Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lady S

Zarejestrowani
  • Zawartość

    690
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

93 Excellent

5 obserwujących

O Lady S

  • Urodziny 2 Listopad

Ostatnio na profilu byli

6829 wyświetleń profilu
  1. Lady S

    wies kontra miasto - opinia blogerki

    O, właśnie zapomniałam dodać kolejnych minusów wsi - wysokie koszty utrzymania całego domu, często trzeba też zadbać o palenie w piecu - ogromne podwórko do sprzątania, ogarnianie żywopłotu, roślin, pielenie, przesadzanie, czyszczenie kostki, zamiatanie liści, odśnieżanie - komary, kleszcze, osy, muchy i inne robactwo na każdym kroku Wydaje mi się, że to mówienie, że "Hałas od zwierzątek i kosiarka to nic w porównaniu do tego co masz w bloku" dotyczy tylko tych zwierzątek, o których mówiłaś. Pieski i kotki. Natomiast gdy pomieszkasz dodatkowo w otoczeniu perlików, indyków, kogutów, kur, owiec, koni i krów to nie ma ani jednej chwili, kiedy coś nie gdaka, kwacze, wyje, beczy, muczy, rży, wrzeszczy, szczeka. Zazdroszczę, jak ktoś mieszka na wsi i faktycznie ma jakąś ciszę.
  2. Lady S

    wies kontra miasto - opinia blogerki

    Introwertyk i artysta tutaj. Zdecydowanie wolę miasto. Większość życia spędziłam na wsi i ja już podziękuję, definitywnie nie da się tego znieść. - ograniczeni ludzie, bardzo prości i często nietolerancyjni, bez wykształcenia - hałas (zwierząt, traktorów, kosiarek) - brak prywatności, każdy Cię zna i o Tobie plotkuje, jak mieszkasz z rodziną to rodzina wszystko wie o wszystkim - często smród (zwierzęta, kompost, gnój) - brak możliwości rozwoju (szkoły mają niski poziom, brak dostępu do kin, teatrów, jedyne co można znaleźć to czasami biblioteki o bardzo ograniczonych zasobach) - brak rozrywek (basen, galerie sztuki, masa rzeczy, która jest w miastach) - brak sklepów z dobrym towarem (nie, na wsi nie ma super warzyw ani owoców, najczęściej wręcz przeciwnie, chyba że sam sobie takie w ogródku hodujesz, nie ma też prawie żadnego wyboru, a o bardziej eko czy wege rzeczach to można pomarzyć, bo to nie istnieje tutaj) Ogólnie meh. W mieście się zakochałam od pierwszego wejrzenia.
  3. Przez większość życia byłam pewna, że kompletnie się nie zgadza, jestem totalnym przeciwieństwem, nie pasuje. A teraz myślę, że doskonale mnie określa, choć nie w powierzchownym sensie.
  4. Lady S

    Seks i masturbacja z depresja

    Też nie rozumiem co to ma do mojej wypowiedzi.
  5. Lady S

    Seks i masturbacja z depresja

    Przez wiele lat depresji miałam bardzo znikome libido. Kiedy się zakochałam to się zmieniło. Dużo endorfin, nowych emocji i libido znacznie się zmieniło. Pomimo że biorę wiele leków. Nawet kiedy się źle psychicznie czułam, chciałam się kochać - zapewnia mi to wiele uspokajających odczuć. Właściwie wtedy przeżyliśmy najlepszy, najbardziej czuły seks. Na masturbacje nigdy nie miałam ochoty.
  6. Lady S

    Mówi że nie kocha.

    Nie dotkniesz mnie tymi słowami, więc jaki jest Twój cel?
  7. Lady S

    Mówi że nie kocha.

    Źle się dzisiaj czujesz?
  8. Lady S

    Mówi że nie kocha.

    Z zazdrością Ci nie do twarzy.
  9. Lady S

    Ciągłe prowokowanie do kłótni

    To jest tak przykre, że aż brak słów. Przytuliłabym Cię.
  10. Lady S

    Przyjaźń z byłą v2

    Chcieć jednego i chcieć tak samo to synonim. To tylko podkreśla, że dalej próbujesz wymyślić cokolwiek byleby tylko zaprzeczyć, nawet jeśli wyrażasz dosłownie identyczne odczucia i poglądy. Ciężko jest przyznać rację czy zgodzić się, że... w czymś się zgadzacie w pełni?
  11. Lady S

    Przyjaźń z byłą v2

    Macie takie samo zdanie i ciągnięcie dyskusję, wymyślając powody dla których się nie zgadzacie i nie macie takiego samego zdania. God damn it.
  12. Lady S

    Przyjaźń z byłą v2

    O jakim robieniu łaski Ty ciągle powtarzasz, jak Electra o czym innym mówi?
  13. Jak to przeczytałam to uznałam, że ona okazuje Ci tak zainteresowanie oraz chęć zbliżania się do Ciebie. Ale widzę, że chyba jedyna tak to postrzegam, jako rozwinięcie flirtu.
  14. Lady S

    Przyjaźń z byłą v2

    W dużej mierze się z Twoim podejściem zgadzam.
  15. Ale mi zrzuciliście temat, nicponie. A tyle się w nim rozpisałam i chciałam więcej odpowiedzi poczytać.
×