Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

netefilka

LOXON 2

Polecane posty

czy ktoś używał tego specyfiku ? a może używa ? interesują mnie efekty po kuracji loxonem 2%, ja używam od 2 miesięcy i na razie nie widzę zmian wiem, że raczej ciężko będzie znaleźć kogoś, kto tez używa bądź używał no ale wolę spróbować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszka braciszka
a do czego to służy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszka braciszka
ale po co sie wciera? na łupież, na wypadanie czy na coś innego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak nie pomoże 2%, to trzeba się wziąć za 5%. Ale to drugie jest na receptę. A jak ktoś chce zaoszczędzić to radzę kupić Piloxidil - to samo co Loxon 2%, tylko tańszy o jakieś 10 zł. Inna firma po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna olivka
Na razie jeszzce sie wstrzymaj.a wogóle to wydaje mi sie ze powinnas najpierw udac sie do lekarza deramtologa który skieruje cie na badania krwii i stwierdzi wtedy co jest powodem wypadania włosów.Moja kolezanka tez chciała uzywac loxonu ale lekarz jej odradził.nie ma ona łysienia androgenowego przy którym skuteczny jest loxon.Przepisała jej jakies inne srodki.Co do loxonu to musisz wiedziec ze nawet jesli ci on pomoze to będziesz go musiałą używac do końca zycia bo po zaprzestaniu uzywania go włosy znowu wypadną.A jesli nie masz łysienia androgenowego to loxon i tak ci nie pomoze.Radze ci zrobic badania w tym kierunku(hormony-przede wszytskim testosteron)i dopiero wtedy zacząc mozna leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się składa olivko, że to właśnie dermatolog zalecił mi ten specyfik... Ona uważa, że nie ma potrzeby robić takich badań... :( chodzę do państwowego i po 3-4 minutach opuszczam gabinet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toly
jakie sa skutki uboczne lxonu o ktorych wiesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopaczek 19 lat
siemanko wszystkim ;P mam 19 lat jak mialem jeszcze 18 zaczely mi sie robic kółka nie duże ale jednak zaczeły powstawac co mnie zmartwilo dowiedzialem sie o loxonie i zaczalem kupowac zalezalo mi na efekcie wiec kupuje 5 % jak sie ladnie poprosi daja bez recepty stosuje juz 9 miesiecy prawda ze przestaly wypadac ale odrastaja pomalutku zreszta po takim dlugim okresie ciezko to stwierdzic gdy sie patrzy na swoja glowe codziennie ale znajomi mowia ze mam gestrze wlosy a to hcyba sie liczy :) widze malutkie odrosty ale co z tego wyrosnie do nie wiem ... troszke to jest uciazliwe wcieranie rano i wieczorem wolalbym cos doustnego ale chyba niema takiego zlotego srodka zeby dzialal bez skutkow ubocznych i byl w kapsulkach ... slyszalem o finasterydzie ale sama nazwa jakos nie ciekawie brzmi nie chce np zeby wraz z wlosami na glowie obrosla mi klata :D albo zeby siadla mi watroba ... ale za to zaciekawil mnie piloxidyl bo podobno to to samo co loxon i jest tanszy i ma miarke do dawkowania moze sie przerzuce ... POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez polecam bardzo loxon
stosuje 2 procent i u mnie po 3 miesiacach odrost wlosow jest ogromny,widze mnostwo nowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zara12
hello mam pytanko; czy przy użyciu loxonu po chwili włoski przy skórze tam gdzie sie wcierało robiły sie białe i sztywne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimalizator
stosuje loxon 5% od jakiegos roku razen z szmponem dermena i musze powiedziec ze pierwsze efekty pojawiły sie po ok 2,5 miesiaca.polecam ta kuracje naprawde dzial moze włosy nie odrastaja ale na pewno mam ich wiecej bo juz przestały tak wypadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Włosek
Witam wszystkich, przeczytałem całe forum i potwierdzam w pewnym sensie skuteczność Loxonu 2% Zawsze miałem troche rzadkie włosy i z roku na rok robiły mi sie małe zakola , wiec szybko zaczełem z tym walczyć no wkońcu mam 25 lat szkoda by było ogolić się na pałe w tym wieku ;/ Urzywałem najpierw tabletek ze skrzypem róznych producentów ale nic nie dało efektu nie było, pózniej dowiedziałem sie w aptece ,ze pomaga Wax (do wcierania) kupilem wax no i wcierałem... oprócz tego dokupiłem Loxon 2%. Urzywam już waxu i loxonu jakies 3 miesiące i musze przyznać ,że widze po woli jakies małe efekty odrostu. Spróbuje jeszcze Wax z Loxonem 5% :) Jesli coś pomoże napisze :) Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cacanka22
