Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rubina

TERMIN MAJ 2005

Polecane posty

Sziszi- nie jesteś odosobnionym przypadkiem, ja też nie zawsze moge liczyć na swojego , choć pomaga w domu przy sprzxątaniu, to robi to niechętnie , a.... szkoda gadac. Czasami jest ok, a innym razem nie do wytrzymania. Ancymonek- kolki charakteryzują się nagłym płaczem, a raczej krzykiem , dziecko się napina ( chce zrobic kupkę, lub oddać gazy), czerwienieje na twarzy, podkurcza nóżki. Marudzenie może świadczyć o bólach brzuszka, ale to nie kolki. Moja też czasem marudzi, zgina się , podkurcza nogi i po chwili robi kupsko, lub purtanko :). To jednak jest wersja super light w porównaniu z kolkami( moja starsza córka miała, więc mam tego obraz). Dziś byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry- Maja waży 4300, przytyła więc ponad kilogram, choć nie ma jeszcze miesiąca ( 26.05.2004). Muszę czasami dokarmiać humaną, taki z niej żarłok. Dziewczyny, podajecie jakieś witaminki swoim dzieciaczkom? Mnie kazano podawać 5 kropli cebion multi i 2 krople d3. Dziś pediatra postanowiła odstawić d3. Zostaje więc 5 kropli cebion multi. Czy ktoś wie co z Tiną? Tak dawno jej nie było....chyba nic złego sie nie stało?!!! Mala mi- jak karmienie? Wytrwale walczysz z mleczarnią? :), czy odpusciłaś sobie? :) Maja śpi dziś przez większość dnia- ciekawe co będzie robić w nocy? :P Ładna u nas pogoda, więc polegiwujemy na tarasie-ona w cieniu, ja na sloneczku- muszę troszkę nabrać kolorów, bo bladzioch ze mnie :P. To papaśku dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sziszi
Dzięki Edyta. Jakoś to przetrzymam. Choć nie jest łatwo. Mały ma kolki a starsza jakąś niezidentyfikowaną gorączkę. Latam przy nich jak lekko otumaniony samolocik. Teraz śpią i jest chwila spokoju. Ciekawe co z Tiną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sziszi - chyba jakiś taki czas dziwny jest. Wczoraj też się trochę poróżniłam z moim mężem...Może dziś będzie lepiej:-) Szkoda, że tylko ja muszę się naginać, jego rozumieć... dlaczego faceci nie mogą czasem nas zrozumieć...? Ech, dość narzekania. Idę dziś zaszczepić moją Malutką. Ciekawa jestem jak to zniesie :-) Jakoś się te bóle brzucha uspokoiły, trochę marudzi, mało w dzień śpi, ale nie jest najgorzej :-) Ma trochę krótsz eprzerwy między karmieniami w dzień, ale za to w nocy jej się przerwa wydłuża!!! Od trzech dni śpi prawie 8 godzin! A potem, jak się naje z cyca, to śpi nawet 4! Za to w dzień woła często, no i wdzień ją dokarmiam. Czasem wypije ponad 60, a czasem starczy jej 20 ml i się naje. Ja mam dół, bo przez te stresy tak się objadłam słodkościami, że jeszcze przytyłam :-( do tych kilosów co mi po ciąży zostały :-( Musiałam sobie wczoraj kupić spodnie, bo w nic starego nie wchodzę. A, i majty ściągające na Po ciąży, żeby się brzuszek wciągnął. Strasznie one drogie...Ech...I wydałamkupę pieniędzy, na pewno przepłaciłam, bo nie mogłam już latać po sklepach, bo wiadomo, że dzidzia w domu czeka. No ale nic , stało się i trzeba iść do przodu. Nie znoszę takich sytuacji, że coś kupię, a potem żałuję, i w dodatku jeśli ta rzecz nie była tania... Na szczęście pogoda dopisuje (choć dziś trochę pochmurno) :-) edyta - nieźle Ci córcia przybrała :-) moja jest raczej drobna i jestem strasznie ciekawa ile teraz waży. Na razie nie podaję żadnych witaminek, lekarka nie kazała. Może dziś dostaniemy jakieś zalecenie. Sziszi - trzymaj się!!! Ja też miałam taki kołowrót, jak moja rana się paprała, jeździłam do lekarza, syn był chory, z nim też do lekarza, gorączka itp. siedział w domu, bo chory nie pojdzie do przedszkola (jak jest pół dnia w przedszkolu jest mi łatwiej) a Mała marudziła, bo przejmowała moje nastroje i jeszcze mieliśmy kłopoty z