Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MamaMai

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2939
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez MamaMai


  1. 40 minut temu, Milkyway38 napisał:

    Robilam dzisiaj dziewczyny sernik z przepisy Ewy Chodakowskiej z twarogu i Jogurtu naturalnego- pycha😋

    zoltka z cukrem, jogurtem i twarogiem utarlam, dodalam budyn w proszku, 3 lyzki xylitolu i ubilam osobno bialka, razem wszystko wymieszac i 35 Minut do piekarnika😊 kawalek Juz zjadlam of course 😬😜 przepis znalazlam na Pinterest 👍 czesto tam zagladam w poszukiwaniu inspiracji Czy To do obiadu Czy Jesli Mam ochote na cos slodkiego👌 Polecam

    A trzeba się zalogować czy cóś żeby obejrzeć przepisy???


  2. 42 minuty temu, Jasminka napisał:

    Kosztuje i to sporo. A im więcej ograniczeń w produktach tym drożej niestety. No ja mam w koktajlach maliny truskawki i gruszki więc część owoców będę kupować mrożone. Zresztą brokuły i kalafior czy fasolkę zimą kupuje mrożone😊

    Mnie ostatnio zszokowała cena czerwonej papryki 28 zł za kg, zielona tańsza ale wiadomo inny smak, pomidorki cherry też ostatnio kupowałam choć ceny dokładnie nie pamiętam ale dość drogawe były. Milky z uwagi na cenę mango kupuje tak średnio 3 szt. na miesiąc.

    • Like 1

  3. 5 minut temu, Jasminka napisał:

    Dziękuję babeczki za  modlitwę, kciuki i wsparcie❤ jestem spokojna bo Jasiu wyszperal w angielskiej literaturze o invitro że taki rozmiar zarodka czyli 1 mm jest ok w tym dniu po transferze. Lekarz oczywiście przypomniał mi że w moim wieku 50℅ ciąż kończy się poronieniem, ale mam to gdzieś, czuje się dobrze nie biorę żadnych leków więc nie będę sobie tworzyć czarnych scenariuszy.  Na razie mam zajęcie z dietą. Zrobiłam zakupy i tanio nie jest. Wiadomo kaszę, ryż , majonez masło klarowane starczą na długo ale ceny warzyw są zabójcze i tak świeże produkty na 2 dni plus zapas suchych kosztował 200 zł.Mam nadzieję że dieta będzie skuteczna😊

    Emisja mama już sama ogarnia dietę, wyrzuciła smażenie, zmieniła chleb je więcej warzyw i waży o 3 kg mniej😊

    Serio, 3 kg mniej. Zaskoczona jestem, oczywiscie pozytywnie. Bo nastawienie na początku było raczej na nie. Zatem brawa dla twojej mamy. Wszystko.trzeba poukładać sobie w głowie.

    Jasminka, oby twój J miał racje!!!! Pocieszyłaś mnie bo już się niepokoiłam. Oby wszystko było dobrze.

    Możesz jeść majonez na diecie???? Ale jakie maszw koncu odczucia co do tych przepisów???


  4. 12 minut temu, Majax123 napisał:

    Ale tu ostatnio cisza.... 🤫

    Gdzie reszta zawodniczek? 🤔

    Kama wróciła do pracy, nie wiem ale może porzuciła dietę przez brak czasu😕 Triple też zniknęła nagle bez słowa, choć akurat myślę że konsekwentnie kroczy do celu. Ciężko zgadnąć co z I_can. Niestety ale milczenie zazwyczaj oznacza porzucenie diety😢 ileOnka pewnie napisze za jakiś czas. Niemniej trochę nas tutaj jenak jest. Razem z ileOnką, jak dobrze liczę 8😊 wojowniczek💪 I pewnie ktoś dołączy, idzie w końcu lato a pandemia sprzyja tyciu, niestety więc trzeba walczyć.

     

    • Like 1

  5. 4 minuty temu, Majax123 napisał:

    Ja też nie byłabym spokojna, podziwiam twój spokój 😉A tak wogole to powiem wam że ja też jakaś nerwowa jestem 😠 Już prawie po miesiączce a mnie i tak wszystko wkurza. Z moim ćwiczeniami jestem do tyłu jeszcze dziś nie zaczęłam a ten wczorajszy jeden trening zawaliłam , nie wiem czy uda mi się to dziś nadrobić.