Witajcie.od ponad 5 lat borykam sie z wypadaniem wlosow...z poczatku myslam ze to na tle strsu,niestety nic nie odrasta ,wiecej wyoada,mam przeswity nie wiem juz jak mam sie czesac..bralam loxon,lotion, aplicort,roznego rodzaju szampony,wszytskie witaminy tabletki,badalm hormony i niby wszytko ok..juz nie wiem co mi jest,wlosow coraz mniej,mysle o peruce,dodam ze mam 22 lata...lekarze rozkladaja rece, a uzywanie prepreatow typu plixidil,aplicort itp jest dobre ale tylko na ktorki czas,zaprzesanie powoduje nawrot wypadania...skad mozna woiedziec zemto lysienie androgenowe??pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mam pytanie co do stosowania loxonu . na opakowaniu jest napisane ze stosuje sie go 2 razy dziennie po 1ml na jedno miejsce łysienia . W moim wypadku sa to zakola . Tak wiec zgodnie z zaleceniami producenta stosowałbym 4 ml dziennie czyli opakowanie starczyło bi mi zaledwie na 15 dni. Czy wy trzymacie sie tych zalecanych dawek czy pryskacie tym płynem tak na oko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avanger
Stosowałem Loxon 5%, owszem, działa - są efekty, ale teraz zmieniłem. I to była rewolucja! Jak chcecie naprawdę skutecznego środka, to polecam Minoxidil 15% - ale - produkcji amerykańskiej. Drogo, ale warto. Niestety niedostępny w naszych aptekach - trzeba zamawiać ze Stanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amegda 23
a na szybszy porost włosów tez dziala? bo glównie to o to mi chodzi,no fakt...mam delikatynie malo włosków ale ani grama mi nie wypadaja ,tylka chce aby szybciej rosly. no i mogly by rosnac troche grubsze. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amegda 23
aaa..no i jak z recepta? czy to jest na recepte? i czy zamawiasz poprzez apteke,czy samemu jakois trzeba sobie tac rade??? no i ile Cie to wyszlo? bo czytalam ,ze okolo 20 $ kosztuje buteleczka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielki COME BACK... widzę, że nie tylko ja mam tu taki problem ... Od jakichś dwóch tygodni znów się zaczęło...MIałam problem z wypadaniem jakieś dwa lata temu... Nie chce pamiętać, co wtedy przeżywałam. Wiadomo, że chce się wyglądać ' ładnie ' a przez o wypadanie...eh... Przy wcześniejszym wypadaniu dermatolog przepisał mi Loxon 2% .. ale mało mi pomogło -.- ( nie mówię, że komuś innemu nie pomoże...na każdego działa inaczej ) przerzuciłam się na Loxon 5% i Alpicort... powiem Wam, że podziałało... ale ile było czekania ! -.- To jest najgorsze...ostro działa na psychikę... Jakieś pół roku temu widziałam już pożądne rezultaty stosowania tych płynów. Mocne, gęste włosy, a te nowe odrosły mi już do ramion... a teraz co? Znowu!!! Może przesadzam, ale można się załamać... Kiedyś jak zamiatałam podłogę to były kłębki sierści mojego psa.. Teraz moje włosy biją rekordy... ( chyba sobie z nich zrobię nowego zwierzaczka :) ) Mam ich serdecznie dosyć... są wszędzie..na poduszce. na podłodze. ubraniu... a wyciągać sobie je mogę na zawołanie. Teraz znowu stosuję Alpicort i Loxon 5%... Mam nadzieję. że szybciej się to skończy niż wtedy.. Z dnia na dzień jest ich coraz mniej...i to mnie najbardziej dołuje. Pomimo wszystko ta kuracja działa... tylko jest długotrwała : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amegda 23
hmmm... ja z tego loxon 5 % zrezygnowałam,za mozolne stosowan ie,jednym slowem nie chce mi sie,dwa razy dziennie nacierac skore glowy,..a jak sie tam dostac? ja nie mam zadnych problemo z wypadaniem włosów jak ju wczesniej napisalam,a stosuje go dla szybszego porostu włsosó i moglyby byc gęstsze :) a i jeszcze jak nacieralam wlosy,tzn,skore glowy,ale nie dalo sie tak zeby nie tknąć włosów i zaraz rpbily mi sie tłuste,i wkuuuuurzalo mmnie to,codziennie tluste kudły :( w sumie zostalo mi troche tego to p[ostanowilam nacierac sobie zakola:) bo mam belikatnie wieksze niz inni,tzn zawsze takie mialam i nic nie widze w tym dziwnego,ale mogly by zaczynac sie nizej ;) moze sie uda. POZDRAWIAM i wytrwalosci z tym specyfikiem ...a nieskonczylam,przerzucam sie teraz na merz spezial,a skonczylam dopiero kuracje INNEOV vivhy włosy _ nie polecam SZKODA KASY!!! nic specjalego ,nie dziala. Podejzewam ze zwykly skrzyp zrobil by to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich podobnie jak Wy wszyscy mam ten sam problem. Stosuje loxon 5% od 2 lat i powiem tak. Na efekty nie czekałem długo, przy stosowaniu 2X dziennie usykałem piekne geste włosy prawie jak przed wypadaniem po okolo 2 miesiacach. Jednak stosowanie rano i pójscie do pracy z włosami "posklejenymi" od tego leku nie należało do przyjemnych. teraz stosuje raz dziennie wieczorem i nastailo ponowne wypadanie włosów w ogromnych ilosciach. Spróbuje z tym Dercosem, mam nadzieje ze przynajmniej zatrzymam to co zostalo do tej pory ;) a jesli nie to sprobuje powtórzyc kuracje 2x dziennie. Uwazajcie z tym specyfikiem i nie popelniajcie mojeg bledu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KoooooNik
