Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Al27

Naleganie na ślub...

Polecane posty

Gość Al27

Cześć ! Jestem 27 latnim facetem, od prawie trzech lat spotykam się z trochę młodszą dziewczyną. Mamy już półrocznego syna a od roku mieszkamy razem (u mnie). Od pewnego czasu moja dziewczyna strasznie namawia mnie na ślub. Właściwie zaczęło się to już w ciąży, co chwile napominała mi że fajnie by było wsiąść ślub itd. Problem w tym że ja nie czuje potrzeby brania ślubu. Uważam że można tworzyć ,,rodzine" bez ,,papierka". Nie wiem dlaczego tak bardzo jej na tym zależy, kiedy o to pytam twierdzi że chciałaby zrobić to dla stabilizacji i z miłości. Coraz częściej kłócimy się o to, zupełnie nie wiem dlaczego ona tak naciska na ten ślub. Rozumiem że mamy już dziecko i ona oczekuje jakiegoś "zabezpieczenia" ale ja po takim czasie nie zostawiłbym jej bez niczego. Moja rodzina stoi za nią murem i naciskają na ten ślub. Doradźcie coś, czy to jest aż tak ważne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ważne. Jeżeli ja kochasz to weź ten ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al27
Ale dlaczego to jest aż tak ważne ? Przecież ślub nic nie daję, jest tylko papierek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kobiety mają jakąś idiotyczną fiksację na punkcie ślubu. To jest jak choroba psychiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie takie samo wrażenie odnoszę jak gość wyżej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo Ona chce być żoną i tworzyć razem rodzinę. a nie konkubiną weź pod u wagę: w razie wypadku informacje o stanie zdrowia udzielą żonie lub komuś z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ten papierek z prawnego punktu widzenia jest ważny. Lepiej powiedz dlaczego nie chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo Ona chce być żoną i tworzyć razem rodzinę. a nie konkubiną weź pod u wagę: w razie wypadku informacje o stanie zdrowia udzielą żonie lub komuś z rodziny. xxxx skąd wy bierzecie te idiotyzmy? z XIX wiecznych powieści obyczajowych? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al27
Dlaczego ja nie chce ? Po prostu z mojego punktu widzenia jest to bez sensu. Według mnie ślub nie zmienia nic w związku. Nie wykluczam tego w przyszłości ale nie chciałbym organizować tego już teraz. Może za dwa-trzy lata ale nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al27
Czego masz jej współczuć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al27
Na szczęście "nieudacznikiem" nie jestem a przynajmniej tak sie nie czuje. Do dzisiaj nie sądziłem że małżeństwo jest takie ważne a teraz widzę że dla niektórych to konieczność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro dla Ciebie to nie wazne to sie nie dobralisci jakos :o bo ja sobie tego nie wyobrazam, miec tak odmienne oczekiwania i idee, potem tylko rozwody z tego przyczyna jak zwykle ta sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale w czym problem? Idziecie do urzędu, załatwiacie datę i w danym terminie bierzecie ślub. To nie chodzi o papierek, ale o zalegalizowanie związku, o oficjalne oświadczenie sobie pewnych wartości które już zapewne od dawna wyznajecie. Dla niektórych jest to ważne dla innych mniej. Zobacz sobie pary homoseksualne jak bardzo walczą o możliwość zawarcia małżeństwa. Jeśli ślub nie byłby ważny to po co mieliby się tego domagać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimo, że określenie "panna z dzieckiem" nie ma już aż takiego wydźwięku, jak kiedyś, ale jednak... Dziewczyna po prostu czuje się gorsza od mężatek w dodatku mając dziecko. Pomyśl: nazywam się Kowalska, a to mój konkubent Kwiatkowski. Ja bym tego nie powiedziała bez rumieńca zawstydzenia. Może ona ma tak jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli dla ciebie to nie ma znaczenia...ale zapierasz się jak tylko możesz żeby ślubu nie brać? Gdyby nie miało zaczenia to byś go wziął. Nawet na forum nie potrafisz dobrze kłamać więc pewnie ona i twoja rodzina tym bardziej to widzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al27
Dobrze, po prostu mimo że mamy dziecko to nie wiem czy chce być z nią już na zawsze. Coraz częściej kłócimy się o moje wyjścia i koleżanki. Jej ciało się zmieniło po ciąży i mimo że schudła do wagi z przed ciąży to wyglada inaczej. Coraz częściej myśle o tym żeby ją zdradzić ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie jej tego zrobić w końcu mamy dziecko i jesteśmy razem 3 lata. Ślub tylko by mi utrudnił możliwe rozstanie ale sam już nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedziałam :D Jesteś małym, puszczalskim wypierdem którego zaskoczyło, że noszenie w sobie 5 kilo człowieka i wód płodowych ZMIENIA ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ten "papierek" dla ciebie nic nie znaczy, to jaki problem zrobić taki nic nie znaczący gest dla swojej kobiety i matki twojego dziecka, jesli dla niej to ważne? Po co takie pieprzenie. Nie chcesz, bo ten papierek to zobowiązanie i deklaracja. Czyli jednak to nie jest takie nic. Twoja kobieta to widzi i czuje się w związku niepewnie chociaz wychowuje twoje dziecko. Jakis uposledzony umysłowo jestes że tego nie rozumiesz, czy szukasz poparcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niesamowicie ciesze się, że mam przy sobie kogoś takiego jak mój mąż. Teraz pełno jest takich frajerów jak autor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al27
Wiem że zachowuje się jak idiota, mam tego świadomość. Ale jest mi głupio powiedzieć jej ze nie chce ślubu bo nie jestem tego pewien. Jak była w ciąży obiecywałem jej że zawsze przy niej będę a teraz odpycha mnie to wszystko. Wieczny bałagan, pieluchy i wstawanie w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było o tym myśleć zanim zrobiłeś jej dziecko. Taka uwaga, dzieci rosną, a póki co rusz leniwą dupę i posprzątaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malzenstwo to wzajemna odpowiedzialność. Po facetowi związek i jeszcze dziecko, jak nie ma na to ochoty? Mleko chce się pić, ale kupić krowę to nie ? Dobrze ze dziewczyna walczy o status mezatki. Czasy się nie zmieniły, małżeństwo jest nadal ukoronowaniem związku. Co to w ogole za gadki o zmienionych czasach ? No tak, trochę się zmieniły, bo homoseksualisci tez wywalczyli prawo do życia w legalnym związku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al27
Sprzątam w każdy weekend dla nich zrezygnowałem prawie całkiem z życia towarzyskiego. Wszyscy koledzy się bawią a ja siedzę w pieluchach, gdybym mógł wrócić do tamtego momentu na pewno bym się bardziej postarał żeby tego dziecka nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super wypowiedź tatusia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super wyznania tatusia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam złą wiadomość - teraz to już za późno. Nawet bez ślubu nie uciekniesz bo opieka nad dzieckiem to twój z****** obowiązek (dosłownie i w przeności).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Autorze, zycze wszystkim milym dziewczynom aby nigdy nie poznaly takich facetow jak ty. Jestes tym typem ktory spuszcza sie w srodku bo tak mu przyjemnie. Stwarza iluzje zwiazku I planuje zostawic se furtke otwarta...... najgorszy typ faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×