Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łysa Trinitti

Pies czy dziecko...co dla was ważniejsze jak byście mogły tylko 1 mieć?

Polecane posty

Gość Łysa Trinitti

Co wybieracie? Możecie mieć tylko jedno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiskakiikk
pewnie odpowiedz wszystkim wydaje się oczywista i jest oczywista-bo wiadomo wygrywa dziecko(jeśli tylko chce sie je miec), ale ja mam teraz psa i wiem że jak kiedys bede miec dziecko z alergią to bedzie bardzo trudno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HuszuAszur
ja nie chcę ani tego ani tego tylko mojego szczurka który zmarł 9lat temu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vonnnnnn Heeeee;
Pies. Dzieci są bezproduktywne 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka022207
Oczywiście że pies. Dzieci nie zamierzam mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezesrajsie
pies bo wierniejszy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż......
kolejne durne pytanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka022207
Pies to najwierniejszy przyjaciel, a w dzisiejszych czasach posiadanie dziecka nie gwarantuje ze na starość nie wyląduje się w domu starców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasumii
Pies. Nie przepadam za dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pvvv
tylko ludzie z zaburzeniami psychicznymi, nieszczęśliwym dzieciństwem, traumą związaną z innymi ludźmi, kompleksami albo fobią społeczną napiszą, że wybiorą psa. Taka jest okrutna prawda 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź qrwa lepiej odśnieżać
albo zamień się w pas....... tzn sukę. Pytania na poziomie skretyniałej nastolatki. Trzeba było zapytać co wybierzecie lalkę barbie czy misia koralgola.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietyklana,.....
Pies. Nie lubię dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertdyu
pies - dzieci są niewdzięczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka022207
pvvv niektórzy mają jeszcze pasje, marzenia, ciekawą pracę i nie w głowie im pieluszki, kupki i kaszki :) mam męża i mamy podobne priorytety :) Jesteśmy szczęśliwi. I mamy psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietyklana,.....
pvvv - odezwała się matka polka -.-" Pewnie dziecko miałaś w wieku 20 lat, żadnych perspektyw na życie tylko wrzeszczka obok siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruska Swołocz
Już matki polki prują dupsko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pvvv
Tak tak, piszcie dalej, dla mnie to tylko dowód na to, że mam rację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż......
nietyklana,..... o byś się pomyliła- niektórzy mają zabezpieczenie w życiu i dopiero decydują się na dziecko, podejmują świadomą decyzję. To, że ktoś ma dzieci nie znaczy ,że przez przypadek. Są ludzie dla których dzieci to największe szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruska Swołocz
Jestem kierowcą autobusu w Moszniskach Plamistych, mówią o mnie - sk**wielek, zlośliwa bestyja. Moje hobby to zgniatanie drzwiami babć, podjeżdżanie na przystanek przed ustalonym czasem i z radosnym głośnym rechotem zamykanie drzwi przed nosem nadbiegającym ludziom po czym - wiadomo - ucieczka (szczególnie upodobałem sobie w tym przypadku młodzież śpieszącą się do szkół). Nie zatrzymuję się na przystankach na żądanie, bo to mój autobus i w nim JA robię co chcę! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruska Swołocz
Z pełnym oddaniem i nabożnym skupieniem na twarzy, wśród cykad świerszczy i świergotu ptaków, na umajonej wiosennej łączce, dymam psa jak sra :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietyklana,.....
To niech powie normalnie że woli dziecko a nie wyzywa innych że mają zaburzenia psychiczne -.-"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka022207
Owszem, ludzie mają różny system wartości i ja nikomu nie ubliżam i to rozumie. A pani pvvv ma klapki na oczach i co najmniej zastanawiające tezy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HuszuAszur
moim zdaniem to wszystko zależy od baby niektóre mają instynkt macierzyński w wieku 15 lat a niektóre 35 albo nigdy się nie pojawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pvvv
Radzę zapoznać się z twórczością Mickiewicza albo chociaż z googlami matoły. Sprawdźcie sobie kim jest "matka polka" zanim zaczniecie używać związków frazeologicznych, o których nie macie zielonego pojęcia :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sSamiii
"" Pies to najwierniejszy przyjaciel, a w dzisiejszych czasach posiadanie dziecka nie gwarantuje ze na starość nie wyląduje się w domu starców."" x posiadanie psa tym bardziej ;), a co do wiernosci, to zalezy jak TY wychowasz dziecko, przykladowo: dla mojej babci, moj tata i jego rodzenstwo sa ogromna podpora. Codziennie ktos jest u babci, robi zakupy, cotydzien ktos ja wozi do kosciola, sprzata, naprawia. Gdyby babcia zechciala, to moze zamieszkac z ktoryms z synow, bo do tego ja namawiali itd. Kwestia wychowania, jesli wiesz, ze nie umiesz wychowac dziecka, to owszem: lepiej, zebys miala psa. Z psem to zadna filozofia, kazdy jest posluszny i wierny z natury. Nie trzeba sie starac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sSamiii
haha *naprawia jak sie cos w domu zepsuje, oczywiscie :D :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem jeszcze matka, ale postaram sę być obiektywna. nie przyjmuję na razie takiej opcji, jedno i drugie byłoby tak samo wazne (jesli chodziłoby o moje dziecko) Ale gdyby chodziło o JAKIEGOŚ psa i JAKIEŚ dziecko, wybieram psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko. Z płonącego domu też najpierw wyniosłabym dziecko, a potem wróciłabym po psa. Chociaż zwierzaki kocham, w domu zawsze jest jakiś futrzak, to gdybym musiała wybrać, to wybrałabym dziecko. Och i nie, nie jestem matką polką, nie mam jeszcze dzieci, studiuję, spełniam marzenia i traktuję zwierzęta jak członków rodziny. Tak dla jasności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×