    Dobrze że chociaż dieta jest ok.

    Ważyłam się dzisiaj i mam 79.6🤗😁To jedno co poprawiło mi chumorek wkoncu 7 z przodu 🤗😊

    Superaśnie, Majax gratuluję 7 z przodu!!!!!!!!!!!!!!


  6. 20 minut temu, Kabanosik napisał:

    Jasminka, nie wiem czy jesteś wierząca czy nie ale pomodlę się dziś w intencji fasolki 🙏

    Jasminka a nie możesz potwierdzić togo jeszcze gdzie indziej. Skąd Ty masz w sobie tyle spokoju wewnętrznego? Ja już bym panikowała. Zmartwiłam się tą wiadomością bo to może oznaczać że fasolka przestała rosnąć, tak?😢 chyba nie znajdę sobie dzisiaj miejsca. Też powierzę Was Niebiosom.

    • Like 2

  7. 27 minut temu, Kabanosik napisał:

    Dzień dobry, 

    Jak leci dziewczęta? 

    Jasminka, daj znać po badaniu jak fasolka 👶 

    Mama, ja byłam z młodym w poniedziałek na szczepieniu i przypadkiem się dowiedziałam, że brat męża z żoną nie szczepią na nic dzieci, jedno ma 5 lat, drugie 1.5 😲 ja wiem, że są różne teorie na temat szczepionek ale to dla naszego wspólnego dobra trzeba szczepić, przynajmniej taka jest moja opinia. 

    Ja mam dziś zjazd nastroju, @ nadciąga 😐 Jestem wkurzona, zmęczona i głodna ciągle a pogoda okropna 😐

    Z tym nastrojem mam podobnie, tyle ze u mnie owulacja. Jeszcze zaczynam warczeć na wszystkich😕. Co do szczepień to córka 5 lat ma tylko zaległą jedną a Młody 9 mcy chyba aż 3 ale tak wyszło bo albo katarek, albo kaszelek  albo zęby i wolałam się wstrzymać. Przez te okropną pogodę jeszcze przytyję, nie to że na spacer wyjść się nie da, to jeszcze coś bym wkoło jadla. A Matylda odtrąbiła miesięczny spadek, wyznaczyła cel.....I przepadła. 


  8. Hi Girls,

    Wpadam na moment się przywitać. Mam zabiegany poranek, jade z dzieciakami na szczepienie, bo już mi ponaglenie przysłali odnośnie córki, a u syna mam też zaległe. Na śniadanie u mnie owsianka z bananem. Na potem narazie planu brak. Wymyślę jak wrócę z przychodni. 

    Wciąż jestem nabrzmiała, bez humoru.

    Miłego dnia, pozdrawiamcały skła🌼🌻🌸🌹🌷

    • Like 1

  9. 27 minut temu, Kabanosik napisał:

    Dzień dobry wszystkim, 

    Ja mam straszne ssanie na słodkie od wczoraj, @ się zbliża 😐

    Czy korzystała któraś z was z diet na stronie NFZu? Mają warianty z różnymi kalorycznościami, także dla Hashimoto więc chyba spróbuję. Trzeba założyć konto, wpisać wagę, wzrost etc. i wybrać wariant diety. Jeśli któraś jest zainteresowana to dam znać jak się zagłębie w te przepisy. 

    Moja koleżanka z pracy kiedyś korzystała z diety dla cukrzyków w ciąży jak była, bardzo sobie chwaliła, przepisy były urozmaicone I nie wiem czy dobrze pamiętam ale chyba lista produktów też była. 

    • Thanks 1

  10. Hej,

    Wezwałam mamę na pomoc do Młodego,nawet do toalety spokojnie wyjść nie mogłam, bo ryczał jakby go ze skóry obdzierali. Tylko by stał, ale nie w łóżeczku, te traktuje jak więzienie. Dieta od rana leży, wszystko na szybko, bez liczenia kcal, teraz się może ogarnę. Na pewno na spacer nie wyjdę,leje jak z cebra od rana. Coś czuję że dzień będzie na nie. Jeszcze jestem jak balon, jutro owulacja.

