Obiecała, że będę mógł, jak posprzątam swój pokój i cały tydzień będę mył naczynia. Potem się rozmyśliła. Co ja mam teraz zrobić, jak ją przekonać? Umówiłem się już z chłopakami, ale ona jest nieugięta. Czy ktoś miał taką sytuację? Dodam, że pieniądze mam swoje, odłożyłem sobie z kieszonkowego.