Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja tez zniszczylam sobie wlosy

suche zniszczone wlosy.Jak je odzywic??

Polecane posty

Gość ja tez zniszczylam sobie wlosy

mam strasznie zniszczone wlosy zabiegami fryzierskimi:( mam dlugie losy,suche i zniszczone na maksa. jakich odzywek stosowac i czy kondycja moich wlosow sie poprawi czy mam czekac az mi odrosna?? uzywam szamponu dave , odzywki wax i jem silce pomoze mi to cos?? jest jaks szansa?? i jak dlugo czekac na efekty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez zniszczylam sobie wlosy
a ta nafte stosowalas pewnie przed myciem wlosow?? jak dlugo trzymalas na glowie i jak czesto mozna ja stosowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, nakładałam przed myciem, wiesz co nie pamiętam niestety jak długo trzymałam, bo to było jakieś 3 lata temu,ale jak poszperasz w necie to napewno znajdziesz jakieś instrukcje. z mojej strony mogę tylko powiedzieć żebyś zaopatrzyła się w dobrze pieniący się szampon i jak będziesz ją zmywać to szoruj porządnie włosy na całej długości i najlepiej dwa mycia z rzędu w ten sposób, bo inaczej nie zmyje się dobrze i włosy będą wyglądały jak mokre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez zniszczylam sobie wlosy
dzieki. ale moje wlosy sa tak zniszczone ze napewno wszystko wchlona:) teraz przed myciem wcieram krem nive slyszlam gdzie ze on tez pomaga na zniszczone suche wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj wierz mi że mogą nie wchłonąć. przy pierwszym użyciu nie miałam pojęcia że tak ciężko się zmywa, poszłam do szkoły w jeszcze wilgotnych włosach które coś nie chciały wyschnąć. były \"mokre\" na całej długości. a siano miałam okropne tak miałam wtedy zniszczone włosy. nie jestem pewna czy przypadkiem na opakowaniu nie ma jakiejś instrukcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez zniszczylam sobie wlosy
ja tez mam siano okropne. po trwalej i po chemicznym prostowaniu. bo trwala nie wyszla i z czyms takim na glowie nigdzie nie moglam wychodzic i po tygodniu bylam na chemicznym rostowaniu. a milam piekne dlugie wlosy. juz nigdy im tego nie zrobie:( jestem ciekawa po jakim czasie beda efekty po miesiacu czy 2 miesiaach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz nie pamiętam po jakim czasie u mnie była wyraźna poprawa. nie nastawiaj się na expresowe efekty, w takich sprawach ważna jest cierpliwość i regularne stosowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa - i dodam, że nigdy nie udało mi sie do tej pory wyhodować tak długich włosów - zawsze rozdwajały mi się na wysokości ramion, mimo że chuchałam na nie i dmuchałam, nie suszyłam suszarką, nie używałam prostownicy i nie farbowałam. Teraz mam do połowy pleców, mimo że farbowane i prostowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klitajmnestra
Ja takze miałam bardzo zniszczone włosy. Obcięłam je do ramion i wzięłam się za ich intensywną pielęgnację. Najpierw odstawiłam wszystkie odzywki "sklepowe" i przeszłam na profesjonalne.Używałam maski L'Oreala Absolut Repair, Biosilka, Placenty, odżywki L'Oreala do włosów blond, Matrixa. Stosowałam tylko te produkty przez około 4 miesiące, potem zaczęłam wprowadzać odżywki "sklepowe", np. odzywkę Dove do włosów rozjaśnianych (rewelacyjna jak dla mnie).Teraz kupiłam sobie małe odżywki Clairol, odżywkę Bootsa i odżywke Dark&Lovely. Te dwie pierwsze kosztuja grosze( od 1,50 euro do 2 euro), a są naprawdę rewelacyjne. Moje włosy odżyły, znów staja sie gęste ( a farbuje je nadal, tylko zmieniłam farbe z Palette na Matrixa), są świetnie nawilżone i pięknie błyszczą.Polecam te odżywki każdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klitajmnestra
Ja takze miałam bardzo zniszczone włosy. Obcięłam je do ramion i wzięłam się za ich intensywną pielęgnację. Najpierw odstawiłam wszystkie odzywki "sklepowe" i przeszłam na profesjonalne.Używałam maski L'Oreala Absolut Repair, Biosilka, Placenty, odżywki L'Oreala do włosów blond, Matrixa. Stosowałam tylko te produkty przez około 4 miesiące, potem zaczęłam wprowadzać odżywki "sklepowe", np. odzywkę Dove do włosów rozjaśnianych (rewelacyjna jak dla mnie).Teraz kupiłam sobie małe odżywki Clairol, odżywkę Bootsa i odżywke Dark&Lovely. Te dwie pierwsze kosztuja grosze( od 1,50 euro do 2 euro), a są naprawdę rewelacyjne. Moje włosy odżyły, znów staja sie gęste ( a farbuje je nadal, tylko zmieniłam farbe z Palette na Matrixa), są świetnie nawilżone i pięknie błyszczą.Polecam te odżywki każdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nafta kosmetyczna
ponad wszystkie inne chemikalia. na suche włosy, wetrzeć w skórę głowy i dokładnie we wlosy na całej dlugości - foia na to wszystki i pod recznik, na jakies 2-3 h, pozniej umyc wloski jak zawsze - w moim przypadku 2 razy pod rzad - stosuje kuracje raz na tydzien, wlosy sa zniewalajaco miekkie i niestrasza szorstkimi porozdwajanymi koncowkami, zycze wytrwalosci a wyniki zaszokuja, pozdrawiam, Ruda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdzie jest prawdziwa Lalitta**
dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskoookaa22
ja słyszałam, aby zmieszac żółtka jajka z nafta kosmetyczną z olejkiem rycynowym lub vitaminami i to pod folię z włosami;) zamierzam sobie cos takiego zrobic za pare dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogkofgkfgfog
odzywka loreal w pomaranczowym opakowaniu- stosuje od okolo 3 tygodni i widze duzą poprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiikiiikiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kas.
a co do zniszczonych wlosow...tez mialam ten problem rok temu przez to ze prostowalam codziennie przez pol roku, a ze mam cienkie wloski tyle wystarczylo zeby zrobilo sie siano nie do ulozenia..koszmar..ale dzisiaj mam juz zdrowe wloski, nie bylo to tak szybko-miesiac i po sprawie, a musialam pocierpiec za ta glupia prostownice przez pol roku conajmniej i troszke sie wykosztowac, ale warto :))) Na poczatku poszlam do fryzjera zeby sciał wam te postrzepione koncowki i potem regularnie podcinałam..w tym czasie ja polecam stosowanie szapmonu Radical z wyciagiem ze skrzypu i ampułek z minerałami tej samej firmy, ja go stosowalam codziennie, bo jest on delikatny, nie przetluszcza i do czestego stosowania i naprawde stopniono widac roznice w stanie wlosow!! Przez pierwszy miesiac kuracji przyjmowalam tez 2 razy dziennie tableki Merz Special. Tanie to one nie są bo ok.45 zł. ale jak chce sie miec normalne zdrowe wlosy to trzeba sie poswiecic..pozniej zamienilam na tableki z wyciagiem ze szkrzypu z Radical(tańsze:) a teraz zeby zachowac wlosy w dobrym stanie przyjmuje Silice. No i oczywiscie podstawa to NIE UZYWAC PROSTOWNICY!, bez tego wlosy nadal beda zniszczone..wiem z doswiadczenia bo po scieciu nadal prostowalam i ciagle sie niszczyly..i nie dalam rady odstawic prostownicy ale wkoncu wypieprzylam ją zeby nie kusila mnie i ukladalam wlosy na suszarke i szczotke..i jak odrosly zdrowe to nie ma m problemu z ukladaniem. Nie radze wam stosowac jakis silnych chemicznych odzywek, bo jak ma sie slabe wlosy to taka chemia jeszcze bardziej je dobija.a np. olejek rycynowy czy jedwab szybko przetluszaja. Wiem ze jak napisane jest ze "natychmiastowa poprawa" albo "rezultaty widocze juz po dwoch tygodniach'' to kusi .. ale to jedna wielka sciema! Chociaz sama na poczatku na to sie nabieralam..ale mam mame lekarke i ona caly czas mowila mi zebym uzywala lekkich ziolowych szamponow..i miala racje. Do 'siana na glowie' trzeba delikatnych odzywek zeby nie niszczyly ich jeszcze bardziej a nie super-chemi przetluszczajacej wlosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tej wyzej - układając włosy na szczotkę i szusząc szuszarą nagrzewasz je jeszcze bardziej niż gdyby to była prostownica - raz \"przejedziesz\" po włosach i są proste, a szuszarą męczysz znacznie dłużej... ja przez pół roku co 2 tyg chodziłam do Loreala na ampułki - i po tym pół roku ściełam połowę długości, bo oprócz tego, że wydałam na to \"odżywianie\" po 50zł za kazdą ampułkę, to nie przyniosło nic teraz regularnie podcinam, przestałam rozjaśniać - tylko ciemne farby ostatnio, niestety blondy masakrują włosy....:( Wax, maska (oczywiście w czasie kuracji Loreal używałam ich odzywek i mask - szkoda teraz tylko pieniędzy, zero efektu..) Gliss Kur z perłami czy coś w tym stylu, do brązowych włosów, jedwab z BIosilku pod prostownicę, Silica, sporadycznie jakieś maski bez spłukiwania, ale tylko na noc, rano spłukuję masakra... żadnych blondów nigdy więcej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki6
a ja polecam 3 miesieczna KURACJE VTAbletkaMI revalid do tego szampon i balsam albo krem wszystki revalid oproc tego raz w tygodniu oliwa z oliwek trzy zoltka pare kropel witraminy d i a robie majonez i na suche wlozy na TO WOREK CHUSTAKA I CIEPLY NRECZNIK I TAK CHODZE OD GODZINU DO 3 W Z\ALEZNOSCI ILE MAM CZASU POTEM delikatnie zmywam letnia woda najpierw myje tymi jajmkami a potem rozcienczony na DLONIACH TROCHE WODY SZAMPON potem lekko je wyciskam z wody i daje balsam znowu worek recznik i tak z 20 minut potem plucze letnia woda a na koniec calkiem zimna ZNOWU WYCISKAM WODE NA RTO RECZNIK ABY WODA wsiakla sama no i potem juz tylko lekko rozczesuje wlosy z\aczynam od koncowek szerokim grzebieniem z i zostawiaM JE DO WYSNIECIA od czasu a do czsu wsadzam palce pod wlosy aby nie byly oklapniete dodam jeszcze ze ma a naturalnie krecone vwlosy nie rizdwajaja sie sa grupsze i wcale nie wypaDaja wqarto sie poswiecac bo wlosy w moim przypadku sa moim atrybutem mam je za ramiona wycieniowaNE DELIKATNIE I LADNIE POKRECOne polecam wszystkim dbac o swwoje wlosy trzeba byc wytrwala a efekty przyjda z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki dobrze radzi
Szczegolnie z tym splukiwaniem zimna woda i delikatnym myciem (wlosow sie nie szoruje!!!). Z jedna tylko uwaga - nie rozczesywac na mokro! Rozczesywanie na mokro, gdy wlosy sa miej odporne, niszczy je. Lepiej poczekac az naturalnie wyschna i wtedy rozczesac. Mam dlugie, placzace sie wlosy, a mimo to na sucho rozczesuja sie bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straganowa paris hilton
obetnij włosy i juz nigdy nie uzywaj farb do włosów. odrastające włosy będą lsniły nawet bez zastosowania drogich maseczek czy wspomagaczy doustnych. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moje wlosy zniszczyly i wysuszyly sie od slonca.ostatnio caly czas bylam na sloncu,na plazy,nad jeziorem,nawet nie pomyslalam zeby wlosy jakos chronic.mam naturalny kolor w,losow ale jakos mi wyblakly,sa matowe,suche jak siano,szopa doslownie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbujcie użyć produktów Biokap, zawierają one naturalne składniki, dzięki czemu włosy wyglądają na zdrowsze już po kilku użyciach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja używam tylko prefesjonalnych kosmetyków, tych dostępnych w salonach fryzjerskich. wiadomo ich cena jest nieco wyższa, ale warto ją ponieść kosztem lepszych efektów, a poza tym raz na miesiąc podcinam włosy w Creativo Studiow pSzczynie, gdzie mieszkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te fryzjerskie są dosyć drogie. Biokap też nie należy do najtańszych, ale warto stosować produkty tej marki, są wyjątkowo skuteczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i na zniszczone włosy jest ratunek tylko trzeba dobrać odpowiednie szampony i maski, przede wszytkim naturalne wtedy włosy odżyja. Ja swoje kupiłam na pozdrowie24.pl mają bardzo dobre naturalne kosmetyki dla włosów i nie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny problem...Jestem zmuszona do farbowania, gdyż przedwcześnie zaczęłam siwieć (mam 27 lat). Bez farby zwyczajnie siwa głowa. Stosuję różnego rodzaju odżywki,ale czasem mam wrażenie, że niewiele to pomaga. Parę dni temu udałam się po pomoc do jednej ze szczecińskich klinik na Małkowskiego. Zalecono terapię osoczem bogatopłytkowym w celu dogłębnego odżywienia. Parę dni temu wykonałam zabieg. I co mogę powiedzieć? Na pewno zauważyłam, że włosy są tak jakby lepiej nawilżone i odzyskały swój naturalny blask. Jest lepiej niż było, ale to jeszcze nie to co chciałam osiągnąć. Czy ktoś tu z obecnych ma podobne doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×