Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maja896

jak obchodzicie urodziny swoich dzieci?

Polecane posty

Gość maja896

chodzi o to czy wyprawiacie jakieś przyjęcie, moja córa skończy niedługo 2latka, na roczek było przyjęcie tym bardziej że odbył się też chrzest a co teraz? z pewnością o małej pamiętają dziadkowie i chrzestni bo już są "przebąkiwania" chciałabym uniknąć tych wszystkich przygotowań bo poprosyu brak mi czasu a jednocześnie jak wyjść z "twarzą" co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry,wyprobowany catering :) tort i ciasta z cukierni.wiem co mowie ;) dzieki temu msz duuuzo mniej pracy w domu,pomijajac zmywanie po imprezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogródka brak :( tort zamowiony cateringu brak Nie planowałam robić teraz "imprezy dla dorosłych" a tu mi się już 12 osób zapowiedziało że w tygodniu nie, ale w sobotę wpadną na "kawe"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to skoro wpadna "na kawe" to zrob tylko na slodko-kawa,ciasta,tort i juz :) jak zglodnieja to pojda do domu :p moja znajoma teraz tak wyprawila 2 urodzinki dziecka i wszyscy byli zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tego to miałyby być Synka i moje urodziny w jednym.. i może głupie ale konkretne pytanko: co z alkoholem? Myślałam jak już to podać jedynie do kawy likier czekoladow... Pasuje? jak myślicie? Bo np. u mojego brata na urodzinach nie ważne czy brata czy jego dzieci dla dorosłych on zawsze podaje alkohol - drinki ale jest. co myślicie? ja bym najchętniej wcale nie podawała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrcze wcale teraz mi ta impreza jest nie na rękę :( obawiam się że kawą to się nie skończy - już to przerabiałam - nawet śpiący maluch nie dał do zrozumienia co niektórym osobom że czas się zwijać :( zwykle jest posiedzenie od 17 do 22 a przy kawie ich nie będę trzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dawaj alkoholu jak nie chcesz, to jest impreza dla dzieci a dzieci nie pija tak. Poza tym dobrze ci tu radzą podaj kawe torta i ewentualnie lody dla dzieci i do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bysie nie narobić to zasada jest prosta :D Zrobić impreze z myślą o dziecku a nie o dorosłych :D Czyli zamawiam tort ,piekę ciasto dzień-dwa wcześniej, kupuje owoce, kawa/herbata/zimne napoje i .....wypad z domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli urodziny dziecka,to alkoholu bym nie stawiala,ale skoro łączone urodzinki,to likier ,winko,drink(sama wodke darowałabym sobie) chyba pasuje.takie moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie o to mi chodzi - na urodzinach małego z pewnością nie, a że ja mam tydzień po nim to tu się łamię.. nie wiecie jakiego mam stresa - jeszcze jakby to chodziło o "normalnych" gości, ale to ma być moja Pani Teściowa i jej rodzeństwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam często takie dylematy, tyle, że juz tych urodzin przerobiłam 6. skoro to sa ur dziecka to impreza powinna byc dla niego, a tymczasem zlezie sie pół rodziny i gospodyni udupiona..... dziadkowie zawsze pamiętaja nie mam nic przeciwko ich odwiedzinom, chrzestni również, ale przypadkiem wpadnie jeszcze kilka osób i robi się impreza dla dorosłych. tez zawsze prosze tylko na kawe, ciasto, lody, ale siedzą do pory kolacyjnej i mi wtedy głupio więc zawsze jestem przygotowana z kolacją. tez mam tego dość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choć Ty mnie rozumiesz :( Ja chiałam zrobić Synkowi urodzinki ale takie dla niego z kuzynami i z dziećmi i zabawą - ciastolina, balony itp a tu mi się - Pani Teściówka z rodziną - nie mam nic do nich ale - oni to wolą posiedzieć, pogadać ze sobą a nie bawić sie z dzieckiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest to samo, dzieci bawią się same w pokoju, a dorosli imprezują. a wiadomo, że takim małym dziecim fajnie jak ktos zorganizuje zabawę, pobawi się z nimi. u mnie w mieście sa takie place zabaw dla dzieci, gdzie sie organizuje imprezę dla dzieci własnie, panie organizuja zabawy itp sa konkursy balony, słodycze, tort, napoje, owoce, impreza wychodzi dość drogo, a potem miałm i tak dziadków w domu, bo tam im nie pasowało przyjść :( więc sporo mnie te ur kosztowały, dwie imprezy!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem po 30tce
kochane! w takiej sytuacji idzie sie do takiego miejsca, gdzie sa organizowane wlasnie takie imprezy! figloland czy cos takiego! tam zamawiasz mala imprezke na okreslana ilosc dzieci, a ci ludzie wszystkim sie zajma! przychodzi sie na gotowe! - nie masz sprzatania i zmywania po tym, no i nie padasz ze zmeczenia, bo musialas zabawiac i obslugiwac tylu gosci! a jak dziadkowie czy wujkowie chca przyjsc na kawe to w domu zaserwuj TYLKO kawke, tort i lody! wsio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego jak nie mam ochoty lub wystarczająco dużo kasy by zorganizować ,,coś wielkiego" to zapraszam na 15 by czasem później nikomu sie kolacji nie zachciało :D Ale niestety są rożni goście i nie zawsze zrozumie że jest małe dziecko które jest zmęczone itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób grilla i
