ilu znacie "mezczyzn", ktorzy zaplaca nawet zyciem, za odsysanie ich fiuta, ?

w sensie mozliwosc spuszczania sie i odkurzacz w pysku u samicy. nie patrza nawet co to jest za element. byle zeszlo z fiuta. co powoduje takimi przypadkami? znam kilka takich i nie pojmuje. chlopaki z dobrych domow, spokojni, dobrze wychowani. a wpierdalaja sie w syf jak mucha w gowno. jakies fatum to jest czy co?

Nadmiar testosteronu

Jaki syf? Możesz to rozwinąć?

ok. 1 z nich zyje tak. zulica podaje mu codzien grafik jego zajec, on nie ma prawa robic nic poza nim, jego telefon, mail, fejs jest w jej rekach - sprawdza na biezaco, firme ktora zalozyl przepisal na jej wylaczna wlasnosc, oczywiscie nowy met juz na swiecie /zaciazyla szybciej od blyskawicy/, debil zarzniety slubem koscielnym, pracuje po 10-12h, mimo to on obsluguje mlode w nocy, chodzi ledwo przytomny, a polecenia wykonuje nawet bez gwizdka. wyraz oczu kompletnie zeswirowanego wraka.

Masz racje. Syf. A dobre kobiety są samotne albo zostają zostawiane dla takich zołz.

a to nie jest tak w 90%..? :D ta cisza o czyms swiadczy :DDDDDDDDDDDDDDD

?

ale niewygodny temat dales/ as. przeciez to standardowe zachowanie samic. myslisz, ze beda sie tu przyznawac, ze ten przyklad to ich ideal?

a co tu do przyznawania. to chyba proste. ze jak ja nogi rozkladam, to on ma za to zaplacic, no nie?