

Basia54
Zarejestrowani-
Zawartość
1283 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
-
Dzień dobry Gromadko A więc jak zwykle musimy się odszukiwać w następnej wersji naszego tematu. Paulinko, ja też ci dziękuję , ze trzymasz rękę na pulsie i niestrudzenie odnawiasz nasz temat GRA, kotlety z ziemniaków i jajek są bardzo w moim guście . Michałku dziękuję, ze przypomniałeś moją wypowiedź i odniosłeś się do niej. Z zainteresowaniem będę czekać na Twoje zabawne uzupełnienie wątków . Tak, tak trzeba teraz robić kopie, ja też tak robię. Pozdrawiam Was serdecznie.
-
Rzeczywiście, coś dziwnego jest z tymi emotkami.
-
Dobry wieczór Gromadko Zaglądałam tu ostatnio, ale nigdy nie zdążyłam do Was napisać, bo krążę między dwoma domami i w żadnym nie udaje mi się opanować sytuacji. Ale robię dla siebie jeden wyjątek - oglądam Zakazany Owoc, bo to jedna z niewielu rozrywek, na które czas mi teraz pozwala. No i oglądam jeszcze „Izabelę, królową Hiszpanii”. Na powtórkowe odcinki „MiM” nie skusiłam się mimo, że serial bardzo mi się podobał. Grażynko dziękuję za ponowne podstawienie występu Dimasha . Młody człowiek rozwija się coraz piękniej, a jego skala głosu jest rzeczywiście imponująca. Tak jak już wspomniałam, oglądam ZO, ale często się spóźniam na emisję, poza tym mogło mi coś umknąć i dlatego zastanawiam się, jak to się stało, że Caner mieszka w takim dość luksusowym mieszkanku. Przed zniknięciem Ender mieszkał z nią chyba w mieszkaniu Alihana, właściwie nie wiadomo na jakich zasadach to mieszkanie zajęli, ale niech im będzie. Alihan z Zeynep wyjechali do Ameryki, Ender zniknęła i Caner z Emirem coś wspominali, że zostali na lodzie bez pieniędzy i pracy. Dopiero Kaya odmienił ich byt, ale czy na tyle, żeby Canera było stać na takie dość eleganckie mieszkanie? Leyla… już od pierwszego odcinka w którym się pojawiła, wiedziałam, że gdzieś ją już widziałam. Sprawdziłam - to Tuvana Turkay, która grała rolę Bahar w KPA. Paulinko dziękuję za Twoje relacje z ZO . Michałku, napiszesz coś o pierwszym sezonie Sanditon? Jak Ci się podobał?
-
Dobry wieczór Gromadko Przyznam, że już nie nadążam. Codziennie sobie obiecuję, że pozdrowię Was jutro, bo rzeczywistość mocno mnie przycisnęła i brak czasu doskwiera, a gdy jest już jutro to naszej stronki już nie ma. Na szczęście ciągle Was odnajduję i widzę co się dzieje. Masz rację Paulinko, że „Frustracje kogoś obcego, nie mogą być naszymi!" Pozdrawiam Was więc serdecznie i nieustannie . Michałku, czekam na obiecane wrażenia z sezonu pierwszego Sanditon .
