Mimiru 0 Napisano Listopad 15, 2004 jovanka: ze mną odrobinę lepiej... nadal czuje ten ucisk, ale jest dużo mniejszy, no i zmieniłam dietę i piję mientę.. dzisiaj do lekarza nawet nie wstałam... no i chyba dobrze skoro to kolka :) szukałam informacji na necie o tym, ale było tylko o bobaskach... i na blogach ludzie sie o tym rozpisują a to mnie nie urządza... no zobaczymy, na razie nic mi sie nie dzieje. Jak się wyprostuję to nic już nie czuję. Gorzej jak usiądę i się troche przygarbie (no nic, poćwiczymy prosty kręgosłup) renika - może chłopcu po prostu staneło na żołądku, skoro zwrócił i spał dalej to raczej będzie ok... :) napisz w każdym razie co tam się u Was dzieje :) trzymajcie się ciepło bo mrozy idą i grypa będzie szaleć :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jovanka 0 Napisano Listopad 15, 2004 Cieszę się, ze trochę Ci ulżyło Mimiru, ale wizyta u lekarza nie zaszkodzi :-) Lepiej dać się zbadać, dla własnego spokoju. Renika chyba nie ma nawet czasu usiąść do komputera, opiekuje sie synkiem. Aha!!!! Wszystkiego naj..., bo przecież było Renaty!!!!!! Spóźnione, ale szczere! Mimiru, jak samopoczucie-- lepiej???? Pa, ale zimno, a ja palę w piecu sama. Brrr........ale w domku ciepło! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Listopad 15, 2004 wszyściutko przeszło po mięcie, no i po lekkostrawnym obiadku :) dziękuję jeszcze raz za troskę pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jovik 0 Napisano Listopad 15, 2004 :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Listopad 15, 2004 Dzień 12 Synuś dochodzi do siebie choc ma goraczke. Mam go nadal obserwowac i jak bedzie gorączkował przyjść za 2 dni. Ja ok. Zaczynam mieć napięte piersi. A poza tym ok. Zapomniałam w ferworze waki umówic sie na wizyte do ginekologa. Narazie nie odebrałam jeszcze wyników, wiec spoko. Mimiru idz lepiej do lekarza. Mam nadzieje ze jest Ci lepiej ale lepiej też dmuchac na zimne. Całuski :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Listopad 16, 2004 Hej Reniko! Widzę, że wszystkie dzieciaczki chorują w tę pogodę. Moja Natalka jest przeziębiona i martwię się, że jutro wylądujemy u lekarza :( Tak poza tym, to u mnie po staremu. Nie mam żadnych skutków ubocznych po plastrach, czuję się wyśmienicie. To naprawdę cudowna odmiana po Cileście. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Listopad 16, 2004 Dzień 13. Po pierwsze. Jovanko dziękuję za życzenia . Zapomniałam wczoraj podziękować :-) Po drugie. Synuś już ok! Jutro juz idziemy na spacerek. Gorączki nie ma dzięki Bogu!!! Po trzecie. Mam juz wyniki. Wszystko w nalezytym pożądku Alat w srodku skali czyli pomiedzy min a max. Morfologia super. Pani doktor zadowolona. Na piątek jestem umówiona z ginekologiem :-) Zobaczymy co on na to :-)Niestety mam za duzo potasu a za mało magnezu i będę łykała odpowiedni preparacik. MBE coś takiego dostałam. Ale generalnie zeby podnieść magnez w organizmie. Musze natomiast przestać jesc przetwory zawierające potas. Wiem że pomidory maja go dużo. Wiecie co jeszcze?? Na piątek jestem umówiona z ginekologiem :-) Zobaczymy co on na to :-) Magdusiu super ze nie masz żadnych skutków ubocznych! Tylko pozazdrościc. Pozdrawiam :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jovanka 0 Napisano Listopad 16, 2004 Buziaki- pozdrawiam, idę spać bo padam na pysk!:-( Cieszę się, że wyniki o.k. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość studnetka22 Napisano Listopad 17, 2004 hej. Ja wlasnie od jutra (najprawdopodobniej ) zaczne brac moje pierwsze tabletki anty... CILEST - to brzmi prawie jak wyrok. Ale juz jest za pozno, bo nieświadomo wziełam , i co wiecej - wykupiłam. Nie wiem, spróbuje. . . Bardzo sie boje po tym co tu pisałyście , zwłaszcza REnika. Ale dziekuje Wam wszytskim. Mam nadzieje, ze jakby co bede mogla liczyc na Wasze sprarcie i pomoc "merytoryczna" ;-)) he he cholera, boje sie. Zadna z moich kolezanake , ktore biora pigulki nie maja skutkow ubocznych , moze to kwestia tez nastawienie i trybu zycia , no i przede wszytskim ogranizmu ... Nie wiem sama, zobacze - badzcie ze mna !!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Listopad 17, 2004 studnetka22: robiłaś jakieś badanka na wątrobę - jak nie to zanim weźmiesz pigułke leć rano na czczo do laboratorium i zrób badanie krwi \"aspat\" i \"alat\". Ja sobie bardzo miałam za złe, że nie wiedziałam o tych badaniach (podobno są tanie) jak tylko skończe opakowania też idę robić i nie przejmuj się - najprawdopodobniej dobrze je będziesz \"znosiła\", większość dziewczyn nie ma tak duzych skutków ubocznych na początku jak renika :) powodzenia życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość studentka22 Napisano Listopad 17, 2004 ok, a po co sa te badania ? na przyswajanie pigułki przez organizm ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość studentka22 Napisano Listopad 17, 2004 ok, a po co sa te badania ? na przyswajanie pigułki przez organizm ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość studentka22 Napisano Listopad 17, 2004 ok, a po co sa te badania ? na przyswajanie pigułki przez organizm ? dzieki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość studentka22 Napisano Listopad 17, 2004 ok, a po co sa te badania ? na przyswajanie pigułki przez organizm ? dzieki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Listopad 17, 2004 to po to żebyś wiedziała czy pigułki za bardzo sobą nie obciążą wątroby... zdarza się tak, że nie można brać pigułek anty ze względu na to, że mogą pogorszyć/powiększyć uszkodzenie wątroby normy dla aspat: 0-510 nmol/l lub jeśli inną jednostkę podadzą to 0-30 jednostek molowych (j.m.) dla alat mam tak samo wpisane (???) czy tu nie ma błędu (brałam to z programu \"zdrowie kobiety\" na cd??? w każdym razie badania warto zrobić, jak mówiłam wcześniej, ja też idę jak tylko skończe opakowanie no i jak chcesz robić to badanie to dobrze by było gdybyś nie jadła i nie piła nic oprócz wody 12h przed badaniem. Czyli jak chcesz iść do lab o 9 rano to kończysz jedzenie i picie o 21 poprzedniego dnia pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość studnetka22 Napisano Listopad 17, 2004 dzieki. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość studentka22 Napisano Listopad 17, 2004 Acha, wlasciewie to pocieszam sie tak, ze skoro juz dwa razy musiałam brac POSTINOR-DUO , a to jednak bardzo duza dawka hormonów i nic mi nie było - dosłownie NIC ... to mam nadzieje , ze i tych pigułkach też nie będę miała wiekszych kłopotów. Nie wiem, tak sobie to tłumacze. Miłego dnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Listopad 17, 2004 Hej kobietki :) Trochę czuję się tu samotna, bo jako jedyna nie biorę już Cilestu :( Ale lubię zajrzeć na ten topik i poczytać co u was słychać. Normalnie zauważyłam wczoraj wieczorem, że.... powiększają mi się piersi :) W ulotce napisali, że tak może być po plastrach. Po Cileście, też niby były większe, ale teraz są SUPER. Takie pełne, podniesione :) Dobra uciekam do córci. Pozdrawiam. Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Listopad 17, 2004 studentka22: skoro jesteś przekonana, że nie chcesz robić terazs badań to nie rób... twój wybór :) tylko od razu muszę dodać żebyś pamiętała o nich w przyszłości, bo pigułki to długotrwałe obciążenie wątroby, które może, przy np złym odżywianiu się, spowodować duże problemy. Podobno zaleca się badanie aspat i alat raz do roku przy przyjmowaniu pigułek :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Listopad 17, 2004 studentka22: chyba źle zrozumiałam - pisałaś chyba o skutkach ubocznych a nie o badaniach. Przepraszam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Listopad 17, 2004 Dzień 14 Juz wiem. Juz wiem czemu mam dni spokojne potem dni kiedy jest wiecej sluzu i bolą piersi... Pod koniec brana tabletek juz jestem tak napuchnięta ( chodzi o piersi) ze gdybym ostatnio nie zrobiła przerwy to by mi wybuchły :-) Wiec jesli jestem przy trzecim opakowaniu a ztrzymanie wody powoduje ze piersi robią sie jak balony to mozna traktować jako skutek uboczny, i do tego bóle głowy... hmmm moze trzeba zmienic piguły?? W pąteczek ide pogadac z doktorkiem. Widze Mimmiru, że czuwasz nad odpowiedziami :-) Mi juz Pani doktor powiedziała czemu nie robią badan zanim dadzą pigułki. Skoro z wywaidu nic nie wynika badań sie nie zleca. Poza tym jak idziesz z przeziębieniem nie kazesz sobie zrobić szczegółowych badań... Lekarka wypytuje daje antybiotyk (tez powinno sie zrobic badanie po to zeby sparwdzic po co jaki antybiotyk). Wiec ja tych lekarzy rozumiem. Jeszcze zapytam mojego gina co on o tym sądzi. Ale jesli ktos chce jasne ze mozna zrobic wszystkie te alaty i inne :-) Ech juz późno. Spać mi sie chce :-) Pozdrówka :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mimiru 0 Napisano Listopad 17, 2004 renika: wiem, że decyduje się o badaniach po wywiadzie, tylko ja akurat należę do osób, które dmuchają na zimne :) poza tym jakby wszystkim zlecali badania (bezpłatne) to by zbankrutowała nam służba zdrowia... po prostu mają do podjęcia decyzję - czy zlecić badanie prawdopodobnie zdrowemu czy prawdopodobnie choremu - za mało pieniędzy mamy w budżecie na badanie zdrowych :) dlatego też za badanie idę zapłacić z własnej kieszeni, mam tylko nadzieję, że nie będzie drogo miłych snów życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość studentka22 Napisano Listopad 17, 2004 hej. No i za pozno na jakiekowiek badania... stalo sie - wzięłam pierwszą w swoim życiu tabletkę. Żyję , czuję się normalnie . Hmm... macie rację z tym obiążaniem watroby , a wiadomo jak się je na studiach - byle co , byle gdzie i byle żeby było ciepło i szybko ... hmm.... Słyszałam, ze trzeba brac beta-karoten albo cos w tym stylu - nie wiecie po co to ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Listopad 18, 2004 Jeśli można to wtrącę się do rozmowy o tych badaniach. To fakt, że nasza służba zdrowia kuśtyka, jeśli chodzi o finansowanie badań. Ja biorę hormony już w sumie szósty rok (z dwuletnią przerwą w trakcie) i przez ten cały czas nie miałam robionego żadnego badania na wątrobę, nawet zwykłej morfologii nie kazano mi