłodne kobiety we wszystkich przedziałach wiekowych i nie nie ma nic do rzeczy. Po prostu te koło 40stki są już bardziej zniecierpliwione i nie chcą dalej próbować, dlatego in vitro. Ta 25+, 30+ myśli jeszcze, że może się udać i w tym przedziale jeszcze nie ma takiego parciana in vitro. Koleżanka ma jak zaczęła się starać to miała 27, teraz ma 33 i nic. Pewnie jak dobije do 40stki to też złapie się ostatniej deski ratunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za bzdury kobiety po 30, to chyba już emerytki w ogóle. Zaniedbane, brzydkie, grube, bezpłodne. Muszę to powiedzieć mojemu partnerowi, który jest młodszy ode mnie, że jest z przygarbioną emerytką, a nie z młodą i piękną 20 latką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slyszał ktos o ciążach invitro przed 30? to są wszystko staroródki po 30 xxxxx A jest coś takiego jak młodoródka? Chyba nie. Poczekaj ta 20+ też się może starać 12 lat i potem będzie "staroródką"?? Boże co za średniowiecze. Pewnie jakaś zazdrosna stara panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie jakaś zazdrośnica niepłodna, zazdrości koleżance, że w ciążę zaszła, a sama nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej to wina mezczyzn ale sie nie przyznaja heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×