Mam to samo co ziemnczków. Dokładnie rok temu przezywałam koszmar z moimi włosami, brałam dużo rożnych tabletek na wlosy i przetestowałam rożnych preparatów w tym Loxon 2%. Po kilku miesiącach włosy sie poprawiły, nie wypadały wzmocnily sie. Jednak od 2 tyg wszystko powróciło włosy wypadają garściami, wanna, posciel,dywany są tylko w moich włosach. Najgorsze ze mam przez to stany depresyjne bo jestem młoda osoba (17 lat) a włosów coraz mniej .. Postanowiłam kupić dzis Loxon 2% mimo ze nie mam łysienia androgenowego. Czy więc stosowanie go moze miec jakies skutki negatywne w moim przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam 17 lat. Totalna porażka. Dopiero mija 3 tydzień w sumie...trochę się poprawiło, ale wolę nie zapeszać. Nadal wypadają :(, chociaż już nie całymi garściami. Jak ktoś kto nigdy nie miał takiego problemu to czyta, na pewno uzna, że "przesadzam", a jednak dla mnie jest to poważny problem. Nie wydaje mi się żeby mogło Ci to zaszkodzić. Jak tylko zauważyłam, że coś za dużo wypada włosów, od razu wróciłam do wcześniejszych leków [ loxon 5% i alpicort ]. Niestety jak to bywa u lekarzy, pani doktor nie poświęciła mi więcej uwagi niż innym pacjentom. Przez cały czas ja mówiłam, ona tylko mi potakiwała. Uznała, że przepisze mi to samo. Nawet nie obejrzała mi dokładnie głowy! Tylko " no pokaż ". Najwyraźniej wystarczyło jej, że odgarnęłam włosy. Po 3 minutach wyszłam z receptą i tyle... Potrzeba wytrwałości i cierpliwości, której mam za mało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TL
Witam, Mam pytanie. Lekarz przepisał mi loxon 5%. Mam zakola. Nie wiem, ile naciśnięć należy stosować. Piszą w ulotce, że 1ml (10 naciśnieć), ale czy chodzi o 10 na jedno miejsce (np. na jedno zakole), czy w sumie 10 naciśnięć (czyli po 5 na jedno zakole). Bardzo proszę o dopowiedź. A swoją drogą czy nie macie wrażenia, że lekarze mają niewiele pojęcia o leczeniu wypadania włosów? Ja byłem u kilku i miałem wrażenie, że wiedzą o tym mniej niż ja po czytaniu kilku artykułow w internecie. Ostatnio byłem u dermatologa (wizyta 100zł), który nie wiedzał, co przepisać; mowiłem mu może byc np. loxon, po czym przepisał loxon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w drodze do łysoty
Witam, dermatolog powiedziała , że mam łysienie androgenowe i nic się z tym nie da zrobić ale przepisała płyn do wcierania robiony w aptece.Na butelce jest nalepka TRUCIZNA z czachą! Po paru wcieraniach zauważyłem , że skóra palców jest twarda, popękana , bez czucia. Czy ktoś miał taki preparat? Widziałem , że parę osób też o takim preparacie pisało i podobny był skład ale nikt z tych osób nic nie napisał o efektach. Może czacha zrobiła swoje. Czy zmienić lekarke z takim podejściem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakola
Czy Loxon pomaga tez na włosy na zakolach, których jest mało i które nie wypadają a po prostu są cienkie lub nie rosną wcale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markoo
loxon zapobiega miniaturyzacji meszków włosowych czyli regeneruje tam gdzie ich nie ma oraz zwiększa grubość obecnych dlatego że odżywia meszki włosów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytajcie ze zrozumienie. NIE NALEŻY PRZEKRACZAĆ DAWKI 2 ML NA DZIEŃ!! rano 5 prysniec na jedno zakole i 5 na drugie, wieczorem tak samo. Ja stosuje Loxon 2% od 2 miesiecy na zakola, zauwazylem ze meszek zrobil sie gestszy i bardziej widoczny. Dodatkowo uzywam Szamponu i Zelu Dermena. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutno mi
Do "w drodze do łysoty" Ja używałem ten preparat. Robiony w aptece z jak to określiłeś "czachą" na butelce. Miałem tak samo. Jakby poparzone ręce i bardzo czerwona skóra. Twarda, bez czucia. Po wcieraniu umyj dokładnie ręce i posmaruj jakimś kremem. Mesiąc temu miałem włosy na głowie i taki problem był nierealny. Nagle w tak krótkim czasie się wysypały. Po prostu całymi garściami i dziś będę u fryzjera, żeby zgolić to do zera. Liczę tylko na to, że odrosną. Tylko nie rozumiem jak to możliwe, że stało się w tak krótkim czasie i w wieku dwudziestu lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×