Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

alexewl

Poród w Trójmieście i okolicach 2015

Polecane posty

Dziewczyny, ktore juz urodziły w 2015 roku i maja chwile i ochote zeby podzielić sie wrażeniami zapraszam do dyskusji. Na ktory szpital sie zdecydowalyscie? Czym sie kierowalyscie przy wyborze? Czy rodzilyscie przez CC czy SN? Każda wskazówka dla przyszłych mam na pewno będzie bardzo cenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakl
Jestem :) i czekam na odpowiedź na post: pakl dziś Alexewl, ja noszę dziewczynkę i też niestety pierwszą ciążę straciłam. Termin mam na 30 marca z miesiączki i 6 kwietnia z usg. Co do przygotowań, to tak bardzo nie mogę się doczekać mojej kruszynki, że wszystko już kupiłam. Teraz jestem na etapie prania i prasowania. Tylko kiepsko się już czuję i idzie mi to powoli. A Ty już masz wszystko? W ogóle to skąd jesteś i czego się spodziewasz ? No i na kiedy masz termin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam praktycznie jedna ciążę po drugiej. Termin za ok 5 tyg. W brzuchu chłopczyk! Tak bardzo nie mogę sie doczekać az targają mną sprzeczne uczucia: strasznie sie boje, bo to pierwszy porod i czuje ekscytacje. Nie mam jeszcze wszystkiego, ale torba juz prawie spakowana. Jestem z Gdyni i jeszcze musimy z m opracować trasę do szpitala, chociaż jezeli porod będzie szybko postępował to pod nosem mamy Redlowo, ale tam akurat nie chciałabym rodzic. Człowiek chciałby mieć to wszystko pod kontrolą, ale niestety pewnych rzeczy nie da sie przewidzieć. Nasza droga do rodzicielstwa jest dość trudna, ale mam nadzieję na szczęśliwe zakończenie. Przygotowujesz sie jakos do porodu? Ja Zaczełam robic masaż krocza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakl
Ja mam zamiar zacząć masaż krocza w tym tygodniu, właśnie kurier dostarczył mi olejek z Weledy. Poza tym staram się pozytywnie nastawić i nie wkręcać sobie, chociaż czasami się martwię, jak to będzie. Ja zaszłam w kolejną ciąże, równe dwa lata i miesiąc po poronieniu (PCO :/ ). Tą ciążę przechodzę kiepsko ale tak się cieszę, że się udało, że wszystko przeżyję. Byle w szpitalu wszystko dobrze poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaszlam w ta ciążę tuz po poronieniu i tym razem to była "wpadka" jeśli tak można nazwać final leczenia m.in. na pco. Duzo nas łączy :) będzie dobrze. Trzeba tak myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny. Mam termin na maj i strasznie sie stresuje. Moze ktoras niedawno rodziła w Wejherowie i mogłsbh sie wypowiedziec co do szpitala i opieki? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tinneraa
Cześć Dziewczyny :) Ja mam termin na za tydzień, więc na pewno zdam relację. Miałam już w Wejherowie CC, teraz mam nadzieję rodzić SN, oby wszystko było ok :) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakl
Tinneraa, trzymamy za Ciebie kciuki i życzymy spokojnego rozwiązania. Jak się w ogóle czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj gość, masz dużo czasu, ale mam nadzieje, ze dobrze wybierzesz :) Tinnera fajnie, ze nas znalazłas kojarze Cie z poprzedniego forum. Wlasnie jak sie czujesz? Będziesz rodzic w Wejherowie? Bardzo Ciebie proszę zdaj nam koniecznie relacje z po. Ja tez sie szykuje do SN. A czy jakos sie przygotowujesz do porodu? Np cwiczysz czy robisz masaż krocza? Pozdrawiam i 3mam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, rodzilam w 2013 r i pisalam na starym forum, teraz mam termin na czerwiec i sama jestem ciekawa czy cos sie pozmienialo przez te 1,5 roku. Witaj Tinnera ;-) Pewnie juz urodzilas. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj emilia. Chcesz rodzic w Wejherowie? Bylas zadowolona poprzednio? Czytalam cały wasz wątek ale juz nie pamiętam jak to u Ciebie bylo ... Alexewl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakl
Alexewl, niedługo rodzisz :) Jak się czujesz? Mnie steasznie boli spojenie łonowe :( Boję się, że przy porodzie pęknie i zostanę kaleką :/ Mój lekarz nic sobie z tego nie robi, chyba pójdę na konsultacje do innego gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pakl no dokładnie został mi miesiąc :) nie mogę sie doczekać i jednocześnie boje sie jak cholera. Ja poza zmęczeniem mam okropne bóle pod biustem na wys. żeber, pali i piecze mnie skora. Tez nikt nic sobie z tego nie robi, bo albo to jest wynik ucisku na przeponę albo na żołądek, a najgorzej jest w nocy. Ciekawe jak Tinneraa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz tez bede rodzic w Wejherowie. Moj porod byl dlugi bo o 7 pojechalam na sor a urodzilam przed 20. Najpierw polozyli mnie na patologi, a ok godz. 17:30 wzieli mnie na porodowke. Dostalam gaz i jedno szczescie bo mialam bole krzyzowe, od prawie poczatku co 3 min. gaz sprawial ze w tych bolach troche odlatywalam i krzyze az tak nie bolaly. Tylko trzeba uwazac z iloscia wdychanego gazu, bo mozna zwymiotowac heh... Mialam