wielowodzie umiarkowane 38 tc

Dziewczyny, czy któraś była w podobnej sytuacji. Jestem w 38 tc, dwa tygodnie temu lekarz na USG wykrył u mnie zbyt dużą ilość wód płodowych AFI 23. Teraz miałam powtórnie badanie AFI 24, co prawda wiele nie urosło, ale się mega stresuję. Jak u Was się skończyło, czy dzieci są zdrowe? Dodam, że wcześniej nic niepokojącego się nie działo, wody były zawsze w górnej granicy normy.

Ja w pierwszej ciąży miałam wysoki poziom AFI, jakoś na końcówce 2 trymestru, kolejne badanie usg i pomiar AFI miałam jakoś tydzień później i było już ok, ale do końca ciąży miałam to ciągle monitorowane. Maluch urodził się zdrowy. Lekarze nie odkryli przyczyny.

Ja miałam podobnie, że pod koniec II trymestru za dużo wód, ale lekarz kazał więcej leżeć, odpoczywać i powiedział, że się ta ilość wód zmniejszy i tak sie stało. Odpoczywaj i nie stresuj się.

zapomniałam dodać, że miałam cc, położna powiedziała mi że jak jest dużo wód to dziecko może się swobodniej ruszać no i dlatego bardzo często się zdarza, że nie chce wstawiać się w kanał rodny. U mnie się sprawdziło, po całej nocy na porodówce, skurczach i rozwarciu 10 cm, zrobiono mi cc.

Oby się zmniejszyła, staram się więcej odpoczywać, ale strasznie też puchnę, nogi ręce, twarz.... Ja miałam pierwszą cc ale wtedy nie było żadnego wielowodzia no i lekarze mówią, żeby podjąć próbę porodu sn, zobaczę. Nie to mnie zresztą martwi, tylko fakt, skąd się to wzięło? Czy może za bardzo się forsowałam w ciąży? mam nadzieję, że z dzieckiem będzie wszystko dobrze i tylko strachu się najem teraz.