    E-mis widzę że kiepski okres u Ciebie, mam nadzieję że choć trochę się zaraz uspokoi. Przykro mi z powodu śmierci bliskiej osoby z rodziny, jeszcze na covid, nawet nie otworzą trumny na pogrzebie, przykre doświadczenia dla bliskich.

    Majax, chodzisz jak robocik😊 zazdroszczę że udaje ci się znaleźć na  czas na trening. Ja dopiero co się ubrałam i uczesałam😵

     


  11. Majax ale pocisnęłaś dzisiaj z treningiem. Brawo Ty. 

    A ja dzisiaj jakaś wypruta jestem. Nic wielkiego nie robiłam a nie mam kompketnie siły. Młody zaczyna stawać, jeszcze chwieje się na nogach, ale tak mu się to spodobało że robi to milion 😵 razy w ciągu dnia. Szczerze to głównie tylko to robi. Trzeba go asekurować bo niestety ale upadków już trochę zaliczył, nawet jak ktoś siedzi przy nim I stara się by właśnie nie upadł. A najlepsze,.ma 2 zęby I chce się na nich wieszać na stoliku kawowym gdy staje😂. To asystowanie mnie wykańcza😕. Nie mam miejsca na ciele które by mnie dzisiaj nie bolało. A najgorsze że od jutra zimnica, na spacer nie wyjdę, chyba oszaleję w domu z jego wyczynami😵


  12. 2 godziny temu, Milkyway38 napisał:

    Hej dziewczyny 😊

    Mam malo czasu ostatnio pisac i Pewnie szybko To sie nie zmieni, Co nie znaczy Ze nie sledze waszych poczynan.... 💪przerabiamy ogrod i jest masa pracy, mimo Ze maz najal firme..

    z dieta u mnie Tak sobie🤔 zobaczymy Co waga powie w piatek🙄 Jutro bedzie pizza 🍕 Wiec malo dietecznie, przyjda pomoc znajomi i trzeba ich szybko nakarmic zamowiona pizza😜 duzo tez spaceruje z malutka, pogoda robi sie Juz bardzo Fajna...🌞 ptaszki spiewaja, wszystko powoli kwitnie... pieknie jest🌺🍃🌾 

     

    Wow Milky ależ Ci zazdraszczam tych przeróbek w ogrodzie, a najbardziej firmy ktora to robi!☝ Chyba musicie mieć duży ten ogród skoro jeszcze znajomi wpadną pomagać. A dietą narazie się nie stresuj, skończycie z ogrodem, wrócisz z nową energią do dietki. Teraz będziesz mogła ładować baterie w ogrodzie🌸🌹🐝🐞🌱🌲🌳🌷🌺🌻🌼. Już i tak.niewiele ci zostało do osiągnięcia wymarzonej wagi.

    • Thanks 1

  13. Niestety u mnie też się zdarza że planuję sobie ładnie pięknie plan na cały dzień a finalnie okazuje się że nie wypalił lub wypalił w 50%. Ale chyba i tak wolę mieć jakiś plan niż wcale bo wtedy pewnie całkowicie bym popłynęła i zjedzeniem i treningiem. Ale ja ogólnie lubie działać z planem, nie tylko jeśli chodzi o odchudzanie. I to całkiem niedawno tak mi się zrobiło, chyba siedząc w domu więcej spraw mam przemyślanych, zaplanowanych. Pewnie wraz z powrotem do pracy wróci haos do mojego życia😂, wtedy wszystko będzie na szybko, złobek przedszkole zakupy jedzenie praca dom.itd


  14. Ustaliłam z mężem że do teściowej jedziemy 22 kwietnia. Więc mam jeszcze trochę czasu na gubienie bagażu😊 w tym tyg. chciałabym zgubić to co przybrałam w święta, ale chyba lekko nie będzie. Mam okołoowulacyjne dni, jestem nabrzmiała, ciągnie mnie do jedzenia, walczę z tym ale z jakim skutkiem okaże się dopiero w piątek.

    Zupę ugotowałam, za godzinę ruszam na obchód, na słońcu jest 20 st, czekam tylko aż pościel się upierze, bo chcę rozwiesić ją na balkonie, lubię jak pachnie powietrzem. 

    I_can, Kama, Triple hop hop...


  15. 25 minut temu, Jasminka napisał:

    Mama o 5 30 to ja już miałam drzemkę 😃 nie śpię od 1 24 , po paru odcinkach serialu udało mi się zdrzemnąć do 7 i po spaniu. Nie wiem co mi się porobiło ale budzę się przed 4 zazwyczaj i koniec spania. 

    Na śniadanie 2 kromki chleba z sałatą, wedliną i pomidorem plus czarną kawa bezkofeinowa. Na obiad planujemy indyka z warzywami a potem planu brak. Naprawdę czekam na dietę i nie będę mieć rozkminy co m zjeść

    Jasminka a dobrze zrozumiałam że diete dostaniesz na tydzień (7 dni) a wizyte masz za miesiac to co ze 3 tyg.? Czy chodziło Ci że rizpisze ci tygodniowo tzn na kazdy tydzien inna?


  16. Hej Śpiochy, pobudka!!😂

    Proszę brać przykład ze mnie, na nóżkach od 5:30😵 Już po śniadanku. A było dietetycznie ale pysznie, chlebek chrupki razowy Slim bread😊 2 kromki z serkiem śmietankowym i łososiem wędzonym oraz kilka rzodkiewek oraz pomidorków cherry. Na 2 śniadanie owsianka na mleku z jabłkiem cynamonem i śliwką suszoną. Na potem zupa ogórkowa oraz kotlety siekane (z dodatkiem mozzarelli), kaszą bulgur, mixem sałat i warzyw z vinegretem. W planach spacerek z Młodym, od jutra wraca brzydka pogoda więc trzeba jeszcze korzystać. 

    A u Was jak tam po weekendzie? Triple jak waga?

     


  17. Kabanosku na pewno spaliłaś te knopersy. No kurcze po to spalamy zeby tez trochę pojeść. Of course w granicach zdrowego rozsądku. Dlatego mam nadzieję że na wiecej słodkiego się nie skusiłaś? Zreszta widzę ze reszta jedzonka u Ciebie dzisiaj była pod dietkę 😊 

    A ja na spacerze z Młodym przeszłam 6,5 km, tyle że tempem rekreacyjnym. Z jedzeniem było tak na pograniczu, bez tragedii ale mogło być lepiej.  

    • Like 1

  18. 36 minut temu, Kabanosik napisał:

    Witam wszystkich w niedzielę ☀️

    Dziś mija miesiąc od kiedy zaczęłam się odchudzać, startowałam z wagą 77kg, dziś waga pokazała 72.5kg 🙂 4.5 kg w miesiąc to może nie jest jakiś wyczyn ale ja jestem dumna 🤩 kolejny cel to zejść poniżej 70 kg do końca kwietnia, obiecałam sobie wtedy kupić jakiś prezent w nagrodę 🤞

    Miłej niedzieli życzę 👋

    A właśnie super wyczyn!!! BRAWO

    • Thanks 1

  19. Melduję że całkiem dobry dzień miałam. Z jedzeniem było nienajgorzej, tylko to śniadanie kaloryczne było ale myślę że trochę z tego spaliłam bo miałam nawet dość aktywny dzień, po obiedzie zaliczyłam jeszcze szybki spacer (1 km) a następnie stwierdziłam ze zamiast chodzić wolę pojeździć na rowerze i zrobiłam 4 km. 

    Teraz już nie ruszę ani nogą ani ręką, pełny relax, poczytam neta i coś obejrzę w tv. I finito.

    Dobrej nocki. Do jutra💙


  20. A zapomniałam napisać, że wczoraj na spontanie kupiłam sobie 2 bluzki, bez mierzenia wiec wzięłam ten sam fason tylko kolory inne I trochę inny materiał  w rozmierze S i M i uwaga ta S leży lepiej😂😆🌸

    Mój mąż wymyślił że jedziemy już w kwietniu do teściowej (w planach byłmaj) a wiecie co to oznacza? Muszę zagęścić ruchy i schudnąć jeszcze choć odrobinkę. Chciałabym by ktoś z rodziny męża zauważył że schudłam. Tyle że obecnie mam 59,4 kg a przed ciążą było 58,4.

     

    • Like 1
×