Gość kandsiirr Napisano Lipiec 10, 2013 z***bisty watek....ale sie usmialam...padlam poprostu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 11, 2013 ohyda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 15, 2013 a czy kąpiesz się w oślim mleku, bo jak nie to nie możesz mieć do niego żadnych ale to żadnych pretensji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 16, 2013 widać takie z was atrakcyjne kobiety haha skoro tolerujecie takie rzeczy . Facet, prawdziwy facet a nie jakiś burak i śmierdziel który ma naprawdę atrakcyjną i sexowną żonę czy partnerkę nie robi przy niej takich rzeczy poprostu wstydzi się a przynajmniej zdarza mu się to baardzo rzadko . Pozdrawiam kocmołuchy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Formatowanie CV Napisano Lipiec 22, 2013 Jak napisać CV Czym jest CV? CV, czyli Curriculum Vitae to podstawowy dokument, niezbędny do ubiegania się o jakąkolwiek pracę. Jest on krótką formą przedstawiającą profil zawodowy aplikanta do pracy. CV wymagane jest zarówno przy rekrutacji, która odbywa się drogą elektroniczną, jak i przy bezpośredniej rozmowie kwalifikacją. To podstawowa wizytówka osoby ubiegającej się o etat i doskonała szansa na przedstawienie się z najlepszej strony potencjalnemu przyszłemu pracodawcy. Dlatego też, warto wiedzieć, w jaki sposób przygotowuje się taki dokument i na co zwrócić uwagę, by wywrzeć pozytywne wrażenie na osobie rekrutującej. Dobrze sporządzone CV będzie przepustką do kolejnych etapów rekrutacji. Zanim przystąpisz do pisania CV… Jako, że CV jest kluczowym elementem każdej rekrutacji, koniecznie trzeba się przygotować do jego napisania. Po pierwsze trzeba pamiętać, że choć jest to ustandaryzowany dokument, to jego zawartość powinna być za każdym razem dostosowana do typu zatrudnienia, o jakie się ubiegamy. Oznacza to, że przed jego sporządzeniem, pomyśleć trzeba o dwóch rzeczach: o określeniu swoich najważniejszych atutów i doświadczenia zawodowego oraz o tym, do kogo przesyłane jest CV. W odniesieniu do pierwszej kwestii – zanim napisze się CV, trzeba pomyśleć o tym, jak prezentuje się nasza sylwetka zawodowa. Chodzi tutaj o uświadomienie sobie swoich największych atutów dla pracodawcy, słabości, szans oraz zagrożeń zewnętrznych, związanych z daną karierą zawodową. Zebrać należy również całe dotychczasowe zatrudnienie zawodowe oraz wykształcenie – w CV potrzebne będą konkretne dane związane z nim. CV pisane jest zawsze do konkretnego odbiorcy i w ramach aplikacji na konkretne stanowisko. Trzeba więc pamiętać o selekcji informacji w taki sposób, by uwypuklić te najważniejsze przy zatrudnieniu na posadę, na którą aplikujemy. Świadomość tych dwóch kwestii podczas pisania CV to najlepsza droga do tego, by stworzyć dokument aplikacyjny, który przemówi do przyszłego pracodawcy i da szansę na uzyskanie zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną. Podstawowe dane, które muszą się znaleźć w CV cvCV jest dokumentem ustandaryzowanym i choć piszącemu je pozostawiona jest doza swobody w zakresie sposobu prezentacji faktów, czy też formatowania, powinno ono zawierać określone dane. Zawsze należy w nim podać swoje dane osobowe: imię i nazwisko adres zamieszkania – i korespondencji, jeśli jest inny, numer telefonu oraz adres mailowy do kontaktu. Podanie wieku, czy też stanu cywilnego jest opcjonalne. Informacje te znaleźć się powinny na początku dokumentu – warto także do nich dołączyć zdjęcie. Kolejną sekcją CV jest historia zatrudnienia – przyjęto zasadę prezentacji swojego doświadczenia zawodowego z zachowaniem zasady odwróconej chronologii – to jest od ostatniego miejsca pracy do pierwszego w karierze. To samo tyczy się historii wykształcenia, która jest kolejną sekcją. Opcjonalne jest dodanie informacji o własnych zainteresowaniach i hobby, czy też znajomości języków obcych i dodatkowych umiejętnościach. Każde CV, zgodnie z obowiązującym obecnie prawem, powinno zawierać klauzulę zezwalającą na przetwarzanie danych osobowych na potrzeby rekrutacji. Sposób prezentacji informacji w CV Poszczególne sekcje CV, a więc: dane osobowe, przebieg kariery zawodowej, przebieg edukacji, języki obce i inne umiejętności oraz zainteresowania, muszą zostać przygotowane tak, by prezentowały pełną sylwetkę ubiegającego się o pracę. Zadbać należy o to, by informacje były kompletne, a jednocześnie dostosowane do typu stanowiska, o jakie się ubiegamy. Formatowanie CV krok po kroku Nawet najlepiej napisane pod kątem merytorycznym CV może zostać źle przyjęte, jeśli w niewłaściwy sposób je sformatujemy. Dlatego też, trzeba i do tego przyłożyć dużą wagę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marex Napisano Wrzesień 8, 2013 Pamiętajcie częste mycie skraca życie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość znana kafeterianka Napisano Wrzesień 8, 2013 Mycie nog to twoj wrog Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 8, 2013 :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oszalala Napisano Wrzesień 8, 2013 doslownie przed chwila widzialam jak moj maz dlubie w zebach spinka naszej malej coreczki, leee, zwrocilam mu uwage na to on, ze to tylko popcorn mu utkwil i ze to nic, no i sie zaczelo, ze sie czepiam itd, powiedzialam ze to syf a on an to ze ja jestem syf, mowie Wam nie ma dnia zeby nie beknal albo pierdnal, chodzi w smierdzacych gaciach i siada na kanape i nawet nie wzrusza go kiedy mowie ze kanapa smierdzi, kiedys chcialam mu pokazac jak to jest mieszkac z taka swini, popilam sporo rumianku i puszczalam przy nim baki... nie uwierzycie po prostu sie smial!!! najgorsze jest to ze male dzieci zaczynaja robic to co on bo to przeciez normalne, jestem zalamana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oszalala Napisano Wrzesień 8, 2013 zapomnialam dodac, ze kiedy wychodzi zawsze ladnie pachnie, ubiera czyste i fajne ciuchy, do pan w urzedach jest niezwykle uprzejmy... bo przeciez jest wyksztacony i kulturalny, zawsze na moje "czepianie sie" odpowiada ze wszyscy tak robia w domu tylko ja sie czepiam tego bekania itd...obrzydza mnie juz tak ze z nim nie sypiam i od jakigos czasu zbieram sie do rozwodu, czemu facet jest swinia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 18, 2013 gówno :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wymyślacie Napisano Październik 1, 2013 Ale wy wymyślacie... Bo beknie, bo piernie, bo podłubie, bo wysra. A czy wy takie święte jesteście? Nieraz niektóre kobiety gorsze brudaski od facetów są... To może wy wogóle nie pierdzicie albo nie bekacie co? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmija z jadem Napisano Październik 23, 2013 Czytam to wszystko, i odnosze wrazenie ze 98% facetow jest taka jak panie tutaj wymieniaja. Ja tez swiety nie jestem. Lubie sobie pierdnac, glosno i wyraznie, zeby wszyscy slyszeli, najlepiej z malym kaszlnieciem zeby bylo smieszniej. Powiem wam cos drogie panie, a mianowicie to ze: Facet sobie pierdzi i w duchu sekretnie mazy zeby bak ten byl najglosniejszy, najokrutniejszy jakiego kiedykolwiek ktos puscil, (przewaznie jest przecietny) Ale raz na jakis czas zdaza sie facetowi zwalic w tak piekny sposob ze wszyscy az geby porozwieraja, a wtedy zalewa takiego goscia duma i fudulnosc. Wiem o czym mowie. Moja kobietka nie przepada jak sie zwale, ale ona tez lubi sobie syknac. A tak w ogole to przewaznie kazdy by chial powachac tylko puscic nie ma komu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moje 5 groszy 0 Napisano Listopad 24, 2013 Wąchać każdy chce,tylko odważnych nie ma na strzał w portki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem_facetem Napisano Listopad 25, 2013 Hej ja jestem facetem i niektóre chyba opisy są wymyślopne bo nie wierze że są takie świnie i jak takie świnie mogły sobie znaleść żony/dziewczyne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 4, 2013 najbardziej oblesna rzecza jaka prawdziwy facet moze w zyciu zrobic to czytac te