Gość kira7 Napisano Czerwiec 11, 2008 Hallo Dziewczyny.TAk sobie czytam i przypomnialo mi sie jak lekarz ktory robil mi konizacje powiedzial, ze najpierw zrobil to nozem(Jak Iskierka napisala,zeby to dokladniejsze do badania hist.bylo),pozniej przejechal petla zeby przypalic(krwawilam podobno niezle).Za poltora tygodnia ide na cytologie,zobaczymy czy konizacja przyniosla efekty.Wierze mocno,chce miec dzieciaczki i je bede miala i koniec.Trzeba chyba twardo postawic,no nie??? Mam jedno pytanie do tych, ktore sa juz po konizacji i maja wyniki.Czy jak zostalo wszystko wyciete w zdrowych kom. to jest tam napisane czy nie,bo u mnie nic nie pisze i to mnie troche martwi????????Dzieki Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MAŁA OO 0 Napisano Czerwiec 11, 2008 Dzięki dziewczyny za pocieszenie i dobre słowa .......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313 Napisano Czerwiec 11, 2008 Cześc dziewczyny! Kira napisz jak będziesz miała wyniki. Ja już odliczam dni do konizacji... boję się :-o przepraszam Basiu wiem że "napracowałaś " się nade mną żebym sie nie bała... a ja taka niewdzięcznica i nic do mnie nie dociera... :-( nie będę się bała jak już będę po... taki charakter :-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44 Napisano Czerwiec 11, 2008 Iskierko, poddaję się ! Jesteś odporna na moje argumenty... Ale się nie martwię o Ciebie, bo JA WIEM, że to Cię nie będzie bolało, nie będzie mdliło, że się OBUDZISZ po zabiegu itd. itp. Najgorsze przeżywasz teraz - STRACH ! Gorzej niż teraz nie będzie (co najwyżej większy strach, ale nie stanie się nic z tego, czego się obawiasz, ja to wiem dlatego jestem spokojna). A w następny wtorek powiesz jak po porodzie: "to już...?" ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44 Napisano Czerwiec 11, 2008 Iskierko, poddaję się ! Jesteś odporna na moje argumenty... Ale się nie martwię o Ciebie, bo JA WIEM, że to Cię nie będzie bolało, nie będzie mdliło, że się OBUDZISZ po zabiegu itd. itp. Najgorsze przeżywasz teraz - STRACH ! Gorzej niż teraz nie będzie (co najwyżej większy strach, ale nie stanie się nic z tego, czego się obawiasz, ja to wiem dlatego jestem spokojna). A w następny wtorek powiesz jak po porodzie: "TO JUŻ...?" ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44 Napisano Czerwiec 11, 2008 Iskierko, poddaję się ! Jesteś odporna na moje argumenty... Ale się nie martwię o Ciebie, bo JA WIEM, że to Cię nie będzie bolało, nie będzie mdliło, że się OBUDZISZ po zabiegu itd. itp. Najgorsze przeżywasz teraz - STRACH ! Gorzej niż teraz nie będzie (co najwyżej większy strach, ale nie stanie się nic z tego, czego się obawiasz, ja to wiem dlatego jestem spokojna). A w następny wtorek powiesz jak po porodzie: "to już...?" ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44 Napisano Czerwiec 11, 2008 Cholera, znowu trzy razy ! Sorry ! Wina komputera .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313 Napisano Czerwiec 11, 2008 Powtarzam sobie Twoje słowa jak mantrę :-) pojadę do szpitala z myślą o Was. Zeby już była środa... albo wtorek wieczór... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kkarolina 0 Napisano Czerwiec 12, 2008 hej! Basiu, obiecuję, jeżeli zajdę w ciąże to ze szczęścia zapomnę o głupich starchach, haha. Dzięki za słowa otuchy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kkarolina 0 Napisano Czerwiec 12, 2008 Linka! Ty miałaś abrazję a ja wycinek celowany, wskazany podczas badania kolposkopowego. Wycinek celowany był dla tego iż u mnie zmiana była na twz. godz. 13 wejścia szyjki.tylko. Konizacja to dalszy etap leczenia. Na które radze Ci się zdecydować a wyjaśnię Ci to krótko pytając- chcesz nosić dzidzię w brzuszku ze zdrową szyjką czy z chorą z cinami? Pomyśl o tym że orgaznizm kobiety jest bardzo osłabiony ciążą i ciny się mogą posunąć. kolejne pytanie, a co jesli nie zajdziesz od razu w ciąże czego Ci absolutnie nie życzę i te cholerne ciny bedą się dalej posuwały? Musisz być zdrowa kobieto. Po za tym nie dramatyzujmy. Kobiety ze zdrowymi szyjkami leżą podczas ciąży...poprostu. Ciąże można donosić a nawet przenosić bez szyjki. Teraz lekarze zakładają szwy na szyjce, kiedy pojawia się zbyt wczesne rozwarcie lub krążek. Piszę bo wiem znajoma miała skracaną szyjkę i urodziła ... bliźniaki, końcówkę przeleżała..bez szwów. DAMY RADĘ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kkarolina 0 Napisano Czerwiec 12, 2008 LINKA.piszesz, że ślub we wrześniu? szyjka po konizacji leczy sie ok 4 tyg. Pomyśl będziesz do tego czasu zdrowa i spokojnie bez stresu zajmiesz się staraniem. A stres nie pomaga powiększyć rodzinki wiem coś o tym. Będziesz miała problem z głowy i życzę Ci żebyś szybko została szczęśliwą mamusią- sobie zresztą też haha! Głowa do góry. Będzie dobrze. Trzymam kciuki za nas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kkarolina 0 Napisano Czerwiec 12, 2008 Iskierko... zabieg miałam wykonywany nożem chirurgicznym, bo to podobno daje dokładną linię cięcia- tak twierdził lekarz. Po zabiegu nie krawiłam. Jednak radze na siebie uważać, po zabiegu. Ja trochę się zapomniałam i teraz 11 dni po zabiegu trochę krawię jak np. podniosę coś cięższego więc nie radzę nic dziwgać. zastanawiam się co mają zrobić kobiety z małymi dziećmi? Nie bój się proszę Pozdrawiam papa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dolce 28 Napisano Czerwiec 13, 2008 witam! odebralam wynik z cytologi grupa II/II I IIIA .moja swietna pani doktor nie raczyla mnie poinformowac telefoniczne o tym , a minely juz prawie 2 misiace, (takze moj blad), nie otrzymalam zadnych informacji co oznaczaja te grupy, wszystkiego sie dowiedzialam z forum, dobrze ze chociaz mi powiedziala ze nie mam nadzerki, dostalam recepte na gynalgin.... mam brac przez 2 tyg na noc i ponownie zrobic cytologie.. czy ten gynalgin mi cos pomoze? czy lepiej isc do innego lekarza ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dolce 28 Napisano Czerwiec 13, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313 Napisano Czerwiec 13, 2008 dolce też bym się wkurzyła, troszkę Cię zlekceważyła pani doktor tak łagodnie mówiąc. Weż ten ginalgin a potem jak masz taką mozliwość to zrób ponownie cytologię juz u innego lekarza. Trzymam kciuki za dobre wyniki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44 Napisano Czerwiec 13, 2008 Dolce, ja bym też dla pewności poszła do innego lekarza. Ale przyznam, że nie bardzo rozumiem Twoje wyniki. IIIA - to jasne, ale co oznacza gr. II/II ? Ktoś wie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dolce28 Napisano Czerwiec 13, 2008 sorki pomylilam sie mam grupe II/III I IIIA , CO TO OZNACZA IIIA? I POJEDYNCZE KOMORKI O CECHACH" ASCHS..."tego tez mi nie wytlumaczyla, swirtna pani ordynator szpitala.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313 Napisano Czerwiec 13, 2008 Dziewczyny czy do tej narkozy to naprawdę nie można mieć nawet kataru? :-( kurcze nie wiem czy do wtorku tak mi do końca wszystko przejdzie. Nie jestem chora, nie mam goraczki, gadło coraz lepsze ale jeszcze trochę jest katar a tu czasu coraz mniej :-( nie wiem nawet czy mogę jeszcze brać gripex bo przed zabiegiem leków chyba też nie można. Czy któraś z Was wie jak to jest? Lekarz bada przed zabiegiem czy tylko jest wywiad? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44 Napisano Czerwiec 13, 2008 Iskierko, i badania, i wywiad. SIęgnij do archiwum gadu, opisałam Ci na czym polegało badanie i o co pytał w wywiadzie. Badanie tylko ogólne (osłuchanie, brzuch, węzły chłonne, ciśnienie). Ja odebrałam dzś wyniki wycinków. Lekarz obejrzał, powiedział "będzie Pani żyła długo i szczęśliwie", po czym... skierował mnie do poradni cytodiagnostycznej na dalsze badania (kolposkopia). Dowiedziałam się, że czeka mnie konizacja, wymrażanie lub... tylko obserwacja, zależnie od tego co stwierdzą w tej poradni . Mam się nie przejmować bo nie jest źle ale badania trzeba zrobić. Wyniki próbowałam przetłumaczyć ale bez powodzenia. Może któraś z Was mi pomoże ??? :) Oto one: Hyperplasia acanthotica epithelii focalis cum dysplasia minimo gradu. Koilocythosis (tylko to zrozumiałam). Cervicitis emphysematosa - (A- wyc. z szyjki) Mucosa colli uteri - (B-kanał) Fragmenta endometrii cum signis therapiae (C- jama). Jeśli wiecie co to znaczy to proszę o pomoc w przetłumaczeniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kkarolina 0 Napisano Czerwiec 13, 2008 Droga iskierko ja miałam katar jak byłam na konizacji, nie przeszkodził mi zabiegu, przed którym pielęgniarki dadzą Ci do wypełnienia bardzo dokładny wywiad odnośnie stanu zdrowia. Jest badanie gin,temperatura i ciśnienie.Pzdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kira7 Napisano Czerwiec 13, 2008 Basiu,niewiele Ci pomoge ale tyle znalazlam: Hyperplasia acanthotica epithelii focalis cum dysplasia minimo gradu. Koilocythosis (tylko to zrozumiałam).-------rozrost akantotyczny nablonka z ogniskami dysplazji malego(chyba)stopnia--------------------koliocytoza(wykladnik cytologi zakazenie HPV) Cervicitis emphysematosa - (A- wyc. z szyjki)------Zapalenie sluzowki kanalu szyjki(Emphysematosa-niestety nie wiem) Mucosa colli uteri - (B-kanał)------sluzowka kanalu szyjki Fragmenta endometrii cum signis therapiae (C- jama).----Fragmenty endometrium z (nie znalazlam niestety) Wiem ze to niewiele ale moze ktos uzupelni.Pozdrawiam i trzymam kciuki Iskierko za Ciebie tez:)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313 Napisano Czerwiec 13, 2008 Dziewczyny dziękuję za wiadomości. Basiu dobrze że wyniki niezłe ale kurcze lekarz mógł to przecież objaśnić. Ja zrozumiałam tylko dysplasja minimo gradu czyli mała albo minimalna. Może na tej kolposkopii wyjaśnią Ci o co chodzi. Więc jednak ten lekarz który dawał Ci stale I z cytlogii mylił się. Dobrze czasem zmienić lekarza.. albo przynajmniej skonsultować się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44 Napisano Czerwiec 13, 2008 Kira, dzięki, chociaż nadal jestem głupia... "Rozrost akatontyczny" .... ??? Chyba z tym okresleniem nie spotkałam się jeszcze na forum. Ale przeżyłam chwilę grozy, gdy pielęgniarka spojrzała na wynik i kazała czekać na lekarza... I powiedziała do mnie "Pani Basiu", tak miło, że przewidywałam najgorsze... Ale on po prostu miał mi dać skierowanie do tej pracowni cytodiagnostycznej bo taki dopisek był na tych wynikach. Iskierko, on mi coś tłumaczył ale nie bardzo łapałam... Jak powiedział, że "będę żyła długo i szczęśliwie" to już mi w zasadzie wystarczyło. Pewnie czeka mnie ten zabieg ale to nic. Wołałabym pójść niż mieć tę "obserwację" bo ona pewnie na ogół i tak się kończy na samolocie pod narkozą... A swoją drogą ciekawa kolejność: najpierw wycinki, potem kolposkopia. Iskierko, miałam rację, że trochę zwątpiłam w swojego gina. Gdyby nie te badania w pracy, nadal żyłabym z przeświadczeniem że mam jedyneczkę. Aha, jak mi lekarz powiedział o możliwej konizacji to zaczął mi wyjaśniać co to jest i na czym polega. Powiedziałam, że już to "przerobiłam" i wiem, po co miał się męczyć :) Kolposkopii nie miałam, więc nie wiem, robi się to w znieczuleniu czy normalnie, jak każde badanie ginekologiczne ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44 Napisano Czerwiec 13, 2008 PS. "minimo gradu" było podkreslone długopisem, więc mam nadzieję, że ta dysplazja jest rzeczywiście bardzo "minimo"... ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka-13131313 Napisano Czerwiec 14, 2008 Basiu skoro lekarz powiedział, że kolposkopia i albo konizacja albo obserwacja to myślę, że to naprawdę nic takiego. Chyba już gorsze rzeczy przeżyłaś. A te określenia faktycznie trudno tu znaleźć co oznaczają. Musisz zapytać lekarza. Ja nadal mam katar mimo wszelkich wysiłków żeby się go pozbyć.. jakby na złość. Ale może zrobią mi tę konizację z katarem. Kurcze jeszcze dodatkowy stres, ale takie moje szczęście Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Basia_44 Napisano Czerwiec 14, 2008 Cześć Iskierko, Ty miałaś kolposkopię, jak możesz to napisz ze dwa zdania na ten temat, jak długo trwa, czy wyniki są "od ręki" czy się czeka, czy to wymaga znieczulenia (myślę, że nie). A może ktoś wie po co się robi kolposkopię skoro są już wyniki wycinków, które (jak mi się wydaje) są dokładniejszym badaniem. Iskierko, a Ty się kuruj, walcz z tym katarem, chociaż jak czytałam odpowiedź Karoliny, to katar nie będzie przeszkodą w wykonaniu zabiegu. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kira7 Napisano Czerwiec 14, 2008 http://www.zdrowie.med.pl/uk_rozrodczy/badania/kolpo.html Basiu tutaj znajdziesz kilka odpowiedzi na swoje pytania:)))Pozdrawiam goraco Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kolposkopia Napisano Czerwiec 14, 2008 hej ja miałam kolposkopie wczoraj :-) przy normalnych badaniach :-) chodze do dość dobrej kliniki w opolu, duzo lekarzy pochodzi z zagranicy, a tam kolposkopia jest normą np moja kuzynka w Niemczech ma rutynową wykonywaną co 2 lata. jak wytłumaczył mi lekarz kolposkopia jest o wiele dokładniejsza od cytologii i za granica zaczyna tylko ona być stosowana. wynik miałam od razu. łącznie z badaniami (usg jamy brzusznej,ogólne badania,)trwało to 10 min. wszystko wyszło dobrze :-) idealnie :-) kolejna kolposkopia za 2 lata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tosia100 Napisano Czerwiec 14, 2008 Basiu ja również miałam kolposkopię, mój gin ma tą aparaturę u siebie w gabinecie. To jest coś w rodzaju mikroskopu z oświetleniem. Całe badanie polega na obejrzeniu zmian w powiększeniu - jak przy zwykłym badaniu! Ja widziałam "swoje wnętrze" na ekranie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kolposkopia Napisano Czerwiec 14, 2008 prędzej chodziam do penwj pani która stwierdziła nadżerke... cytologia była ok wieć nic nie robiliśmy... wczoraj się okazało (przy kolposkopi), że nadżerki nie ma, a to co pani doktor widziała to normalny nabłonek. lekarz mi powiedział,że właśnie w Polsce często wykrywa się "nadżerke" gołym okiem. mało kto robi kolposkopie. wymraża się, leczy globułkami, niewiadomo po co... ja mam rodzine za granica - w niemczech, irlandii i usa. takl nikt nie leczy tych nicby nadżerek, bo ich po prostu nie ma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach