Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pinkblondi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    112
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

18 Good

Ostatnio na profilu byli

1039 wyświetleń profilu
  1. 3,5 roku, 26 adidasy, 30 zimowe ale jakaś mała rozmiarowka. Generalnie 17 -18 cm długość wkładki buta
  2. Dla spokoju zrób badania prenatalne, uspokoisz się
  3. Moze jakiś zły sen miał, moje dziecko czasami we śnie wyciągało raczki, gaworzylo i się uśmiechało. A może jakiś skurcz go złapał, albo chwilowy mocny ból brzuszka . Obserwuj czy sytuacja się nie powtarza, ale myślę że jednorazowa sytuacja, choć napewno cię przestraszyła, to nie powinna być niczym nadzwyczajnym.
  4. Tak ? A to nie że na kp tak jest? A jak mm to chyba po 4msc. Przynajmniej mi tak mówili na szkołę rodzenia, takie też wytyczne przynosiła mi położna już całkiem inna po porodzie. ( W 2017r)
  5. To jedynie samo mleko bez kaszki można spróbować podawać. Albo porobić próby z jego temperatura. I przetrzymać okres niejedzenia. Dopajac woda z kubeczka albo łyżeczka by nawodnienie było. Wiem, że jest ciężko patrzeć jak dziecko nie je ale skoro jest zdrowa to tyle chyba pozostaje. Ewentualnie ja próbowałam -czasami dzialalo- w desperacji puszczać dziecku jakieś piosenki do dzieci z teledyskami z telefonu. Patrzyła w telefon i czasami coś zjadła bez płaczu. Mogą się wypowiadać matki że to źle, że zle nawyki kształtuje, ale jak dziecko nie chce nic brać do buzi przez 2-3 po rundzie u lekarzy ktorzy stwierdzają zdrowie to wszystko jest lepsze niż kolejny dzień bez jedzenia bez konkretnej przyczyny
  6. 4,5 MSC to już można rozszerzać dietę. Można spróbować podawać dziecku łyżeczka mleko, tak jak przeciery warzywne. Choćby na przeczekanie jakby już naprawdę nie mogła wytrzymać butli. Możesz też spróbować z 10 min przed podaniem mleka posmarować dziecku dziąsła żelem przeciwbólowym na ząbkowanie. Jak pomoze to znaczy że to chwilowe właśnie przez niewidoczne ząbkowanie. A nie ma gdzieś jakiś aft w buzi? Może też to ja drażni? Moje dziecko też miało taki cZas Że tylko bardzo ciepłe mleko piła, letnie już nie. Później znów na ciepłe się darła i tolerowała tylko całkowicie zimne. Może twoje dziecko, skoro wypija po kilku minutach też preferuje zimne?
  7. Moja córka też tak reagowała gdy pomału wychodziły żeby. Płacz i uciekanie buzia od butli, był moment że piła tylko przez sen. I też nie było widać czerwonych ani rozpulchnionych dziasel
  8. Miałam CC. Z zalet- wybrany termin, stawiam się w szpitalu i dziecko jest. Mąż urlop wcześniej zaklepal, nie bałam się że nie zdążę dojechać do szpitala (60 km , zima, oblodzone drogi-swoja drogą gdy urodziłam córkę były mrozy -27, w telewizji mówili że paliwo w autobusach zamarzło) , komfort psychiczny dla mnie, bo miałam zapewniona obecność lekarza prowadzącego cała ciążę, prawie bezbolesnie- bolało zakładanie weflona, i tylko to , bo żyły mi popękały. Szybko doszłam do siebie po cesarce, łatwy połóg. Minus to kilka dni po CC podczas podnoszenia dziecka czułam lekki ból, no i bałam się kaszleć a akurat się przeziebilam-polozna kazała trzymać mocno brzuch poduszka bo bez tego miałam uczucie jakby szwy pękały. Nie żałuję że wybrałam CC bo sn mnie przerażał i przeraża. To nie dla mnie. Siostra 2 razy naturalnie. Szybko, sprawnie, bez nacięć, bez komplikacji. Z bolem który określiła jako połączenie zatwardzenia i okresu .
  9. Chciałam tak tylko odnośnie parad równości wtrącić. Faktycznie , znajdzie się jakiś odsetek ludzi ubranych wyzywajaco, mały bo mały ale ludzie już się burza. A jak idą ulicami parady karnawałowe w Rio de Janeiro, najbardziej znane chyba, to nikt nie ma nic przeciwko że kobiety mają tylko sutki zasłonięte minimalistycznymi cekinowymi biustonoszami, błyszczące stringi na dupie i wielkie pawie ogony na kuprach którymi kręcą i trzęsą jakby prokreowaly. Także to nikogo nie peszy i nie uznają wszystkich chrześcijan za zbokow (bo karnawał to przecież imprezy przez wielkim postem, jak najbardziej chrześcijańskie)
  10. Ale co tęczowe piątki? Nie rozumiem pytania? Ja też mogę swoje dziecko wyedukowac w tym temacie , i z religioznastwa też moge wyedukowac , i z biologii, i z języka polskiego wybierając wartościowe utwory literackie, a nie takie co mi narzuca szkoła. Ale Jest podstawa programowa narzucona przez państwo i ona powinna dotyczyć wiedzy z różnych dziedzin a nie z wierzen i to powinno być sprawdzane w szkole. Chyba że z wiedzy o wierzeniach ale to wtedy byłoby religioznastwa.
  11. Może ona oczekuje jeszcze sformalizowania związku-slubu? Niektore kobiety tak mają, wcale niekoniecznie że względów religijnych a po to by łatwiej było w sprawach formalnych i by miała większe poczucie bezpieczenstwa-sa osoby którym akt małżeństwa to właśnie daje.
  12. Tylko moja córka by nie chodzila. Ja jestem pewna,rozmawiałam z wszystkimk matkami innych dzieci, co więcej rozmawiałam z przedszkolanka i nie było w całej historii przedszkolanki dziecka które by nie chodziło na religię (10 lat uczy) Niby jesteśmy mini miastem ale naprawdę to wiocha-spokój, cisza i traktory.
  13. Nie wiem ale mi na przykład przeszkadza. Córka chodzi do przedszkola, religia jest w środku zajęć, np o 10. I co mam z nią zrobić? Odebrać na czas religii z przedszkola a potem znów przyprowadzic? Nie mam za bardzo jak. Ma sama być w innej sali z przedszkolanka? Będzie się czuła wyobcowana z grupy jak Pani w pewnym momencie każe jej wyjść z sali i zostawić wszystkie koleżanki . Trudno wytłumaczyć takie coś ttzylatce.a jakby była na końcu zajęć poprostu wcześniej bym ją odebrAla.
  14. Edukacja seksualna czyli nauka np o antykoncepcji, cyklu miesiączkowym, z tego co pamiętam było coś o zakochaniu i miłości, o związkach. No ale to dalej wiedza a nie !wiara!. Także chyba jest różnica w tym. Wiara=/=wiedza
  15. Mam dom prawie 200m, ogrzewanie to ekogroszek 4800zl na rok, woda i ścieki 450zl na 3 msc, podatek 140zl /3msc, śmieci 95zl /1msc, 320zl /rok za prąd. To daje ok 8600zl na rok, więc ok 720zl miesięcznie. No i jak to dom, dochodzi jakies malowanie płotu, jakąś naprawa parapetu bo się podrapie, a to wyłaz na dach trzeba wymienić, a jak piec się zepsuje albo komputer sterowny do niego, to już w ogóle kilka tysi w dupę. Takie większe rzeczy psują się rzadziej ale jak już się psują to szarpią budżetem. No i kaloryfery czy okna też nie są na wieki. Gwarancja niby 5-10 lat , ile wytrzymają ciężko przewidzieć. Może 20 , może 10
×