-
Dobry wieczór Gromadko Uzbierało się w mojej rodzinie trochę trudnych medycznych spraw, stąd trochę rzadziej tutaj zaglądam. Jak już jestem psychicznie wymęczona prozą życia, to po powrocie do domu wołam, że muszę zaraz koniecznie obejrzeć jakiś „głupi” film i wybór pada na „Zakazany owoc”. Co by o tym serialu nie mówić, to jakoś ma dla mnie moc terapeutyczną, bo mogę przez 45 minut pośmiać się z głupoty Yildiz i Zehry. Panowie też nie lepsi. Paulinko, ale jeśli dobrze zrozumiałam, to matka Alihana miała niesamowite powodzenie i była ukochaną trzech mężczyzn. Może się jeszcze okazać, że ten wspólnik Halita od zegarka, jest ojcem Alihana. Grażynko, to właściwie był przypadek, że w odpowiednim czasie zauważyłam planowaną emisję drugiego sezonu Sanditon. Obejrzałam wszystkie cztery dotychczas pokazane odcinki. Oglądam z przyjemnością, Charlotte wysubtelniała, widać, że jest przybita śmie…. Sidneya, Tom chyba nic się nie zmienił, nadal buja w obłokach i jest bardzo lekkomyślny w kwestii wydawania pieniędzy. Nie wiem jakim cudem w ciągu 9 miesięcy udało mu się odbudować miasteczko po pożarze. Ale to nic, miło mi się ogląda, chociaż nie aż tak jak sezon pierwszy. Nieobecność Sidneya, mimo że jest wspominany w każdym odcinku, mocno rzutuje na mój odbiór. Michałku, oglądałeś pierwszy sezon Sanditon? Paulinko, oczywiście, że pamiętam co pisałaś o serialach medycznych i doskonale rozumiem, że możesz mieć do nich niechęć. Elfiku, dobrze Cię widzieć Może Aa też się nam odnajdzie. Pozdrawiam Was serdecznie
-
Dobry wieczór Gromadko Michałku, Grażynko ja też oglądam MiM a wcześniej oglądałam „W rytmie serca”. W przeciwieństwie do Paulinki lubię seriale medyczne, a te obydwa mają dla mnie walor dodatkowy, bo pokazują fabułę w określonym momencie historycznym i to też mnie ciekawi. Michałku, drobna poprawka i to tak tylko na marginesie – „W rytmie serca” akcja toczy się w latach 1961 – 1967. Parę razy na ekranie pojawiają się te daty, a na dodatek wskazuje na to również fakt pierwszego na świecie przeszczepu serca przez prof. Barnarda, który to właśnie odbył się w grudniu 1967 roku i jest o nim mowa w ostatnim odcinku serialu. Zapamiętałam to wydarzenie i również pamiętam jaki poziom życia był wtedy w Polsce. Oglądając takie seriale jak ten, porównuję tego typu sprawy. Czasem ze smutkiem. Pozdrowienia dla Was wszystkich
-
Dzień dobry Grażynko . Masz rację, - Coś z tą osobą jest NIE TAK .
-
zaczął obserwować Basia54
-
Dobry wieczór Gromadko Elfiku, bardzo, bardzo Ci współczuję z powodu straty bliskiej Ci Osoby. Na pewno jest Ci bardzo ciężko i smutno. Tak musi być, ale mimo wszystko, nie dawaj się. Paulinko, bardzo Ci dziękuję za relację z zakończenia MiP Wspomniałaś o Sakine i jej smutnej przeszłości. Tak sobie myślę, że wyjście za mąż za takiego typa jak Bayram, to dla każdej dziewczyny byłoby wbrew jej woli, ale pewnie na początku jeszcze nie wiedziała jakim draniem się okaże. Grażynko, dziękuję za wszystkie cukiniowe przepisy. Aż mi ślinka poleciała . Paulinko, zaloty Alihana do Zeynep są rzeczywiście z kategorii końskich. Ja to bym szybko od niego uciekała . Dobrej nocy dla Was
-
Dobry wieczór Gromadko . Zaczęłam oglądać „Zakazany owoc” ale niestety dopiero od odcinka 5, a brak czasu nie pozwolił mi na razie na obejrzenie pierwszych czterech i podobnie jak Paulinka zupełnie nie wiem skąd wzięła się u Alihana fascynacja Zeynep. Paulinko, Grażynka zdradziła, że dzięki Tobie już wszyscy wiecie jak skończyła się MiP. Czy w jednym zdaniu dałoby się o tym wspomnieć, bo ja nie wiem? Grażynko, mnie się podoba „Naucz mnie kochać”, mimo, że są już tam trzy tru…y. I chyba polubiłam ten serial za sprawą Kadira Dogulu. Podoba mi się on sam i jego bohater filmowy. Umie rozmawiać z córką i bratanicami i wcale się nie dziwię, że Leyla poczuła do niego miętę . Obejrzałam na razie jeden filmik z Ignacym ( ten o polskim utworze muzycznym pogardzanym w Polsce) i szczena mi opadła. Świetnie się słucha kogoś (zwłaszcza cudzoziemca), kto wypowiada się z takim znawstwem zagadnienia i na dodatek wspaniałą, bogatą polszczyzną. Wszystkie pochwały zawarte w komentarzach pod filmikiem były w pełni zasłużone. Muszę obejrzeć więcej, jak tylko znajdę trochę więcej czasu. Dziękuję Grażynko za przybliżenie nam kolejnego utalentowanego człowieka .
