wyprosili mnie dzisiaj z dziecmi z restauracji! gdzie skladac skarge?

dlaczego w niby dobrych restauracjach nie ma przewijaka? gdzie ja mam dziecko przewinac? albo ukryte na koncu korytarza albo ich nie ma! bylam dzisiaj z dziecmi i mlodsze zrobilo kupe. nie mialam czasu czekać w kolejce i przewinelam go przed wejsciem do toalet. nic zupelnie nie bylo czuc, a zabieg byl blyskawiczny. wyprosili nas z restauracji i jeszcze kazali zaplacic za posilek ktorego nie zdazylismy zjesc!!! moge gdzies skarge zlozyc?

no i dobrze, siedź w domu i zajadaj mielone własnej roboty a nie ze smrodami miedzy ludzi idziesz, jak mnie wkurzają takie rodzinki w restauracjach:(

"nic zupelnie nie bylo czuc" udaj się pilnie do laryngologa

nie ma przewijaka, ale trzeba sie było zapytać gdzie możesz przewinąć dziecko. Z tym, że nie wiem dlaczego Cie wyprosili...ja bym na pewno za niezjedzony obiad nie zapłaciła. A kto Cie wyprosił? najpierw złozyłabym skargę do kierownika restauracji przerażona - restauracje są m.in dla rodzin z dziecmi nie wiem, o co Ci chodzi....chyba dawno nie dostałas, że taki jad z Ciebie leci

w cywilizowanych miejscach są specjalne miejsca dla rodzin, gdzie mogą wrzeszczeć, pierdzieć i srać na stoliki i tak powinno być bo nie ma nic gorszego niż rodzinka przy sąsiednim stoliku, kiedy się chce w spokoju zjeść kolację

zamknij ryj akronim dziwko.

no trochę przegięłaś z tym przewijaniem. w końcu to miejsce publiczne. oni też nie powinni cię wypraszać tylko uwagę zwrócić. zadzwoń do rzecznika praw konsumenta i tam sie dowiedz czy możesz ich skarżyć o ten rachunek za niezjedzony posiłek. a swoją droga rzeczywiście mało jest miejsc publicznych dostosowanych dla rodziców z małym dzieckiem. chyba tylko te supermarkety dają rade. restauracje, parki i chociażby kościoły, nie masz opcji przewinięcia dziecka o nakarmieniu nie wspomnę.

"chociażby kościoły" a kto maltretuje niemowlaka wizytą w kościele?

do kosciola z malutkim dizeckiem ? patologia kurwa. a za to niedokonczone jedzenie ja bym niezaplacil. jebac ich

no i dobrze zrobili, kurva, za takie burackie zachowanie to kopa w dupsko.

są tacy co maltretują a skoro Kościół tak bardzo pragnie nowych duszyczek to powinien mieć dla nich miejsce. i nie rozmawiajmy tu może na tematy Kościoła bo to nie o to chodzi.

Zanim napisze skargę to sama się zemszczę - walne im kupe na srodku sali jadalnej :P

No pewnie jeszcze w kościele przewijaka i kosza na brudne pieluchy brakuje... ludzie leczcie się

a co ty chcialas zeby przewijak byl na srodku restauracji? to jest obzydliwe ! w resturacji kazdy chce ladnie elegancko zjesc, to twoj problem ze ci dziecko narobilo w pampera! ja bym sie zrzygala jakbym jadla a jakas super mama zaczela przewijac bachora

wyzej podszyw. no nie wiem czy to takie chore w koncu jak sie idzie z dzieciakiem na chrzciny to powinien byc zrobiony na te okolicznosc jakis przewijak. gdzies w miare blisko zeby nie trzeba bylo wychodzic poza kosciol i mszy tracic. no bo co jak w takim kosciele kupe zrobi? jak mi sie dziecko na chrzcinach zesra a nie bedzie przewijaka, to przewine centralnie na oltarzu :o przewijaki powinny byc wszedzie!