zrobić. A ja sama o tym nie myślałam, bo co ja zwykły śmiertelnik mogę o tym wiedzieć. Jestem zdrowa i tyle - zdaniem mojego giny. Na tyle zdrowa, ze jak chodziłam w ciąży, to tylko raz, na samym początku, kazał zrobić mi jakiekolwiek badania (morfologia i mocz). Zapewne, gdyby nie to, że kilka razy później leżałam w szpitalu, to nie miałabym robionych żadnych badań. Ale w szpitalu zbadano mnie gruntowo. Tak więc nasza służba zdrowia oszczędza nawet na ciężarnych!!! Nie powinno więc nas to dziwić, że nie zalecano nam badań przed (lub w trakcie) brania tabletek. Teraz dzięki Wam jestem mądżejsza i przy następnej wizycie u giny wspomnę mu o tych badaniach. Ciekawe co powie... Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Listopad 19, 2004 Dzień 15. Bardzo sie denerwuje tą moją wizytą. Wczoraj nie pisałam wieczorem bo najadłam sie orzechów rozbolał mnie żołądek, i głowa pękała. Musze koniecznie powiedzieć lekarzowi o tych bólach głowy bo zaczyn amnie to niepokoić. Magdusiu. Masz rację oszczędzają na wynikach. Kiedy ja byłam w ciąży leczyłam się poprzez moja prace w prywatnej klinice. Jak trzeba było to badanie na glukoze zrobili mi w domu bo nie mogłam wychodzic z łużka... No cóż... Trzeba sie dopytywac i dopominać skierowań badań wszystkiego. Taka szara rzeczywistość. Dzis wizyta. Napisze wieczorem co i jak. Pozdrawiam :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość studentka22 Napisano Listopad 19, 2004 Jak na dzisiaj ? I jak Ci Renika poszlo u lekarz ? wiesz, to naprawde swietna sprawa z tym Twoim pamietnikiem ... Co do mnie do dzis pora na 3 tabletke w moim zyciu. Czyje sie normalnie , tzn. tak jak sie mozna czuc bedac niedysponowana , poza tym boli mne glowa,ale to chyba wynika z powyszego a nie pigulek. Mam nadzieje , tak wiec jest normalnie - odpukac !!! Pozdrawiam , mielgo weekedu Wam wszytskim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
renika 0 Napisano Listopad 19, 2004 Dzień 16. No kochane przełom!! Na początek wiadomość. ZMianiem tabletki na HARMONET Jednak powiekszające sie piersi z koncem brania kazdego opakowania to skutek uboczny. No i potwierdziły sie obawy co do bólu głowy. To przez Cilest. Harmonet podobno jest słabszy, znaczy się ma mniejszą ilość hormonów. Pewnie nowy topik będe musiała założyc :-) Wiec lekarz powiedział ze mam zrobić 7 dniową przerwe i zacząc brać Harmonet. Mam recepte na 2 opakowania. Jesli nie będzie żadnych skutków ubocznych to mam je brac nadal jesli po 2 opakowaniach znów pojawią sie bóle głowy, nabrzmiałe piersi mam tylko do niego zadzwonić a on wystawi recepte na coś innego. Powiedział ze bez sensu byłoby przychodzenie i płacenie za wizyte przy kazdej zmianie. Moją historie zna na wylot ;-) Oczywiście potwierdził opinie lekarzy dlaczego nie robi się badań zanim się przepiszę tabletki. Bo co to da? Powiedział ze wywiad jest najważniejszy. Co nam z morfologi jesli w wywiadzie wyjdzie ze ktos choruje chorobe zatorową?? No i kilka przykładów na choroby mi dał których takie własnie badania nie wykryją a sam wywiad. Co do badan jeszcze. W przypadku brania pigułek i w trakcie jesli nie wystąpiły jakies skutki uboczne to wystarczy raz na 3 lata. Chyba ze są wskazania. Nie zlecają bo ja np. chodze prywatnie a koszt badania też nie jest za mały to raz a dwa jesli nic sie nie dzieje to po co... :-) Acha jeśli pigułki niszczą wątrobę a pewnie tak jest to nie wydzje to na badaniu zanim sie chce pigułki tylko po trzech opakowaniach w srodku brania pojawiają sie objawy. Powiedział też wazna rzecz. W razie wpadki, nawet jak się bierze pigułki to nie ma to wielkiego wpływu, nie powinno zaszkodzić. Wiec nie ma stresu w razie gdyby była ciąża... chociaz własnie po to sie bierze pigułki aby nie było \"w razie gdyby\" ;-) I wiecie co. Zaczyna być modne nierobienie przerw pomiedzy opakowaniami. Tzn. 4 miesiączki w roku czyli 3 cykle bez przerw... chyba dobrze policzyłam, choć nie polecił mi tego to wskazał jako ciekawostke. Sama sie na to nie zdecyduje :-) I teraz tak. Opinia mojego lekarza jest bardzo dla mnie ważna choć wiem ze byc moze nie kazda z Was z tą opinią sie zgodzi. Ja zaufanie mam i nadal będę chodziła. Pozdrówka :-) Ps. Poradzcie. Zakładamy nowy topik czy zostajemy tu ?? :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdusiaaa 0 Napisano Listopad 19, 2004 Renika zostańmy tu. Ja nie biorę już tabletek, a mimo to chtnie tu zaglądam. GDZIE JA WAS PÓŹNIEJ ZNAJDĘ??? Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jovanka 0 Napisano Listopad 20, 2004 Witam. Przez tą wichurę i śnieżyce nie miałam netu! Jestem przeziębiona, bo autobus, którym wracałam z pracy wylądował w rowie i postój w lesie. Zimno, chłodno głodno było!!! Horror, ale wszystko już dobrze. Ja biorę Regulon, a jestem na tym topiku, więc proszę ---bez zmian!!:-) U mnie gut. Chyba na razie nie zmienie tabletek. Renika, opisuj jak przy nowych tabletkach sie czujesz!!! Pozdrawiam resztę Pań na naszym topiku!! Ide do łóżka wygrzewać się!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atraktywna 0 Napisano Listopad 20, 2004 Hej! Dawno mnie tu nie było... Mam nadzieję, że mnie nie wyrzucicie... Kiedyś, kiedy jeszcze brałam pigułki jednofazowe, próbowałam brać po kilka opakowań bez przerwy, zgodnie z tą nową modą. Ale po każdym kolejnym (nawet przy \"lekkim\" harmonecie) coraz bardziej puchły mi piersi... Po koniec 3 pudełka nie byłam w stanie spać na brzuchu, co bardzo lubię. Teraz łykam piguły trójfazowe, okres muszę mieć co miesiąc, bo tych pigułek brać jednym ciągiem za bardzo nie można, ale jakos mi to nie przeszkadza. Nie mam żadnych skutków ubocznych. Okres dostaję zawsze w poniedziałki między 13.00 a 14.00, a we wtorki po 15.00 zaczyna mi się migrena, która znika przed wieczorem (jeśli łyknę jakiś nurofen, albo ibuprom). Tak więc problemów żadnych mi nie sprawiają. O ile nie jestem przemęczona, to ochotę na seks mam dość często, zwłaszcza gdy łykam pigułki odpowiadające za fazę płodną i potem aż do miesiączki. Zauważyłam, że włosy na nogach i w innych okolicach, mam słabsze, coraz rzadziej sięgam po maszynkę i depilator, cera pogarsza się minimalnie podczas miesiączki... Cieszę się, że wreszcie mam dobrane do moich potrzeb pigułki... :) magdusiaa -> myślę, że dziewczyny faktycznie boją się plastrów, bo to nowość... ja osobiście chyba wolę łykac pigułki... pigułek jest więcej rodzajów, z różnymi hormonami, a plastry są jedne - nie każdemu moga pasować. Ja chyba zresztą nie mogłabym mieć plastrów, które są z zasady jednofazowe, skoro muszę brać trójfazowe pigułki... Podobno niedługo mają się pojawić jakieś krążki, które uwalniają hormony w pochwie. Ale to pewnie też nie dla mnie... Cóż, pozostanę pigułkożercą :P Pozdrawiam :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach