Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koncowka

koncowka ciazy

Polecane posty

Ja tez nic nie odczowam,mam na mysli pokarm. Ale przy pierwszym dziecku bylo tak samo ,dopiero po porodzie ,gdy dali mi dziecko i przylozylam je do karmienia okazalo sie ze jest pokarm i to duzo!.Wiec nie ma sie co martwic,natura da to co potrzeba Caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MUMUMKA
Cesc ja tez mialam obsesje ze mi pokarm nie wycieka przed porodem bardzo sie martwilam ze nie bede miec pokarmu .Po porodzie (mialam cesarke)nie mialam problemow z karmieniem mialam mnustwo pokarmu.Nie sluchajcie ludzi co mowia ze po cesarce nie mozna karmic BRDURA.Wszystkim dziewczyna oczekujacym na final zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Farida
Moja znajoma, która urodziła w tym samym termini co ja, tylko ona miała cesarke a ja normalnie, karmiła swoje dziecko aż 3 lata, ja tylko 1,5 roku. I wiem, że miała ona bardzo dużo pokarmu. Więc przyszłe mamusie, które czekają lub być może bedą miały cesarkę nie martwcie się, mędziecie miały rzekę mleka dla swoich dzieciaczków. Powodzenia na oddziale położniczym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ika75
ja mialam cesarke, urodzilam niecaly rok temu... nie mialam ani kropelki przed, pozniej troche zachodu to kosztowalo, Kuba byl strasznie niecierpliwy, lapal i puszczal z krzykiem, laktator byl w ciaglym uzyciu, w szpitalu pomogla mi bardzo Pani od laktacji, ktora codziennie pomagala mi przystawiac Malego, mleka bylo z dnia na dzien coraz wiecej ... ale nie mialam zadnych nawalow mlecznych, ale Sasiadka z sali tez miala cesarke i mleka miala pod dostatkiem. Trzymam kciuki, powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MONIKA 24
jesli chodzi o ten pierwszy pokarm to ja mam od jakiegoś troszke... wycieka mi taka żołta siara z piersi i plami mi ubrania...zobaczymy, co bedzie po porodzie...moja mam urodziła czworo dzieci i po porodzie miala strasznie mało pokarmu - katrmila tylko do miesiaca... mam nadzieje, ze ja rtak nie bede mieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Pytacie o to jak wygląda końcówka ciąży ... 1. Na kilka dni przez porodem zwykle pojawia się na bieliźnie lekko brunatny ślad. Jest to \"zchodzący\" czop z szyjki macicy, który do tej pory zapezpieczał ciążę przez infekcją. 2. Często kobiety niedługo przez porodem zaczynają być bardzo ożywione i energiczne - objawia się to nieodpartą chęcią np. umycia okien itp. (podobno jest to zachowanie instynktowne, spotykane nie tylko u ludzi, ale u większości ssaków mające na celu przygotowaniu mieszkania/legowiska na przyjście potomka) 3. Skórcze - w ostatnich dniach przed porodem coraz częściej pojawiają się nieregularne skórcze mięśni macicy - w moim przypadku niebolesne, odczuwałam je jak jakieś sztywnienie, mrowienie 4. Finał - przy pierwszej ciąży skórcze porodowe mogą trwać cały dzień. Dla pociechy dodam, że nie muszą być bolesne - ja odczuwałam po prostu tylko sztywnienie mięśni brzucha gdzieś od 7 rano aż do wieczora. Długo nie zorientowałam się że to już, nawet o 21.00 wybrałam się jeszcze na zakupy do supermarketu - i dopiero wtedy mnie \"siekło\". Dobrze, że miałam pod ręką wózek na zakupy i mogłam na nim zawisnąć :-} Dodam, że moja córcia urodziła się o 4.00 nad ranem następnego dnia Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carry 2 ,zgadzam sie z tym opisem. Jakis zly dzien mam dzisiaj,moze to dlatego ze jutro ide do lakarza, mam nadzieje ze bedzie wszystko ok. Trzymajcie sie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny, dam znać jak poszło... Buziaki dla Wszystkich na finiszu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! Bylam dzis u lekarza,jest wszystko ok Ale dzidzi jeszcze sie nie spieszy,wszedzie ciasniutko :),nastepna wizyta za tydzien,moze wtedy juz cos sie zacznie dziac. A jak wy sie czujecie? Gorace pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech............. a ja jeszcze nie urodzilam......... niby taka rozwarta juz jestem a tu nic i nic......... nawet skurcze przepowiadajace mi przeszly.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KEY to u Ciebie juz cos cos,u mnie ciasnawo :) Juz niedlugo! Zycze Ci powodzenia! Daj znac jak sie zacznie,bede myslami z toba! :) pozdrawiam i zycze milego i spokojnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KEY Jesli jeszcze nie urodzilac :) mam pytanko: czy zauwazylas kiedy ci puscil czop z szyjki macicy? POWODZENIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b a r b a r a
Hej dziewczyny! Nie jestem na razie w ciazy. Ale mam pytanie dotyczace porodu. Czy jesli ma sie powazna wade wzroku (w moim przypadku -7, -5,5) to zawsze jest cesarka? Wolalabym cesarke... Prosze o odpowiedz! Pozdrawiam serdecznie! Milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz nie umie ci odpowiedziec na to pytanie dokladnie,ale z tego co czytalam na innych topikach to przewaznie sa robione cesarki. Milego starania sie! pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b a r b a r a
-->Monika24, dziekuje za szybka odpowiedz. 👄 wiesz, zastanawiam sie nad laserowa korekcja wzroku, ciekawe czy po takim zabiegu wykonuja cesarke... bo prod, jakby nie bylo, to ogromny wysilek (z tego co slyszalam i czytalam), kobiety maja przekrwione oczy z tego wysilku.... :( ojej, co na mnie czeka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy pierwszym porodzie zle parlam,mialam porod naturalny i moje oczy wygladaly okropnie.zamaist biale to czerwone ,z wysilku mi wszystko popekalo i wygladalam okropnie,ale potem doszlo do normy. Nie boj sie wszystko bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,od wczoraj mam dziwne plamienia koloru brazowego,troszke sluzu,czy to moze byc ten czop? mam poczatek 39 tyg,ale czytalam ze takie plamienia moga sie zdarzyc i nie musi to byc wlasnie czop. Czy ktoras z was tez ma takie brazowe uplawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz dwa razy probowalam tu cos napisac.... wszystko sie na mnie dzisiaj uwzielo.... nie moge urodzic.... zatrzasnelam kluczyki w samochodzie..... przypalilam obiad.... kurna i jeszcze kafeteria mi nie dziala :( Ufff.... Czesc Monika, tak mysle ze to jest ten czop, mi wyszedl jakies dwa tygodnie temu.... taki krwawo- rozowy sluz.... bleeee..... Musze jeszcze do jutra wytrzymac bo moj syn ma komunie w tym roku i mamy spotkanie w kosciele, myslalam ze zdaze urodzic przed tym zebraniem, teraz mam nadzieje ze nie zacznie sie w trakcie.... i wez tu dogudz babie raz chce rodzic a raz nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ranyyyy.... Skończyłam własnie 38 tydzień, czy to każdemu sie tak dłuży??? A z drugiej strony, nie mam jeszcze dzieci i boję się, że nie będę umiała przstawić swojego trybu życia na mamuśkę... Tak czytam Wasze wypowiedzi i cieszę się, że jest na świecie oprócz mnie jeszcze parę dziewczyn, które przechodzą to, co ja... A jak tam u Was kompletowanie wyprawki? Miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyy
Czop, ale to straszne :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Co do dluzenia sie czasu ,to jestem tez w podlym nastroju! Ja tez juz chce rodzic,marzy mi sie ze juz jestem z malenstwem w domku Co do wyprawki to juz mam wszystko,prucz lozeczka. Ja mam termin 27 pazdziernik ale chce juz rodzic Dziewczyny zycze wam i sobie by te dni szybciutko zlecialy! Milego i spokojnego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika, a jak będziesz rodzić, \"silami natury\" czy cieciem? Ja mam cesarke umówiona na 29.10 chyba ze dzieciakowi sie bedzie spieszyc ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja raczej silam natury,tak jak pierwsza core. Teraz tez ma byc coreczka,choc mam mala nadzieje ze moze to jednak synus :),zobaczymy. A jak sie czujesz? bo mi syrasznie dretwieja rece! i mialam jakies dziwne brazowe plamienia wczoraj,as dzis juz przeswzlo i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wybadali córeczke, chociaż \"czułam\" synka... tak to już jest z tymi przeczuciami ;-) Czuję się ogólnie nieźle, końcówka, a ja ciągle budzę sie rano i dziwie sie, kto mi to z przodu doczepił? Drętwienia rąk miewałam jakiś miesiąc temu, teraz rzadziej, ciekawa jestem, skąd to się bierze? A z innych \"rozrywek\" - jak za szybko się podniose z siedzenia albo zapomnę się i za szybko gdzieś podejde czuję jakieś takie skurcze (?) w dole brzucha.Ale i tak jest cos co pozwala mi zapomniec o tym wszystkim - jak maleństwo się rusza!!! To jest coś niesamowitego i będzie mi tego brakować jak już urodzę. Buziaki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam parę pytań
W ogóle to trochę przerażające co tu piszecie, nie jestem w ciązy, Bogu dzieki:), ale chciałam was o coś zapytać: !) Czy o to znieczulenie prosi się przed porodem, tzn , jak już się dotrze do szpitala i czy ono jest płatne? Ile? 1) A cesarka na życzenie - ile to jest do lekarza do kieszeni? Bo miałm kumpele które tak dawały...I co właściwie jest wskazaniem do cesarki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do znieczulenia to zalezy od szpitala Akurat w moim szpitalu jest znieczulenie zewnatrzoponowe za darmo i anestezjolog jest 24h na dobe wiec sie nie martwie.Wniektorych szpitalach jest to platne ale ceny dokladnie nie znam,na innych topikach czytalam ze ok 300/500zl. W moim szpitalu mozna o znieczulenie proszic dopiero w szpitalu,ale przy rozwarciu do 5 cm,pozniej juz nie podaja bo niby za pozno Co do cesarki to nie mam pojecia,wiem ze robia jesli ma ktos klopoty ze wzrokiem,i gdy dziecko nie jest ulozone glowka na dol. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga27
No właśnie nic się nie dzieje i to jest najgorsze to oczekiwanie. Codziennie wieczorem mam takie skurczyki i juz mam nadzieję, że się nasilą a tu nic, przechodzą a z drugiej strony boję się jak to będzie z tym porodem, byleby obyło się bez wywoływania ! jeszcze 5 dni do terminu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×