Co byście zrobili z żoną, która was zostawiła dla innego, a później

chciałaby bardzo wrócić. Oczywiście wszystkie sprawy podomykane, rozwód, majątek podzielony, dzieci brak. Pytanie do facetów.

Są takie pary co się rozchodzą a potem znów żenią ze sobą- ale to przeważnie gwiazdy Hollywood-u. Zwykli śmiertelnicy układają życie na nowo.

pozwól jej odejść jeżeli chciała pójść w długą niech idzie . Tobie życzę abyś spotkał jeszcze kobietę z którą będziesz szczęśliwt ( nie jestem facetem ;))

Nie patrz na dumę ale na to czy byłbyś w stanie jej to wybaczyć, bez wybaczenia i zaufania nie ma związku, a mało kto to potrafi po zdradzie

zaufac po zdradzie?poszla raz a ty jej wybaczylesto pojdzie i drugi raz.

Dzisiaj rzadko kto wybacza zdradę małżeńską , od razu lecą do sądu po rozwód. Małżeństwo się sypało od dawna, potem zdrada jej, rozwód, podział majątku i co powrót do siebie. Niemożliwe na 99,,99%. Przebaczyć i walczyć można było wcześniej, a ona nie chciała przebaczenia, rozwiedli się, podzielili kasę i baj. W tym przypadku nie ma powrotu.

Jestem w podobnej sytuacji. Ludze się ze może jeszcze cos z tego być .Kochałem ja do szaleństwa, była wszystkim ponad 20 lat, przez neta poznala innego, nie miala dla mnie szasu i się skonczylo... Racjonalnie myslac wiem ze juz nie potrafie zaufac po raz wtóry, może ty potrafisz? On jej jednak nie chciał ,choć babka ładna,zgrabna i na poziomie.

Hmmm

Ściemniasz. Podszywasz się pod faceta, a jesteś kobietą, albo provo.

Tamten jej nie chcial i dlatego wrocila. A Ty rogami o sufit zaczepisz. Niektorzy lubia miec rogi i zeby sie z nich wszyscy dookola nasmiewali.

OLej ją miałem to samo ale bez slubu nie warto ,zdradziła to znaczy ze miala cie w d***e ,a jak jej nie wyszło to szuka koła zapasowego którym jesteś ty !!!!

Dokładnie tak to odbieram i dlatego te wątpliwości..

Odeszła raz, to odejdzie i po raz kolejny, widocznie ten do którego odeszła ma ją gdzieś, kopnął ją w tyłek i teraz przyszła błagać o wybaczenie, bo nikt inny jej nie chce. Olać, zapomnieć i szukać sobie innej kobiety.

miejsce szmat jest na podłodze, leżeć, suki

Wiem ze masz 100% słuszność Tylko ze miłość to nie jest racjonalne uczucie i stąd tyle poplatanych historii narysowanych przez tzw. Życie

z toba bedzie dopóki nie znajdzie nowego TEN TYP TAK MA !!! wiec powiedz jej niech s*******a !!!

Ja bym nie mogła być z facetem który wybaczył zdradę, dla mężczyzna musi mieć honor. U mnie w rodzinie był taki przypadek, moja kuzynka zdradziła swojego męża, powiedziała mu o tym i prosiła o wybaczenie, on jej wybaczył i na początku wszystko było ok jednak on w jej oczach stracił na tyle, że odeszła od niego po dwóch miesiącach. Zwierzyła mi się, że on dla niej stał się człowiekiem bez honoru z którym nie może dłużej być, patrzyła na niego z politowanie jak na jakiegoś pędraka. Tak dosłownie powiedziała.

zgadzam sie z tym co pani wyzej napisała facet ma miec honor ,jezeli tego nie ma to kobieta zrobi to samo i znów misio wybaczy a co ,szacunek jakis musi byc a gdzie go szukac u takiego faceta kobieta nasra na głowe a misio powie ze nie nic ,olej ją człowieku i zyj dla siebie potem znajdz inna oby lepsza i bedzie dobrze nie ty pierwszy nie ostatni

miłość to nie jest racjonalne uczucie x Nie ma czegoś takiego jak miłość, to zwykłe przywiązanie i obawa przed samotnością, wyrwij sobie ze dwie jakieś laski na noc i załapiesz, że każdą kobietę można zastąpić inną, młodszą, ładniejszą, lepszą.

niektorzy facei sie nie szanuja i daja sobie przyprawiac rogi. jak potem zona ma szanowac takiego faceta? wiadomo, ze poszuka innego

No dobra, więc tu mam pytanie... po co laska chce wrócić, skoro nie będzie go szanować i znów odejdzie? Czy to nie jest idiotyczne?

Bo potrzebuje frajera co ja bedzie utrzymywal. Tak jest wygodnie. Wybaczyl to wie, ze moze go walic w rogi wiec dlaczego nie wrocic? Jak zaciazy to powie, ze z mezem.

niektorzy mezowie sami sie prosza zeby ich zdradzac.

Ciekawe teorie Czyli z baba nie można normalnie Po ludzku jak z człowiekiem, miłość, wierność, uczciwość małżeńska tylko dla frajerów takich jak ja Przykre ale skoro prawdziwe , patrze na kawalerów,rozwodnikow wokół siebie nie widać po nich jokoby byli mniej szczęśliwi zadbani wyluzowani wręcz przeciwnie . Im dluzej jestem sam tym lepiej mi z tym.

Z kobietą jest jak z murzynem, one mają w sobie gen uległości i jeśli nie będziesz traktował jej jak niewolnika, to wejdzie ci na głowę.

dokładnie jak z murzynem,jak sie facet da to na głowe wejdzie i zrobi co jej sie podoba i super sie przy tym sama usprawiedliwi czy to przed sobączy kolezankami ze go juz nie kocha mmilosc wygasła bił ją i inne fanaberie a pójdzie do innego nadstawiac tyłka

pójdzie do innego a ten inny (jak w/w "murzyn" z genem uległości) będzie merdać ogonkiem z radości, bo dla tego innego byle jaki tyłek wystawiony to.... sprawa honoru i... wyzwanie :P

i tak bedzie chodzic od faceta do faceta az zaliczy pol miasta

Ustawiajcie sie chlopaki. Pomerdacie i tez sie zalapiecie.

dziś nie ma wiernych kobiet