Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ewiczek

cytologia -grupa 3 lub gorzej?

Polecane posty

Gość Basia_44
Jeśli chodzi o mirenę to pytałam ! Ewi powinna się ucieszyć, bo gin potwierdziła że to plamienie przez wkładkę mogło mieć wpływ na cytologię. Wenflon założyli mi jak już się rozkraczałam (kra ! kra !) na samolocie i chyba to coś nasenne podawali przez to. Wyjęli dopiero z ręki koło 17, ale nie było potrzebne. Usnęłam w ciągu może minuty ! A na sali leżałam z trzema dziewczynami w ciąży (wczesnej) którym wywoływali poronienie bo coś tam z płodami (nie wiem czy martwe, czy coś innego bo nie chciałam wypytywać). To dopiero nieszczęście !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia...dobrze, ze juz po wszystkim. Dobrze, ze zrobili to pod znieczulenie ogolnym. Ja mialam pod miejscowym i bylo bardzo nieprzyjemnie:( Teraz tylko trzeba ciepliwie poczekac. Wiem, ze nie jest to proste, ale na szczescie czas i tak uplynie. Trzymam kciuki by wszystko bylo ok. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariahh1
TOSIA100. wlasnie u mnie jest ten problem ze nie mialam zadnej cytologii na hpv. gin w moim miescie od razu jak wyszla mi cytologia nr III poinformowal mnie ze mam hpv bez zadnych badan i zaoferowal szczepionki na poczatku sie zgodzilam i wzielam pierwsza ale potem cos mnie krecil nie chcial mi pokazac wyniku z cytologi i poszlam do innego ten mi zrobil ctologie i znowu wyszla III a potem wycinki - wyszlo chroniczne zapalenie szyjki macicy. potem laserowa odnowa szyjki macicy i zostala mi trzecia szczepionka. ten drugi gim powiedzial ze po tych zabiegach bedzie ok i nastepnym razem zrobi mi cyt na hpv. zobaczymy a tak wogole to mieszkam za granica i mam problem z wizytami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea40
Basiu moja wizyta w szpitalu przy pobraniu wycinków wyglądała identycznie,lekarz też powiedział,że naocznie wygląda to dobrze. Wynik jak wiesz miałam dobry his-pat. W czasie badania cyt. miałam wkładkę,przy której cyt,zawsze wychodzi dwójka,plus u mnie stan zapalny dały wynik trójkę-prawdopodobnie. Teraz następna cyt jak wyjdzie 3 to wymrażamy to małe zbielenie(nie wcześniej jak za trzy miesiące),ale jest duża szansa na dwójeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Dziewczyny, dzięki za wszystkie ciepłe słowa ! Bea, mnie z tą wkładką od półtora roku wychodziła jedynka, ale zawsze u mojego gina, który wiedział, że mam tę mirenę. Podobno w laboratorium taka informacja jest konieczna. Trójka mi wyszła w innym laboratorium niż zwykle (na badanaich w pracy). Można powiedzieć, że to było pobierane w czasie okresu - bo miałam krwawienia non stop przez 1,5 roku, cały czas "noszenia" mireny. Ale od wczoraj koniec ! Ani mireny, ani krwawienia (mimo pobierania wycinków zaledwie dobę temu). ISKIERKOOOOO !!! Będę Ci powtarzać do znudzenia - przestań panikować ! Jak jesteś panikara i koniecznie musisz się czegoś bać, to bój się wyników. Ale nie zabiegu ! Bea też pisała, że jej wizyta w szpitalu wygladała podobnie jak moja. Dominique miała mniej przyjemnie ale miała inny rodzaj znieczulenia. Więc czekaj spokojnie na 17 czerwca, nie zapomnij spakować podpasek, dobrej lektury, komórki, wody mineralnej (herbata w szpitalu była obrzydliwa) i seksownej koszulki (tu miała być uśmiechnięta buźka ale nadal nie wiem jak się je wstawia, może mnie uświadomicie ??). Jeżeli u Ciebie bedzie tak jak ze mną to powtarzam jeszcze raz - było przyjemniej niż w pracy. Pół godziny drzemki i kilka godzin pod kołderką przy rozwiązywaniu krzyżówek ! Żadnego bólu, żadnego krwawienia, żadnych mdłości ! SŁOWO ! I zmień sobie Iskierka13131313 na Iskierka7777 (po co zaraz tak pechowo ??). Pozdrowienia dla wszystkicj trójkowiczek, byłych i obecnych !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewi41
BASIU cieszę się z Toba że już masz to za sobą. Zobaczysz że wszystko będzie dobrze.Dla mnie to co napisałaś to nowa nadziea.Tylko to czekanie !Trudno mi uciec na dłuższą chwilę od tych myśli.Dziekuję że się odezwałaś i pamiętałaś o mnie.To jest bardzo miłe.Jeszcze raz DZIĘKUJĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim ! Do iskierka 13... wczoraj byłam w szpitalu i wczoraj wróciłam. Miałam wynik po pobraniu wycinków CIN II hslil. Wczoraj miałam robiona konizację chirurgiczną szyjki macicy- czyli poprostu usunięcie chorej części. NIE MA SIĘ CZEGO BAĆ. Powtórze po Basi podpaski , gazetki, woda i dobre nastawienie. Zabieg miałam w znieczuleniu ogólnym, zakładają Ci wenflon, miły pan anastezjolog daje zastrzyk i hhhrrrr słodki sen. Budzisz się w łóżku z wielkim kawałkiem legniny w kroku. Nie wstawaj tylko od razu. Spokojnie w ciągu godzinki dojdziesz do siebie. Poprostu strasznie chce się spać, ale ogólnie czujesz się spokojna i wyluzowana. Będzie dobrze, naprawde nie ma się czego bać. Dostaałam 2 tyg zwolnienia z pracy :). Po zabiegu lekko plamiłam. Trzymam kciuki za Twoj zabieg i za wyniki. Powodzenia! Pozdr dla Basi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Karolina, dzięki za pozdrowienia ! Ja wczoraj miałam wprawdzie nie konizację tylko wycinki ale Twój opis pobytu w szpitalu dokładnie się zgadza z tym co ja miałam. Z jednym małym wyjątkiem - po obudzeniu się zamiast ligniny w kroku miałam bandaż w....środku ! Zwisał mi kawałek bandaża między nogami (jak nie powiem co...) a po trzech godzinach wyciągnęli chyba ponad metr bandaża (aż mnie to rozbawiło bo ciągnęła, ciągnęła i końca nie było widać, nie wiem gdzie to się zmieściło !). Ten bandaż był trochę pokrwawiony ale potem założyłam podpaskę i została już całkiem czysta. Mam nadzieję, że to co opisałam ja i to co napisała Karolina uspokoi wszystkie panikary, które czeka zabieg i mają stracha (szczególnie dedykuję to jednej z nich...). PS. Karolina pisała o "miłym panu anestezjologu" i to mi przypomniało, że "mój" anestezjolog BARDZO GRZECZNIE MNIE PRZEPROSIŁ ŻE MUSI MNIE UKŁUĆ ! Dobre, nie ? Zaznaczam, że szpital jak najbardziej państwowy, żadna prywatna klinika ! A tak wogóle, to cały personel był dla nas b. miły. Mam nadzieję, że udało mi się podnieść na duchu wszystkie "oczekujące"... Trzymam kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość COLOGRANA
WITAM DZIEWCZYNY :) GRATULACJE ISKIERKO :)))BASIU BEDZIE DOBRZE TRZYMAM KCIUKI I PAMIETAJCIE AWSZE MACIE TO FORUM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kira7
Basiu ja Cie uswiadomie :))) dwukropek i do tego nawias ) . Sprobuj pozdrawiam i trzymam kciuki zeby wyniczki byly dobre.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Colograna, masz rację z tym forum ! To dobra rzecz. Myślę, że kolejność powinna być taka: najpierw zaglądamy tu by szukać pomocy i jakichś informacji, a potem gdy już jesteśmy po zabiegach, badaniach itp. powinnyśmy dzielić się wrażeniami z tymi "nowymi". Nawet opis pobytu w szpitalu może komuś się przydać, że nie wspomnę o wsparciu i ciepłym słowie ! PS. Ponieważ wyniki mam mieć za 2 tygodnie to powinnam po nie pójść w poniedziałek 16.06. Ale pomyśłałam, że zaryzykuję już w piątek, może będą, a to będzie taka fajna data - piątek trzynastego ! To tak na dobrą wróżbę - jak już będą do odbioru to napewno dobre !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
:) to taka próba !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Jest ! Dzięki ,Kira ! :) A smutna buzia ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Już chyba wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka
smutnych buziek tu nie używamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !! Basiu, zdziwiło mnie to co piszesz, że krew w wymazie może rzutować na wynik. Zainteresowałam się tym bo również mam wkładkę i faktycznie zdażyo się, że wyszła mi trójeczka po pobraniu materiału z krwią. Ciekawe czy to przypadek czy faktycznie coś w tym jest? Dlaczego to konieczne aby w laboratorium wiedzieli, że wymaz jest od pacjentki z wkładką? Tyle piszecie o zabiegu..faktycznie z boku patrząc, czym sie tam stresować;) nie boli:) Ale jak wyobrarzę sobie, że leżę tam to pierwsze o czym myślę to czy się na pewno obudzę:) Czy po zabiegu, przed wyjściem do domu robią jakies kontrolne badania? boli? 3-majcie się cieplutko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Natalia, tak mi mówił gin, konkretnie o mirenie bo "ten typ tak ma" że stale się paprze i plami. Myślę że chodzi o to by w laboratorium wiedzieli że coś się tam mogło pojawić w związku z wkładką. Bo w moim przypadku to nawet nie była krew tylko jakaś paskudna wydzielina. Przed mireną nigdy tego nia miałam, a skoro "to coś" dostało się do badania razem z wymazem z szyjki to przez laboranta mogło być potraktowane jako coś, czemu nalezy się lepiej przyjrzeć - i stąd trójka ! Myślę że chodzi tu konkretnie nie o to że pacjentka ma wkładkę, tylko o to, że wiązą się z tym jakieś wydzieliny. Taki był mniej więcej sens wypowiedzi gina, ale tak naprawdę to wszystko okaże się za 2 tygodnie. Jeśli wyniki będę miała dobre, to by znaczyło że jakaś racja w tym jest ! Natalia, nie martw się, obudzisz się i to prędzej niż myślisz ;) pewnie nie później niż po półgodzinie :) Nad Tobą będzie czuwał anstezjolog, a jeśli będziesz miała takie szczęście jak ja, to Cię jeszcze przeprosi że zrobił Ci kuku igiełką ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Aha, ja po zabiegu nie miałam już badań, wyciągnęli bandaż z "wnętrza" i na badanie mam dopiero iść do swojego gina po odbiorze wyników. Badania miałam rano (osłuchanie, ugniatanie brzucha, macanie węzłów chłonnych, badanie ciśnienia i ... to chyba wszystko). Po zabiegu tylko mierzenie temperatury. Ale zaznaczam, że ja nie miałam konizacji tylko wycinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
:) Witajcie Dzięki za miłe słowa i pamięć. Basiu bardzo pomaga to co piszesz może będe sie bała ciut mniej ;) dzis dzwoniłam do szpitala żeby "zaklepać" sobie miejsce i się wkurzyłam na maxa bo kazali mi ustalić termin z ordynatorem. Powiedziałam, że termin już mam to pan ordynus sie bardzo wkurzył na mnie i nieładnie mi nagadał... przy okazji powiedział, że to nieaktualne i mam zadzwonić po miesiączce to sam mi termin wyznaczy. A ja nie chcę trafić na niego. Chcę do "mojego" miłego" gina... tylko jemu ufam. Robił mi już dwa zabiegi i żyję i nawet nie krzyczał jak beczałam... Acha! Urodziłam mojego synka 13 maja i 13 jest dla mnie szczęśliwa :-) dlatego taki numer kkarolina dzięki oby więcej takich wiadomości. Ja będę mieć konizację ale nie nożem tylko pętlą jakąś z prądem chyba.... :-o ale podobno po tym lepiej sie goi, mniej krwawi bo rana jest przypalona. W ogóle to przeziębiłam sie i czuję sie fatalnie ale mam nadzieję, że szybko przejdzie i zabieg odwalę 17 - chcę mieć to już za soba jak najprędzej. Dzięki jeszcze raz !!! Trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Iskierko, Pan "Ordynator Ordynus" mógł mieć rację z tym okresem. Mnie przy ustalaniu terminu też pytali kiedy przewiduję.... Ale ja mogłam tylko powiedzieć, że nic nie przewiduję, bo od półtora roku okres mam stale, albo wcale (zależy jak na to patrzeć !). A po co ustalaś termin skoro już miałaś "klepnięty" u swojego gina na 17.06. A z tą trzynastką to przez chwilę myślałam, że przy wymyślaniu nicku wyszedł z Ciebie cały Twój pesymizm :). Ale dla mnie też nie jest pechowa, dlatego pojadę po wyniki w piątek trzynastego ! Dziewczyny, sorry że tak się dziś rozpisuję i zmuszam do czytania ;) ale mam zwolnienie 4 dni i więcej czasu na tkwienie przed komputerem.... A moja "domowa młodzież" gdzieś wypełzła bo poczuła wakacje i nie muszę się z nimi dzielić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313
Mój gin już mnie pytał o okres i ustaliliśmy na 17 zabieg a ordynator sie wkurzył chyba, że ktoś śmie ustalać coś bez niego... tak to odebrałam, wcale nie chodziło o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania_1983.25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania_1983.25
Witam, jestem załamana :( zawsze miałam 2 grupę cytologii, a miesiąc temu podczas badań wyszła mi grupa 3 . Miałam nadzieje, że to tylko zapalanie, bo występowały u mnie takie serowate upławy. Dostałam orungal, maść i tabletki clotrimazolum a potem lactovaginal. Po tygodniu poszłam na kontrolę, dziś odebrałam wyniki i załamałam się totalnie- grupa IIIB :( czyli jeszcze gorzej :( W piątek idę do nowego lekarza (bo poprzedni mnie o niczym nie informował), ale boję się co będzie, bardzo się boje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Aniu, nie załamuj się, trójka to nie jest to najgorsze co może nas spotkać. Ja miałam ostatnie dwa lata piękną okrąglą jedyneczkę i nagle bach.... ;( Lepiej napisz co tam jeszcze jest w tym wyniku, np. cin. Czy napisali tylko grupę ? Poczytaj nasze posty, my tu wszystkie byłe albo obecne trójkowiczki ! Zobaczysz, że nie musi być źle ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania_1983.25
Dziękuje za słowa otuchy :) Wynik miałam taki : Ocena preparatu wg Papanicolau IIIB, Rozpoznanie wg systemu Bethesda : Rozmaz nadaje się do oceny, obraz cytologiczny nieprawidłowy i krzyżyk w kratce "dysplazja" i poza tym nic :( Mam nadzieje, że mój nowy ginekolog będzie bardziej kontaktowy niż poprzedni i bardziej będzie mnie informować o moim stanie zdrowia ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienka dddd
do ania_1983.25: jeśli wyszła ci 3 gr. to czy lekarz nie wysłał cie na kolposkopie i na pobranie wycinków do bad. histopatologicznego???? Zrób to jak najszybciej a nie bierzesz jakies specyfiki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania_1983.25
W piątek idę do innego lekarza, który mam nadzieje wyśle mnie na dalsze badania. Natomiast poprzedni niestety nie wysłał mnie na żadne dodatkowe badania tylko zapisał leki i po tym miałam iść na kontrole, na którą poszłam i dziś wyszła IIIB .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata 444
IIIgr oznacza:W rozmazie stwierdza się tzw. komórki dysplastyczne (nieprawidłowe). W zależności od nasilenia zmian i liczby tych komórek wyróżnia się dysplazję małego, średniego i dużego stopnia. Taki wynik wymaga kontrolnego ponownego badania w krótkim czasie, ewentualnie po leczeniu. Jeżeli zmiany utrzymują się nadal, należy pobrać wybrane odpowiednio (celowane) wycinki z tarczy części pochwowej. Do tej grupy cytologicznej zalicza się również ciężkie zmiany zapalne. Również niektóre zakażenia wirusowe (np. wirusem brodawczaka - infekcja najczęściej spotykana u młodych, współżyjących kobiet) mogą przyczynić się do powstania obrazu charakterystycznego dla tej grupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44
Nie jestem lekarzem ale pewnie zrobią kolposkopię albo pobiorą wycinek do badania. Wtedy się okaże co to dokładnie jest. Kolposkopii nie miałam więc nie zabieram głosu, a wycinek miałam pobierany wczoraj (też miałam III B). Na poprzedniej stronie napisałam jak było. Jeśli się okaże że nie jest źle, może wystarczy Ci leczenie farmakologiczne, jeśli dopatrzą się czegoś, np. nadżerki, to może konieczna będzie konizacja. W każdym razie trójka to jeszcze nie jest taki stan, którym należy się tak bardzo zamartwiać, jest to tylko stan, KTÓREMU NALEZY POŚWIĘCIĆ TROCHĘ UWAGI. Tak więc głowa do góry !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasienka dddd
Aniu, a jesteś z W-wy? Ja miałam też gr. III ale u mnie po pobraniu wycinków okazało się, że to rak. Lekarz mi dziś powiedział, że padłam ofiarą niedoskonałości takiej metody jak cytologia. Dodam, że rok temu mialam gr.II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×