Mam wiele zrozumienia dla matek/ojcow z malymi dziecmi i dla potrzeb tych dzieci/rodzin. Jezeli jednak ide do restauracji, to nie mam ochoty nawet w przejsciu do toalety uczestniczyc w aromatyczno-zapachowym przewijaniu. Od tego jest toaleta - jezeli miejsca do przewijania nie ma, to znaczy ze lokal nie jest przeznaczony dla rodzin/osob z dziecmi w pieluchach. To fakt ktory trzeba akceptowac tak samo, jak ograniczenie wieku w kinie czy w innych publicznych obiektach. Zrozumienia i wyjscie naprzeciw potrzebom malych dzieci nie oznacza akceptacji smierdzacego pieluszkowego terroru w kazdym publicznym miejscu. Dobrze, ze personel tej restauracji troszcza sie o dobro, komfort i atmosfere dla normalnych klientow.

pojebalo wqas jzu ztymi przewijakami. kurwa jak wam zle to noscie na plecach taki przewijak

Przewinelas dziecko przed wejsciem do toalet?? dlaczego nie weszlas do toalety i tam je nie przewinelas?? chocby nawet polozyc dziecko na desce sedesowej i tam je przewinąc w ostatecznosci,jelsi nie bylo innego blatu Przesadzilaś

rowniez mam wiele zrozumienia dla matek z maluszkami. Ale nie ma obowiazku ze kazdy lokal ma miec przewijak, trzeba bylo zapytac zanim zamowilas posilek. Nic dziwnego ze kazali zaplacic skoro zostal zrobiony i nic dziwnego ze w restauracji gdzie podaje sie jedzenie przewijalas dziecko z kupy w miejscu do tego nie wyznaczonym. Sanepid by się wsciekł. Po prostu matki z dziecmi musza wybierac miejsca przyjazne dziecku i tyle.

hehehehe :D w przyszłości sama się zesraj przed toaletą :D wyjdzie na to samo :D

jakiś kocyk czy pieluchę to trzeba mieć nawet jak jest przewjak. teraz się jednak zastanowiłam jak ty przewiniłaś to dziecko? znaczy na czym położyłaś?

autorka chyba zwiała...

mój stolec jest czarny i smolisty

zalosne, mieli prawo

restauracja nie ma w obowiazku mieć przewijaka...koniec kropka. ty jako matka wchodzac powinnaś zapytać czy takie miejsce jest wyznaczone? restauracja dba o czystość, nie wazne czy było czuc czy nie, to niehigieniczne gdyby byla kontrola sanepidu to zamkneliby knajpe przez ciebie obsrajdolonych bachorów nie ciaga sie po restauracjach tylko do mc donalda bo tam jest przewijak zawsze

PROWOKACJA JAK ZWKLE:O

W mojej restauracji przewijaków nie ma, nie było i nie będzie. Celowo. Nikt mnie nie zmusi (no, chyba że wejdzie jakieś ogólnopolskie zarządzenie nakazujące zaopatrzyć się w przewijaki) Nie przepadam za dzieciakami, za rodzinami z dziećmi tym bardziej. Moja knajpa, moje zasady. Nie podoba się, nie przychodź. Knajpa od tego nie zbiednieje, cała rzesza bezdzietnych z chęcią skorzysta z przyjemności jedzenia bez konieczności słuchania wrzasków.

mnie kiedyś na Cyprze w hotelowej rest. odmówiono obsługi z powodu dziecka. powiedzieli, ze tutaj są goście, którzy przyjechali wypocząć i nie żyzą sobie hałasu. Wtedy byłam oburzona- dzisiaj to rozumiem, dzieci biegają po knajpie, czaem rzygną bo przeżarte , matki drą mordy - masakra.Niestety każdy ma swoje prawa, ten bez dzieci też.

Nie wiem jakim prawem cię wyprosili z restauracji! Dla mnie to absurd i na pewno bym za jedzenie nie zapłaciła. Moim zdaniem w każdej publicznej toalecie powinny być przewijaki, dozowniki mydła takie jak np tu http://izi.sklep.pl/wyposazenie-dozowniki-mydla-w-plynie-c-54-67,c27.html i suszarki lub ręczniki papierowe. Porażka po prostu, jeszcze się z czymś takim nie spotkałam.

No trochę syfu z przebieraniem narobiłaś. W sumie nie chciałabym jeść w pobliżu takiej rodziny, ale niesłusznie Cie wyprosili. Dlaczego nie zapytałaś gdzie możesz to zrobić??? Jakiś czas temu był "gorący" temat o wydzielanie specjalnych miejsc dla rodzin z dziećmi, więc może to prowo... Jeśli nie, to dowód, że takie miejsca być powinny.