karmieniem, więc Cię rozumiem i nie załamuj się!!! Pozdrowionka do wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sziszi-tak to jest z tymi chłopami...z nimi zle,bez nich jeszcze gorzej:-P.Ja ze swoim jak wybralismy sie w niedziele z Igorem na spacer to wrocilismy osobno,wiec nos do gory-nie jestes sama,pamietaj,ze masz jeszcze nas!!! Moje karmienie piersia chyba powoli dobiega konca...:-(Trudno,nie ja pierwsza i nie ostatnia,wazne,ze Mały po butli najedzony i szczesliwy:-) U mnie pogoda paskudna,wieje i jest chłodno,tak wiec ze spaceru nici:-(.Mały spi,wiec moze uda mi sie troche posiedziec przed kompem...zobaczymy. A co do Tiny,to zaczynam sie coraz bardziej martwic...juz prawie miesiac sie nie odzywa!!!Qurcze-mam nadzieje,ze nic sie nie stało...tfu,tfu...Tina-odezwij sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) No, no, coż to za depresyjne nastroje... Mamy śliczne dzieciaczki, slodkie, kochane, zdrowe!!! O tym trzeba myśleć jak biorą nas doły. Pamiętacie na pewno jak w ciąży się myślało, żeby tylko zdrowe było i sprawne... I tak jest. Przeżyjemy kolki itp. przecież:D Niestety hormony znowu wariują i to nie pomaga, jak nie w ciąży to w połogu, jak nie w połogu to matki karmiące;) He,he, nieźle. Już czwarty raz podczas pisania tego postu przerywam i idę do Tosi. Właśnie zasnęła, ale takim lekkim snem i co chwilę budzi się z płaczem, na szczęście wystarczy pogłaskanie po główce i troszkę szeptuństwa. Edyta, witaminki mamy przepisane te same, ale kazano nam zażywać dopiero jak mała skończy 4 tyg. To już niedługo:) A Twoja Majeczka rzeczywiście pięknie rośnie, już z niej duża dziewczynka. Sziszi, Madi, Wy to rzeczywiście macie ciężko poradzić sobie teraz z dwójką. Ale dobrze będzie:) Madi, zazdroszczę, że Ci tak pięknie w nocy śpi, super, oby tak dalej. Mała Mi, widzę, że wróciło Ci zdrowe podejście do karmienia. Przecież wiadomo, że chcesz dla małego jak najlepiej. Jest tak jak napisalaś, najedzony i szczęśliwy a to najważniejsze.!!!! I znów musiałam zrobić przerwę, ale widzę, że dzięki tym przerwom długaśnego posta wysmażyłam:) Tina rzeczywiście dlugo się nie odzywa, Mela też i reszta dziewczyn z dołu tabelki. Hmmm, pewnie wszystkie już się rozdwoiły... Kończę już, bo jeszcze mi wetnie;) Miłego dnia!!! Słońca życzę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pisze zmala na rekach:-) wiec nie ma mowy o poprawnym pisaniu ;-) my mamy zalecona od 2 tyg wit A+D3. szczepionki wybieram standardowe nieodpłatne. Co do problemów z facetami widze ze nie jestem odosobniona.Czesto czemu jeszcze z nim jestem. Czasami potrafi byc tak mało wrazliwy, zachowuje sie jakbym bya dla niego obca :-(. Eh szkoda gadać. Oni byli by zadowoleni jabyśmy były na każde ich skinienie. Moj pomóc pomoże i to bardzo.Wyszystko zrobi byle tylko nie zajmowac się małą tzn on lubi z nią pobyć jak mała nie marudzi.No jak już musi z nią zostać to zostaje. Absolutnie nie chce słuchać o tym ,że jestem zmęczona.Wiele by pisać ,temat morze... O Tine tez nic nie wiem.Tez mam nadzieję ,że uniej wszystko ok. Moja Hanka zaczęla się pieknie uśmiechać ,a i pogada sobie jak ma dobry chumor. Uciekam,za wiele nie napisałam.Ale jak widac nie da się wszytkiego przewidzieć.Muszę iśc na spacerek.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sziszi
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Już myślałam że to mój ukochany jest jeden felerny. A to chyba cała ich rasa wybrakowana. Na szczęście mogą płodzić cudne dzieciątka. Tylko to można przypisać im na plus. Mam nadzieję że niebawem mi się skończy ten stan i będę umiała spojrzeć inaczej na całość. Teraz jasne strony małżeństwa są przed moim okiem i pamięcią głęboko ukryte. Wiem że są ale nie wiem o co to chodziło. Mój Iwo tez lubi kąpiele dosyć ciepłe, nawet bardzo, i jak jest dużo wody. Puszcza bączki w kąpieli, raz to nawet wypuścił z wielką fetą wielką żółtą kupę. Madi ja też w mym dole się objadam zwłaszcza słodyczmi i już nie mam brzucha ciążowego ale zwykły tłusty. trzeba się pilnować. Ale jakoś mi się nie chce. Wolę se dogodzić kulinarnie. Iwo waży już 4600. Dostaje witaminki od zeszłego tygodnia. vigantol i cebion przy okazji kataru 5 kropel 2x dziennie. A jeszcze chciałam spytać czy szczepicie dzieci tymi standardowymi szczepionkami czy tymi rozszerzonymi za które się płaci? Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki! Zaszczepiłysmy się dziś :-) Mała zniosła wszystko bardzo dzielnie! Wybrałam odpłatną szczepionkę skojarzoną (podobno lepiej jest tolerowana przez dziecko) razem z HiB. Bezpłatnie dostała przeciw żółtaczce.Zobaczę co dalej, podobno można zawsze zrezygnować i przejść na bezpłatne. Agula waży ponad 4.600, ciężko było ocenić, bo za bardzo fikała na wadze ;-) A co do uśmiechów, to uśmiechała się juz parę razy, ale robi to bardzo rzadko. No, do ukończenia dwóch mies. ma jeszcze troche czasu, to może się rozkręci :-) No a co do facetów to z nimi czasem źle, ale bez chyba jeszcze gorzej, no nie? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DLA PRZYPOMNIENIA
tabelka *************************************************************************************** ADA28.....Adrian...........06.04...godz.08:35..2350g.....49cm ATLANTA.....Martynka...10.04...godz.01:35..3500g.....54cm RUBINA. .....Hania........25.04...godz.16:55..2550g....51cm PIATKA I JA..Anastazja...25.04. ...............3760g.....55cm JUNIE...........Jakub.....27.04...................3900g....58cm DARK SIDE....Roksana....30.04...................2930g....52cm MADI30......Agnieszka...05.05...godz.00:52..3290g....52cm ANIA25.........Alan........06.05...godz.11:35..2560g....45cm SZISZI..........Iwo.........11.05...godz.22:50..3450g...56cm MAŁA MOCCA .Iga.........11.05...godz.10:30..3550g...54cm FIORELLA....Seweryn....11.05....godz.23.40...3500g......... ANDA...........Julita.......12.05...................3050g...56cm BETI32..........Kajetan...14.05....godz.20.50..3400....51cm PAULIINA......Ola..........14.05...godz.21:30..3200g...51cm NADIA...........Sylwia....17.05.....godz 22.25...2700g..53cm AWESSI......Zuzanna.....23.05...godz.22.05...2750....53cm EDYTA32......Majka...26.05.....godz. 14.40....3280g..54cm IWANKA........Tosia.....28.05....godz 16.40...3600g...55cm JASMIN21....... ? .....28.05....godz.19:50...4000g...57cm MAŁA MI........Igor......30.05....godz12.00..3650g....55cm KONICZYNA...Michalina...30.05....godz14.47....3990g..52cm IWI3.................Dawidek....1.06.....godz.22.05....3450g..56cm ANCYMONEK..Paulinka.... 3.06.....godz.13.35...4130g..60cm SINDI26............Maciuś......6.06......godz.14.14...3280g..55cm ************************************************************************************* AGAPANT............................27 MAJ ................9....... Małgosia ? TINA..............Kielce..............29 MAJ...............15,5.......? GABI28.................................31 MAJ................10.........Nina MELANIA...............................18 CZERWIEC...........15....chlopiec WETKA9...... ...Jelenia Gór....26 CZERWIEC...........12.....synek? EDYTUSIEŃKA...Kraków.......29 CZERWIEC...........7,5 .........??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancymonek
Witam serdecznie i bardzo dziękuję za rady. Dobrze mieć kogoś kogo można spytać. Niby są mama i teściowa ale mam wrażenie , że ich rady są jakieś takie "przedatowane". My mamy przepisane witaminy Vigantol i Cebion multi. Mam stosować jak mała skończy 3 tygodnie po jednej kropelce dziennie. A na marudzenie Paulinki wystarczyło jak najadłam się koperku. Ja jem , a ona potem ładnie pruka i jest spokojna. To chyba znaczy , że na razie mamy spokój z kolkami. Oby jak najdłużej. Pa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Kobietki! pozdrowienia dla wszystkich Mamus i Dziciaczków! ja ciągle jeszcze dwa w jednym- czy ktos z dolu tabelki tez jeszcze nosi malucha w srodku :D?odezwijcie sie! termin nadchodzi (niedziela), ale jakos nie widac szczególnych \"zapowiedzi\". Jest male rozwarcie, ale nic sie nie dzieje...czlapię wiec dalej...tylko spac wygodnie coraz trudniej. to prawda, ze te ostatnie dni sie ciągną- chcialabym zeby cos juz sie zmienilo. Jesli do poniedzialku bez zmian, to lekarka ma mnie skierowac do szpitala. Czytam regularnie wasze posciki- juz niedlugo przydadzą sie rady, wiec piszcie, piszcie :) Pozdrawiam, czas na jakis spacerek...pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli chłopy podobnego typu mamy. Mój ostatnio nerwowy jakis i nie ma cierpliwosci do Iguli, gdy ma kolki. A ja mam dyzury 24/7. Nie łatwo, bo we mnie wszysko buzuje i do kłótni tylko krok przez moje cięte uwagi. Ja podoaje Iguli tylko D3, żadnych innych witamin. Robilismy badanie krwi i wyszło super, wiec moze dlatego. Jutro ide na pierwsze szczepienie to spytam. Tez chce wybrać szczepienie płatne- mniej męczarni dla dziecka-więcej w jednym zastrzyku. Zobaczymy tylko jak to przetrwamy, bo dziecie moje głosik donosny ma. Wybralismy termin piątkowy i to po południu, zeby mniej pacjentów wystraszyć jakby co;) Jade jutro z mała na tydzień do moich rodziców. Mama nie moze sie doczekac i ja w sumie tez, bo oprócz naszych pogawedek, mam nadzieje na małe odespanie naderwanych nocy. Apel do małej mi-jesli nie bedziesz karmic piersią świat sie nie zawali. Najwazniejszy jest Igor, więc głowa do góry i nie daj sobie wmówić, ze te co nie karmią cycem sa blee.Słyszałam juz takie głupie opinie. Ja karmię, ale czasem mam dosc i wolałabym dac butlę i miec spokój a nie dziecię wiszące u cyca.Zredukowana zostałam do roli dostawcy mleka na żądanie.;) Przesyłam troche słońca:) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabelka
tabelka *************************************************************************************** ADA28.....Adrian...........06.04...godz.08:35..2350g.....49cm ATLANTA.....Martynka...10.04...godz.01:35..3500g.....54cm RUBINA. .....Hania........25.04...godz.16:55..2550g....51cm PIATKA I JA..Anastazja...25.04. ...............3760g.....55cm JUNIE...........Jakub.....27.04...................3900g....58cm DARK SIDE....Roksana....30.04...................2930g....52cm MADI30......Agnieszka...05.05...godz.00:52..3290g....52cm ANIA25.........Alan........06.05...godz.11:35..2560g....45cm SZISZI..........Iwo.........11.05...godz.22:50..3450g...56cm MAŁA MOCCA .Iga.........11.05...godz.10:30..3550g...54cm FIORELLA....Seweryn....11.05....godz.23.40...3500g......... ANDA...........Julita.......12.05...................3050g...56cm BETI32..........Kajetan...14.05....godz.20.50..3400....51cm PAULIINA......Ola..........14.05...godz.21:30..3200g...51cm NADIA...........Sylwia....17.05.....godz 22.25...2700g..53cm AWESSI......Zuzanna.....23.05...godz.22.05...2750....53cm EDYTA32......Majka...26.05.....godz. 14.40....3280g..54cm IWANKA........Tosia.....28.05....godz 16.40...3600g...55cm JASMIN21......Julia....28.05....godz.19:50...4000g...57cm MAŁA MI........Igor......30.05....godz12.00..3650g....55cm KONICZYNA...Michalina...30.05....godz14.47....3990g..52cm IWI3.................Dawidek....1.06.....godz.22.05....3450g..56cm ANCYMONEK..Paulinka.... 3.06.....godz.13.35...4130g..60cm SINDI26............Maciuś......6.06......godz.14.14...3280g..55cm ************************************************************************************* AGAPANT............................27 MAJ ................9....... Małgosia ? TINA..............Kielce..............29 MAJ...............15,5.......? GABI28.................................31 MAJ................10.........Nina MELANIA...............................18 CZERWIEC...........15....chlopiec WETKA9...... ...Jelenia Gór....26 CZERWIEC...........12.....synek? EDYTUSIEŃKA...Kraków.......29 CZERWIEC...........7,5 .........??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasmin21
dzieki dziewczyny za porade, teraz leje znacznie cieplejszą wode niz pokazuje termometr i jest ok, mala zaczyna lubic kompiel:) Dzis sliczna pogoda, zaraz ruszam na spacer, a tak apropo jak wygladaly wasze pierwsze spacery z maluszkami? chodzi mi tu o czas? bo slyszalam ze nalezy zaczynac od 15, 30 min. pozdrawiam i zycze milego dnia PS. pomysl ze zrobieniem stronki jest idealny ;););) jestem za..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja mojej Małej mam dawać kropelkę witaminy D3 raz dziennie. Nic poza tym :-) Pomysł strony też mi sie bardzo podoba, tylko kto się podejmie jej zrobienia?? Jasmin - teraz jest tak ciepło, że ja chyba bym się nie przejmowała tym werandowaniem i wyszlabym na dwór choćby i na godzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancymonek
Jasmin , ja chciałam zaczynać spacery od 30 minut ale mała tak słodko spała na dworze , że pierwszy spacer trwał ponad godzinę. Teraz jeżeli mamy czas to wracamy do domu dopiero jak Paulinka się obudzi i chce cyca. Jej to nie przeszkadza a i mnie miło ruszyć się z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dziś byliśmy u hirurga dziecięcego z bioderkami-jest ok! Dostaliśmy skierowanie na usg , które mamy wykonać jednak dopiero pod koniec lipca. Madi30- ja podaję zazwyczaj wieczorem humanę, wypija od 90 do 110, a bywa,że za 2 godziny dojada z cyca, potem jednak śpi 5 godzin, następnie cyc i 3 godziny, potem najczęściej budzi suię po dwóch godzinach i rano jest najbardziej absorbująca, bo albo chce być noszona, albo cyca, albo kupka, albo czkawka,albo brzuszek pobolewa, bo spina się, albo po prostu poleży sobie chwilkę. Kończę, bo mała wzywa, odezwę się później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj Igor ma juz mojego cyca w głebokim powazaniu...:-P.Za to jak dostaje butle,to rzuca sie na nia jakby dwa dni nic nie jadł!I wczoraj zorientował sie,ze ma karuzelke nad łozeczkiem,pol godziny sie w nia wpatrywał z otwarta buzia-super widok-mowie Wam:-)I dzis rano tez kontemplował urode karuzelki,zdazyłam zjesc sniadanie i wykapac sie!!!I godziny \"swej działalnosci\"tez ma juz unormowane,wiec teraz jest nam juz łatwiej zyc ze soba:-) Z tymi tatusiami to jakas epidemia...przez całe nasze wspolne zycie tak mnie nie denerwował jak teraz...ale mam nadzieje,ze jak nasze dzieciaczki podrosna to i tatusiowie sie zmienia...bo teraz to raczej nie ma na co(kogo???)liczyc. Pogoda piekna,bylismy juz na spacerku,po poludniu idziemy na nastepny. A Dziewczyny-jak sie pozbyc tych resztek pokarmu z piersi?O odciaganiu nie ma mowy,nic nie idzie...a tak raz na 24 godz. robi mi sie zastoj i boli jak cholera:-(Pije szałwie,Rubina cos wspominała o spirytusie,tylko jak to stosowac,mozna wewnetrznie-hihihi??? Uciekam do garow...moja przestrzen zyciowa zaweziła sie do miejsca pomiedzy łózeczkiem a zlewozmywakiem;-) Pa Laseczki🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka24