-
Dobry wieczór Gromadko Cześć Dziewczyny Cześć Michałku Mama oglądała odcinki 124-128 , akurat tylko te, bo wcześniejsze już widziała, a dawka czterech naraz wydawała się nam wystarczająca. Dzisiaj doszła do do 132 odcinka . Pozdrowienia dla wszystkich
-
Dobry wieczór Gromadko Przepraszam, że się nie odzywam, ale muszę się odnaleźć w nowej rodzinnej sytuacji (mama) i jak na razie jest to dla mnie bardzo trudne. Ale ciągle was jeszcze odnajduję . Nowego serialu nie oglądam, chociaż opinie o nim czytałam kiedyś dobre, tzn. jest grupa jego fanów. Dzisiaj puściłam mojej Mamie GF – odcinki od 124 do 128, żeby zyskać trochę czasu dla siebie a ją czymś zająć i podglądałam trochę. Na tle seriali tureckich, które oglądałam później niż GF - ciągle jest świetny. A co z Elfikiem? Odzywa się? Pozdrawiam wszystkich serdecznie .
-
Dzień dobry . Nie mogę Was odnaleźć. Ktoś nas tak nie lubi i chce zniszczyć?
-
Witaj Gromadko . Odnalazłam Was . Czy ktoś już tak ciągle będzie robił nam na złość? Dzisiaj zdałam sobie sprawę, że ze dwa lub trzy tygodnie nie oglądałam MiP. Pozdrawiam wszystkich
-
Witajcie Dziewczyny Jeszcze nam został tylko Michał do odnalezienia i będziemy PRAWIE w komplecie. To „prawie” jednak robi różnicę. Szkoda, że nie ma z nami Kasi i Barnaby. Ja też miałam wczoraj podobny kłopot z otwieraniem strony i już myślałam, że znowu nam kolejny wątek zablokowali, ale za drugim razem się udało wejść . Jestem mocno spóźniona, już zaczęły się święta. Niech więc te Święta będą dla Was radosnym i dobrym czasem podczas rodzinnych i przyjacielskich spotkań . GRA, dziękuję za przepisy kulinarne. Co roku robię jajka faszerowane z pieczarkami (podobne jak na filmiku) a oprócz tego z szynką lub baleronem z dodatkiem sera żółtego. W poprzednim roku trochę sera zaplątało mi się w farszu pieczarkowym i ta kombinacja wyszła jeszcze lepsza niż bez sera, więc w tym roku ją powtórzyłam . Świątecznie wszystkich pozdrawiam i dziękuję za Wasze życzenia .
-
Dobry wieczór Gromadko KO , GRA , Elfiku Dzięki Paulinko, że zadbałaś o nowe miejsce, gdzie znów możemy się spotkać . GRA, zdążyłam obejrzeć, jeszcze w GF 20, filmik o najlepszych baklavach , a potem już byłam mocno zajęta i dopiero teraz Was odnalazłam. Może Aa i Michał też się odnajdzie. Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam