Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

łezka77

tesknota, samotnosc - jak sobie z tym radzic??????

Polecane posty

Jedyne czego mi tu brakuje to wlasnie towarzystwa - ale takiego przyjaznego, nie tylko kasa, kasa... potrzebuje wsparcia w trudnych chwilach, jakiejs odskoczni jak mnie maz wkurzy a tu nie ma gdzie pojsc, z kim sie spotkac. Tak w ogole to mam wrazenie, ze polacy zagranica bardzo stronia od siebie. Nie wiem czy tylko ja tak mam czy moze Wy tez???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubusiowa
Mi sie nocami sni Polska... Polak jeden w drugim widzi konkurenta do jego posady powszechna jest zazdrosc o zarobki... Jestem w Anglii Wszystko tu jest sztuczne a w szczegolnosci relacje miedzyludzkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie każdy pasuje do każdego kawałka świata. Jak Wam źle wracajcie :) Myślę jednak, że nie po to tam pojechałyście. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bubusiowa
Oreore niestety nie mozna tak latwo wrocic Powod prozaiczny: Pieniadze W Polsce nie zarobilabym nigdy takich pieniedzy jakie zarabiam tutaj Na szczescie jestem tu tylko pol roku Zarobie na studia i uciekam czym predzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez niestety nie moge wrocic, bo sytuacja w Polsce z dnia na dzien coraz gorsza, a wszystko zaczynac od nowa?- chyba nierealne. Zdrowy rozsadek nakazuje tu pozostac, ale sercem jestem przy moich bliskich. Mam jednak nadzieje, ze kiedys nastanie taki dzien, ze spokojnie bez zadnych obaw bede mogla wrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszukaj nowych przyjaciol, niekoniecznie Polakow. wszedzie mozna ich znalezc :) I nie wszyscy Polacy za granica sa tacy zli... Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczka___
łezka77.....nie trzeba być zagranicą żeby czuć się samotnym i zagubionym , ja często się sama pocieszam , i na jakiś czas mam spokój....zawsze licze tylko na siebie .mam faceta dwoje dzieci pełno problemów ...ostatnio wychodze z założenia że im bardziej poznaje ludzi tym bardziej kocham zwierzeta...nie powiem ale tym się troche zamartwiam....ale dochodze do wniosku że lepiej byc samej mieć chwilowych znajomych niż "przyjaciół" ja byłam i nadal jestem za dobra i wszyscy to wykorzystali a jak pokaże że sobie nie dam wejsć na głowe to wielkie oburzenie ....fajnie mieć taką mnie jak byłam kiedys taka fajniutka to wszyskim pasuje mam to już w nosie mam 35 lat i widocznie to ja się nie nadaje na to by miec prawdziwych przyjaciół??? nie wiem gdzie tkwi błąd ?? czy we mnie ....czy może nie potrafie wyznać się na ludziach ??? no nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomaranczka a mialabys ochote czasem pogadac? Podaje Ci moj nr gg 7225780 Pozdrawiam wszystkich teskniacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie wie jak to jest byc rozwodka...... do tej pory nie narzekalam na brak znajomych.... stopniowo sie wykruszali..... teraz pozostali jedni...... ale kontakt nie jest takio jak dawniej..... ich sasiad, ktory byl dla mnie towarzystwem znalazl sobie dziewczyne......... i znowu jestem piatym kolem u wozu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lezka77
A w jakim kraju mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam w Szkocji, Polakow Ci tu dostatek :) pozdrowionka onaa, wiedz, ze kiedys sie to odwroci, to pewne!!! Ja tez kiedys myslalm, ze moj los do smierci bedzie taki pokickany a tu prosze, WSZYSTKO sie odwrocilo. Zawsze trzeba miec nadzieje i myslec pozytywnie. Ja jak pisalam ta pierwsza wypowiedz zapomnialam o tym pozytywnym mysleniu, na szczescie w pore sobie przypomnialam i juz poznalam kilka fajnych osob :) ale piszac o odwroceniu losu mialam duzo powazniejsze rzeczy na mysli, dlatego glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej nauczyć się przestać czuć emocje, wtedy problem znika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno tutaj można sobie pomóc z tęsknotą i samotnością https://psychomedic.online . Klinika Psychomedic oferuje bowiem wideokonsultacje. Moim zdaniem jest to bardzo dobre rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wielu polaków to straszne kur/wy, ale jest i troche spoko, takich należy szukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sporo Polaków za granicą to zazdrośni i dwulicowi popaprańcy, ale NIE WSZYSCY ! jest sporo normalnych, ogarniętych, i to takci hprostych i bardzo inteligentnych ludzi. trzeba szukać. można przypadkiem trafić na super Polaka/Polkę. I nie stronić też od lokalnych, czy innych "przybyszów". Ja się świetnie dogaduję, w zasadzie przyjaźnię, z jedną Polką oraz jedną Hiszpanką i Słowaczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×