edyta32 Mam pytanie czy chirurg badał dzieciątko tylko ręcznie czy zrobił też usg? U mego Dawidka wszystko było dobrze przy badaniu ręcznym, a na usg wyszło że bioderka nie są najlepsze. od 2 tyg nosi specjalne szelki. Na szczęście im wcześniej wykryta wada tym lepiej. Co do tatusiów, właśnie wyprowadziłam małego na podwurko, niech tatuś nim się trochę pozajmuje, ja muszę odpocząć od mego skarba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mam teorię na temat zachowania naszych tatusiów.Otóż my cierpimy na depresję poporodową i oni też. My zazwyczaj płaczemy a oni są...same wiecie jacy :-( Wczoraj sprawdzałam kiedy Tina była ostatnio i rzeczywiście było to bardzo dawno.Początkowo myślałam ,że jest tak zajęta dzieckiem ,że nie ma jak się odezwać.Ale nie chce mi się wierzyć ,że nie pochwaliłaby się swoim przychówkiem. TINA ODEZWIJ SIĘ!!! Krzyczcie ze mną może nas usłyszy :-) Wiecie pocieszam się ,że jeszcze 2 miesiące i skończy się koszmar kolek,bóli brzuszka. Zastanawiam się kiedy Hance wyrosną pierwsze ząbki.Kuba miał bardzo późno ok 10 mies. Ja również nalewam cieplejszą wode do kąpieli .Hanka trzęsła się z zimna jak robiłam jej ta zalecaną.Teraz jest wniebowzięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duda
witam juz jestesmy z synkiem w domu urodzil sie 20 czerwca o 2 po poludniu ,porod poszedl bardzo sprawnie i nie bolesnie bo wzielam zoo ,pewnie bym nie wypchnela go z bolami krzyzowymi. wazyl 4.3 kg,55 cm dlugi.nocki straszne ,dzis spalam 3 godz. dzis naplywa mleko zobaczymy jak pojdzie z karmieniem.pozdrawiam serdecznie i zmykam Melania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duda-gratulacje dla Ciebie i Synka🌻 Rubina-i co z tym spirytusem??? Jakos nie potrafie wkleic fotki mojego Igora...:-(A moze mogłabym przesłac zdjecie ktorejs z Was,zeby sie tym zajeła???Tez chciałabym sie pochwalic moim Gudim-tak Małego najczesciej nazywamy;-) Przyłaczam sie do apelu Rubiny: TINA-ODEZWIJ SIE!!!Martwimy sie o Ciebie:-( Uciekam do mojego małego szczescia...:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANIA 25
Hej kobietki dawno sie nie pojawialam ale to dlatego ze mialam mnostrwo rzeczy na glowie ja tu jestem sama nie mam co liczyc na pomoc wiec musialam sie z tym wszystkim sama uporac .Mam pytanie czy jak sie karmi piersia i dokarmia sztucznie to czy mozna dopajac dziecko rumiankiem lub herbatka koperkowa , Prosze odpowiedzcie mi w miare szybko bo dla mnie tto bardzo istotne.Ja caly czas sciagam pokarm poniewaz maly nie chce ssac.Nie mam zbyt wystarczajacej ilosci mleka dlatego dokarmiam sztucznie NAN1.Padam juz z sil Alan ma 7 tyg a ja przez caly ten okres sciagam pokarm po kilka razy na dzien co jest tym trudniejsze gdy jestem sama a synek sie akurac wydziera w nieboglosy Pozdrawiam sprobuje czesciej wpadac na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melania GRATULACJE. Tymonek jest słodki :-) Ale mnie wybiłas z pantałyku Mała mi pytając o spirytus . W pierwszej chwili nie zajarzyłam o co chodzi :-D A więc mama kazała mi nasączać watę i przykadać do piersi a potem mocno sie obwiązać np bandażem. Wiem,że ona tak robiła jak chciała przepalić pokarm.Oczywiście nie możesz dopuścić do tego aby były jakieś stwardnienia.Trzeba jeszcze przez jakiś czas odciągać pokarm aby nie zrobił się stan zapalny i tylko tyle żeby piersi nie były twarde. Co do wstawiania zdjęć.Mi się jakoś udało bo miały odpowiednie rozmiary.Lecz gdy są większe to już mam problem z obróbką. Jeśli chcesz mogę spróbować wstawić zdjęcie Igorka w swojej galeri.Jeśli ci to odpowiada to przysyłaj :-) rubina@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany-miała byc inna buzka,nie ta z jezorem...sorry🌻 Ania-moj Gudi jest wyłacznie na NAN1 ,ma 3 tyg. i polozna pozwoliła juz dopajac herbatkami od 1-go.msc.Ja podaje Małemu rumiankowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff udało się.Jak coś to wiem jak wstawić zdjecie na noworodku. Zresztą tam jest zamieszczona bardzo prosta instrukcja. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×