cytologia -grupa 3 lub gorzej?

Nadzerka to nie jest najwiekszy problem. Też nie mam nadzerki a w cytologii wyszło III B i cin 1 ale jestem już wyleczona. Czekam na kontrolna cytologię więc widzisz, że nie jest źle - wszystko można wyleczyć. Nie panikuj 73 to chyba rocznik? więc masz 35 lat to chyba robiłas wcześniej cytologie.

Iskierka, ciekawe kiedy nasionka od ciebie dojda, mam nadzieje,ze mi podpisalas co jest co ;) hihih zebym nie siała na oko ;) Bea- nadzerka to nie problem, jak mialam 19 lat mi sie trafila, myslalam,ze sama taka poszkodowana jestem,a teraz wiem,ze duzo kobiet na to cierpi, ale chyba wstydza sie o tym mowic ;) Duzo sposobow jest, zeby sie tego pozbyc :) wiecie co, tak se mysle, ze jakbym nie dostala okresu.. to bym sie bardzo cieszyla :D wim, szalonam ;) idem pisac :) bede do was zagladac kochane.

annie cieszyłabym sie razem z Tobą, byłaby pierwsza forumowa dzidzia :)

No to teraz już jestem załamana. A wczoraj Pani ginekolog powiedziała mi, że będzie dobrze, bo nie ma żadnej nadżerki. A powiedzcie mi jeszcze czy może być rak, jesli nic we wzierniku nie widać. Dodam też, że miałam też robione wczoraj usg dopochwowe i żadnych nieprawidłowości nie wykazało. Odpiszcie mi jeszcze, bo coraz bardziej się martwię!

annie nasionka powinny dojść dzisiaj. Jasne, że wszystko podpisałam i opisałam :-) na oko nie siej... bo dostaniesz jęczmienia :D

Bea !!! Robiłaś Ty cytologie czy to pierwszy w życiu ginekolog ?? Bo klapsa dostaniesz !!!

No to już się naprawdę załamałam i nic mi się nie chce.

ale powiedz mi czym Ty sie zalamujesz ? wmówołas sobie, ze masz raka ? ma jakiej podstawie ? jak wyszla Ci poprzednia cytologia ? masz hpv ? jakies niepokojące objawy typu krwawienia ?

tak myslalam,ze mi podpiszesz :) rybka rybke zrozumie :) a ja posciel piore teraz, znaczy sama sie pierze.;) Bea- nie panikuj. mam nadzieje,ze nie napiszesz nam,ze to twoja 1 cytologia bedzie, bo padne z krzesla... Mialas w swoim zyciu jakies problemy z okresem, z upławami, stany zapalne? napisz nam mniej wiecej co i jak :) Wydaje mi sie,ze martwisz sie po prostu,a jeszcze nie wiesz na czym stoisz ;) bedzie dobrze, spokojnie. :) poradzimy my tu cos na twoje obawy:)

Ginekolog nie pierwszy raz w życiu, ale cytologia tak. Wiem, zaniedbałam się okrutnie i tyle, a teraz strasznie się martwię. Ale napiszcie mi jeszcze czy naprawdę poważne zmiany widać tylko na cytologii?

Nie dodałam z tego wszystkiego, że jestem w siódmym tygodniu ciąży i wszystko wczoraj widziałam na usg.

chodzilas do ginekologów i nigdy nikt nie zrobil Ci cytologii ???? i masz 35 lat ??? cytologia to badanie przesiewowe, widac w nim zmiany dysplatyczne i nie tylko, grzyby oraz inne choroby, ktore przenosi sie drogą płciową i nie tylko. powinnas pojsc i ja zrobic a nie sie zadreczac. nadżerke widac golym okiem, dysplazji nie widac. a w jaki sposob wykryli drożdżaki ? przez badanie wziernikiem ?

.................................. tu o cyt. w necie, bo nie chce mi sie pisac http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/1,72295,3246873.html http://mediweb.pl/medicaltest/wyswietl.php?id=974 - na tej stronie o grupach.

Bea nie chcesz odpowiedzieć na pytanie a już się załamujesz... i jak Ci pomóc... powiem Ci tak : Mojego znajomego znajoma... była panienką i nie chodziła do ginekologa bo uważała, że skoro nie ma mężczyzny to nie potrzeba.. Kiedyś chwycił ją silny ból w podbrzuszu i poszła.. ma 40 lat. Lekarz jak zajrzał wziernikiem to się wystraszył bo tam był taki rak, że już marne szanse na wyleczenie. Jest po operacji ale rak ma przerzuty na węzły chłonne i czeka na chemię a i tak dają jej 30 % szans na przeżycie... jakiś czas... na wyleczenie nie ma szans prawie żadnych. Ale u niej we wzierniku było widać... natomiast jak są bardzo małe zmiany na poziomie komórkowym to lekarz tego nie widzi bo nie ma w oku rentgena ani mikroskopu ale WTEDY TO JEST WYLECZALNE. U Ciebie nie było nic widać, więc nawet gdyby coś wyszło na cytologii to nie bedzie to ten najgorszy scenariusz. To się wyleczy !!! A być może okaże się, że są drożdżaki i nic więcej a Ty nerwy tracisz niepotrzebnie... ale jak się nie chodzi do gina to potem nerwy są...

w ciązy cytologie i kolposkopie tez mozna zrobic, nie ma przeciwskazan. wiec pojdz i ja zrob i dopiero wtedy zacznij sie zamartwiac, tym bardziej, ze jestes w ciazy i raczej malo korzystnie to wpływa na dzidzie.

Drożdżaki Pani wykryła przez badanie wziernikiem. Obejrzała wydzielinę i stwierdziła drożdżaki.

gratuluje dzidziusia ! :) Poniewaz jestes w ciazy, leczenie drozdzakow to tradycja chyba, ciezarne latwiej łapią drozdzaki niz inne kobiety, z tego co czytalam... ale w ciazy spectrum lekow jest ograniczone. Super,ze widzialas wszystko na USG....

drozdzaki teoretycznie latwo poznac- konsystencja, zapach.. ale do cholery ( zla jestem ) dlaczego nie mogla ci ta lekarka zrobic cytologii, co to za problem, skoro jestes w ciazy to badanie CYTOLOGICZNE jest obowiazkowe, tak samo jak i inne badania ... tak czy siak. 7 tydz. to w sam raz... eh..

ło matko... Bea Twoich ginekologów wystrzelałabym... bez sądu.. Jak można chodzić do gina i żaden nie zrobił Ci cytologii tyle lat... Co to za lekarze... chroń nas panie przed takimi...

ale nie panikuja nam tam !!!! nic nie widac wiec raka zadnego tam nie ma na bank, ale cytologie zrob koniecznie.

pani ginekolog bada okiem... ło matko czarnogród...

Będę miała cytologię za 10 dni. Muszę tylko wyleczyć drożdżaki.

Bea kochana gratuluje dzidziusia i prosze nie denerwuj sie bo dziecko to odczuwa. Na pewno nie bedzie źle skoro szyjka w badaniu wziernikiem była czysta to bedzie dobrze - nie myśl o żadnym raku bo nic tam nie masz. Wyleczysz drożdże i bedzie dobrze. Trzymamy kciuki :-) uśmiechnij się

no to spokojnie, poczekaj to 10 dni. powiedz, skąd masz podejrzenia, ze cos moze byc nie tak ?

zla jestem, do jasnej anielki, jak czytam takie rzeczy.. a potem sie dziwic,ze jest placz kuzwa i zgrzytanie zebow, jak zle cos wychodzi. Lekarze powinni byc ZOBOWIAZANI do takich BADAN JAK CYTOLOGIA. a jak nie, to sama sie powinna pacjentka o to upomniec.! Bea, 7 tydzien to prawie 2 miesiac. mam nadzieje,ze masz skierowanie na inne badania tez? piszesz czasem tak ogolnikowo, zebysmy nie wiedzialy wszystkiego chyba. Cytologie zrob koniecznie! w ciazy, jesli wychodzi cos nie tak, za wiele mozliwosci nie ma, pod katem lekow, czesto ciaza usuwa zmiany zapalne, ktore sa... policze do 10... chyba musze...

Bea skoro pani ginekolog widziala drożdże... kuzwa nie wiem jak je widziala okiem... ale mniejsza... ma jeszcze mozliwość zrobienia posiewu... bo mogą być np drożdze i grzybki inne. Ja mialam kiedyś paciorkowca którego wykryli w posiewie... na oko to wiesz można sobie kwiatki sadzić.. jak będziesz u gina to domagaj się dodatkowych badań - cytologia koniecznie i jak będzie pobierać to może od razu zrobić tez posiew to nie zaszkodzi na pewno... skąd jesteś? może Cię pokierujemy do jakiegoś sensownego lekarza. Tu są dziewczyny z różnych miast Polski

Wiem, wiem, nie krzyczcie już na mnie, bo i tak jestem w strachu. Co będzie z dzieckiem, jesli wyjdzie jakiś rak?

Bea nie bedzie rak !!!!!!!!!!!!!!!!! nawet tak nie myśl !!!!!!!!!!!

Moja obecna Pani ginekolog cieszy się u nas dużym uznaniem i ma bardzo wiele pacjentek. Czeka się do niej czasem godzinami. Myślicie, że może się aż tak mylić?

Skoro masz do niej zaufanie to chociaż idź jeszcze do innego ginekologa żeby skonsultowac..