zabawę na świeżym powietrzu ja w tym dniu pójdę na cmentarz zapalić znicz i się pomodlić za mojego Aniołka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest cos takiego czy tylko USG
BLONDYNA niestety ale u mnie tez tak jest. Mowię jasno i wyraźnie ze impreza dla dzieci nieraz tez zaproponowalam by przywiezli dzieci i ze my sie nimi zajmiemy a oni czyli rodzice beda mieli czas dla siebie a to wcale nie skutkuje niedość że wszyscy się złażą to jeszcze zostają do późna i liczą cholera wie na co. Najbardziej mnie wkurza to ze nieraz czesc z nich potrafi przyjsc bez dzieci np o godz 20 prosto po pracy i wtedy siedza do 23 - ochyda. Zwlaszcza ze u mnie o godz 20 dziecko juz dawno wykąpane i lezy w łóżku a jak rybka na minimi juz spi to dziecko tez sie odwraca i zasypia. A po takiej imprezie musze sie z nim męczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem że to głupie ale zamiast cieszyć się urodzinkami Synka na samą myśl chce mi się ryczeć :( nie znaciemojej Pani Teściowej - ona nie przyjedzie z wizytą a z wizytacją :( ostatnio jak mój Mąż był lekko podziębiony a Ona się zapowiedziała z wizytą to stanełam na głowie - mieszkanko lśniło a ta swtierdziła że to przez to że cyt "za czysto tu macie - za sterylnie" - brry - nie cierpie tej Baby - i tak źle i tak nie dobrze... tylko nie wiem co mam zrobić, jak to zorganizować, a czas nagli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic - myślałam, myślałam i wymyśliłam :) kawa + tort (Autko) + sernik (kupny ale sprawdzony) + lody domowe na ciepło zupa gulaszowa (zrobię dzień wcześniej, jak bigos lubi się \"przeżreć\") podana w chlebku - proste a chyba ciekawe wędliny, pomidory, pieczerki marynowane co myślicie? odpowiedni zestaw? proszę o rade :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyna, samam bym chetnie przyszla na takie urodzinki :) mysle, ze fajnie wybrnelas. pozdrawiam 🖐️ ps. glupio, gdy ze swieta dziecka robi sie posiadowa dla doroslych. w koncu kurcze flaczek to sa urodzinki malucha, a nie okazja do nadrabiania zaleglosci pt. komu co sie przytrafilo od ostatniego spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondynka powinnaś sobie odpuścić! Moja też przychodziła z wizytacją,sprawdzała co mam w garach i czy kurz widać na meblach.Po prostu olać to i już! czym sie przejmujesz? że szanowna mamusia będzie niezadowolona?.Po co jej więcej dogadzać skoro i tak ciebie nie będzie szanować? Ja zawsze jak zapraszam teściową oraz innych gości to mówię że ,,Kacperek zaprasza na skromne ciacho i kawke" I guzik mnie to obchodzi co sobie pomyślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaździno
ugotuj wielki gar chili con carne, zrób 2 sałatki, pokrój bagietke i koniec na stole postaw owoce, paluszki, czipsy, ciastka i juz nie ma się co zaharowywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze gotowanie to w tym wszysktim najmniejszy problem. potem jeszcze trzeba to podac (jesli jest wiecej niz 1 ciepla potrawa, to dogrzewac kolejne itp itd.), gosci zabawiac - a dzieciak z tego nic nie ma. jest wymeczony, wynudzony i w ogole go to nie bawi. no i najwiekszy problem - jak sie 'pozbyc' gosci, ktorzy nieco sie zasiedzieli? do niektorych nie dociera, ze zostali zaproszeni "tylko" na kawke i ciacho - staropolskim zwyczajem zycza sobie kolacji i nocnych Polakow rozmow. :O powodzenia, dziewczyny. ja tam jeszcze dzieci nie mam, ale radze jak moge ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Kobitki z odpowiedzi 🌻 może faktycznie za bardzo się przejmuje, ale cały czas tłumacze sobie że raz do roku może jakoś to przeżyje... pytałam męża a on w kółko "co zrobisz to będzie ok", no ale obiecał mi zająć się małym wieczorkami to mam choć luz pod nogami i moge szaleć ze szmatą i przy garach :D tak sobie wymyśliłam że dziś i jutro sprzątam, w piętek tylko poprawki i gotowanie a w sobotę chcę już mieć wszystko gotowe i jak najmniej czasu w kuchni - wszystko przygotuje, a Pana Męża zostawie z gośćmi i jedzonkiem w pokoju, a ja z Jasiem i dziećmi przenoszę się do małego pokoju - tam będziemy się bawić tak jak zaplanowałam - tam zrobię taką dziecięcą prawdziwą imprezkę z balonami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyna, fajnie, ze sie nie poddajesz. i na pewno wszystko sie uda - pod warunkiem, ze twoj maz zechce przyjac na siebie role nie tylko pana domu, ale rowniez poniekad pani domu ;) trzymam kciuki, zeby nie skonczylo sie tym, ze i tak bedziesz musiala co chwile biegac do pokoju 'z doroslymi' i tez ich zabawiac. wszystkiego naj! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×