Miecz

Jesteś bez winy? Nie masz nic sobie do zarzucenia?

I co najlepsze może człowieka spotkać w życiu, to jest to tylko zarezerwowane dla niej. Pstrokrotko, ja stąd spadam. Wierzę, że spotkamy się w innym miejscu w cyberprzestrzeni.

Na tym forum nie ma najmniejszego znaczenia jak siebie określasz, ale jak ktoś Ciebie określa.

Czyli sama się określiłaś. Co prawda w myśl mojej zasady, ale...

Tylko w imię czego? Warto?

Dziwny sposób okazywania lubienia. Ja tutaj też jestem w ten sam sposób bardzo "lubiany". Trudno koło mnie przejść obojętnie. Miłego popołudnia i pitolenia

Zatem niech zostaną tutaj sami. Mnie to lata i powiewa

Czy ja mogę Twojego męża poprosić do telefonu? Żeby później nie histeryzował, że atakuję jego żonę. Kobieto, Ty naprawdę jesteś psychiczna!

Wierzę Ci. W końcu mało kiedy bywam trzeźwy. Ale, że do Ciebie akurat napisałem?! Musiałem być mocno narąbany

Skąd takie wnioski? Nic nie mam do Pokraki. Czegoś w tym wszystkim nie zrozumiałaś, więc wyjaśnię. Od miesięcy "poluje" na Pstrokrotkę. Tego akurat nie ogarniam.

A teraz tak na poważnie. Czuję, że niektórym osobom naprawdę zależy na tym, by zostać tutaj tylko we własnym gronie. Czy Nastroił i Nerwica niczego Was nie nauczyła?

Ją do Ciebie? Serio?!

Co w związku z tym? Nic. Nie jesteś ani lepsza, ani gorsza. Postępujesz tak samo jak większość z nas. Jeżeli ma być inba to i Ty masz w tym swój wkład.

Te Twoje nocne szpileczki wbijane Libedowi też mnie czegoś nauczyły Nie, skrinów nie mam, ale widzę gołym okiem kiedy akurat jesteście skonfliktowani.

A nie przyszło Ci do głowy dlaczego uprawiamy pitu-pitu? Nie każdy tutaj szuka życiowego partnera jak Ty