fajna polozna, Estere, ale o 19 byla zmiana i przyszla taka stara polozna, wlosy do ramion, siwe. Ona juz nie byla taka fajna, mialam parte, a ona mnie zostawila i gdzies poszla. Przez chwile miala pretensje ze z nia nie wspolpracuje i mnie zjechala. Potem jak juz parlam dziecko to ciagnela mnie za krocze, zeby dziecko szybciej wyszlo i peklam niestety na jej oczach i nie poinformowala mnie o tym. W wypisie mam napisane ze mnie nacieto. Ogolnie zle nie bylo ;-) Jedzenie paskudne, ale da sie przezyc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Emilia za opis, kolejny raz sprawdza się teza, ze wszystko zależy od ludzi na których sie trafi. Mam nadzieje, ze tym razem będziesz miała łatwiej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam nadzieje ze drugi porod bedzie latwiejszy. ;-) Moja sasiadka rodzi niedlugo, termin ma za poltorej tyg. wiec zdam wam relacje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i mam taka ciekawostke dla was, od 34 tyg. mozna pic siemie lniane i wtedy jest mniejsze ryzyko naciecia badz pekniecia, bo uelastycznia miesnie. Kolezanka chodzila do szkoly rodzenia to babka tez radzila nacierac krocze olejem z wiesiolka, to tez podobno pomaga ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Emilia. Ja robię codziennie od 35 tc masaż krocza olejkiem ze słodkich migdałów, można kupić w aptece, to tez pomysl ze szkoły rodzenia. Czekam na relacje z porodu sąsiadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, jeśli planujecie sn to poszukajcie sobie w necie balonika epino. Przygotowuje do porodu. Pamiętajcie też by ćwiczyć mięśnie Kegla i ruszać się! Spacery, może trochę sportu. Aktywne kobiety lepiej znoszą poród niż te, które dużo siedzą, czy leżą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakl
emilia_24, ta Twoja pierwsza położna Estera prowadzi w Wejherowie szkołę rodzenia. Jest świetna: młoda, sympatyczna, życzliwa… kobieta cud miód. Przychodziła do mnie do domu, w ramach zajęć ze szkoły rodzenia. Modle się, żeby miała dyżur jak będę rodziła. Ogólnie im bliżej końca, tym bardziej się boję porodu. Długo goiła Ci się rana po pęknięciu? Miałaś poród rodzinny, czy sama byłaś? Zastanawia mnie, czy ta kolejna położna była taka niefajna, bo rodziłaś sama, czy też przy mężu się tak zachowywała. Słyszałam, że przy porodach rodzinnych, trochę się powstrzymują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rana szybko sie zagoila, tylko ze pobolewala mnie tak delikatnie jakies 4 miesiace jeszcze. A porod mialam miec rodzinny, maz byl przy mnie 10 min. bo slabo mu sie zrobilo :-D tak na niego dzialaja szpitale niestety :-/ Przypuszczam ze gdyby byl ze mna, to ta p***a by glosu na mnie nie podniosla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakl
No właśnie, tak to jest z tymi położnymi. Protestować o większe zarobki, to każda idzie, ale zająć się fachowo i odpowiedzialnie swoją pracą to nie. Jak one w ogóle mogą tak traktować kobiety, które w tym momencie są całkowicie od nich uzależnione i potrzebują wsparcia :( Same nie chciałyby tak być traktowane, a podejmując tą pracę, powinny okazać trochę serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie. One po ilus tam latach pracy popadaja w rutyne i kolejna rodzaca to dla nich kolejna robota do odwalenia, nie widza czlowieka w czlowieku. Mam nadzieje ze juz na nia nie trafie, moze uda mi sie na Estere trafic. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tinneraa jak sie macie? Juz pewnie jesteście w domku. Daj znac jak bylo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia_24
Tinnera dzis urodzila :-) Mlody baardzo duzyyy 4680g i 62 cm woooww, sliczny chlopczyk <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakl
Woow Tinneraa :) Duży chłopczyk :) Gratuluję i mam nadzieję, że z Wami wszystko ok :) Jak trochę dojdziesz do siebie, to się podziel radością i napisz nam jak było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale super! Maly gigant! Szok, gratulacje. Czekamy na relacje! A ja dzis bylam na usg i w 38 tc mój maly wazy 3130 g. Chciałabym rodzic w Wejherowie, ale dr powiedział, ze jak wody odejda to jechac do najbliższego szpitala. Slyszalyscie moze jak jest w Redłowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakl
Alexewl jak tam urodziłaś już, czy jeszcze w domku? Jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie urodzilismy 2.03. w redlowie. Polecam z czystym sumieniem. Trafilismy tam wczesniej na patologie ze wzgledu na słabe ruchy dziecka. Personel fantastyczny, zarówno lekarze jak i położne. Głównie dzięki super położnej p.Lucynce mamy zdrowego synka. Urodzilismy siłami natury bardzo szybko w 2 h ale poród był wywoływany wiec bolalo bardzo, poza tym mały szybko schodził i zawinął się w pępowine. Lekarze reagują szybko, a napatrzylam się ma różne przypadki, polecam szpital w Redlowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×