urojone wizje chorych szmat ze spieprzonymi lbami i wachac w tym czasie walace rybia padlina niemyte pitole dla upozorowania higieny podlane obficie tanimi perfumami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dziurdziakowski Napisano Styczeń 5, 2014 piszecie o tych sprawach jakby to nie wiadomo co było że tam ktoś się nie za czysto prowadzi.Czystość nie jest wymysłem natury.popatrzcie na świat przyrody,swiat naturalny i powiedzcie czy on jest czysty.Nie!!! nie jest bo cały świat to kupa brudu.Ziemia ,nasza planeta to też brud itd.A więc nie należy mieć zbyt wielkich pretensji do ludzi którzy lubią brud. Brud to nic złego ,to część świata .Z brudu powstaliśmy i w bród się obrócimy.Czystość nie jest wymysłem natury-to ludzie wymyślili czystość by sobie utrudnić i uprzykrzyć życie.Ciągle się kąpią marnując czas i zasoby wody słodkiej które na świecie maleją w ogromnym tempie. Owszem czasami trzeba sie umyć ale żeby codziennie to ogromne marnotrawstwo wody. Czy wiecie że wyprodukowanie jednego samochodu osobowego zależnie od jego wielkości wymaga zużycia w procesach technologicznych od 500000 do 1 mln litrów wody.Nasza cywilizacja marnuje wode również w łazienkach.Codzienne mycie to przesada. Pomyślcie o waszych dzieciach,jaki świat im zostawicie.Czy chcecie by toczyli wojny o wode.Nie??? no to ją oszczędzajcie to może i dla waszych dzieci wystarczy,chociarz nie wiem bo już w tej chwili są braki wody na świecie-poczytajcie w internecie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mam nicka Napisano Maj 10, 2014 Byłam z facetem przez 2 lata. . Do tej pory nie wierzę, że mogłam z nim być. To, co opiszę, jest prawdą, choć wydaje się brzmieć kosmicznie. Kiedy mówił, starał się robić to w ten sposób, żeby górna warga zasłaniała górne dziąsła - ponieważ brakowało mu kilku zębów. Więc zwykle lekko seplenił, ale - mimo, że uwagę na to zwracali nawet jego rodzice - do dentysty iść mu się nie chciało. Często mówił o sobie per "ona". ONA. Wiem, wiem, jak to brzmi, ale tak właśnie było. Śmierdział dość często - niby rzadko puszczał bąki, ale - nie wiem czemu dokładnie - po prostu śmierdział nawet jak ich nie puszczał. Włosy i przyklejone do nich gile non stop wystawały mu z nosa, na ten widok robiło mi się niedobrze.No i był takim brudasem, że wydaje się to wprost niewiarygodne. Śmieci i rozrzucone rzeczy walały się wszędzie -po całym mieszkaniu. Śmieci wywalały się też ze śmietnika. Sprzątałam, a mimo to następnego dnia znów było brudno. Po zjedzeniu czegokolwiek, co było opakowane w papierek, rzucał to po prostu na podłogę. Ja w tym czasie dojeżdżałam do pracy do innego miasta (2 razy w tygodniu) -kiedy wracałam do domu, oczywiście musiałam sprzątać, bo pan brudas robił to bardzo rzadko. Kiedy moja mama po raz pierwszy zobaczyła jego mieszkanie, była przerażona. Razem starałyśmy się je doprowadzić do stanu używalności. Dodam, że z gniazdek elektrycznych wystawały nagie kable!!! Myślże teraz, że jego zamiłowanie do brudu było wręcz chorobliwe. W największym pokoju stał komputer, od którego brudas się nie odklejał, i kable od kompa też malowniczo rozrzucone zdobiły pokój. Pan brudas zachowywał się też skandalicznie - np. zaprosił swoich znajomych na imprezę sylwestrową, po czym, zmęczony, poszedł spać w środku imprezy (nie, nei był wcale pijany!)... ZOSTAWIAJĄC ICH SAMYM SOBIE W DRUGIM POKOJU NA ŁASCE LOSU. I mojej. W kolejnym roku, zaprosił na Wigilę SWOJĄ KOLEŻANKĘ, posiedział trochę i... TEZ POSZEDŁ SPAĆ, zostawiając ją ze mną, choć wiedział, że za nią nie przepadam - dziewczyna cierpi na silne zaburzenia psychiczne. Po czym - po roku wspólnego mieszkania - zdziwił się, że zainteresowałam się mężczyzną, który nie był ani leniem, ani brudasem, ba! miał nawet wszystkie zęby. Jestem w szoku, ze mieszkałam z nim przez cały rok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość obleśny typ Napisano Maj 10, 2014 :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mam nicka Napisano Maj 10, 2014 @bazienka, współczuję! Mam nadzieje, że ma chociaż wszystkie zęby i nie jest chorobliwym brudasem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mam nicka Napisano Maj 10, 2014 @obleśny typ - ehhh, prawda, lepiej śmiać się, niż płakać... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mam nicka Napisano Maj 10, 2014 P.S. Zapomniałam dodać, że kiedyś zrobił sobie z mego poncza... szalik i łaził w moim ponczu, okręciwszy je sobie kilka razy dokoła szyi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 15, 2014 Lista rzeczy jakie oblesne rzeczy robi moj facet. Sama sie zastanawiam jak moge byc z takim oblechem, mimo ze jest czuly i kochajacy: -myje sie co 3,4 dni a czasem nawet 5 -musze mu mowic o zmianie gaci bo jak twierdzi '' po trzech dniach noszenia przeciez sa czyste'' -zeby myje jak mu sie przypomni - rzadko zmienia ubrania na czyste -wyjmuje przy mnie boby z nosa i mi pokazuje, fuu -nie obcina paznokci tylko ''obrywa'' -gile przykleja pod koszulke -o ciaglym obrzydliwym bekaniu juz nie wspomne, bo sie przyzwyczailam -nie myje d**y po sraniu -do ******** myje tylko fiuta i mysli ze jest git :D a ja sie brzydze z nim kochac, dlatego ostatnio tego unikam ;/ -rowniez nie mam ochoty z nim na pocalunki ze wzgledu na brak mycia zebow - ciagle chleje piwsko z tej samej szklanki co jest w pokoju juz z 3 tygodnie -nie goli jaj, co wyglada oblesnie Pewnie jest tego wiecej ale nie moge sobie przypomniec :D Niestety to wszystko prawda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blumbcia do zembków Napisano Maj 22, 2014 Nadal muszę chociaż raz w tygodniu jeść mojej żony bąki z pyrami na obiod !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bobasek1 Napisano Maj 30, 2014 O ja piertolę hahahahahahahhahahahahahhahahahhahahahha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz Napisano Maj 30, 2014 buahahaaaaaaa:) usmiałem sie , odezwały sie te co to im sie nie odbija , nie mają gazów itd. no wezcie kobiety opamietajcie sie ! wszak jestesmy u siebie w domu a nie gdzies w towarzystwie . Oczywiscie przepraszam by sie i przydało . ale ...jak sie nie ma czego czepiac to jzu i takich rzeczy , rozumiem smierdziela trudno zaakceptować , ale pierdzenie i bekanie ? tosz to naturalne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maria348 Napisano Lipiec 8, 2014 Moj mąz idzie do łazienki bączyc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 10, 2014 zabawne, jednak jeśli nie dbają Panowie już tak bardzo o siebie, nie goli się bo im się nie chce, to znak ze są wasi, i nie szukają już nikogo innego, wiec nie ma co się obawiać o zdrady itp., wiec delikatnie zwróćcie uwagę, nie wrzeszcząc, ze to nie jest mile ani sympatyczne takie zachowanie, żeby się przynajmniej postarał kontrolować... może to zadziała. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 10, 2014 chyba kazdy facet po kilku latach zwiazku ma takie swoje zachowania.dla nich to sie nie wydaje oblesne moj w nosie nie dlubie przy mnie ale: pierdzi i to glosno na caly dom,pod koldra tez ale mamy osobne bo kazdy sobie wyrywa jak spimy pod jedna,jak przyjdzie po pracy ok 18-19 nogi mu smierdza az mozna zemdlec i dopiero moje 3 godzinne upominanie skutkuje tym ze idzie do lazienki bo wczesniej czasu nie ma bo trzeba na kompie posiedziec(a ja musze zdychac)i w*****a mnie to ze kapie sie co 3 dni 'bo jest zmeczony po pracy"zadna wymowka.ja tez jestem zmeczona zajmowaniem sie absorbujacym 5latkiem i niemowlakiem,sprzataniem gotowaniem zakupami i spacerem. klepie mnie w tylek non stop nawet przy ludziach sie nie krepuje. mam juz odruch przechodzac kolo niego-albo ide bokiem albo sie zaslaniam.ok w domu-ale nie przy ludziach do cholery.aha i jak w nocy mowie mu ze ma umyc zeby to mi sciemnia i bierze tylko paste.podejrzalam go;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 10, 2014 Podbiera moje serum które kupiłam za całe 400 zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach